+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Magia, sekty i wszystko inne (/forumdisplay.php?fid=17)
+--- Wątek: Trans a religia (/showthread.php?tid=5012)
RE: Trans a religia - Scott - 02-09-2011 20:51
Przede wszystkim jest to relacją interpersonalną. Zapatrzeniem w tą Osobę, podziwem. Nie stanem w jaki można się wprowadzić technikami. To dwie kompletnie różne rzeczy.
Cytat:Scott- mam propozycję, abyś uważał, na pewną pokusę - lepszego widzenia i rozumienia tekstu niż autor, który go napisał. Ty wiesz lepiej niż ja, co ja zrozumiałem i jaki był sens mojej wypowiedzi!!!. Trochę rezerwy w stosunku do siebie i więcej zaufania do rozmówców.To że odczytałem to w ten sposób a nie inny znaczy że pokusie ulegam, po prostu tak to widziałem.
RE: Trans a religia - Sant - 03-09-2011 11:47
(02-09-2011 20:51 )Scott napisał(a):I słusznie prawisz - tak to widziałeś- pokusą jest natomiast rzutowanie swojej projekcji na drugiego człowieka, mimo wyjaśnień. Dobrze że to sobie wyjaśniliśmy.Cytat:Scott- mam propozycję, abyś uważał, na pewną pokusę - lepszego widzenia i rozumienia tekstu niż autor, który go napisał. Ty wiesz lepiej niż ja, co ja zrozumiałem i jaki był sens mojej wypowiedzi!!!. Trochę rezerwy w stosunku do siebie i więcej zaufania do rozmówców.To że odczytałem to w ten sposób a nie inny znaczy że pokusie ulegam, po prostu tak to widziałem.
RE: Trans a religia - Scott - 03-09-2011 22:51
Dodam jeszcze że nie przez techniki ale przez łaskę odnajdujemy Boga. Sami z siebie nie jesteśmy w stanie Go odnaleźć.
RE: Trans a religia - Dezerter - 09-09-2011 19:44
(03-09-2011 22:51 )Scott napisał(a): Dodam jeszcze że nie przez techniki ale przez łaskę odnajdujemy Boga. Sami z siebie nie jesteśmy w stanie Go odnaleźć.
a co z
szukajcie a znajdziecie
proście a będzie wam dane
RE: Trans a religia - spioh - 09-09-2011 22:26
spójrz na kontekst tego co cytujesz, to problem powinien rozwiązać się sam. w razie problemów podamy kolejną podpowiedź
RE: Trans a religia - Dezerter - 10-09-2011 21:24
(09-09-2011 22:26 )spioh napisał(a): spójrz na kontekst tego co cytujesz, to problem powinien rozwiązać się sam. w razie problemów podamy kolejną podpowiedźpatrze i nic nie widzę co by zmieniało moje rozumienie, że trzeba szukać starać się , prosić, domagać się namolnie- to osiągniemy cel:
Cytat:Powiadam wam, jeśli nawet nie dlatego wstanie i da mu, że jest jego przyjacielem, to dla natręctwa jego wstanie i da mu, ile potrzebuje. A Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą. Gdzież jest taki ojciec pośród was, który, gdy syn będzie go prosił o chleb, da mu kamień? Albo gdy będzie go prosił o rybę, da mu zamiast ryby węża? Albo gdy będzie go prosił o jajo, da mu skorpiona? Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą (Łk 11, 5-13)bez proście, szukajcie i kołaczcie - nie będzie wam dane!
Więc najpierw "sami z siebie" musimy chcieć szukać a później dopiero (jeśli taka będzie Jego wola) będzie Łaska
RE: Trans a religia - spioh - 10-09-2011 23:20
gdzie ty tu widzisz tezę "jak nie poprosisz to nie dostaniesz"? ten tekst w ogóle o tym nie wspomina. owszem, jest zachęta, żeby prosić, bo Bóg jest dobry i chce dawać. raczej jest tu napomnienie, żeby nie bać się prosić/szukać bo "my biedni grzesznicy, to musimy najpierw zasłużyć to może Bóg wtedy raczy wysłuchać".
pragnienie Boga jest już samo w sobie łaską i jest dane a priori. tekst raczej napomina, żeby go nie marnować z fałszywego lęku przed Bogiem, darzyć Go większą ufnością względem tego czy chce On dam udzielać Ducha i innych darów.
RE: Trans a religia - Dezerter - 12-09-2011 20:09
(10-09-2011 23:20 )spioh napisał(a): gdzie ty tu widzisz tezę "jak nie poprosisz to nie dostaniesz"?takiej nie widzę ale wyraźnie postawiona jest
jak poprosisz to dostaniesz
Cytat:raczej jest tu napomnienie, żeby nie bać się prosić/szukaćNie, nie ma takiej!
Cytat:bo "my biedni grzesznicy,a to wyobraź sobie, że jest:
Cytat:Jeśli więc wy, którzy jesteście źli,
dalsze twoje spekulacje są bezpodstawne
RE: Trans a religia - gossia - 15-09-2011 12:05
Dezerter to do kogo pukasz też jest ważne
Poza tym co jest ważniejsze technika czy Bóg? My ludzie (ja również) mamy tendencje do tego aby skupiać się właśnie na technice jak gdyby to wszystko od nas zależało, a tak nie jest bez Boga nie możemy nic i właśnie takie nic dobrze jest oddać Bogu.
myślę że spioh ma rację
Cytat:Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą
Skro jesteście źli (a więc bez Boga) a potraficie dawać to co dobre to tym bardziej Bóg da wam to co Dobre, a nawet lepsze. Jest to ewidentna zachęta aby się nie bać i prosić. Pan Jezus pragnie dwóch rzeczy naszej miłości i naszego zaufania.
RE: Trans a religia - jan - 07-01-2012 22:52
musimy rozróżnić nawet nie tyle sposoby wprowadzania w trans, co jego rodzaje.
Otóż z katolickim doświadczeniem nie jest zgodny ten rodzaj transu, który jest pokrewny działaniu narkotyków(zaburzenie świadomości, a więc i Wolnej Woli), czy ten, który wiąże się z wysadzaniem doświadczenia małżeńskiego z właściwego mu miejsca. Taki trans wiąże się z pewnym działanie na sferę psychofizyczną człowieka. i jest możliwy do wywołania przez bodźce działające na różne zmysły- słuchu, wzroku, poprzez drgania, czy drogą fizjologiczną.
Dlatego też z form wprowadzających w trans nie można wyłączyć muzyki, świateł, czy pewnych ruchów. Zazwyczaj powtarzalność i monotonia, by wywołała zaburzenie świadomości i wolnej woli jest wspomagana przez inne czynniki- np- wysokość dźwięku, dysharmoniczność, czy intensywność pulsacyjną bodźca.
RE: Trans a religia - Scott - 08-01-2012 17:25
Co to jest trans " który wiąże się z wysadzaniem doświadczenia małżeńskiego z właściwego mu miejsca."? I jaki rodzaj transu jest zgodny z doświadczeniem katolickim, i co rozumiesz przez to doświadczenie katolickie?