Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
całun turyński - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25)
+--- Wątek: całun turyński (/showthread.php?tid=5345)

Strony: 1 2 3


- bashca - 08-11-2010 19:37

to w takim razie skoro przypuścmy fragment całunu na którym badanie izotopem węgla wskazało lata życia Chrystusa,jest łatą to znaczy że sam całun miałby być... starszy? #-o
a może to jakas plota, skąd to wzieliście? z wikipedii? :-s


- omyk - 09-11-2010 01:38

Bashca - właśnie w tym sęk, że pierwsze badania wykazały, że pobrana próbka jest o wiele młodsza od czasów Jezusa. Dopiero później, z tego, co słyszałam, badacze odkryli pomyłkę - pobranie próbki z łaty.


- kredka198 - 09-11-2010 01:45

tez bakterie i inne zawarte w calunie maja wplyw na badanie izotopowe


- omyk - 09-11-2010 01:52

Hmm, nie umiem określić jak duży wpływ mogłyby mieć żywe organizmy bakterii zawyżające ilość izotopu C14 w próbce, ale myślę, że jak ktoś się zabiera za poważne badania, to zdaje sobie sprawę z czynników mogących wpływać na ich wynik - czyli po prostu wlicza to 'w koszta'.


- kredka198 - 09-11-2010 11:15

jakies pol roku ogladalam program wlasnie o tym i mowia ze cos tam moga miec wplyw bakteryjki i chyba w pierszych badaniach (bo było ich kilka w róznych miejscach) nie uwzgledniono tego..

moja wiedza jest tylko z programu Discovery wiec no Oczko :roll: ; mówie tylko to co pamietamOczko


- omyk - 09-11-2010 12:06

Spoko, dzięki za info Uśmiech


- TOMASZ32-SANCTI - 10-11-2010 23:54

Czy można przez to rozumieć, że te różne żyjątka mikroskopijne mogłyby szkodzić całunowi pod względem jego trwałości? Szkoda by było całunu, aczkowliek to nie całun ma być symbolem naszej wiary a sama osoba Chrystusa. Jakby jednak nie patrzeć jest to szczególny znak dla wierzących, dowód i pamiątka śmierci Chrystusa.

I kolejne pytanko : cy takie żyjatka bakteryjne, które mogłyby negatywnie wpływać na całun można w jakiś sposób neutralizować?

Wybaczcie te pytania, ale ja chemikiem nie jestem, więc nie łąpię sie w tych wszystkich stworzeniach bakteryjnych i innych składnikach. Ciekawi mnie jednak los całunu - tzn czy może on ulec niszczącej działalności takich stworzeń? Duży uśmiech


- omyk - 11-11-2010 00:35

Nie chodzi o trwałość, choć być może to też ma jakiś wpływ. Chodzi o to, że żywe organizmy zawierają większą ilość izotopu węgla C-14, przez co "zawyżają średnią" Oczko


- TOMASZ32-SANCTI - 11-11-2010 10:51

A czego ta "średnia" dotyczy? :roll: Pytam z ciekawości. Duży uśmiech Jestem ciekawski i czasami upierdliwy, ale w ten sposób zgłębiam wiedzę. Duży uśmiech


- mike789 - 11-11-2010 19:33

Caun jest wystawiany raz na jakiś czas, ponieważ światło niszczy tkaninę, ale co z bakteriami?
hmm bakterie są wszędzie, ale pomimo tego tkanina nie ulega zniszczeniu i wizerunek na niej również.
Jednak co do bakterii to powinienen ktoś bardziej kompetentny się wypowiedzieć.


- TOMASZ32-SANCTI - 11-11-2010 22:31

Na cosik takowego czekam, aż wypowie się ktoś kompetentny. Cieakwi mnie czy bakterie nie wpłyną na dalsze przechowywanie całunu. Chociaż bakterie istnieją juz tyle lat i jeśli miałyby zniszczyć całun to już dawno by to zrobiły.


- omyk - 12-11-2010 02:53

Tomasz - datowanie "metodą C-14" polega na oznaczeniu ilości izotopu węgla 14C pozostałej w danej "rzeczy", która kiedyś w jakiś sposób była "żywa" Oczko np. w drewnie, skórze, kości, szczątkach, tkaninach roślinnego i zwierzęcego pochodzenia, i im podobnych. Chodzi o to, że póki dany organizm żyje, póty jego komórki wbudowują sobie pozyskiwany z procesów metabolicznych węgiel, zarówno izotop ten "najzwyklejszy", o masie cząsteczkowej 12u, jak i - w niewielkich ilościach - radioaktywny izotop węgla o masie 14u (ma o 2 neutrony więcej i jest przez to niestabilny). Ten se węgiel radioaktywny zostaje normalnie wbudowywany w cząsteczki na prawach zwykłego węgla póki organizm żyje, a po śmierci, kiedy ustają procesy metaboliczne, organizm już nie wbudowuje żadnych nowych cząsteczek - niestabilny izotop 14C zgodnie ze swoją naturą rozpada się powoli, nie będąc zastępowanym przez inne siostrzane czy bratnie atomy. Wiemy, że czas połowicznego rozpadu izotopu 14C wynosi ok. 5730 lat, czyli po upływie takiego czasu zostanie jedynie połowa tego, co było na początku Oczko Mając takie dane i mierząc zawartość izotopu 14C w komórkach, można łatwo oszacować, od ilu lat izotop już się rozpada, czyli pośrednio: kiedy nastąpiła śmierć tego organizmu. Oznaczając więc wiek całunu, oznaczamy tak naprawdę mniej więcej czas, w którym roślinka, z której powstało płótno, została skoszona Oczko
A bakterie mają się do tej opowieści tak, że przecież są organizmami żywymi... Utrzymując w swoich jednokomórkowych organizmach wyższe stężenie izotopu 14C, powodują zafałszowanie wyniku "zawyżając średnią" Oczko


- TOMASZ32-SANCTI - 14-11-2010 21:55

Ja sie tej całej chemi nie łapię. Dla mnie ważne jest to jak to wszystko się ma do całunu, jego trwałości. Co prawda wierzę, że skoro tyle lat przetrwał to jest to działanie Boga - tak widać musi być, tak jak z ciałami świetych, aczkolwiek te się rozkładają, oczywiście nie wszystkie, ale po niektórych widac jest już pewien poziom rozkładu..


- mike789 - 14-11-2010 22:24

Czytałeś o tych kwitnących drzewkac pod Tuczytałeś o tych kwitnących drzewkach pod Turynem w środku zimy?
Zawsze co roku kwitną drzewa chyba śliwy. Zakwitają dwudziestego dziewiątego grudnia.
Jednak co ciekawe, kiedy caun został poraz pierwszy pokazany w telewizji te drzewka też zakwitły i klitły jeszcze dłużej.
Merkaba dał linka, to naprawdę bardzo ciekawe i niezwykłe.


- omyk - 15-11-2010 03:33

Tomasz, dlatego napisałam prosto tak, żeby każdy kto chce zrozumieć - zrozumiał.

Cytat:Dla mnie ważne jest to jak to wszystko się ma do całunu, jego trwałości.
Nie chodziło w naszej dyskusji o trwałość płótna, tylko o wiarygodność w określaniu jego wieku. Mówiąc najprościej: im więcej bakterii, tym większy możliwy błąd pomiarowy w kierunku "odmłodzenia" materiału.