Jeszcze o krzyżach. (POLITYKA - WYBORY PREZYDENCKIE) - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: Jeszcze o krzyżach. (POLITYKA - WYBORY PREZYDENCKIE) (/showthread.php?tid=5033) |
- M. Ink. * - 07-08-2010 13:06 to możliwe... :twisted: - Drizzt - 07-08-2010 13:22 sant napisał(a):Doskonale wpisuje się ta definicja w stosunku do tych co walczą z krzyżem lub popleczników aborcji. Hmmm, w stosunku do tych co walczą Z KRZYŻEM może i tak. Zresztą, co za fanatykiem trzeba być, by walczyć z kawałkiem drewna? Co innego odnośnie walczących nie z krzyżem, a o to, by krzyż był na swoim miejscu - w miejscu kultu, a nie w przestrzeni publicznej. Choć im również by się ten fanatyzm przydał - by wygrać z fanatykami, którzy nie rozumieją Konstytucji, lub widzą tylko te punkty, które im odpowiadają. Ale niestety, nie starczyło im fanatyzmu, by podobnie jak ich adwersarze używać obelg i wdawać się w bójki z policją. Poplecznicy aborcji? Też fanatycy. Jakim fanatykiem trzeba być, by promować aborcję? Co innego poplecznicy wolności wyboru, którzy walczą o to, by każdy mógł wybrać według WŁASNEGO sumienia - a nie narzucanego im sumienia Kościoła. - M. Ink. * - 07-08-2010 13:25 oby nas Bóg uchronił przed fanatycznymi liberałami... [-o< - Drizzt - 07-08-2010 13:47 M. Ink. * napisał(a):oby nas Bóg uchronił przed fanatycznymi liberałami... [-o< Cóż, lepszy liberalizm, niż państwo, w którym masz wolność wyboru - o ile jest to ten wybór, który podoba się Kościołowi. - M. Ink. * - 07-08-2010 13:58 Drizzt napisał(a):lepszy liberalizm...i oby nas Bóg chronił przed dogmatami liberalizmu :ks: - Drizzt - 07-08-2010 14:12 M. Ink. * napisał(a):Drizzt napisał(a):lepszy liberalizm...i oby nas Bóg chronił przed dogmatami liberalizmu :ks: Stwierdzenie "dogmat liberalizmu" jest tak samo sensowne, jak "suchość wody". - MSA - 07-08-2010 15:42 Ech, otwieram lodówkę, a tam... KRZYŻ! Oczywiście mnie to (...) obchodzi, zwracam uwagę na jedno - 90% ludzi nie widziało prawdziwego "liberalizmu". PO nie jest liberalna. Kongres Liberalno-Demokratyczny też nie był liberalny. Gdy nazwę owcę koniem to nie będzie się nadawała do orania pola. Oczywiście w Liberalnym Państwie nie byłoby żadnego problemu, "sprawy krzyża" itp. oszukiwania harcerzy, ludzi itp. No, ale wtedy nie byłoby afery medialnej na 2 tygodnie, żeby przykryć sprawę podniesienia VATu! Tyle z mojej strony. Pokój Wam wszystkim. - pafni - 07-08-2010 16:14 Fanatyzm jest chorobą dość mało rozwiniętych cywilizacji. Mecze futbolowe, talibowie, naziści itp. - omyk - 07-08-2010 23:08 http://fronda.pl/fronda_pl_sorkovitz/blog/czekam_na_kolejny_mecz - bardzo! mądry komentarz. - PS - 07-08-2010 23:32 Bardzo głupi komentarz - TOMASZ32-SANCTI - 08-08-2010 00:32 Mordimer_Madder napisał(a):Coś bliżej - albo jest regulamin i go przestrzegam, albo nie... chyba, że regulamin nie dotyczy ateistów, to proszę uprzejmie taki punkt dopisać, bo jak śmiem suponować, regulamin działa w obie strony... chyba że się mylę i stosując się do regulaminu z niego kpię - bo jak wiadomo ateiści zawsze kipą Regulamin dotyczy wszystkich, włącznie z ateistami. Niestety - jak widzę Regulamin jest dla ciebie czymś, co ciebie chyba nie dotyczy, ale o tym na pw. Co do ateistów : może wielu sobie kpi, ale znam też takich, którzy potrafią kulturalnie się zachowywać na forum wobec wszystkich. PS napisał(a):Rada: zrób jak ja - umieść jakąś znamienitość w aavatarze, poflirtuj na PM z jakąś moderatorką i Naiwny jesteś. Myślisz, że to ci w czymś pomoże? Myślisz, że obsługa będzie ciebie głaskałą po głowie jak podpadniesz swoim wybrykiem? Niemożliwościowe. :mrgreen: PS napisał(a):Tylko Tomasz na razie jest nieugięty (nieprzekupny) - ale już w pewnym dziale (niewidocznym dla