Ubiór w kościele - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Nasza wiara (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: Ubiór w kościele (/showthread.php?tid=711) |
- ddv - 04-12-2005 18:07 Zatem - znów wracamy do punktu wyjścia - czyli do poszanowania miejsca świętego... - jagoda - 04-12-2005 19:22 msg napisał(a):Może lepiej nie wymyślajmy sobie niczego takiego bo zaraz Inkwizytor uraczy nas stosownymi linkami do tak sprawowanej mszy dla nudystów A jest takowa w kościele ?? :coo: [ Dodano: Nie 04 Gru, 2005 18:23 ] jakoś jeszcze się nie spotkałam z taka Mszą nawet nie słyszałam o takiej :diabelek: :shock: - Offca - 04-12-2005 19:27 Bo takiej nie ma, to tylko ironia msg - NO - 05-12-2005 08:28 Cytat:Wyobrazmy sobie ludzi przychodzacych do Kosciola bedac nagimi lub kaplana bedacego w nagosci i majacego sprawowac Najswietsza Ofiare.Rzezba Dawida to calkiem co innego. Aha. Ciekawy argument: " ... to całkiem coś innego ... " !!!! Od tej pory będę obficie korzystał z tego "wytrycha". Mszy dla nudystów nie widziałem, ale widziałem, na zdjęciach znajomego misjonarza, jak odprawia mszę dla kobiet z odkrytym biustem i facetów w przepaskach biodrowych (w Afryce oczywiście). Ksiądz był ubrany "tradycyjnie" ale jakoś wygląd roznegliżowanych wiernych nie robił na nikim wrażenia. Więc ja mogę sobie to wyobrazić. Podobnie jak nie rażą mnie - przepraszam za kolokwializm - "gołe pupy" na ścianach Kaplicy Sykstyńskiej i... obnażony penis w innych rzeźbach. Pornografia ??? - Moniczka - 05-12-2005 18:19 Ja myślę że trzeba ubrać się tak żeby nie gorszyć - to a propos dekoltów i długości spódnic. A jeśli chodzi o to czy elegancko czy też nie - to przyznam że razi mnie nacisk na zakładanie dużo lepszych ubrań do kościoła. Ale to tylko moje zdanie... CZemu? Bo skoro jesteśmy w przyjaźni z Bogiem, skoro Jego dom to nasz dom (jesteśmy Jego dziećmi) to staram się zachowywać tak jak wobec przyjaciela którego bardzo kocham i szanuję. Owszem, nie pójdę do niego w brudnym ubraniu, ale jeśli jest dla mnie kimś bliskim to nie będzie robił problemu że nie ubrałam się "dość" ładnie... Spódnice lubię, ale zimą wolę spodnie, bo zimno |