Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Maryja - Współodkupicielka...? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Maryja - Współodkupicielka...? (/showthread.php?tid=5138)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


- Sant - 21-06-2010 14:43

Scott napisał(a):pisałem o zniewoleniu nie opetaniu jak omyk skomentowała, właśnie żeby różnicę ukazać
Temat zaczął sie od mojej deklaracji, że będę modlił sie za parasina
Cytat:Na razie pomodlę się za ciebie. O wyzwolenie. I światło
Nic tu nie było o jakichś modlitwach towarzyszących egzorcyzmom.
Chodziło owszem o wyzwolenie, ale od myslenia własciwego Strażnicy i o światło Jezusa Chrystusa. Na co ty odpisałeś że
Scott napisał(a):Za zniewoloną osobę tylko w obecności kaplana, bo możesz zrobić więcej złego niż dobrego i zaszkodzić sobie.
Sugerowałeś więc opętanie, czyli zniewolenie przez złego ducha.
Dobrze, że jesteś gorliwy, ale.... ufaj trochę innym.


- Scott - 21-06-2010 15:25

sant napisał(a):Scott napisał/a:
pisałem o zniewoleniu nie opetaniu jak omyk skomentowała, właśnie żeby różnicę ukazać

Temat zaczął sie od mojej deklaracji, że będę modlił sie za parasina
Cytat:
Częściowo się z nią zgodziłem, modlitwa za parasina jak najbardziej ok, ale o uwolnienie jeśli dobrze zrozumiałem tylko w obecności kaplana.

sant napisał(a):Cytat:
Na razie pomodlę się za ciebie. O wyzwolenie. I światło

Nic tu nie było o jakichś modlitwach towarzyszących egzorcyzmom.
Chodziło owszem o wyzwolenie, ale od myslenia własciwego Strażnicy i o światło Jezusa Chrystusa. Na co ty odpisałeś że
Mi też nie dlatego nie pisałem o opetaniu. Modlitwa egzorcyzmem stosowana jest właśnie przy opetaniach. Przy zniewoleniach jest modlitwa o uwolnienie.

egzorcyzm =/= modlitwa o uwolnienie


sant napisał(a):Scott napisał/a:
Za zniewoloną osobę tylko w obecności kaplana, bo możesz zrobić więcej złego niż dobrego i zaszkodzić sobie.
Sugerowałeś więc opętanie, czyli zniewolenie przez złego ducha.
Dobrze, że jesteś gorliwy, ale.... ufaj trochę innym.
Opetanie to 7 najmocniejszy stopien, są jeszcze min. obsesje demoniczne, dręczenia demoniczne

opętanie=/= zniewoleniu


- omyk - 21-06-2010 16:30

Cytat:pisałem o zniewoleniu nie opetaniu jak omyk skomentowała
Gdzie ja skomentowałam coś o opętaniu?
:>


- Scott - 21-06-2010 16:36

Mój błąd.... :oops: :/

Przepraszam.


- omyk - 21-06-2010 16:37

:mrgreen: spoko Przytulanie


- parasin - 21-06-2010 20:17

omyk,

Na czym polega problem?

omyk napisał(a):A propos Uśmiech Ostatnia atrakcja nieco sparafrazowana:
ŚJ: bo w Kościele to to, siamto i owamto! (pedofilia, i tak dalej)
ja: oczywiście, Kościół składa się z grzeszników, ale i w Waszej organizacji niestety odsetek pedofilii jest spory, mogę przedstawić dane amerykańskie...
ŚJ: ależ nie proszę pani! Jak już ktoś się dopuszcza pedofilii, to już nie jest świadkiem Jehowy!
Stąd wynika, że chodziło o czyn pedofilski.

parasin napisał(a):Organizacja ŚJ również składa się z grzeszników.
Pedofil może być ŚJ
Stąd wynika, że chodzi o skłonności pedofilskie.
parasin napisał(a):ale musi przestrzegać pewnych reguł. Tu jest podobnie jak w społeczeństwie. Pedofil za swój czyn odbywa karę w więzieniu (odpowiednik wykluczenie)
Stąd wynika, że chodzi o czyn pedofilski ujawniający skłonności pedofilskie w związku z którymi:
parasin napisał(a):A po jej zakończeniu nie może na przykład pracować w zawodach związanych z dziećmi. Podobnie u ŚJ taki człowiek nie może zostać starszym zboru, pionierem i nie może nauczać w zborze (wykłady publiczne). Może natomiast uczestniczyć w szkole teokratycznej i w głoszeniu
Widziałem na własne oczy jak to działa w praktyce, więc mydlenie mi oczu danymi pochodzenia "Bednarski i spółka" nie odniesie skutku.
Tutaj odpowiedni fragment.


