Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Wasze sposoby na przeziębienie... - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20)
+--- Wątek: Wasze sposoby na przeziębienie... (/showthread.php?tid=818)

Strony: 1 2


Wasze sposoby na przeziębienie... - Aslan - 17-09-2005 22:08

... czyli stało się, i zachorowałem.
temat trywialny, i w związku z tym podzielcie się z zakatarzonym, z bolącą głową, trzęsącym się Adamem- Aslanem waszymi już nie trywialnymi sposobami na przeziębienie.
w razie czego możecie się zapytać Swojej BabciUśmiech


- Offca - 17-09-2005 22:17

Najlepszym sposobem na przeziębienie jest pójście do lekarza to po pierwsze Uśmiech A po drugie polecam jedzenie czosnku. Nie wiem jak Ty z tym stoisz, czy omijasz czosnek szerokim łukiem czy nie. W każdym razie, czosnek jest jaki jest (tzn śmierdzący Oczko ) ale nie ma w przyrodzie drugiego tak doskonałego środka przeciwko bakteriom i wirusom. Żaden najlepszy antybiotyk nie zabije wirusa, czosnek TAK! I chwała Bogu za czosnek! ;P Radziłabym przemyśleć :mrgreen:
Drugim dobrym sposobem jest... cytryna. W czasie przeziębienia organizmowi potrzeba dużo witaminy C. Najwięcej tej witaminy ma cytryna i chyba się ze mną zgodzisz Uśmiech Polecam połozyć sobie plaster cytryny na jęzor i przyswoić trochę dobroczynnej witaminy C.


- Aslan - 17-09-2005 22:22

dźkuje bdzo, chwilowo mówię przez nos zatkany, więc za poboc dziebkuję i idę skonsubować bardzo atrakcyjny artykuł spożywczy w postaci paru ząbków czosnku.
cytryny to chyba już ze trzy zjadłem dziś- w postaci lekko przetworzonej, bo w dymiącej miksturze razem z herbatą i miodem Uśmiech
idę się więc kurować, bo muszę być do poniedziałku koniecznie zdrowy :roll:


- Offca - 17-09-2005 22:26

Człowiek w desperacji jest w stanie uczynić wszystko. Nawet pochłonąć kilka ząbków czosnku na raz :mrgreen:


- Aslan - 17-09-2005 22:28

siedzę sobie nad tymi ząbkami teraz, tak ładnie się uśmiechają... wydaje mi się, że coś mówią do mnie :-* :-* :-*
ma ktoś może mniej drastyczne sposoby? chcę iść do Kościoła jutro i ludzi nie pozabijać aromatem Uśmiech


- Jólka - 17-09-2005 22:49

polecam kolejny naturalny antybiotyk -> gorczyce w ziarenkach, mniej romantyczny... dla otoczenia ni z czosnek, ale na gardło idealny, chociaż smak to... troche piekący... rozgryza sie kilka razy dziennie po kilkanascie ziarenek i połyka (bez popijania) mnie pomaga Uśmiech


- Annnika - 18-09-2005 22:24

Przepis mojego dziadka - wyjątkowo skuteczny Uśmiech

Kilka ząbków czosnku zmiażdżyć, zalać szklanka wrzącego mleka, do tego łyżeczka miodu, masła, przecedzic, pić ciepłe, a najlepiej jak najgorętsze Uśmiech
Pół antybiotyk naturalny Uśmiech

Działa:!:


- