o jednym z pierwszych kamyczków - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: o jednym z pierwszych kamyczków (/showthread.php?tid=4920) |
- Myszkunia - 26-11-2009 14:39 Fajny temat,bardzo mi się podobało czytanie go. Mordimer, BARDZO DZIĘKUJĘ za podzielenie się swoimi przeżyciami. Wzruszyło mnie to, co przeczytałam. Piękne świadectwo tego, jak ludzie potrafią wpłynać na drugiego człowieka. I jakie skutki to niesie. Jejku, bardzo niefortunny wyszedł mój komentarz. Chciałam tyko zaznaczyć,ze po tym, co napisałeś, rozumiem, czemu nie chcesz już byc w Kościele. - Mordimer_Madder - 29-11-2009 19:22 Myszkunia napisał(a):Jejku, bardzo niefortunny wyszedł mój komentarz.Absolutnie ani ciut, ciut... To nie jest kwestia "chcę - nie chcę"... wiarę albo się ma, albo nie... ja jej nie mam a nawet jeśli kiedyś miałem, to "urzędnicy pana B." dali mi jasny przykład ich własnego braku wiary... no to skąd ja ją miałem brać :?: Ale żadna wiara i żaden bóg nie są potrzebne, by żyć w zgodzie z własnym dekalogiem - Myszkunia - 30-11-2009 18:42 no to dziękuję |