parasin napisał(a):Ale zostawmy pedofilii ponieważ, pedofil wykorzystuje, dzieci do swoich niecnych celów, a reszta społeczeństwa wykorzystuje pedofila do swoich, często niecnych, celów.
Skoro nie chcesz zostawić tego w spokoju i przytaczać dane to ja też przytoczę dane na temat wykorzystywania nieletnich przez księży, ciekawe który odsetek będzie większy?

omyk napisał(a):No widzisz, tego nie wiedziałam. Czyli wciśnięto mi kit. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej. Następnym razem będę wiedziała co odpowiedzieć kiedy śJ będą mi mówić nieprawdę Oczko
ŚJ cały czas mówią prawdę, tylko Bednarski i spółka rozdali katolikom okulary z odpowiednim filtrem nie pozwalającym tego zauważyć.

omyk napisał(a):Jak to?
Wyraźnie mi zasugerowała, że absolutnie każdy, kto dopuszcza się pedofilii, jest z automatu wykluczany z organizacji, więc już nie jest dłużej Świadkiem Jehowy. Ty natomiast mówisz, że pedofil może być śJ, pod warunkiem zachowania pewnych reguł. Zakładając, że mówisz prawdę, pani głosicielka albo sama była niedoinformowana, albo wcisnęła mi kit Uśmiech Yyy, sorry, to pewnie była tylko "strategia teokratyczna". A potem się dziwicie, że obraz mamy taki, jak mamy...
Czy absolutnie każdy? Czy powinien być wykluczony ten, który okazał skruchę, zbożny smutek i pragnie za wszelką cenę stronić od tego obrzydliwego grzechu?

Przykładem niech będzie król Dawid, który dopuścił się cudzołóstwa i w zasadzie morderstwa. Bóg nie zgładził go, chociaż na to zasługiwał. Jednak musiał ponieść przykre konsekwencje swojego grzechu i nic nie mógł na to poradzić.
Gdyby spytać starożytnych Żydów co grozi za takie grzechy jakie dopuścił się Dawid, każdy z nich wyraźnie zasugerowałby, że absolutnie każdy ma ponieść śmierć.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem ten problem.

=============
Scott ,
Zamiast pomóc swojej siostrze Omyk, w zrozumieniu zagadnienia, radośnie przyłączyłeś się do nie związanego z tematem ataku na ŚJ. Jakoś nie budzi to u mnie

=============
Sant ,
Cytat:Parasin - biedaku - nawet nie zdajesz sobie sprawy jak nic nie rozumiesz jak się mylisz. Prawie w każdym słowie.
Może jak znajdę chwilę czasu - ustosunkuję się do twoich słów. Ale to - może. Na razie pomodlę się za ciebie. O wyzwolenie. I światło.
To kto ma większe szanse na lepsze zrozumienie prawdy?
Mt 11:25, BT
Cytat:W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom

=============


- Annnika - 21-06-2010 21:48

Scott, w takim kontekście chodzi o posługę egzorcyzmem, my mówimy o modlitwie za kogoś, nic więcej Uśmiech


- Scott - 21-06-2010 22:09

parasin, Omyk wie na temat wiary wystarczająco wiele żeby dała sobie radę i daje sobie świetnie. Uśmiech

Ogólnie wątek rozmów ze świadkami jak ty zamykam kiedy zaczynają skakać po tematach. Bo z takiej rozmowy nie wynika nic.

Piszesz dużo ale kompletnie bez sensu, wiedzę na temat Biblii masz mniejszą niż ja w przedszkolu choćby jeśli chodzi o istnienie Trójcy którą negujesz. Odpuść sobie zaczepki i "argumenty" na tym poziomie bo są żenujące.

Wielokrotnie prosiłem o powrót do rzeczowej dyskusji, nie chciałeś. Innej prowadzić z tobą zwyczajnie nie bede. :wink:

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 22:30 ]
parasin napisał(a):omyk,

Na czym polega problem?

omyk napisał/a:
A propos Uśmiech Ostatnia atrakcja nieco sparafrazowana:
ŚJ: bo w Kościele to to, siamto i owamto! (pedofilia, i tak dalej)
ja: oczywiście, Kościół składa się z grzeszników, ale i w Waszej organizacji niestety odsetek pedofilii jest spory, mogę przedstawić dane amerykańskie...
ŚJ: ależ nie proszę pani! Jak już ktoś się dopuszcza pedofilii, to już nie jest świadkiem Jehowy!

Stąd wynika, że chodziło o czyn pedofilski.

parasin napisał/a:
Organizacja ŚJ również składa się z grzeszników.
Pedofil może być ŚJ

Stąd wynika, że chodzi o skłonności pedofilskie.
parasin napisał/a:
ale musi przestrzegać pewnych reguł. Tu jest podobnie jak w społeczeństwie. Pedofil za swój czyn odbywa karę w więzieniu (odpowiednik wykluczenie)

Stąd wynika, że chodzi o czyn pedofilski ujawniający skłonności pedofilskie w związku z którymi:
parasin napisał/a:
A po jej zakończeniu nie może na przykład pracować w zawodach związanych z dziećmi. Podobnie u ŚJ taki człowiek nie może zostać starszym zboru, pionierem i nie może nauczać w zborze (wykłady publiczne). Może natomiast uczestniczyć w szkole teokratycznej i w głoszeniu

Widziałem na własne oczy jak to działa w praktyce, więc mydlenie mi oczu danymi pochodzenia "Bednarski i spółka" nie odniesie skutku.
Tutaj odpowiedni fragment.


parasin napisał/a:
Ale zostawmy pedofilii ponieważ, pedofil wykorzystuje, dzieci do swoich niecnych celów, a reszta społeczeństwa wykorzystuje pedofila do swoich, często niecnych, celów.

Skoro nie chcesz zostawić tego w spokoju i przytaczać dane to ja też przytoczę dane na temat wykorzystywania nieletnich przez księży, ciekawe który odsetek będzie większy?

omyk napisał/a:
No widzisz, tego nie wiedziałam. Czyli wciśnięto mi kit. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej. Następnym razem będę wiedziała co odpowiedzieć kiedy śJ będą mi mówić nieprawdę Oczko

ŚJ cały czas mówią prawdę, tylko Bednarski i spółka rozdali katolikom okulary z odpowiednim filtrem nie pozwalającym tego zauważyć.

omyk napisał/a:
Jak to?
Wyraźnie mi zasugerowała, że absolutnie każdy, kto dopuszcza się pedofilii, jest z automatu wykluczany z organizacji, więc już nie jest dłużej Świadkiem Jehowy. Ty natomiast mówisz, że pedofil może być śJ, pod warunkiem zachowania pewnych reguł. Zakładając, że mówisz prawdę, pani głosicielka albo sama była niedoinformowana, albo wcisnęła mi kit Uśmiech Yyy, sorry, to pewnie była tylko "strategia teokratyczna". A potem się dziwicie, że obraz mamy taki, jak mamy...

Czy absolutnie każdy? Czy powinien być wykluczony ten, który okazał skruchę, zbożny smutek i pragnie za wszelką cenę stronić od tego obrzydliwego grzechu?

Przykładem niech będzie król Dawid, który dopuścił się cudzołóstwa i w zasadzie morderstwa. Bóg nie zgładził go, chociaż na to zasługiwał. Jednak musiał ponieść przykre konsekwencje swojego grzechu i nic nie mógł na to poradzić.
Gdyby spytać starożytnych Żydów co grozi za takie grzechy jakie dopuścił się Dawid, każdy z nich wyraźnie zasugerowałby, że absolutnie każdy ma ponieść śmierć.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem ten problem.
Parasin, nie wiem czy ty rozumiesz o co nam chodzi, świadkowie przedstawiają swoją korporację jako całkowicie wolną od pedofilii[również tak mi to tłumaczono] i kontrastują to z Kosciołem Katolickim. Twierdzisz że jest inaczej bo pedofil może być śJ jeśli to i tamto. Ok, ale dowodzi to zwyczajnych kłamstw głosicieli.

