Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Inkwizycja - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15)
+--- Wątek: Inkwizycja (/showthread.php?tid=645)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15


- ddv - 02-12-2005 02:42

A teraz podeprzyj to co napisałeś materiałami z wiarygodnych źródeł Semper ...

...I na dodatek w pełnym kontekście historycznym...


- Zygmunt - 04-12-2005 02:25

sol napisał(a):
zygmunt napisał(a):sol napisał/a:
Cytat:
Nie oceniam zle Inkwizycji.Mysle, ze dzis przydalaby sie aby nie jednego przprowadzic do porzadku.


Chyba źle widzę !!!!!!!!!!


Dobrze widzisz.Ludzie niech nawroca sie poki czas Milosierdzia trwa w przeciwnym razie ich zle uczynki beda swiadczyc przeciw nim... a to juz gorsze niz najbardziej brutalna inkwizycja.

No to już jest tylko i wyłącznie Twoja interpretacja ewentualnej przyszłości i nie w Tojej,czy kogokolwiek gestii jest nawracanie kogokolwiek. To powinna być sprawa indywidualna. Ktoś chce,jest przekonany,to wierzy. Nie,to nie wierzy i nikomu nic do tego być powinno :|

Nie moja.Poczytaj sobie Pismo Sw. Co do nawrocenia...tez radzilbym poczytac Pismo Sw.,ktore w ewangelich stale nawoluje ludzi do powrotu do Boga.

Annnika napisał(a):Zawsze będąi tacy, którzy uważając, że przepisy i zasady są tylko ludzkim wymyslem, po ludzku będą liczyli na ich zmianę Uśmiech

Tym daja dowod, ze ich wola sie liczy.Najwazniejsza jest TYLKO wola Boza.

Pozdrawiam Uśmiech


- Adam - 20-12-2005 15:23

Wracając do tematu czarownic. Ciekawe ujęcie sprawy znajdujemy w książce Czarna księga inkwizycji Natale Bennazi i Matteo d` Amico wyd. M Kraków 2003. Autorzy wyszli z założenia ewolucji samej teroii przestępstawa czarów, która zmieniła się diamentralnie między średniowieczem a czasami nowożytnymi ( renesans, barok ), co może wyjaśnić nasilenie się prześladowań czarownic i czarnoksiężników o epoce nowożytnej.

Chodzi o to, że w średniowiecznej doktrynie prawa czary uważano przede wszystkim ( a nawet wyłącznie ) jako herezję, jako popadnięcie chrześcijanina w grzech nawrotu do pogańskiej religijności. Było to więc przestępstwo o charakterze ściśle religijnym, należące do właściwości Świętej Inkwizycji, które zadaniem pownno być skłonienie grzesznika/heretyka do powrotu na łono Kościoła i wyparcia się grzechu. A gdyby to było niemożliwe wydanie władzy świeckiej i spalenie na stosie.

W epoce nowożytnej się to zmienia. Teraz czary choć pozostają przestępstem religijnym dodatkowo stają się również przestępstwem świeckim. Pojawiają się problemy - czy mają należeć do właściwości Świętej Inkwizycji czy świeckiego wymiaru sprawiedliwości, ewentualnie jednej i drugiego. W epokach nowożytnych czary stały się nie tylko herezją, ale pojawia się przekonanie, że istnieje jakieś wielkie, satanistyczno-okultystyczne podziemie, powiązane z szatanem. Podziemie to ma nie tylko wymiar antykościelny, ale również antyspołeczny. Wedlug wczesnonowożytnych prawników uczestnicy tego podziemnego antyspołeczeństwa nie tylko dopuszczają się okultyzmu, satanizmu, profanowania krzyży, hostii, ale wykorzystują swoja moc magiczną do szkodzenia ludziom i społeczeństwu ( rzucają klątwy, sprowadzają kataklizmy, wywołują poronienia, impotencję, bezpłodność, zabieraja krowom mleko etc ).

W tej sytuacji trudno określić - kto powinien ścigać czary. Tymbardziej, że skoro czarownice szkodzą społeczeństwu, zabijają, sprowadzają katastrofy, przyciąga to zainteresowanie wymiaru sprawiedliwości świeckiego. Zdarzają się sytaucję, że w jednej sprawie toczą się dwa postępowania. Np, Inkwizycja bada najpierw, skłania czarownika do pojednania z Kościołem, wyparcia się grzechu, ale ... w daleszej kolejności sprawę przejmuje sąd świecki, który sądzi go za np zabójstwa i skazuje na śmierć, jako przestępcę świeckiego.

Pamiętać trzeba przy tym, że Święta Inkwizycja cierpiała na spore braki finansowe, organizacyjne, kadrowe. Inaczej mówiąc - nie wszędzie była, tak więc świecki wymiar sprawiedliwości miał o wiele lepszą pozycję by się zajmować sprawą. Jedynie w Hiszpani Święta Inkwizycja stanowiła sprawną instytucję mogącą skutecznie rywalizować z sądami świeckimi. W krajach zaś protestanckich istniał wyłącznie świecki wymiar sprawiedliwości, a w niemal każdym przypadku prezentował on okresie baroku i renesanu skandalicznie niski poziom.


- ddv - 26-12-2005 01:52

Dzięki za wyjaśnienia, Adamie Uśmiech
Sądzę, że wartoby równiez co nieco przybliżyć problematykę zmany mentalności ludzkiej i mieszania się w sprawy Kościoła władz świeckich...
Wydaje mi się bowiem, ze wiele osób (nawet tych twierdzących że znają się na historii) w gruncie rzeczy nie ma tak naprawdę zielonego pojecia o tym, co się tak naprawdę działo ...
Wiele spraw się niesłusznie - choć obrazoburczo przypisuje Kościołowi - jak np. sprawa 'czarownic z Salem"
Wiele też spraw przemilcza ingerencję "władz świeckich" dokonujących wymuszenia na władzach kościelnych - jak np. w sprawie Joanny d'Arc lub Templariuszy ...
A zupełnie 'zapomina' się o takich sprawach jak choćby uznanie faktu, że same zasady działania Inkwizycji były niemalże rewolucją prawną jak na owe czasy ...


- Moniczka - 26-12-2005 01:58

Zygmunt napisał(a):[Sw. Teresa z Awila tez miala doczynienia z ikwizytorem lecz nie byla oskarzona o nic gdyz przeciez zyla Prawda tj. Chrystusem.

Tak samo jak św. Joanna D'Arc


- ddv - 26-12-2005 01:59

A co wiesz o Joannie d'Arc, Moniczko :coo:


- Offca - 26-12-2005 02:01

Z filmu o Joannie d'Arc jakby na końcu wynikało, że była trochę zbzikowana, ale to może moje odczucia... :|


- Moniczka - 26-12-2005 02:03

Enson napisał(a):jeżeli Kościól twierdzi że Jezus zostawił Ducha św który ma pieczę nad Kościołem - to widocznie chyba Jezus mial na myśli jakiś inny Kościół, bo ten ma na sumieniu zbrodnie do ktorych Duch Św nie mógłby dopuścić gdyby rzeczywiście nad tymże kościołem czuwał. Dlatego też KK może sobie teraz przyznawać nieomylnośc w czym tylko sobie chce, z punktu widzenia człowieka znającego historię, będą to tylko puste słowa.
Gdyby ten Kościól faktycznie był na jakikowliek sposób nieomylny nie miałby a sumieniu tego co na sumieniu ma.

No właśnie, jak to jest...?

[ Dodano: Pon 26 Gru, 2005 01:04 ]
ddv napisał(a):A co wiesz o Joannie d'Arc, Moniczko :coo:

No dobrze dobrze, władze świeckie przymusiły władze Kościelne.

Ale to nie zmienia faktu że zginęła z woli... Kościoła. Przymuszonej, ale jednak. Mylę się?


- ddv - 26-12-2005 02:15

W tamtych czasach religia niejednokrotnie mieszała się z polityką.
Często bywało tak, że władze świeckie wymuszały na władzach kościelnych decyzje dla własnych celów - i to począwszy od Konstnatyna Wielkiego.
Sprawa Joanny d'Arc była własnie jedną z takich spraw będących ewidentnym błędem Kościoła. Jednak błędem wynikającym z nacisków polityków - a nie czysto suwerenną decyzją władz kościelnych.
Podobnie zresztą jak sprawy G Bruno czy Templariuszy...
Były to bowiem sprawy wynikające z działalności "politycznej" danych osób (jak w przypadku Bruno) czy też "skoku na kasę" Zakonu przez władcę świeckiego - jak w przypadku zakonu Templariuszy.


- Anonymous - 26-12-2005 02:42

Fajowo, fajowo, okrutny mord nazwać błędem. A czemu tak ostro? Może to była zwykła pomyłeczka!


- ddv - 26-12-2005 02:58

Dodajmy do tego, że tych błędów było coś strasznie mało jak na ok. 600 lat działalności Inkwizycji - i potrafiliśmy przeprosić za te błędy.
No cóż - zabłędy 'pogan i ateistów" jakoś nie widać -ani przyznania się do winy ani tym bardziej przeprosin. :-k
A naprawdę "ateiści" mają za co przepraszać innych Semper ... :-


- Anonymous - 26-12-2005 03:01

ddv napisał(a):o cóż - zabłędy 'pogan i ateistów" jakoś nie widać -ani przyznania się do winy ani tym bardziej przeprosin. Myśle
A naprawdę "ateiści" mają za co przepraszać innych Semper ...


no podaj przykład za co powinienem przeprosić.


- ddv - 26-12-2005 03:03

Według semprea 'ateiści' nie mordują i nie mają za co przepraszać ...

[ Dodano: Pon 26 Gru, 2005 ]
A poparcia dowodami tego, co nieco wcześniej napisałeś o Inwizycji jakoś nie widzę ...
I wygląda na to, że rzucasz bezpodstawnymi oskarżeniami bez poparcie dowodami ... :x


- Anonymous - 26-12-2005 03:05

no powiedz mi za co jako ateista mam przepraszać czekam.

[ Dodano: Pon 26 Gru, 2005 02:05 ]
Zacznij udowadniać swe zacne tezy, to ja też będę.


- Zygmunt - 27-12-2005 00:39

Moniczka napisał(a):
Zygmunt napisał(a):[Sw. Teresa z Awila tez miala doczynienia z ikwizytorem lecz nie byla oskarzona o nic gdyz przeciez zyla Prawda tj. Chrystusem.

Tak samo jak św. Joanna D'Arc

Z tym, ze Sw. Joanna D'arc padla ofiara odstepcow w lonie Kosciola.

Pozdr. Uśmiech