Pytania do ŚJ - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Pytania do ŚJ (/showthread.php?tid=4989) |
- sdms - 16-01-2010 22:51 Jacek.J napisał(a):Zważywszy na pradawny zwyczaj zastępowania imienia Bożego Jahwe słowem „Pan” powinno pisać tu „ Ja jestem Alfa i Omega, mówi Jahwe Bóg” w objawieniu w tym i w cytowanym przez ciebie 21 rozdziale narrację przejmuje Bóg Ojciec JahweChwileczkę. Skoro "Pan" do Jahwe, to czy nazywając Jezusa "Panem" Biblia ma na myśli, ze Jezus to Jahwe? Jacek.J napisał(a):Proszę zacytować ten fragment biblii w którym to Żydzi nie mogli znieść tego że Jezus czynił się równy Bogu. jak zwykle manipulujesz wnioskami pozorując nimi fakty.Ja takiego tekstu w biblii nie widziałem. Oszukujesz!"Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu." J 5,18 BT " Odpowiedzieli Mu Żydzi: Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz siebie za Boga." J 10,33 BT Cytat:Czy to znaczy że uczniowie Jezusa też wchodzą w skład Trójcy bo stanowią jedno z Jezusem i Bogiem Ojcem?To ja mam pytanie: Do jakich czasów odnosi się ten tekst? Czy do czasów współczesnych apostołom czy raczej do tego, co ma być po sądzie? - Scott - 16-01-2010 23:22 Jacek.J napisał(a):omykNie rób z siebie cierpiętnika. Jak nie umiesz konkretnie odpisać nie dziw się że ktoś zwróci uwagę. Jacek.J napisał(a):omykPodpowiem, jest prawdą. Jacek.J napisał(a):omykLOL, to nie wspominaj o nich. Cytat:omykTak. Jacek.J napisał(a):Cytat:j.w. Jacek.J napisał(a):omykBo Jezus jest Bogiem? Jacek.J napisał(a):omykKonkrety. Jacek.J napisał(a):omykTobie też. Jacek.J napisał(a):omykAle wskaż gdzie. Nic takiego tam nie ma. A sloganami to można rzucać. Jacek.J napisał(a):omykNie. Zmartwychwstanie to dzieło całej Trójcy. Z tekstu Omyka: Cytat:Również Zmartwychwstanie Jezusa było dziełem całej Trójcy Świętej: Cytat:omykA teraz słowa Jezusa Jam Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec. Ap-22,13 Jacek.J napisał(a):omykW Biblii nie ma nic przypadkowo. Jacek.J napisał(a):omykNikt niczym nie manipuluje. Przeczytaj to jeszcze raz. Jacek.J napisał(a):omykKultury troche! To że Biblii nie znasz nie znaczy że Omyk oszukuje. To zwykłe oszczerstwo. I dlatego Żydzi prześladowali Jezusa, że to uczynił w szabat. (17) Lecz Jezus im odpowiedział: Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam. (18) Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu. Jana 5,17-18 Jacek.J napisał(a):omykJesteśmy powołani do Komunii z Bogiem, do przebóstwienia. Jacek.J napisał(a):omykOszczerstwo. Omyk nigdzie sie nie dopuściła manipulacji. Jacek.J napisał(a):omyk 17:22 I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Cytat:omykJeszcze raz proszę abyś cierpiętnika z siebie skończył robić. Nikt niczym nie rzuca. To zwykłe pytanie. Jacek.J napisał(a):omykCzyli wszyscy świadkowie byli bałwochwalcami? Tak? Jacek.J napisał(a):omykCoś nie tak? Możesz odpowiedzieć? I coś dodam: Cytat:Świadkowie Jehowy twierdzą, że Jezus Chrystus - nawet jeśli Go nazywamy Bogiem - nie jest Bogiem prawdziwym. Kiedyś grupa studentów przyszła do mnie ze swoim kolegą, świadkiem Jehowy, żeby przedyskutować biblijne dowody boskości Jezusa. Przedstawiam temu panu słowa Apostoła Tomasza: "Pan mój i Bóg mój!" (J 20,28), przypominam słowa prologu Ewangelii Jana: "i Bogiem było Słowo", przytaczam słowa Apostoła Pawła: "w Nim, w Jego ciele, mieszka cała pełnia Bóstwa" (Kol 2,9), przytaczam szereg innych wypowiedzi Nowego Testamentu - a on z uporem powtarza, że Jezus jest tylko nazywany Bogiem, ale nie jest Bogiem prawdziwym. Wtedy pokazuję mu zakończenie Pierwszego Listu Apostoła Jana: "On jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym". Zupełnie go zatkało. Zapewne nie nauczono go jeszcze na kursach antytrynitarnych, jak ten tekst wykręcić do góry nogami.http://badzwolny.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=139&Itemid=174 - sdms - 17-01-2010 00:55 Czy naprawdę musicie wzajemnie się oskarżać o oszczerstwa, złe zamiary itp? Trochę nieprzyjemnie się tu robi... - omyk - 17-01-2010 01:11 Jacku, nie biją, nie biją Po prostu prosiłeś o pytania skierowane do śJ, a na zadane pytanie nie odpowiedziałeś, tylko je skomentowałeś. Dlatego ponownie poprosiłam o odpowiedź Cytat:Pytanie nie do mnie. Nie jestem Żydem.Aha, w porządku. Cytat:Nie mogę bo to nie na temat.W porządku, pochwalam zachowywanie regulaminu. Specjalnie dla Ciebie stworzyłam nowy wątek - odpowiedź w nim będzie stricte na temat Zapraszam tutaj: http://forum.e-sancti.net/viewtopic.php?p=151801&sid=e9d2fca43f24343c4529fb379cd675dc#151801 Cytat:O sobieNo właśnie. Więc zgadzasz się ze stwierdzeniem, że będzie taki czas, kiedy nastanie jedna owczarnia i jeden Pasterz - Jezus Chrystus? Czy będą to może czasy eschatologiczne? Jak więc ten jeden jedyny Pasterz ma się do Jehowy - Pasterza? Czy to się nie kojarzy np. z tą zapowiedzią proroka Ezechiela? Ez 34,16; BT napisał(a):Wyprowadzę je spomiędzy narodów i zgromadzę je z krajów, sprowadzę je z powrotem do ich ziemi i paść je będę na górach izraelskich, w dolinach i we wszystkich zamieszkałych miejscach kraju. Na dobrym pastwisku będę je pasł, na wyżynach Izraela ma być ich pastwisko. Wtedy będą one leżały na dobrym pastwisku, na tłustym pastwisku paść się będą na górach izraelskich. Ja sam będę pasł moje owce i Ja sam będę je układał na legowisko - wyrocznia Pana Boga. Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem, skaleczoną opatrzę, chorą umocnię, a tłustą i mocną będę ochraniał. Będę pasł sprawiedliwie. Cytat:A dlaczego by miał?Wiele powodów. Przytoczę dwa, żeby nie odchodzić od samej Biblii: 1) zacytowany przeze mnie wcześniej kontekst: Jezus-Bóg się uniża, Ojciec-Bóg Go wywyższa. 2) biblijne "oddać pokłon", "zgiąć kolano" to pojęcia bardzo znaczące: Iz 45,23; BT napisał(a):Przysięgam na Siebie samego,Czyżby przypadkowa analogia? Zgięcie kolana + oddanie chwały językiem... Podobnie w Ap 19,10 mamy sytuację, gdzie Jan upada przed aniołem, żeby oddać mu pokłon. Czytamy: BT napisał(a):I upadłem przed jego stopami, by oddać mu pokłon.Czyżby więc ten Jan nie wiedział, że zgięcie kolana oznacza przyklęknięcie, oddanie boskiej czci? Czyżby Jan był niedouczony i nie znał proroctwa Izajasza? Przeciwnie - jako Żyd doskonale znał Proroków i naprawdę bez trudu potrafił odnaleźć analogię między objawieniem, słowem, które dał mu Pan - a zapowiedzią z Iz 45,23. Cytat:Na podstawie braki biblijnych wskazań.j.w. Cytat:Szczęściara! Tej to wolno?!Tobie też - jak widać :mgreen: Cytat:To psychomanipulacja. z tego nie wynika że Jezusowi należy oddawać cześć jako bóstwu. Jest to nadinterpretacja wnioskami dodana przez ciebie której nie ma w biblii. 