[ Dodano: Pon 21 Cze, 2010 22:36 ]
Cytat:Organizacja odpowie za przestępstwo starszego zboru

Sędzia Herman Smith Jr. z Suffolk uznał, że zbór świadków Jehowy w Bostonie może odpowiadać przed sądem za niewypełnienie obowiązków prawnych w przypadku dziewczynki, która była molestowana seksualnie przez jednego ze starszych zboru.

Po raz pierwszy w historii stanu Massachussetts uznano, że Kościół może być pozwany za czyny członków swojej hierarchii.

Wyrok ma charakter precedensowy i otwiera nowe możliwości przed prawnikami, którzy od tej pory mogą składać pozwy przeciw Kościołom za nadużycia seksualne kapłanów.

Proces w Suffolk dotyczy dziewczynki z kongregacji świadków Jehowy w Columbus Park, która w wieku 9-11 lat miała być molestowana przez starszego zboru w czasie domowego studium Biblii.

Jej rodzice, którzy dowiedzieli się o tym w sierpniu 2000 roku, przedstawili zarzuty wobec starszego zboru oraz dwóch kongregacji świadków Jehowy za zaniedbanie swoich obowiązków i próby zatuszowania sprawy.

http://www.psychomanipulacja.pl/akt/121.htm

Cytat:Proces o ignorowanie zgłoszeń molestowania

Mieszkanka Attleboro i jej dwóch krewnych podali do sądu świadków Jehowy oskarżając organizację o ignorowanie zgłoszeń dotyczących nadużyć seksualnych i brak podjęcia działań mających na celu powstrzymanie takich przypadków w przyszłości.

Kobieta (dziś 36 lat) miała być wykorzystywana 30 lat temu przez swojego ojczyma, Ralph'a Heroux'a (dziś 74 lata).

Heroux, były starszy zboru, w zeszłym roku został uznany winnym molestowania swej pasierbicy i jej kuzyna (dziś 37 lat) z New Bedford.

Proces będzie się toczył w Tauton. Kobieta nie przedstawiła jeszcze konkretnych żądań w sprawie ewentualnego zadośćuczynienia ze strony Towarzystwa Strażnica.
http://www.psychomanipulacja.pl/akt/50.htm

A tak wygląda praktyka, sekta zwyczajnie wygląda od środka inaczej niż mówią osoby ją promujące jak ty...


- parasin - 22-06-2010 01:49

Scott,

Scott napisał(a):Ogólnie wątek rozmów ze świadkami jak ty zamykam kiedy zaczynają skakać po tematach. Bo z takiej rozmowy nie wynika nic.
To Ty piszesz nie na temat - wątek o Maryi, a Ty wyjeżdżasz z grobem Russella. A teraz ośmielasz się zarzucać mi, że to ja skaczę po tematach.

Scott napisał(a):wiedzę na temat Biblii masz mniejszą niż ja w przedszkolu
Urodziłeś się w rodzinie protestantów?


Scott napisał(a):Parasin, nie wiem czy ty rozumiesz o co nam chodzi, świadkowie przedstawiają swoją korporację jako całkowicie wolną od pedofilii[również tak mi to tłumaczono] i kontrastują to z Kosciołem Katolickim. Twierdzisz że jest inaczej bo pedofil może być śJ jeśli to i tamto. Ok, ale dowodzi to zwyczajnych kłamstw głosicieli.
No jasne, że rozumiem o co Wam chodzi.Tyle, że to podejście jest skrzywione antyświadkowymi materiałami.

W poście wyżej zaznaczyłem, że organizacja składa się z niedoskonałych ludzi, więc nawet jeśli to co cytujesz jest krystaliczną prawdą bez "domieszek", to tylko potwierdza moje słowa o organizacji złożonej z grzeszników.

