+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: PRAWDZIWY mężczyzna (/showthread.php?tid=666)
- Offca - 31-07-2005 17:33
inis napisał(a):Offca napisał(a):Żaden problem, żeby Cie "utuczyć" Futrzakuoj... Offca, nie wiem czy wiesz co mówisz :wink: Futrzak je dużo tylko jakoś nie widać u niego przyrostu mięśni...
To prawie jak u mnie :mrgreen:
- Daidoss - 31-07-2005 17:40
Ja moge przepisac komus odpowiednią suplementację na przysrost masy mięśniowej oraz odpowiedni trening
trochę się w to bawiłem kiedyś 
Mój rekord to z 73kg na 85kg a teraz jak już nie ćwiczę wydęło mi brzuch ;P
No ale może jak znajdę czas w Seminarioum to będę chodził trochę na siłownie
- Offca - 31-07-2005 18:02
Łahaha, to w Seminie się dopiero zapuścisz i brzuch Ci urośnie :lol2: Zauważ, że prawie każdy ksiądz ma brzuszek ;P
- Rasta - 31-07-2005 18:03
Offca a bycie misiowatym to przymus :?:
- Offca - 31-07-2005 18:05
Oczywiście, że nie, ale zwróć uwagę, że 90% księży "cierpi" na misiowatość większą lub mniejszą
A przecież nie mają przymusu :krzywy:
- Rasta - 31-07-2005 18:08
Offca ale ja nie ide do seminarium a mówie o sobie i o Tobie :mrgreen:
- Offca - 31-07-2005 18:11
Panie Rasto, czy to nie aby podryw? ;P To chyba nie ten temat co trza :lol2:
- Rasta - 31-07-2005 18:13
Tak :!:
:-({|= :-({|= Wielka Miłość ... <--- to słowa piosenki :-({|=
- Offca - 31-07-2005 18:15
Rasta napisał(a):Wielka Miłość ... <--- to słowa piosenki
Chyba nie tej z serialu... :lol2:
- Daidoss - 31-07-2005 18:53
Offca napisał(a):Łahaha, to w Seminie się dopiero zapuścisz i brzuch Ci urośnie Zauważ, że prawie każdy ksiądz ma brzuszekProszę sie nie śmiac bo zbanuję :hahaha:
- Daisy - 31-07-2005 19:16
Judasz napisał(a):Harpoon napisał/a:
Zresztą nie ma co się skupiać na samym wyglądzie i wzroście Przewraca Oczy
Bez ściemy młoda damo - to on daje pierwszy impuls do zakochania i jeśli np. ktoś z kimś długo nie przebywa z innych powodów (np. w pracy), to brak wyglądu, który zadowoli kobietę, przekreśla wszelkie szansę.
A wcale, że wygląd nie daje pierwszego wrażenia!! NIE zgadzam sie!! W moim przypadku btył "pełen spodtan". :mrgreen:
Judasz napisał(a):Dorodny facet daje poczucie bezpieczeństwa, a ładny trafia w kobiecy zmysł piękna
I to prawda. Chociaż smutna.
Dorodny nie daje poczucia bezpieczeństwa a PRZYSTOJNY (dla mnie okroślenie ładny to dla faceta obraza) nie znaczy zaraz powalający na kolana i dla niego można zrobiś wszystko!!:roll: Nie wiem dlaczego , ale taki pogląd na te sprawy ma wielu facetów! A to błąd. Dla kobiety liczy sie "to coś" co nawet z niepozrorniego i nierzucającego sie na pierwszo plan chłopaka uczyni "Księcia" na zawsze :krzywy: :krzywy:
Gepardzik napisał(a):aha, jak by nie patrzeć to ja jestem misiowaty blondyn hehehehhe
JA kocham takich misiowatych jak ty Gepardziku. Do takich to sie mozna przytulić a nie o kośći podrpać!!
:* :roll: :krzywy: :krzywy:
- Offca - 31-07-2005 20:38
Daisy napisał(a):JA kocham takich misiowatych jak ty Gepardziku. Do takich to sie mozna przytulić a nie o kośći podrpać!!
No nareszcie ktoś mnie zrozumiał :mrgreen:
[ Dodano: Nie 31 Lip, 2005 ]
Daidoss napisał(a):Proszę sie nie śmiac bo zbanuję
Oj Daidoss, przecież napisałam, ze prawie każdy ;P
- Harpoon - 31-07-2005 23:39
Hehehe, misiowaty, czy nie misowaty
Każda dziewczyna ma inny typ
- Jólka - 08-08-2005 21:42
ideałów nie ma...
moi faceci (a wcale ich az tak wielu nie bylo, bo aż 2 :oops: ) byli mojego wzrostu, albo nawet niżsi, albo na granicy równości. ale to nie jest najważniejsze... dla mnie wygląd nie jest najważniejszy, tylko wnetrze... zgadza się, że do takiego misia to się można przytulic bez obawy o siniaki od kości. Jednak ciężko jest spotkać teraz mężczyzne, który nie patrzy na wygląd (tylko na wygląd - bo ja ostatnio przeważnie tylko takich spotykam) , a bez znaczenia jest dla niego wnętrze.
- Offca - 12-08-2005 22:29
Wiecie co, faktycznie nie można chyba sobie określać ścisłego "ideału"... Widzę to właśnie po sobie ;P Niemniej jeśli mam określony "swój ideał", to mniej więcej w jego polu szukam, obserwuję, patrzę... I w sumie jeśli znajdę już jakiś obiekt, to z pewnością ma on w sobie coś z mojego "ideału" lecz nie musi być wypisz wymaluj taki jak powiedzmy w moim opisie "ideału".
Ale serce nie sługa to fakt
I to bardzo nie sługa ;(