1) bardzo proszę, żebyś udowodnił to, o co mnie oskarżasz - szczególnie psychomanipulację 2) "nie ma w Biblii" - jak to? Dobrze, rozbierzmy więc na czynniki pierwsze: omyk napisał(a):Paweł pisze o tym, że Jezus uniżył samego Siebie Flp 2,7a napisał(a):lecz ogołocił samego siebie omyk napisał(a):choć istniał w Postaci Bożej Flp 2,6a napisał(a):On, istniejąc w postaci Bożej omyk napisał(a):miał sposobność, żeby z Bogiem być na równi – nie skorzystał z tego i uniżył siebie Flp 2,6b-7a napisał(a):Nie skorzystał ze sposobności, aby na równibyć z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie omyk napisał(a):stając się podobnym do ludzi Flp 2,7c napisał(a):stawszy się podobnym do ludzi omyk napisał(a):właśnie dlatego Ojciec Go wywyższył ponad wszystko Flp 2,9a napisał(a):Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył omyk napisał(a):i darował Mu Imię ponad wszelkie Imię (trzeba też pamiętać, co w PŚ oznacza imię) Flp 2,9b napisał(a):i darował Mu imię ponad wszelkie imię omyk napisał(a):aby na to Imię zgięło się wszelkie kolano i żeby każdy język wyznał, że Jezus jest Panem Flp 2,10b-c.11a-b napisał(a):aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano (...) I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM omyk napisał(a):Mamy więc jasną sytuację: Bóg - Syn uniża siebie, stając się podobnym do ludzi, posłusznym Flp 2,6a.7a.7c.8b-c napisał(a):istniejąc w postaci Bożej (...) ogołocił samego siebie (...) stawszy się podobnym do ludzi (...) stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej omyk napisał(a):i dlatego Bóg – Ojciec wywyższa Go z powrotem ponad wszystko po to, żeby wszelkie stworzenie uznało Jego bóstwo i Panowanie Flp 2,9-11 napisał(a):Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich, i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca Bardzo proszę, oto każde moje słowo jest poparte Słowem Bożym. Celowo nie piszę "z głowy" (jak mówią: "z głowy, czyli z niczego"), ale używam często dosłownie cytatów ze Słowa Bożego. Nie bez przyczyny - wiem, co robię. Właśnie po to, żeby móc udowodnić, że nie stosuję manipulacji tekstem, ani tym bardziej psychomanipulacji (ciekawa jestem, dlaczego zarzucasz mi akurat manipulację z przedrostkiem -psycho? mógłbyś wyjaśnić?). I dlatego też bardzo proszę, a nawet: wymagam, żebyś swoje słowa, które były niesłusznym oskarżeniem mnie, poparł stosownymi dowodami, albo odwołał. Jacek.J napisał(a):W ten sposób Jezus przypomina chrześcijanom w Smyrnie, że był pierwszym zachowującym prawość człowiekiem, którego sam Jehowa wskrzesił do nieśmiertelnego życia duchowego, a zarazem ostatnim wskrzeszonym w ten sposób.A na jakiej podstawie tak mówisz? Proszę, przytocz biblijne podstawy tego nauczania. Bo wszak WTS uznaje Sola scriptura, więc zapewne macie do takiej interpretacji solidne podstawy w Piśmie i nie jest to tylko Wasza 'tradycja' Ja ze swojej strony doleję tylko kilka kropel oliwy do tego płomyczka: Jezus o swoim życiu: J 10, 18 napisał(a):Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskaćJezus o Świątyni swego Ciała: J 2,19 napisał(a):Odpowiadając, Jezus rzekł do nich: Zburzcie tę Świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo.Jezus o wskrzeszeniu wiernych w dniu ostatecznym: J 6,54 napisał(a):Kto spożywa Moje Ciało i pije Moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.Jezus o Sobie: J 11,25a napisał(a):Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem.Jan o Jezusie: J 1,4a napisał(a):W Nim było życieZnów Jan o Nim: 1 J 5,12 napisał(a):Ten, kto ma Syna, ma życie, a kto nie ma Syna Bożego, nie ma też i życia.(kocham Cię święty Janie Ewangelisto!!!) To jak to jest w końcu z tym wskrzeszeniem Jezusa? Jezus zmartwychwstał sam? Czy może Bóg Go wskrzesił z martwych? Tyle sprzeczności w tej Biblii, co? Bo przecież Biblia mówi też, że to Duch Tego, Który wskrzesił Jezusa z martwych, przywróci do życia również i nasze śmiertelne ciała... Mamy więc trzecią opcję: a może to Duch Święty przywraca do życia? A wystarczy po prostu przejrzeć na oczy; zobaczyć, że Bóg Jedyny - Ojciec i Syn i Duch Święty nigdy nie pozostaje w sprzeczności sam ze Sobą i że jedna z Boskich Osób nigdy nie czyni niczego ani wbrew pozostałym, ani bez Nich. W ten sposób w Zmartwychwstaniu Jezusa brała aktywny udział cała Trójca Święta. I jest to naprawdę jedyne wytłumaczenie tej pozornej sprzeczności, która powstaje, gdy próbuje się interpretować Pismo tak, jak czynią to śJ. Jacek.J napisał(a):Zważywszy na pradawny zwyczaj zastępowania imienia Bożego Jahwe słowem „Pan” powinno pisać tu...Ależ Jacku! Przecież Ty nie możesz pisać o pradawnych zwyczajach Żydów - nie jesteś Żydem! Sam na początku postu stwierdziłeś, że nie czujesz się w tym temacie kompetentny, z racji braku żydowskiego pochodzenia Ponadto jest jeszcze jedna, bardzo ważna kwestia: Apokalipsa nie była pisana po hebrajsku. Jeśli uznajesz, że św. Jan Ewangelista pisząc słowo "Pan", ma na myśli samego Boga - z racji tego, że jest Żydem i że szanuje przyjętą w starotestamentalnych czasach tradycję nazywania JHWH Panem - powinieneś także uznać, że wszelkie inne miejsca, gdzie św. Jan pisze o Jezusie "Pan", są jawnymi dowodami na Jego Bóstwo. Tak na marginesie - II wydanie BT, które właśnie mam otwarte przed nosem, a które bardzo zachwalacie ze względu na obecność Imienia "Jahwe", w Ap 1,8a wcale nie tłumaczy "Pan" na "Jahwe" Ale to już mało istotna uwaga. Jestem skłonna zgodzić się, że w tych dwóch miejscach narrację przejmuje Bóg Ojciec - nie twierdzę i nie twierdziłam niczego innego Twierdzę jedynie, że od wersetu 17(d) w pierwszym rozdziale narrację przejmuję Jezus Chrystus i mówi o Sobie samym, że jest Pierwszy i Ostatni, co jest określeniem Boga Jedynego. Skoro już jesteśmy przy Apokalipsie... Chciałabym w kontekście tematu Dobrego Pasterza, który nam się już przewinął w tej dyskusji, i w kontekście tej psychomanipulacji, którą mi zarzuciłeś zapewne przez moje słowa, że Jezus jest Królem królów i Panem panów, zapytać: Jak interpretujesz słowa Ap 19,11-16? Kto jest Tym, Który siedzi na białym koniu? Zacytuję: Ap 19,11-16 napisał(a):Potem ujrzałem niebo otwarte: Cytat:Podobieństwo nie jest autorytatywnym wyznacznikiem prawdy.Oczywiście, ale jeżeli ten sam autor najpierw pisze jedno dzieło, używając pewnych kluczowych dla swej teologii pojęć, a potem w drugim dziele odnosi pewne jego fragmenty do pierwszego, używając dokładnie tych samych pojęć (które zresztą często nie są jego własnymi pomysłami, ale mają wielowiekową tradycję biblijną i wśród Żydów są powszechnie znane i rozpoznawane), to należy wziąć pod uwagę intencje, jakie przyświecały autorowi, skoro chciał użyć tych samych pojęć. Najwidoczniej sam autor chciał zwrócić uwagę czytelnika na pewne powiązania, na kwestie teologiczne. Cytat:Jan nie był autorem ani Objawienia ani ewangelii. Był tylko ich pisarzem. Nie zamieszcza w nich własnych przemyśleń czy nauk, jedynie obserwacje i opisuje co widziały jego oczy. listy do zborów są jego autorstwa. Co do ewangelii możemy się jeszcze spierać co do Objawienia Nie.Cóż Czy na pewno? Jan był Autorem Natchnionym. Oczywiście, nie wyssał sobie z palca Pism, ani nie pisał z głowy. Współpracował jedynie z Bogiem, był Jego narzędziem. Narzędzie to jednak nie zostało pozbawione swoich cech charakterystycznych, swojego stylu i kunsztu pisarskiego, swojego zasobu słownictwa, swojej żydowskiej mentalności. Na pewno dostrzegasz różnicę literacką czytając pisma św. Jana i pisma św. Pawła. Są po prostu inne, bo - choć są Słowem Bożym - zostały spisane przez innego człowieka. Czy Jan opisuje to, co widziały jego oczy? Otwórz Ewangelię na samym początku Czy Prolog (J 1,1-14) jest dokładnym opisem tego, co widziały oczy Jana? Czy możemy się spierać co do autorstwa Ewangelii? Tak, spory rzeczywiście były, ale myślę, że nie jest trudno to rozstrzygnąć. Jan opisuje bardzo dokładnie swoje przeżycia, przeżycia "umiłowanego ucznia" - jak sam siebie określa. Pisze nawet, że ów uczeń dopiero wtedy uwierzył w sercu, kiedy ujrzał pusty grób Pana. Tylko sam człowiek zna swoje serce i swój brak wiary, dlatego Jan mógł powiedzieć bez wahania, że ów uczeń - czyli on sam - ujrzał i uwierzył. Dotychczas bowiem nie wierzył, nie rozumiał Pism. Drugi epilog Ewangelii (J 21,24) mówi wprost: "Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał". Dla mnie sprawa jest jasna. Cytat:Znowuż manipulujesz wnioskami Jezus w tym przypadku nie odnosił ze ST nic do siebieI znowu poproszę o udowodnienie, albo odwołanie pomówienia. Co w takim razie - wg Ciebie - oznaczają słowa Jezusa: "Jak rzekło Pismo" (J 7,38a)? Cytat:Nie o tym wersecie rozmawialiśmy tylko o Jana 8 :58 w którym Jezus- według BT- powiedział „Ja jestem” Oszukujesz!Ojeej! Jacku! Jan wielokrotnie zapisał to, że Jezus mówi o Sobie: JA JESTEM. Owszem, J 8,58, ale również J 8,24; J 8,28; J 13,19; J 18,5; J 18,6; J 18,8... Nie oszukuję, tylko patrzę na całość nauczania Jezusa, szczególnie w teologii Janowej. Kolejne oszczerstwo pod moim adresem. Cytat:Proszę zacytować ten fragment biblii w którym to Żydzi nie mogli znieść tego że Jezus czynił się równy Bogu. jak zwykle manipulujesz wnioskami pozorując nimi fakty.Ja takiego tekstu w biblii nie widziałem. Oszukujesz!Nawet dwa, kochany Jacku: J 10,30-33 napisał(a):"Ja i Ojciec jedno jesteśmy". I znowu Żydzi porwali kamienie, aby Go ukamienować. Odpowiedział im Jezusa: "Ukazałem wam wiele dobrych czynów pochodzących od Ojca. Za który z tych czynów chcecie Mnie ukamienować?". Odpowiedzieli Mu: "Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz siebie za Boga." J 5,17-18 napisał(a):Lecz Jezus im odpowiedział: "Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam". Dlatego więc usiłowali Żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu.A teraz proszę odwołać oskarżenie, które padło pod moim adresem. Cytat:17:11 BT Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie. Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno.Najpierw uwaga na marginesie: kolor niebieski, jak już zwracała Ci uwagę Aleksab, jest zarezerwowany dla moderacji. Jest to ujęte w regulaminie, który zaakceptowałeś i do którego przestrzegania zobowiązałeś się przez rejestrację na forum. W edycji swoich postów możesz używać do podkreślania wszelkich kolorów oprócz niebieskiego i czerwonego. A teraz do rzeczy: Już odpowiedziałam na ten temat Może nie doczytałeś, więc powtórzę: Uczniowie Jezusa nie wchodzą w skład Trójcy Świętej, prośba Jezusa za Kościół jest prośbą o to, żeby uczniowie byli zjednoczeni ze sobą nawzajem i z Jezusem (a przez Niego w Duchu Świętym również z Ojcem) tak niewyobrażalnie bardzo, jak zespolona w Jedno jest Trójca Święta. W perspektywie eschatologicznej - aż do przebóstwienia i włączenia w życie Trójcy Świętej w niebie. Oczywiście jako stworzenia, ludzie - bo jesteśmy ludźmi, a nie jako "skład" samej Trójcy Świętej. Cytat:Pewnie znowuż będzie manipulacja wnioskami :]Zadałam pytanie. Wcześniej deklarowałeś swoją otwartość na pytania i gotowość udzielenia odpowiedzi, więc powtórzę: omyk napisał(a):A skoro już ruszamy tematykę słów: „Ja Jestem” – dlaczego, wg nauczania WTS, na słowa te wypowiedziane przez Jezusa w Ogrodzie Oliwnym, strażnicy cofnęli się i upadli? Zawsze jednak możesz zmienić zdanie i cofnąć swoją deklarację, jeśli nie czujesz się na siłach udzielać odpowiedzi na moje pytania Cytat:I ponownie manipulacja. Zaczyna mnie to nudzić. Gdzie tam jest w tych słowach choćby sugestia trzech osób Trójcy a dokładnie tej trzeciej ducha świętego?Ależ nie ma. Sugestie o Trójcy są gdzie indziej, jak choćby w znanym i "oklepanym" Mt 28,19. Napiszę więc inaczej, co by nie było do czego się przyczepić: "Jezus nie mówi przecież, żeby uczniowie byli tym, Kim jest On sam, ale by jedność w Kościele, którego Głową jest Chrystus była tak niewyobrażalnie wielka, żebyśmy tworzyli jedno - tak jak Jezus z Ojcem" Na marginesie - cieszę się, że Cię nudzę. To zdrowszy objaw od furii, którą zwykle prędzej czy później wywołuję u śJ. Nieczęsto zdarza się, żeby śJ zachował spokój w rozmowie ze mną, więc tym bardziej doceniam Twoje znudzenie Cytat:Na to już odpowiedziałem. Trzeba było uważać.Nie, nie odpowiedziałeś. Powiedziałeś jedynie, że obchodzenie BN jest bałwochwalstwem w czystej postaci, ale śJ bałwochwalcami nie są, bo w 2010 roku nie zamierzają takiego święta obchodzić. Pytam więc jak to było przed 1926 rokiem - czy może wtedy śJ byli bałwochwalcami? Rozumiem, że tak? Cytat:A czy są nimi teraz? Czy słyszałaś o wybaczeniu i miłosierdzi Bożym?Odpowiadasz pytaniem na pytanie (a mówiłeś, że nie masz żydowskich korzeni... - oczywiście żartuję). Poważniej: wg Ciebie teraz nimi nie są, ale jednak w 1925 roku - byli. Niezależnie od Bożego Miłosierdzia, w 1925 roku organizacja nie mogła być kanałem przez które płynie światło prawdy, skoro była organizacją bałwochwalczą. Cytat:Jak powyżej. Musisz nauczyć się dokładniej celować gdy rzucasz w nas kamieniamiJacenty, co Ty masz z tymi kamieniami? Chyba je bardzo lubisz, coś często o nich wspominasz. Niczym nie rzucam, próbuję prowadzić merytoryczną dyskusję, a Ty się uchylasz - no, ale teraz rozumiem, gdyby to mnie się wydawało, że ktoś do mnie celuje z procy - też bym się uchylała. Jak to jest... Najpierw przychodzisz na forum i na samym wstępie stwierdzasz, że chętnie odpowiesz na pytania, jakie nie-śJ mają do śJ, a jak przychodzi co do czego - mówisz o kamieniach? Ja nie kamieniami rzucam, ja rzucam pytaniami. Cytat:I co chcesz udowodnić? Że jesteś sprytna?))To też, a jakże. Wszak rozum Pan Bóg nie od parady daje, tylko do użytku. Oprócz tego chcę też udowodnić niespójności w nauczaniu Towarzystwa Strażnica. Ponieważ na kolejne moje pytanie nie odpowiedziałeś, będę się powtarzać jak zdarta płyta: Ustaliliśmy wspólnymi siłami, że w 1922 roku śJ nie mogli mieć pewności, czy czynią dobrze, obchodząc Boże Narodzenie, bo ich wiedza i rozumienie było na niższym poziomie, niż dziś, a człowiek jest omylny - więc Towarzystwo Strażnica w 1922 roku trwało w błędzie. Myślę, że zgadzamy się również co do tego, że również w 2010 roku członkowie WTS są omylni i nie mają jeszcze pełnej wiedzy i doskonałego rozumienia. Pytanie w wersji uproszczonej brzmi: Czy śJ w 2010 roku mogą tkwić w błędzie ponownie, jak w roku 1922? - sdms - 17-01-2010 02:48 Jacek.J napisał(a):New Catholic Encyclopedia (1967) szczegółowo omawia tę naukę i wyjaśnia Wiesz Jacku, mam właśnie przed oczami New Catholic Encyclopedia (Second Edition). Mam otwarty tom 14 tejże encyklopedii na stronie 189, gdzie rozpoczyna się hasło "Trinity, Holy" (Trójca, Święta). Na tejże stronie rozpoczyna się sekcja tego hasła pod nazwą "Gradual Evolution of the Fourth-Century Dogma" (Stopniowa ewolucja dogmatu z IV w.), a w tej sekcji znajduje się z kolei podsekcja pod nazwą "History of doctrine to Constantinople I" (Historia doktryny do soboru Konstantynopolitańskiego I). W tejże podsekcji znajduje się ładnie wyjaśniona historia nauki o Trójcy najpierw "To End of 2d Century" (Do końca 2 wieku) gdzie ukazuje się odwołania do Trójcy u Klemensa Rzymskiego, Ignacego Antiocheńskiego, czy Ireneusza. Następnie powołuje się na Hipolita, Tertuliana i Orygenesa. Wspomina też antypapieża Nowacjana (ok 200-258) i jego apologię "De Trinitate" (O Trójcy), a następnie przechodzi do problemów, które były przyczyną Soboru Nicejskiego I, opisuje Sobór Nicejski i Sobór Konstantynopolitański, a także dalszy rozwój doktryny o Trójcy. W żadnym miejscu Encyklopedia nie stwierdza, że nauka o Trójcy nie istniała przed IV wiekiem. W dalszej części encyklopedii jest osobne hasło "Trójca Święta w Biblii", dalej hasło "Trójca Święta - kontrowersje", "Trójca Święta - pobożność" (TRINITY, HOLY, DEVOTION TO), "Trójca Święta - ikonografia" i tak do strony 208. Co z tego wynika? Ano wynika z tego tyle, że NAUKA o Trójcy była obecna w Kościele od czasów apostolskich: "Istnieje kilka przejawów pobożności trynitarnej we wczesnym Kościele, oprócz rytualnego użycia formuły Trynitarnej w sprawowaniu sakramentów. Doksologie pochwalne są obecne w pismach św. Justyna (zm. 166) i Klemensa Aleksandryjskiego (zm 199). Św. Bazyli (zm. 397) cytuje modlitwę używaną przez chrześcijan w czasie zapalania wieczornych lamp: <<Chwalimy Ojca, Syna i Ducha Świętego>> (De Spir. Sancto 290.72). Pewna liczba wczesnych rzeźb przedstawiających Trójcę lub wychwalających ją jest datowana na IV wiek [cf. Dictionnaire d’archéologie chrétienne et de liturgie, ed. F. Cabrol, H. Leclercq, and H. I. Marrou, 15 v. (Paris 1907–53) 15:2787]" (New Catholic Encyclopedia, wydanie II, tom 14, s. 205, hasło: "Trójca Święta - pobożność") [ Dodano: Nie 17 Sty, 2010 02:01 ] Swoją drogą Jacku, wiesz co to monumentalne dzieło, które uważasz za autorytatywne pisze o Świadkach Jehowy? Pozwól, że zacytuję początkowy fragment: "Jehowy, Świadkowie - sekta początkowo zwana Russelitami (oryg. Russellites) założona w początku lat 70. XIX wieku przez Charles'a Taze Russela." [ Dodano: Nie 17 Sty, 2010 02:02 ] A skoro przy tym jesteśmy. Od którego roku ŚJ nakazują nazywanie Boga "Jehową"? - Dawid - 17-01-2010 11:34 Jacku - czy Towarzystwo strażnica kiedykolwiek skłamało w swoich artykułach i nauczaniu biblijnym, albo użyło manipulacji tekstem? Czy fakt, iż Bóg nie podlega czasowi, to znaczy - nie utożsamia się z przyszłością i przeszłością, nie jest potwierdzeniem tego, że jest - Wszechwiedzący? Kiedy będzie koniec świata? Jezus Chrystus to Michał Archanioł - tak wynika z dogłębnego i światłego poznania przez TS Pisma Świętego. Ok. Dlaczego więc - przyjmuje się naukę niedosłownie ujawnioną w PŚ za prawdę (zarzucając przy okazji katolikom, że posługują się niektórymi, wyrwanymi z kontekstu fragmentami Pisma, by udowodnić naukę o Trójcy), a fragment, gdzie Ewangelista Jan dosłownie pisze: BOGIEM BYŁO SŁOWO To już jakieś widzimisię Ewangelisty? Dodatkowo - zapraszam do dyskusji - tutaj: http://forum.e-sancti.net/viewtopic.php?t=5641&postdays=0&postorder=asc&start=0 I zapraszam do bezpośredniej dyskusji nad 1 postem, ponieważ dalej, twoja poprzedniczka - SJ, postanowiła uciec od kwestii wchodząc na pole polemiki i tak ogólny temat zatracony został w dyskusji. - Scott - 17-01-2010 11:54 Nie odpowiedziałeś Jacku na jedno moje pytanie. Napisze je więc inaczej. Czy jesteś w stanie przyjąć że Jezus to Emmanuel? z hebrajskiego 'immanu 'el - Bóg jest z nami - Drizzt - 17-01-2010 14:24 Dawid napisał(a):Czy fakt, iż Bóg nie podlega czasowi, to znaczy - nie utożsamia się z przyszłością i przeszłością, nie jest potwierdzeniem tego, że jest - Wszechwiedzący? Dawid, piszesz o tym jak o "fakcie", a nie ustosunkowałes się do tego, co napisałem odnośnie własnie czasowości Boga. Jeśli do określenia BOga używa się takich słów, jak to, że istniał PRZED (czymś - choćby i czasem), to już samo to osadza Go w CZASIE, i czyni od niego zależnym. Nawet takie stwierdzenia, jak "chwała na wieki" czy "wieczne potępienie" są osadzone w czasie - gdyż okreslają własnie trwanie w CZASIE (choć nieograniczonym górną granicą). - Dawid - 17-01-2010 15:35 Cytat:Dawid, piszesz o tym jak o "fakcie", a nie ustosunkowałes się do tego, co napisałem odnośnie własnie czasowości Boga. Jeśli do określenia BOga używa się takich słów, jak to, że istniał PRZED (czymś - choćby i czasem), to już samo to osadza Go w CZASIE, i czyni od niego zależnym. Nawet takie stwierdzenia, jak "chwała na wieki" czy "wieczne potępienie" są osadzone w czasie - gdyż okreslają własnie trwanie w CZASIE (choć nieograniczonym górną granicą). Po pierwsze: Dyskusja toczy się z Jakiem, ŚJ i nie zwracałem uwagi na twoją wypowiedź - ponieważ ilość poruszanych tu wątków nie jest proporcjonalna do mojego wolnego czasu. Po drugie: Faktem natury filozoficznej jest, że CZAS to pewne prawo tożsame dla rzeczywistości Wszechświata - wszystko jest zamknięte w czasie. Bóg istniał przed - powstaniem Wszechświata, bowiem to od tego momentu powstał czas. Jeśli cokolwiek osadza Boga w czasie, to z teoretycznego punktu widzenia w gruzach polegnie fakt, iż Bóg nie miał początku. Po trzecie - wszystkie prawa natury, zostały zgodnie z Genesis i całym PŚ stworzone przez Boga, czas także jest pewnym realium, jeśli Bóg jest w nim osadzony, to kto go stworzył? Jeśli zaś Bóg sam siebie osadził w czasie, to tylko podczas tajemnicy Wcielenia - pozostając jednocześnie w pełni swojego Bóstwa. Bóg istniał "przed" czymś. Ponieważ CZAS miał swój początek, jak każde prawo rządzące wszechświatem. Czy można powiedzieć, że Bóg podlega grawitacji? Albo, że ma "wymiary" - jest ograniczony (przestrzennie) ? - Jacek.J - 17-01-2010 18:09 omyk Cytat:Hyhy dzięki, właśnie to chciałam wiedziećTo trzeba pytać otwarcie nie przez ogródki. omyk Cytat:Gdzie w Biblii napisano o tym, że Jezus Chrystus powrócił niewidzialnie w 1914 roku? Ponownie przyjście Pana Jezusa jest zapowiedzią proroczą i jak dobrze wiesz nie ma wskazanej konkretnej daty Kidy to nastąpi więc na czytelniku wymusza to zachowywanie czujności. Podobnie jak człowiek który czujnie oczekuje przybycia gości np. wieczorną porą. Czuwając nasłuchuje, gdy usłysz za zewnątrz domu jakiś trzask, stuknięcie, szczeknięcie psa, podrywa się myśląc Oho….!? Może to mój gość? A po dokładnym sprawdzeniu okazuje się że to fałszywy alarm. Więc czuwa dalej. Czy dociekanie i sprawdzanie takiego człowieka na każdy szmer przed domem uznaje się z przejaw głupoty czy rozwagi, czujności i gotowości na przyjęcie gości? Podobnie ŚJ wyczekują spełnienia się proroctw Boga zapisanych w biblii, a to że przedwcześnie reagowaliśmy na pewne proroctwa jest dowodem na to że pilnie zważamy na te proroctwa i wyczekujemy ich spełnienia. Nigdzie w biblii nie znajdujemy stwierdzenia że słudzy Boga muszą byś nieomylni. sant Cytat:A czy przypadkiem słowem Pan (Kyrios) żydzi nie nazywali Boga?Nazywali, ale co z tego? Scott Cytat:Ja nic nie wyciągam, przytaczam tylko waszą historię. Ale robisz to w subiektywny sposób tak by dorobić tej historii ośle uszy, nie dostrzegasz przy tym prawdziwych intencji autorów, a preferujesz swoje wnioski możliwie jak najbardziej dziwaczne po to by wzbudzić poczucie prawdopodobieństwa i szydzić sobie z autorów Scott Cytat:Jak mam nazwać proroctwo które się nie spełniło?Najpierw ustal co to jest proroctwo. A proroctwo które się nie spełniło nazywa się „nie spełnionym proroctwem”. Chodzi o to –kolego- że proroctwa są tylko Boże i zapisane w biblii. ŚJ nie mają żadnych swoich proroctw – jak to usiłujesz ty i tobie podobni wmawiać. My staramy się tylko rozpoznawać spełnianie się już istniejących Bożych proroctw. Nie tworzymy żadnych swoich nowych proroctw których nie ma w biblii. Jeszcze raz podkreślę dociekanie spełnienia się proroctw nie jest prorokowanie i próby – nawet te nie trafione- rozpoznania proroctw biblijnych nie można traktować jako fałszywe proroctwa. sdms Cytat:Jacku możemy porozmawiać o Trójcy w odpowiednim temacie.Tak naprawdę to mnie nie interesuje ten temat. Dałem się wciągnąć w tą dyskusję niepotrzebnie. Na przykładzie Trójcy chciałem tylko pokazać że ŚJ podobnie jak KK dochodzą do pewnego zrozumienia na podstawie interpretacji i wniosków. Więc skoro KK może stosować taką „technikę” nie zrozumiałym jest krytykowane takiego samego naszego podejścia do sprawy. sdms Cytat:Przy cytowaniu encyklopedii czy słownika wypada podać hasło, do którego się odnosi. No cóż masz nosa) Oczywiście że nie mam. Ale poluję na róże dostępne jej fragmenty w najróżniejszych wydawnictwach. sdms Cytat:Możesz podać przykłady?Np. Arianie [Bracia Polscy] sdms Cytat:A w postaci Kościoła prawosławnego? Albo wszelkich Kościołów przedchalcedońskich? Co ze starożytnymi Kościołami w Azji czy Afryce (np. Kościół etiopski)?Nie wiem. Nie zagłębiałem się tak daleko i szczerze mówiąc nic nie wiem o tych kościołach sdms Cytat:Jacek.J napisał/a: Chociażby takie podstawowe jak nauka o nieśmiertelności duszy, o ogniu piekielnym, o tym że Bóg akceptuje oddawani mu czci za pomocą wizerunków, że wszyscy ludzie idą do nieba, że Maria jest matką Boga no i nuka o trójcy sdms Cytat:b) w jaki sposób uszlachetnia się je filozofią?Np. nauka o Trójcy nie wstępuje w biblii jest ona wydedukowaną nauką na podstawie wniosków i interpretacji różnych fragmentów z biblii i próba wyjaśnienia tej nauki nawet dla teologów jest bardzo trudna. Przykładem tego jest temat „V niektóre aspekty teologii Trójcy Świętej” w Małym Słowniku Teologicznym Karla Rahnera i Herberta Vorgrimlera srt 504, 505. koncepcje filozoficzne tam zawarte są tak zawiłe i górnolotne że nie do przyjęcia dla prostego umysłu. I tak niby prosta nauka o Trójcy Świętej jest wzbogacana filozofią by była jakoś wytłumaczalna. sdms Cytat:c) co rozumiesz przez pojęcie "klauzula nieomylności"?Klauzula nieomylności w moim pojęciu jest to stan jakiejś nauki która z powagi urzędu papieża została ogłoszona mianem dogmatu. I choćby później w wyniku np. nowych odkryć archeologicznych, naukowych lub innych okazało się że dogmat taki nie ma racji bytu to nie można się z niego wycofać bo papież w sprawach wiary- a takimi są dogmaty- jest nieomylny. Tak jest np. z męczeniem wiecznie grzesznych ludzi w ogniu piekielnym. Do niedawna jeszcze bez warunkowo uczono w KK – nie wiem może jeszcze oficjalnie się to nie zmieniło- że jeśli ktoś już trafi do piekła jest tam wiecznie męczony w ogniu piekielnym. A JP II przygasił trochę ten ogień piekielny twierdząc że nie koniecznie chodzi tu o literalny ogień tylko o to że jest to stan oddalenia człowieka od Boga. Niestety JP II należał do umiarkowanych liberałów w Watykanie więc do mniejszości. Teraz przewagę mają konserwatyści i można zauważyć działania które jak gdyby troszkę przygaszają wielkość JP II. Na razie są tego słabe oznaki, ale warto się pod tym kontem przyglądać obecnemu papieżowi i jago doradcą. Jak wiadomo są prowadzone usilne starania by wynieść JP II na ołtarze, nie zdziwiłbym się gdyby obecne władze Watykany wyraźnie lecz nie znacznie wstrzymały ten proces dając do zrozumienia że dominują w tej sprawie. Ale to taka moja prywatna dygresja. sdms Cytat:To samo, co rozumieli Ojcowie Soboru Nicejskiego wyznając wiarę, że Jezus jest współistotny Ojcu. Teksty Soboru Nicejskiego znajdziesz np. w: "Dokumenty Soborów Powszechnych. Tekst grecki, łaciński, polski. Tom I (325-787)" Układ i opracowanie Ks.A.Baron i Ks.H.Pietras SJ, Kraków 2003. Warto także zapoznać się z treścią Listu Euzebiusza z Cezarei do swojego Kościoła napisanego po soborze. Dobrze! Więc streść to w jak najprostszy sposób tak jak dla chłopa sdms Cytat:Nie Jacku. Jeśli jest pierworodnym, to jest zrodzony z Ojca, a nie stworzony. Jest różnica między zrodzeniem, a stworzeniem. Wiarę w zrodzenie Jezusa przekazuje nieustannie Kościół Powszechny. A cha?! Więc ty to rozróżniasz? W takim kontrowersyjnym rozpatrywaniu jakiegoś wersetu zawsze sięgam do porównania kilku różnych przekładów biblii by mieć lepsze spojrzenie na taki werset. Więc spójrzmy: [Ciach] Choćby nie wiem jak oficjalny był to przekład to i tak zawsze jego stosowanie jest oficjalnie zabronione regulaminem . na tym forum nie stosujemy przekładów niechrześcijańskich a w szczególności przekładu Nowego Świata aleksab < Biblia Wujka > 1:15 Który jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodny wszego stworzenia. < Biblia Warszawsko-Praska > 1:15 Chrystus jest obrazem [widzialnym] Boga niewidzialnego, jest pierworodnym w stosunku do wszelkiego stworzenia, < Biblia Warszawska > 1:15 On jest obrazem Boga niewidzialnego, pierworodnym wszelkiego stworzenia, < Biblia Tysiąclecia > 1:15 On jest obrazem Boga niewidzialnego - Pierworodnym wobec każdego stworzenia, < Biblia Gdańska > 1:15 Który jest obrazem Boga niewidzialnego i pierworodny wszystkich rzeczy stworzonych. < Biblia Brzeska > 1:15 Który jest wyobrażeniem Boga niewidomego pierworodnym przed wszytkim stworzeniem. < Biblia Poznańska > 1:15 On jest obrazem Boga niewidzialnego. Pierworodnym wszelkiego stworzenia, < Biblia Kowalskiego NT > 1:15 On jest obrazem Boga niewidzialnego, jest pierworodnym przed wszelkim stworzeniem. < Chrześcijańskie Pisma Greckie > 1:15 On jest obrazem niewidzialnego Boga, pierworodnym wszelkiego stworzenia; < Przekład Dosłowny NT > 1:15 On jest obrazem niewidzialnego Boga, pierworodnym wszelkiego stworzenia, < Wulgata > 1:15 qui est imago Dei invisibilis primogenitus omnis creaturae < Byzantine majority text > 1:15 ov estin eikwn tou yeou tou aoratou prwtotokov pashv ktisewv < Tischendorf 8th majority edition > 1:15 ov estin eikwn tou yeou tou aoratou prwtotokov pashv < Westcott-Hort > 1:15 os estin eikwn tou qeou tou aoratou prwtotokos pashs ktisews < Greek > 1:15 os estin eikon tou theou tou aoratou prototokos pases ktiseos < King James Version > 1:15 Who is the image of the invisible God, the firstborn of < New American Standard Bible > 1:15 And He is the image of the invisible God, the first-born of all creation. < New International Version > 1:15 He is the image of the invisible God, the firstborn over all creation. < Darby > 1:15 who is image of the invisible God, firstborn of all creation; < Young > 1:15 who is the image of the invisible God, first-born of all creation, < John Nelson Darby > 1:15 who is image of the invisible God, firstborn of all < Geneva Bible > 1:15 Who is the image of the inuisible God, the first begotten of euery creature. < Noah Webster Bible > 1:15 Who is the image of the invisible God, the first-born of < Rotherham Bible > 1:15 Who, is an image of the unseen God, Firstborn of all creation,- < JB Philips Translation > 1:15-20 - Now Christ is the visible expression of the invisible God. He Najtrafniej oddaje to BG< Biblia Gdańska > 1:15 Który jest obrazem Boga niewidzialnego i pierworodny wszystkich rzeczy stworzonych. Wskazuje to na fakt że Pan Jezus jest pierworodnym czyli pierwszym zrodzonym ze wszystkich „rzeczy” stworzonych. Wiec pojęcie zrodzony jest tożsame z stworzonym. Inaczej! Wszystkie stworzenia też są zrodzone lecz wtórne. sdms Cytat:Nie bardzo rozumiem Twoje rozumowanie. Jeśli Jezus jest "pierworodnym" i "w Nim zostało wszystko stworzone" to jak sam może być stworzeniem? Jeżeli Jezus tworzy wszystko, co żyje a sam jest stworzony to w takim razie stworzenie nie różni się od stwórcy […] od twórcy! Jest różnica między twórcą, a stwórcą. To pisałem wcześniej. I tu twój wniosek można uznać za prawidłowy mianowicie że : stworzenie nie różni się pod względem tworzenia od twórcy. sdms Cytat:Możesz mi wyjaśnić na czym u Ciebie polega różnica pomiędzy "twórcą" i "stwórcą", "tworzeniem" i "stworzeniem"? Najlepiej odwołując się do słowników. Stwórca powoduje życie. Natomiast twórca tworzy rzecz np. człowieka ale to Bóg ożywia człowieka dając mu ducha http://www.sjp.pl/co/tworzy%E6 http://www.sjp.pl/co/stworzy%E6 wskazuje na to biblia Rodzaju 2:7 BT wtedy to Jahwe Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą. Jan5:21 BT Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce. Przed wskrzeszeniem Łazarza 11:41 Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł: Ojcze, dziękuję Ci, żeś mnie wysłuchał. 11:42 Ja wiedziałem, że mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie lud to powiedziałem, aby uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. sdms Cytat:W którym miejscu Biblia podaje, że demony zostaną unicestwione? Objawienie BT 20:10 A diabła, który ich zwodzi, wrzucono do jeziora ognia i siarki, tam gdzie są Bestia i Fałszywy Prorok. […] 20:14 A Śmierć i Otchłań wrzucono do jeziora ognia. To jest śmierć druga - jezioro ognia. 20:15 Jeśli się ktoś nie znalazł zapisany w księdze życia, został wrzucony do jeziora ognia. Nie liczyłbym na to że Bóg zapisze imiona demonów i diabła w księdze życia sdms Cytat:Czy Jezus umarł duchowo czy cieleśnie?Jezus umarł jako doskonały człowiek bo taki był potrzebny okup za doskonałego Adama, więc cieleśnie. sdms Cytat:Nie odpowiedziałeś mi, czy w języku greckim słowa "pierworodny" i "pierwszy" oznaczają to samo. I nie odpowiem bo nie wiem - Wojtek37 - 17-01-2010 18:58 Jacek.J napisał(a):Wskazuje to na fakt że Pan Jezus jest pierworodnym czyli pierwszym zrodzonym ze wszystkich „rzeczy” stworzonych. Wiec pojęcie zrodzony jest tożsame z stworzonym. Inaczej! Wszystkie stworzenia też są zrodzone lecz wtórne. Pierwsze słyszę, że "stworzenie" jest tożsame ze "zrodzeniem" Człowiek może rodzić zgodnie z gatunkiem tylko człowieka, koń - konia ect. ale Bóg zrodził Jezusa - i zgodnie ze swoją naturą przekazał Mu Swe Bóstwo. - Dawid - 17-01-2010 19:53 Cytat:Ponownie przyjście Pana Jezusa jest zapowiedzią proroczą i jak dobrze wiesz nie ma wskazanej konkretnej daty Kidy to nastąpi więc na czytelniku wymusza to zachowywanie czujności. Podobnie jak człowiek który czujnie oczekuje przybycia gości np. wieczorną porą. Czuwając nasłuchuje, gdy usłysz za zewnątrz domu jakiś trzask, stuknięcie, szczeknięcie psa, podrywa się myśląc Oho….!? Może to mój gość? A po dokładnym sprawdzeniu okazuje się że to fałszywy alarm. Więc czuwa dalej. Czy dociekanie i sprawdzanie takiego człowieka na każdy szmer przed domem uznaje się z przejaw głupoty czy rozwagi, czujności i gotowości na przyjęcie gości? Podobnie ŚJ wyczekują spełnienia się proroctw Boga zapisanych w biblii, a to że przedwcześnie reagowaliśmy na pewne proroctwa jest dowodem na to że pilnie zważamy na te proroctwa i wyczekujemy ich spełnienia. Nigdzie w biblii nie znajdujemy stwierdzenia że słudzy Boga muszą byś nieomylni. Tak... Tylko istota leży w tym, że to wszystko, jest budowane na wnioskach niestworzonych, kosmicznych i co najmniej dziwnie podejrzanych, które TS stara się na siłę ubiblijniać dedukując jakimiś liczbami z Apokalipsy, stąd i stamtąd... Tu dodać, tam odjąć, tu jakiś fakt historyczny i - PROSZĘ BARDZO. Ludzie, którzy czuwaj, po prostu - czuwają, do tego, by zostać zastanym przez Boga w sprawiedliwości, nie trzeba nawoływać do sprzedawania domów, porzucania gospodarstw i zaprzestania zasiewów w danym roku, bo UWAGA - bliski jest KONIEC! W pierwszych wiekach chrześcijanie także pokornie czekali na Chrystusa, większość z nich - ożywiona świeżością Dobrej Nowiny, za pewne spodziewała się bliskiego końca. Nikt nie przerabiał oczekiwania w taki cyrk. Po co te wszystkie ceregiele, z liczeniem dni, lat i wyobrażenia, że sobie będziemy mogli zadzwonić do Abrahama... Śmiem twierdzić, że ŚJ to po prostu utrzymuje przy życiu. Poczucie nadzwyczajności, misji - ostatecznej. A co, jeśli Bóg zastanie Ciało Kierownicze - skrupulatnie "liczące" kolejne biblijne liczby po "***nej" porażce? Cytat:Wskazuje to na fakt że Pan Jezus jest pierworodnym czyli pierwszym zrodzonym ze wszystkich „rzeczy” stworzonych. Wiec pojęcie zrodzony jest tożsame z stworzonym. Inaczej! Wszystkie stworzenia też są zrodzone lecz wtórne. Weź 4 świeczki. Ustaw je w grupie po 2. Zapal w każdej grupie - 1 świeczkę. Później, w pierwszej grupie - odpal 2 świeczkę od 1, a w następnej grupie, drugą świeczkę zapal normalnie - zapalniczką. I spróbuj zrozumieć różnicę, między "zrodzony" a "stworzony". Czy Aniołowie mieli udział w akcie stworzenia? - Jacek.J - 17-01-2010 20:43 Scott Cytat:Powołuje się na Biblie! no! Czyli jak chcesz to możesz powoływać się na biblię nie na własne słowo honoru. Chociaż u mnie w Jana 20:17 co innego piszę. Ale już się przyzwyczaiłem że katolicy oszukują ) pewnie znowuż będziesz zwalał na edytor? W ten sposób ja mam mniej szukania o który fragment biblii wam chodzi i nie ma takich przekrętów jak robi omyk pisze o fragmencie w którym jest napisane „JA JESTEM” nie podając gdzie to piszę, a potem cytuje inny i udaje że o ten jej chodziło. Wróćmy do tematu. Suponujesz że połączenie tych dwóch wersetów jest dowodem na to że Jezus jest Bogiem wszechmocnym tz. Dobry pasterz i dobry Bóg wskazuje na tą samą osobę? Popatrzmy. Mar 10:17 BT Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? 