Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Komu winniśmy być posłuszni?!. - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Komu winniśmy być posłuszni?!. (/showthread.php?tid=564)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


- Offca - 22-07-2005 18:13

Masz rację, nie wszyscy. Znam wielu dobrych i porządnych ksieży. Ale Kościoła nie można utożsamiać tylko z duchowieństwem. Kościoł to przede wszystkim świeccy, czyli ja, Wojtek, Daidoss, Olgaa i inni... Kościół nie mówi jak mysleć. Kościół mówi to, co zapisane jest w Ewangelii, czy nauczanie Jezusa Chrystusa, czyli w tym momencie oskarżasz Jezusa. Bo Jezus to tez Kościół. Widzę, że pojmujesz Kościół jako instytucję, ale instytucją w rzeczywistości nie jest. Przykre, że niektórzy jego wierzący takie wrażenie sprawiają, ja też nad tym ubolewam. Ale to niektórzy. Nie wszyscy. I całe szczęście.


- Olgaa - 22-07-2005 18:31

I ja, i Offca, i Daidoss jestesmy grzesznikami (mam nadzieje ze sie nie obrażą Oczko ), moze nie mniejszymi niz ci ksieza o ktorych piszesz, gdyby w kosciele byly same idealy to liczba jego członków równałaby sie zero, bo ideałów na tym świecie nie ma niestety. Nie gorsz się złem w Kościele, chyba ze sam jestes ideałem, wtedy tylko masz prawo ich i nas potępiac.


- Anonymous - 22-07-2005 19:06

Olgaa napisał(a):Nie gorsz się złem w Kościele, chyba ze sam jestes ideałem, wtedy tylko masz prawo ich i nas potępiac.

Ja się nie gorszę- tylko niech kościół nie mówi mi co mam myśleć i w co mam wierzyć. Kler może zaprezentować to co ich zdaniem jest słuszne, ale ja tego nie "kupuję". Uważam iż można być dobrym człowiekiem nie wierząć w Boga i zbawcę Jezusa, uważam iż można wierzyć w Boga nie przejmując się dogmatami (ograniczają myślenie).
Pismo święte jest dla mnie dziełem tego formatu co np. Iliada Homera, czy Eneida Wergiliusza.

Nie podoba mi się jeśli ktoś mówi mi że Jezus umarł na krzyżu za moje grzechy- nie jestem dzieckiem nie chcę tej ofiary, gdyż jako człowiek odpowiedzialny za swe grzechy odpowiem sam- za wszystko co uczyniłem i za to czego nie zrobiłem. Wiem, że jestem grzesznikiem, ale nie czuję na sobie brzemienia grzechu pierworodnego- w jaki sposób mam odpawiadać za coś co popełnił ktoś inny w czasach kiedy mnie nie było? To odpowiedzialność zbiorowa- za takie rzeczy konsekwencje wyciągał np. Stalin.

Dla mnie nie jest problemem , że ludzie kościoła popełniają błędy - bo to ludzka rzecz tylko dla m,askowania tych błędów zasłaniają się Bogiem a to jest płytkie i żenujące.

Wiem iż dla niektórych ludzi Eucharystia to wielkie podniosłe wydarzenie, święte ciało chrystusa itp. Uszanuję to

Ale dla mnie jest to przeżuwanie kawałka opłatką+ plus oprawa wizualna, przedstawiienie- nic więcej; uszanujcie to. A przynajmniej przyjmijcie do wiadomości.

Tolerancja moi kochani tolerancja winna rządzić- a nie dogmaty.


- Wojtek37 - 22-07-2005 19:23

semper_malus napisał(a):No przecież podałem nazwę wspólnoty- rusz trochę głową :hahaha:

Czy, "CoS" to - "Centralnie olewam Sprawę"?. - może wyjaśnisz co owa wspólnota określa?.


- Anonymous - 22-07-2005 19:35

Wojtek37 napisał(a):Czy, "CoS" to - "Centralnie olewam Sprawę"?. - może wyjaśnisz co owa wspólnota określa?.

Odp. na pytanie: Nie.

Określenie jest jasne i precyzyjne dla tych którzy orientują się w pewnych formalnych kwestiach wyznaniowych.Wszystko na ten temat.

Ale skąd taka uszczypliwość? :-k

Szkoda , że nie napisałeś Cycki orgazm Sex

albo Chrystus ojciec Syn


- Wojtek37 - 22-07-2005 19:42

Może takiemu nie douczonemu gościowi jak Ja wyłuszczysz tę nazwę CoS ?. - prosze bardzo!.


- Anonymous - 22-07-2005 19:45

Wojtek ależ ja absolutnie nie uważam , że jesteś niedouczony.
Przepraszam, ale wszystko na ten temat.


- Wojtek37 - 22-07-2005 19:51

semper_malus napisał(a):Wojtek ależ ja absolutnie nie uważam , że jesteś niedouczony.
Przepraszam, ale wszystko na ten temat.

Ale ja dalej nie wiem co oznacza to "CoS" ? - więdz może zaradz coś mojej niewiedzy, co?.


- Anonymous - 22-07-2005 19:53

=; :-# :hm:


- Wojtek37 - 22-07-2005 20:00

semper_malus napisał(a):=; :-# :hm:

No więc miłego klikania życzę.


- Anonymous - 22-07-2005 20:05

Powiedziałem : Przepraszam i że kończę dyskusję na ten temat - więc nie wiem czego sie spodziewałeś.


- Olgaa - 22-07-2005 21:11

semper_malus napisał(a):Kler może zaprezentować to co ich zdaniem jest słuszne, ale ja tego nie "kupuję".

Nie kler, tylko Kościół, a Kościół głosi naukę Jezusa

[ Dodano: Pią 22 Lip, 2005 21:13 ]
semper_malus napisał(a):Nie podoba mi się jeśli ktoś mówi mi że Jezus umarł na krzyżu za moje grzechy- nie jestem dzieckiem nie chcę tej ofiary, gdyż jako człowiek odpowiedzialny za swe grzechy odpowiem sam- za wszystko co uczyniłem i za to czego nie zrobiłem. .

To juz Twoj wybór. Moze odpowiedziec za nie sam lub przyjąc pomoc Jezusa który chce Cię z Twoich grzechów wyprowadzic.

[ Dodano: Pią 22 Lip, 2005 21:16 ]
[quote="semper_malus"]

Wiem iż dla niektórych ludzi Eucharystia to wielkie podniosłe wydarzenie, święte ciało chrystusa itp. Uszanuję to
Ale dla mnie jest to przeżuwanie kawałka opłatką+ plus oprawa wizualna, przedstawiienie- nic więcej; uszanujcie to. [quote]


Jest jeden mały problem. Prawda jest jedna. Dwa sprzeczne zdania nie mogą byc prawdziwe. Albo ten opłatek jest Ciałem Jezusa albo nie jest. Ja szanuję Twoje przekonania bo masz do nich prawo, ale nie znadczy to ze uznaję je za prawdziwe. Prawda jest jedna.


- Anonymous - 22-07-2005 21:41

Olgaa napisał(a):Prawda jest jedna.


I owszem.
Ja mogę się mylić.
Ty możesz się mylić.
Kościół też może się mylić.


- Olgaa - 22-07-2005 22:06

Ja moge sie mylic. Ty mozesz sie mylic. A piszesz ze ufasz swojemu sumieniu... Skoro mozesz sie mylic - to czy warto ufac TYLKO sumieniu? TYLKO wlasnemu rozeznaniu.

A czy Jezus mógł się mylic? Czy Bóg moze się mylic?


- Tomek ptak - 23-07-2005 09:54

semper_malus napisał(a):owszem.
Ja mogę się mylić.
Ty możesz się mylić.
Kościół też może się mylić.
Owszem ale czy mogą się myliś miliony lydzi na całym świecie których pociąga tylko jedno... Jezus Chrustus i jego najwspanialsza miłość jakiej można tylko doświadczyć???
No chyba że mamy tu do czynienia ze zbiorową histerią lub halucynacją :-k