Wytłumaczyłem na przykładzie króla Dawida, że mimo grzechu nie został "wykluczony" ze swego ludu. Gdyby Dawid nie okazał skruchy i co jakiś czas "przytrafiało" by mu się to co zrobił z Batszebą z pewnością nie uszedł by żywy.
W organizacji ŚJ nie może znaleźć się czynny pedofil, który dopuszcza się czynów o tym charakterze. Tu dochodzi jeszcze bezpieczeństwo dzieci i dbałość o dobre imię Jehowy związane z organizacją. Zatem ŚJ są bardzo wyczuleni na ten problem i dlatego dokładają szczególnych starań aby aktywny pedofil nie należał do tej organizacji. Ponieważ członkowie organizacji są niedoskonali mogą zdarzać się rzeczy o jakich piszą na psychomanipulacji. Jednak psychomanipulacją jest to co piszesz ponieważ Śj nic nie ukrywają, problem jest opisywany w ich publikacjach zobacz Strażnicę z 1 stycznia 1997 r artykuł "Miejmy wstręt do tego, co niegodziwe". Wyraźnie jest tam opisany problem pedofilii w zborze i co z nim zrobić.

Podsumowując:
ŚJ nie może być aktywny pedofil [miejsce takiego jest w więzieniu]. (i o to chodziło głosicielowi)
ŚJ może być osoba o skłonnościach pedofilskich, która skutecznie walczy ze swoimi skłonnościami.

Tak więc to nie głosiciel kłamał tylko Twoi informatorzy. Zwolnij ich.

ŚJ piętnują postępowanie kościołów, które odeszły od Biblii zawierającej nakaz apostolski, by wydalać ze swoich szeregów notorycznych grzeszników. Wskazują na różnicę między ŚJ, którzy starają się trzymać Słowa Bożego, a kościołami, które są wylęgarnią patologii wśród duchownych m.in. z powodu odrzucenia apostolskich nakazów.
Rozumiesz teraz o co "nam" chodzi.

Scott napisał(a):A tak wygląda praktyka, sekta zwyczajnie wygląda od środka inaczej niż mówią osoby ją promujące jak ty...
Z powoływaniem się na strony psychomanipulacji radziłbym uważać. Niejednokrotnie ostrzegałem przed zauważonymi psychomanipulacjami twórców tych tekstów. Podałem link do postu, w którym zamieściłem moje obserwacje więc wiem jak wygląda to od kuchni. Natomiast strony, które Ty promujesz przedstawiają ŚJ w fałszywym świetle, bo skupiają się tylko na negatywnej stronie organizacji złożonej z niedoskonałych ludzi.

============


- Scott - 22-06-2010 10:13

Parasin, wróc człowieku do merytorycznej rozmowy. Wiedzę miałem wiekszą w przedszkolu niż ty bo uznawałem istnienie Trójcy chociażby. A ostrzeżenia sekciarza przed stronami gdzie jest prawda o jego sekcie, cóż - dziwne by było gdybyś nie "ostrzegał"

[ Dodano: Wto 22 Cze, 2010 10:16 ]
parasin napisał(a):Scott napisał/a:
Ogólnie wątek rozmów ze świadkami jak ty zamykam kiedy zaczynają skakać po tematach. Bo z takiej rozmowy nie wynika nic.

To Ty piszesz nie na temat - wątek o Maryi, a Ty wyjeżdżasz z grobem Russella. A teraz ośmielasz się zarzucać mi, że to ja skaczę po tematach.
Chodziło o symbolike masonska obecna w waszej korporacji, to tłumaczy awersje do Kościoła bardzo dobrze.

Ps na spotkaniach masonskich też jest Biblia, ale odczytywana celowo w błedny sposób.


- parasin - 22-06-2010 12:00

Scott napisał(a):Parasin, wróc człowieku do merytorycznej rozmowy.
To nie ja od niej odszedłem.
Scott napisał(a):A ostrzeżenia sekciarza przed stronami gdzie jest prawda o jego sekcie, cóż - dziwne by było gdybyś nie "ostrzegał"
Dziwne gdybyś mówił inaczej. Zarzucałem wielokrotnie manipulacje i fałsz Twoim anty świadkowym guru, nigdy nie potrafiłeś odeprzeć tych zarzutów. No chyba, że zarzucając mi, że nie znam Biblii i w ogóle nic nie rozumiem nazywasz dobrą argumentacją.

Jesteś tak nimi zaślepiony, że nie potrafisz nawet zauważyć moich argumentów.

Scott napisał(a):Chodziło o symbolike masonska obecna w waszej korporacji, to tłumaczy awersje do Kościoła bardzo dobrze.

Ps na spotkaniach masonskich też jest Biblia, ale odczytywana celowo w błedny sposób.
Skoro już poruszyłeś ten temat to może porozmawiajmy również o powiązaniach Kościoła z masonerią.
Ciekawy wykład zamieszczony na YT pozwala spojrzeć szerzej na problem masonerii.
"Tajemnica tajemnych stowarzyszeń"


- Sant - 22-06-2010 13:24

parasin napisał(a):To kto ma większe szanse na lepsze zrozumienie prawdy?
Mt 11:25, BT
Cytat:
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom
Rozumiem, że uważasz, iż każdy kto nie ma żadnego przygotowania musi mieć rację w tym temacie?
Mój sąsiad - prostaczek (nie udało mu się skończyć podstawówki) na widok SJ pluje mówiąc- ale debile. (I jeszcze dosadniej). Rozumiem, że zgodnie z zacytowanym przez ciebie wersetem jest on dysponentem prawdy objawionej?
Tylko krótko - jest czy nie jest?

parasin napisał(a):sant napisał/a:
prawa, które mówi, że tam jest mój dom , gdzie moje rzeczy

Może jakiś wersecik na poparcie?
Proszę- poczytaj nie jeden wersecik, ale całą książkę: Talmud, a do pomocy Miszne i Gemarę. Z góry zaznaczam, że Tora stanowi część Talmudu. Zresztą zarówno Miszna jak i Gemara też. Tora to po prostu - Prawo (to dla niewtajemniczonych) czyli Piecioksiąg


- Scott - 22-06-2010 14:30

parasin napisał(a):Scott napisał/a:
Parasin, wróc człowieku do merytorycznej rozmowy.

To nie ja od niej odszedłem.
Przeraża mnie z jaką łatwością przychodzi ci kłamać w żywe oczy. Pamiętasz zdarzenia w pożadku chronologicznym? Kiedy zaczałeś tutaj pisać, merytorycznej rozmowy bez skakania po tematach chciałeś a potem przestałeś brać udział w rozmowie i zaczałeś inne? Za kogo ty nasz masz? Myślisz że jak zmanipulowałeś na poczatku, odszedles od swoich zasad i dalej zgrywasz poważną osobę to będziesz z nią uznawany? ;/


Twoi współwyznawcy mieli chociaz odrobine przyzwoitośći, kiedy wyszedł na jaw ich brak wiedzy i argumentów zakonczyli rozmowy. Ty wchodzisz w nowe. Żenujące.
parasin napisał(a):Scott napisał/a:
A ostrzeżenia sekciarza przed stronami gdzie jest prawda o jego sekcie, cóż - dziwne by było gdybyś nie "ostrzegał"
Dziwne gdybyś mówił inaczej. Zarzucałem wielokrotnie manipulacje i fałsz Twoim anty świadkowym guru, nigdy nie potrafiłeś odeprzeć tych zarzutów. No chyba, że zarzucając mi, że nie znam Biblii i w ogóle nic nie rozumiem nazywasz dobrą argumentacją.

Jesteś tak nimi zaślepiony, że nie potrafisz nawet zauważyć moich argumentów.
Naprawde musze odgrzebać po raz kolejny rozmowy gdzie argumentów ci zabrakło? Patrząc na sprawde z punktu widzenia czasowego, kłamiesz.


parasin napisał(a):Scott napisał/a:
Chodziło o symbolike masonska obecna w waszej korporacji, to tłumaczy awersje do Kościoła bardzo dobrze.

Ps na spotkaniach masonskich też jest Biblia, ale odczytywana celowo w błedny sposób.

Skoro już poruszyłeś ten temat to może porozmawiajmy również o powiązaniach Kościoła z masonerią.
Ciekawy wykład zamieszczony na YT pozwala spojrzeć szerzej na problem masonerii.
Masoneria została jasno i wyraźnie określona w wielu dokumentach papieskich określona jako sekta której członek nie może być w Kosciele KAtolickim. Wiąże się to z ezoteryką, magią jak kabała chociażby, czarnymi mszami gdzie profanowana jest Hostia.