niego) już dyskutujemy jak go po cichu usunąć Stworzyłeś kółko wzajemnej adoracji? A któż to miałby z tobą współpracować? Ale dyskutuj sobie ile chcesz, tylko pamiętaj, że jak narazie to ja ciebie mogę usunąć a nie ty mnie i to szybciej niż ci się to wydaje. :diabelek: :patrzy: A teraz proponuję powrót do tematu. - Sant - 08-08-2010 09:28 Drizzt napisał(a):a o to, by krzyż był na swoim miejscu - w miejscu kultu, a nie w przestrzeni publicznej. Choć im również by się ten fanatyzm przydałTylko fanatycy nadają sobie prawo do decydowania nawet o miejscach kultu rzeczywistości przezeń zwalczanej. Również tego co jest dobre a co złe. Drizzt napisał(a):Co innego poplecznicy wolności wyboru, którzy walczą o to, by każdy mógł wybrać według WŁASNEGO sumienia - a nie narzucanego im sumienia Kościoła.Wybacz, ale to jest totalna bzdura. Według własnego sumienia mamy decydować czy drugi zasługuje na życie? Jakimże fanatykiem trzeba być, by tak twierdzić. I to przekonanym o swoich wysokich standardach etycznych przy ich braku u krytykowanej rzeczywistości. Gdybyśmy mogli kierować się tylko własnym sumieniem, to stworzylibyśmy społeczeństwo w którym każdy psychopata cieszył by się szacunkiem i wolnością. W swojej nienawiści do Kościoła posuwasz się za daleko w swoim rozumowaniu. A tak swoją droga ciekawe - czego wynikła taka fanatyczna nienawiść? Cytat:Cóż, lepszy liberalizm, niż państwo, w którym masz wolność wyboru - o ile jest to ten wybór, który podoba się Kościołowi.Kolejny raz się mylisz. Właśnie podstawą nauczania Kościoła jest możliwość wyboru. - PS - 08-08-2010 09:29 M. Ink. * napisał(a):Wręcz przeciwnie!omyk napisał(a):bardzo! mądry komentarzdokładnie tak - pafni - 08-08-2010 09:31 Jeśli sam Fronda nie manipuluje to dość dziwny to tekst. - Dawid - 12-08-2010 13:18 To co się dzieje pod Pałacem Prezydenckim jest ŻENADĄ. Z jednej strony demoniczne spętanie krzyża polityką, interesem partyjnym - wydaje się niekoniecznie nieakceptowanym przez czołówkę PiS. Z drugiej strony cyrk, który jeszcze bardziej rozkręcają komitety przeciwko krzyżowi opierające się na idei ateizacji państwa - ale tą grupą nie chciałbym się zajmować. To zachodzące pod pałacem bluźniercze i fanatyczne traktowanie krzyża, imaginowanie męczenników politycznych, skandowanie imion kandydata na urząd Prezydenta przeplatane z modlitwami i śpiewem Bogarodzicy - to wszystko jest stworzeniem z krzyża politycznego złotego cielca tylko z pozoru skupiającego się na Bogu. O święta Zgrozo! Nieakcpetacja postanowień lokalnego biskupa, niedopuszczenie przez katolików do krzyża duchownych, zadyma stworzona przez "katolików", kiedy w pokojowej, religijnej procesji krzyż miał zostać przeniesiony do Kościoła św. Anny a następnie zaniesiony przez pątników na Jasną Górę to pseudo-religijny współczesny polityczny bazar, podobny do tego, który niegdyś urządzili sobie "pobożni" żydzi w świątyni Jerozolimskiej! To, w jaki sposób spogląda na reprezentowany przez tę grupę ludzi - "katolicyzm" - współczesne pokolenie młodych, to w jak obrazoburczy sposób traktowany jest najświętszy symbol jedności, pokoju i odkupienia i to, jaki niesmak budzi cała ta sytuacja - tym samym odpychając młodych od prawdziwego poznania Tajemnicy Krzyża - to katastrofa sumień, która może być jeszcze bardziej tragiczna w skutkach niż ta, którą w taki właśnie sposób wykorzystano. Ten krzyż pod Pałacem, wygląda teraz jak "perła wyrzucona przed wieprze". Nie przed wieprze - zgromadzonych tam ludzi, ale przed wypaczenie idei i głębi prawdziwej wiary, czci, szacunku i istoty krzyża. CISZEJ NAD TYMI GROBAMI! Trzeźwy komentarz: http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Polityka-Polska/538545,Pod-krzyzem-wywolaliscie-demona.html |