10:18 Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Skoro to Pan Jezus jest tym „dobrym Bogiem” to dlaczego sprostował tego człowieka wyprowadzając go z błędnego rozumowania tym samym podkreślając że on nie jest dobry, więc nie jest Bogiem? Z tej wymiany słów wyraźnie wynika że Pan Jezusa nie uważał się nawet za dobrego nauczyciela. A to że w innym miejscu mówi o sobie że jest dobrym pasterzem nie jest tożsame z „dobrym Bogiem” kontekst wyjaśnia dlaczego Pan Jezus użył takich słów Jan 10:11 BT Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce Jest dobrym pasterzem bo daje swoje życie za owce. Scott Cytat:Przede wszystkim, Jezus mówiąc o sobie Ja jestem, wprost oznajmia że jest Bogiem, mówi że wiara w Niego uwalnia od grzechów. Pytanie które kierują Żydzi zwywa więc dialog. Tak więc. Wiesz już jaka była reakcja Jezusa kiedy ludzie nie uznali Go za Boga. To znaczy że za każdym razem gdy Jezus wypowiada słowa „ja jestem” mamy rozumieć że mówi iż jest Bogiem Jahwe? Jan 6:35 BT Odpowiedział im Jezus: Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie. 8:12 A oto znów przemówił do nich Jezus tymi słowami: Ja jestem światłością świata. 8:23 A On rzekł do nich: Wy jesteście z niskości, a Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, Ja nie jestem z tego świata. 10:7 Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. 10:11 Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce 11:25 Rzekł do niej Jezus: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. 12:26 A kto by chciał Mi służyć, niech idzie na Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec. To tylko kilka wersetów jednej ewangelii z całego NT nazbierałoby się dużo więcej. Jeśli traktowałby każde użycie przez Jezusa tych słów jako manifestację swojej osobowości to staje się to niepoważne . Gorsza sprawa że apostołowie też używali tych słów czy to znaczy że oni też jakoś utożsamiają się z Bogiem Jahwe? Chociaż to pytanie wygląda na szydzenie z mojej strony to zapewniam że pytam poważnie Dzi Ap 10:21 BT Piotr zszedł do owych ludzi i powiedział: Ja jestem tym, którego szukacie. Z jaką sprawą przybyliście? 23:6 Wiedząc zaś, że jedna część składa się z saduceuszów, a druga z faryzeuszów, wołał Paweł przed Sanhedrynem: Jestem faryzeuszem, bracia 26:29 A Paweł: Dałby Bóg, aby prędzej lub później nie tylko ty, ale też wszyscy, którzy mnie dzisiaj słuchają, stali się takimi, jakim ja jestem, z wyjątkiem tych więzów. 8:27 A oni nie pojęli, że im mówił o Ojcu. 8:28 Rzekł więc do nich Jezus: Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem i że Ja nic od siebie nie czynię, ale że to mówię, czego Mnie Ojciec nauczył. 8:29 A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną: nie pozostawił Mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba. Scott Cytat:Jacek.J No tak! Na każdy werset masz jakąś swoją odpowiedź która ci najlepiej pasuje. Tak to można udowadniać że Chrystus była kobietą, na przykład. Biblia jest prawdziwym słowem Boga i tłumaczy się sama wiec jeśli chcesz poprzeć zrozumienie jakiegoś wersetu rób to biblią nie własnym ”wydaje mi się więc na pewno mam rację” Scott Cytat:Omyk wysłała mi kiedyś pewne opracowanie jej autorstwa: Cytat: A czym tu się denerwować? 1 dlaczego Jezus chcąc podkreślić preegzystencję odniósł się tylko do Abrahama? Gdyby chciał podkreślić tą preegzystencję użyłby mocniejszego obrazu i odniósłby się do Adama. „zanim Adam był Ja jestem” o to ma siłę przekazu tej preegzystencji. A tak powstaje wrażenie że pamięć Jezusa w podkreśleniu preegzystencji sięga tylko do Abrahama. Idąc za takim tokiem rozumowanie starsi od Jezusa byli Noe, Jafet, Sem, Cham …..i aż do Adama syna Bożego. Brawo! Dla omyka za staranie w udowadnianiu tego w co wierzy, ale musi jeszcze poćwiczyć i lepiej po pracować. Scott Cytat:Dlaczego tak twierdzisz? Bo prawie wszystko –poza osobą Jezusa- jest w tym święcie nie prawdą. Nie prawdą jest że przyszli do Jezusa trzej Królowie. To byli mędrcy lub magowie ze wschodu i nie wiadomo ilu, nie prawdą jest że gwiazda która ich prowadziła była zwiastunem narodzenia się Jezusa bo ci magowie przybyli do Jezusa nie w dnu jego narodzin tylko dużo później, nie prawdą jest że urodził się 25 grudnia tylko w pierwszej połowie października , nie prawdą jest że należy w ogóle świętować narodziny Jezusa. Scott Cytat:Co do Biblii Tysiąclecia: Cytat:W takim razie odpowiedz dlaczego usuwa się imię własne Boga z biblii? [ Dodano: Nie 17 Sty, 2010 20:09 ] Wojtek37 napisał(a):Jacek.J napisał(a):Wskazuje to na fakt że Pan Jezus jest pierworodnym czyli pierwszym zrodzonym ze wszystkich „rzeczy” stworzonych. Wiec pojęcie zrodzony jest tożsame z stworzonym. Inaczej! Wszystkie stworzenia też są zrodzone lecz wtórne. przepraszam że nie odpowiadam po kolei. wybieram krótsze posty bo już jestem trochę zmęczony ale odpowiem na wszystkie. Na przyszłość fajnie by było gdybyście nie pisali tasiemcowych postów tylko ograniczali się do naprawdę najważniejszych spraw. na poparcie tego że stworzony jest tożsamy z zrodzonym przytoczę dwa wersety. jeden już cytowany Kolosam 1:15 On jest obrazem Boga niewidzialnego - Pierworodnym wobec każdego stworzenia Objawienie 3:14 Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz: To mówi Amen, Świadek wierny i prawdomówny, Początek stworzenia Bożego: obydwa odnoszą się do Pana Jeuzsa - Scott - 17-01-2010 21:36 Cytat:no! Czyli jak chcesz to możesz powoływać się na biblię nie na własne słowo honoru. Chociaż u mnie w Jana 20:17 co innego piszę. Ale już się przyzwyczaiłem że katolicy oszukują )Moja pomyłka. Źle przepisałem numer cytatu. Tekstu dużo i nie zauważyłem potem. Nie każda pomyłka jest oszustwem. Tym bardziej co ono by miało na celu? Jest taka zasada którą respektują nawet sądy w opiniach biegłych - nie ma celu manipulacji, nie ma manipulacji. Dobrze o niej pamietać zanim zaczniesz oskarżać. Nie reaguj tak od razu. Przecież każdy widzi o co mi chodziło. Jacek.J napisał(a):W ten sposób ja mam mniej szukania o który fragment biblii wam chodzi i nie ma takich przekrętów jak robi omyk pisze o fragmencie w którym jest napisane „JA JESTEM” nie podając gdzie to piszę, a potem cytuje inny i udaje że o ten jej chodziło.Nie ma żadnych przekretów. Jacek.J napisał(a):Wróćmy do tematu. Suponujesz że połączenie tych dwóch wersetów jest dowodem na to że Jezus jest Bogiem wszechmocnym tz. Dobry pasterz i dobry Bóg wskazuje na tą samą osobę? Popatrzmy.Nie ja ale Biblia i chodzi o to że: Ja jestem dobrym pasterzem. J 10, 11 Cytat: Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Marka 10,18 Zwróc uwage na znak interpunkcyjny. Cytat:Skoro to Pan Jezus jest tym „dobrym Bogiem” to dlaczego sprostował tego człowieka wyprowadzając go z błędnego rozumowania tym samym podkreślając że on nie jest dobry, więc nie jest Bogiem? Z tej wymiany słów wyraźnie wynika że Pan Jezusa nie uważał się nawet za dobrego nauczyciela.Uważał, nie odesłał tego człowieka do studiowania Tory, ale sam go pouczył! Nie powiedział że nie jest dobry! Cytat:Jan 10:11 BT Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owceJest dobrym Pasterzem! Jest Nim! Zawiera się w tym słowo dobry. A dobry jest tylko sam Bóg. Jacek.J napisał(a):cottJezus jest Bogiem, i mówi to za każdym razem kiedy wypowiada słowa"Ja jestem". Z dużej litery to Ja. Jacek.J napisał(a):Gorsza sprawa że apostołowie też używali tych słów czy to znaczy że oni też jakoś utożsamiają się z Bogiem Jahwe?Nigdzie tego nie robią. Cytat:Jan 6:35 BT Odpowiedział im Jezus: Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie.Dla ciebie, każde słowo Jezusa jako słowo Boga jest bardzo poważne. O co chodzi więc: Cytat:Starotestamentalne imię "Jahwe" spełniło wielką rolę w dziejach objawienia. Oznacza ono "Jestem Który Jestem". Bibliści, analizując specyficzną strukturę języka hebrajskiego, dopatrują się w owym "jestem" dodatkowej głębi: "Jestem jako kochający", "jestem jako źródło wszelkiego istnienia" itp. W czasach powszechnego wielobóstwa imię to zawierało wyznanie monoteizmu: w różnych bogów ludzie wierzą, ale jeden tylko Bóg jest prawdziwy. Ten, który kazał się nazywać JA JESTEM.http://mateusz.pl/ksiazki/js-pn/js-pn_11.htm http://mateusz.pl/ksiazki/js-pn/js-pn_11.htm Tego żaden Apostoł o sobie nie powiedział. Jacek.J napisał(a):ScottTwój komentarz jest niepoważny. Dostrzegasz to? Jak wg. ciebie coś nie tak, to napisz to. Rzucasz hasłami bez podparcia w faktach. Jacek.J napisał(a):cottNie musiał. Wystarczyło. Idąc twoim tokiem rozumowania, można się uczepić że Adam nie był pierwszym dziełem rąk Boga i Jezus mógł coś innego powiedzieć. Jacek.J napisał(a):Scott Tak byli to magowie, ale co to zmienia? Gwiazda była zwiastunem przyjścia na świat Syna Bożego. Była. Co do października argument jest niepoważny w kontekście niektórych publikacji twojej korporacji. Narodziny Jezusa spokojnie świętować możemy. Jacek.J napisał(a):ScottImię Jahwe zastępuje się słowem Pan. Przeczytaj jeszcze raz to: Cytat:Z samej swej istoty Bóg jest tylko jeden. Dlatego nie może On wejść w świat bóstw jako jedno z wielu innych. Nie może mieć imienia pośród innych imion. Toteż odpowiedź Boga zawiera w sobie zarazem odmowę i zgodę. Bóg mówi o sobie po prostu: "Jestem, Który Jestem". On jest – nic więcej. Ta odpowiedź jest imieniem i nim nie jest. Dlatego było rzeczą zupełnie słuszną, że w Izraelu tego samookreślenia Boga, którego dopatrywano się w słowie YHWH, nie wypowiadano i nie degradowano go do jednego spośród wielu imion bóstw. I źle się stało, że w nowych przekładach Biblii, to imię, które dla Izraela było tajemnicze i niewyrażalne, pisze się tak, jak każde inne i w ten sposób tajemnicę Boga, który nie ma ani obrazów, ani wypowiadanych imion, ściągnięto do poziomu zwyczajnej rzeczy z domeny powszechnej historii religii Jezus z Nazaretu, Joseph Ratzinger, 2007, s.126-127, ISBN 978-83-60725-22-1 Myśle że powinieneś wyjaśnić nam kwestie: Jacek.J napisał/a: Cytat:Cytat: Kiedy przecież: Cytat:Otóż w samym środku strony 7, poświęconej Ojcom przednicejskim, wyeksponowano w broszurze zdanie: "Nie ma żadnego dowodu, aby którykolwiek spośród świętych pisarzy choćby domyślał się istnienia Trójcy w Panu Bogu". Oj, oj - pomyślałem sobie, zobaczywszy to zdanie - to już nawet nie jest propaganda, to jest mówienie w żywe oczy, iż rzeczy się mają odwrotnie, niż się mają naprawdę. http://badzwolny.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=139&Itemid=174 Jak więc widać pojęcie Trójcy funkcjonowało wcześniej. Wszak sama Biblia o niej mówi. Cytat:„Coraz więcej uczonych katolickich przychyla się do opinii egzegetów i teologów biblijnych, których zdaniem nie powinno się bezkrytycznie mówić o trynitarianizmie w Nowym Testamencie. Jednocześnie historycy dogmatyki i przedstawiciele teologii systematycznej przyznają, że kto bezkrytycznie wypowiada się na temat doktryny o Trójcy, przenosi się z okresu początków chrześcijaństwa do — powiedzmy — ostatniego ćwierćwiecza IV stulecia”To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nieprawda. Cytat:się na temat doktryny o Trójcy, przenosi się z okresu początków chrześcijaństwa do — powiedzmy — ostatniego ćwierćwiecza IV stulecia”Jest to nieprawdą. Sobór Nicejski miał miejsce w 325roku. Cytat:Wyrażenie ‚jeden Bóg w trzech Osobach’ przyjęło się na stałe i zostało na dobre wcielone do chrześcijańskiego życia i wyznania wiary pod koniec IV stulecia. Dopiero to sformułowanie zasługuje na miano dogmatu Trójcy.Jak widać - nieprawda. Cytat:„Większość tekstów N[owego] T[estamentu] ukazuje ducha Bożego jako coś, a nie kogoś; widać to zwłaszcza w paralelnym zestawieniu ducha z mocą Bożą” (1967, t. 13, s. 575).Totalnie niepoważne i bez pokrycia w Biblii. Cytat:Apologeci [chrześcijańscy pisarze greccy z II wieku] mówili o Duchu zbyt powściągliwie; można rzec — zbyt bezosobowo, niż byśmy się tego spodziewali”Nieprawda. Jeśli tak podaj jacy. Cytat:W Piśmie Świętym nie ma na razie ani jednego wyrażenia określającego wszystkie Trzy Osoby Boskie jednocześnie. Słowo τρίας [tri′as] (którego tłumaczeniem jest łacińskie trinitas) spotykamy po raz pierwszy u Teofila z Antiochii około A.D. 180. (...)Kompletna kompromitacja! Nie wierze że taka encyklopedia tak twierdzi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. ( Mat 28,19) Jest to formuła Trójcy Świętej. - omyk - 17-01-2010 22:00 Jacku - dobrze, będę pytać bez ogródek: Dlaczego odpowiadasz tylko na niektóre pytania? Jakie masz kryteria w wyborze na co odpowiedzieć, a na co nie? Moje 'ogródki' wynikały z tego, że śJ których znałam nie chcieli udzielać mi odpowiedzi na pytanie, czy są starszymi zboru. Cieszę się, że z Tobą jest inaczej. Oczywiście, że ponowne przyjście Pana nie ma wskazanej konkretnej daty. Jezus sam mówił, że nikt nie zna dnia ani godziny. Nawet On sam, kiedy był na ziemi - jej nie znał! Dlaczego więc śJ ośmielili się wielokrotnie spekulować na temat daty, a nawet - "ustalać ją" bez konsultacji z Jehową i podawać do wierzenia? Oczywiście, że nie ma w Biblii, że słudzy Pana muszą być nieomylni. Wiemy jednak, że bałwochwalcy Królestwa Bożego nie odziedziczą - a przecież pewne rzeczy, które robiliście, są w Waszym mniemaniu bałwochwalstwem. Nie rozumiem tej logiki... :-s Jeśli Wy w KK widzicie coś, co wydaje się Wam być bałwochwalstwem - choć jeszcze tego nie zweryfikowaliście, i - jak zauważyliśmy - sami możecie się mylić, to jednak bez ogródek stwierdzacie, że to rzekome "bałwochwalstwo" jest dowodem na to, że KK = wielka nierządnica. Może więc analogicznie to WTS sprzed 1926 roku było tożsame z wielką nierządnicą? A może to trwało wręcz do 1935 roku, póki - rzekomo bałwochwalczy - krzyż był na okładce Strażnicy? No, ale dobrze, już nie spekuluję. Zadam jeszcze jedno pytanie: Jak to jest, że widząc ikonę Jezusa Chrystusa krzyczycie: obrzydliwość i bałwochwalstwo, natomiast liczne obrazki ze Strażnic i innych publikacji WTS przedstawiające Jezusa - są ok? |