- parasin - 22-06-2010 19:01

sant,
sant napisał(a):Rozumiem, że uważasz, iż każdy kto nie ma żadnego przygotowania musi mieć rację w tym temacie?
Wcale tego nie zasugerowałem.
Chodziło raczej o coś odwrotnego: Czy każdy, kto ma przygotowanie w tym temacie musi mieć rację?
Jezus mówił to mając na uwadze swoich uczniów. Rybaków, prostaków, biedaków. Mimo, że ówcześni żydzi, uczeni w piśmie i faryzeusze, mieli dostęp do pism i wiedzę, to jednak nie zrozumieli prostej i jasnej logicznej prawdy: że Jezus jest tym, o którym te pisma świadczą. Ta wiedza im nie wystarczyła.
Faryzeusze i uczeni w piśmie mieli wiedzę, ale nie mieli racji. Kluczem nie jest bowiem wykształcenie czy bogactwo, tylko pokora i miłość, natomiast "wiedza wbija w pychę" (1Kor 8:1, BT 1P 5:5, BT) Dlaczego mam zatem iść śladem Kapłanów katolickich i teologów, skoro podobnie jak w wypadku faryzeuszy nie muszą mieć racji.

Zatem Twoje pytanie:
Cytat: Rozumiem, że zgodnie z zacytowanym przez ciebie wersetem jest on dysponentem prawdy objawionej?
Tylko krótko - jest czy nie jest?
Uznaję za skreślone ponieważ wynika z nie zrozumienia mojego punktu widzenia i z wyciągania zbyt daleko idących wniosków.

sant napisał(a):Proszę- poczytaj nie jeden wersecik, ale całą książkę: Talmud, a do pomocy Miszne i Gemarę. Z góry zaznaczam, że Tora stanowi część Talmudu. Zresztą zarówno Miszna jak i Gemara też. Tora to po prostu - Prawo (to dla niewtajemniczonych) czyli Piecioksiąg
Skoro tak to wystarczyłby tylko werset z pięcioksięgu.

=== === ===
Scott,
Scott napisał(a):Przeraża mnie z jaką łatwością przychodzi ci kłamać w żywe oczy. Pamiętasz zdarzenia w pożadku chronologicznym? Kiedy zaczałeś tutaj pisać, merytorycznej rozmowy bez skakania po tematach chciałeś a potem przestałeś brać udział w rozmowie i zaczałeś inne? Za kogo ty nasz masz? Myślisz że jak zmanipulowałeś na poczatku, odszedles od swoich zasad i dalej zgrywasz poważną osobę to będziesz z nią uznawany? ;/
Scott napisał(a):Twoi współwyznawcy mieli chociaz odrobine przyzwoitośći, kiedy wyszedł na jaw ich brak wiedzy i argumentów zakonczyli rozmowy. Ty wchodzisz w nowe. Żenujące.

Mnie przeraża, że odwracasz kota ogonem. Ja tylko wykazywałem, że materiały anty ŚJ są zmanipulowane i kłamliwe, nie odparłeś tych zarzutów tylko udałeś, że nic nie zaszło, a teraz śmiesz nazywać mnie manipulantem. Nie dziwię się że inni ŚJ przestali tu dyskutować.
Żenujące są zarzuty wysuwane przez Bednarskiego i spółkę.
Scott napisał(a):Naprawde musze odgrzebać po raz kolejny rozmowy gdzie argumentów ci zabrakło? Patrząc na sprawde z punktu widzenia czasowego, kłamiesz.
Dalej Scott, odgrzeb, wtedy niezaślepione kościelną demagogią osoby (a parę takowych jest na tym forum) będą mogły ocenić jak traktujesz swoich rozmówców i jak ignorujesz ich argumenty i jak ich obrażasz. Proszę bardzo. Zrób to, a osoby te zobaczą, kto kłamie.


- Sant - 23-06-2010 08:50

parasin napisał(a):Skoro tak to wystarczyłby tylko werset z pięcioksięgu.
Nie - nie wystarczyłby- trzeba jeszcze rozumieć jak zydzi go rozumieli. Wszak to oni byli jego autorami. Werbalizowali myśl w sposób dostosowany do swojej mentalności.
Dlatego odsyłam cie do Talmudu.