Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
zezwolenia z sanepidu - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: zezwolenia z sanepidu (/showthread.php?tid=5382)

Strony: 1 2 3 4 5


- heysel - 19-12-2010 13:41

Fakt, myślałem że masz "jaja", a tu się okazuje, że jednak "narobiłeś w gacie" i uciekłeś.


- M. Ink. * - 19-12-2010 17:00

heysel napisał(a):Fakt, myślałem że masz "jaja", a tu się okazuje, że jednak "narobiłeś w gacie" i uciekłeś.
Powtórzę więc: pozory mylą. I jeszcze: każdy sądzi według siebie Szczęśliwy Więc jeśli z jakichkolwiek gaci rzeczywiście czuć tu smród, to najprędzej z Twoich :*


- TOMASZ32-SANCTI - 20-12-2010 04:02

Przestańcie sobie dogryzać.Zacznijcie normalnie dyskutować jak przystało na dorosłych ludzi.


- heysel - 20-12-2010 15:21

M. Ink. * napisał(a):pozory mylą.
M. Ink. * napisał(a)::*
Uśmiech Język


- PS - 20-12-2010 18:46

I znów wygrało dobro.


- Nicol@ - 20-12-2010 22:38

Dyskusja między M.Inkiem a heyselem wyszła poza ramy, w obrębie których byłaby niepotrzebna wizyta sanepidu. A w takim, jak teraz wypadku jest potrzebne zezwolenie z sanepidu, chociażby ze względu na sam fakt czyjegoś smrodu. Sprowadziliście panowie dyskusję do poziomu zawartości swojej bielizny. Może by tak powrócić do sedna sprawy? Zresztą, jak chcecie, przecież i o tym można pogawędzić? Język


- heysel - 22-12-2010 11:43

PS napisał(a):I znów wygrało dobro.
Zuo nigdy nie przegra :jupi: .
Kończąc sprawę zakładu :
Mały Ink. napisał "Założę się, że źródła w większości warte portalu. Podejrzewam, że różnica między źródłami portalu 'Racjonalista' a nim samym przeważnie taka, jak między dębem a żołędziem. "
Więc konsekwentnie tematem zakładu były same źródła Racjonalisty, nie zaczerpnięte z nich cytaty, nie kontekst w jakim zostały umieszczone, nie poziom merytoryczny tekstów, które z nich czerpały.
Biorąc pod uwagę to, oraz obecność na portalu także tekstów traktujących o sprawach czysto naukowych, obecność "nowin naukowych" ( :diabelek: ), źródła z których czerpią nie są pokrewne w swej konstrukcji Racjonaliście. Negatywne teksty o Kościele też czerpią nierzadko z dokumentów kościelnych ( :diabelek: ).
Idąc tym tropem i uwzględniając jeszcze ilość nowin naukowych jakie pojawiły się na Racjonaliście, można śmiało poddać w wątpliwość to, że "źródła w większości są warte portalu".
Oczywiście aby być konsekwentnym należało by przeglądnąć i policzyć to wszystko. Ale ... nie do mnie należy to zadanie Uśmiech . W końcu to Ink. napisał "założę się", "podejrzewam". To on jest tutaj "oskarżycielem" i to do niego należy przedstawienie konkretnego dowodu. A ponieważ żadnego konkretu nie przedstawił, tylko zaczął opisywać swoją "dziką rozkosz" ... :diabelek:


- M. Ink. * - 22-12-2010 17:01

heysel napisał(a):W końcu to Ink. napisał "założę się", "podejrzewam". To on jest tutaj "oskarżycielem"
podejrzenie to nie oskarżenie, panie heysel

coś tu się panu popitoliło:

Cytat:jest tutaj "oskarżycielem" i to do niego należy przedstawienie konkretnego dowodu
jak mi pan udowodnisz, że podejrzenie jest tożsame z oskarżeniem, to pomyślę o przedstawieniu dowodów 8)


- heysel - 30-12-2010 12:59

Ty mi tu panie nie wyjeżdżaj z typowym dla Ciebie czepianiem się słówek, tylko zabieraj się do roboty. Albo inaczej daruj sobie na przyszłość takie zakłady, gdzie nie chce Ci się przedstawić nawet cienia dowodu na obronę swojego zdania.


- M. Ink. * - 30-12-2010 13:19

heysel napisał(a):z typowym dla Ciebie czepianiem się słówek
gdy brak Ci argumentów - zawsze możesz tak to nazwać...

ja jednakowoż pozostanę przy swoim zdaniu:

Cytat:coś tu się panu popitoliło:

Cytat:jest tutaj "oskarżycielem" i to do niego należy przedstawienie konkretnego dowodu
jak mi pan udowodnisz, że podejrzenie jest tożsame z oskarżeniem, to pomyślę o przedstawieniu dowodów
...

heysel napisał(a):nie chce Ci się
wątpię czy masz rację; albo - jak to wyraził pewien Użytkownik:

Mordimer_Madder napisał(a):Przepraszam, masz jakąś kryształową kulę? Pytam, bo jak inaczej znałbyś moje zamiary... :roll:



- heysel - 30-12-2010 17:12

Czyli sprawę możemy uznać za zamkniętą.


- PS - 01-01-2011 14:43

No to zamykamy.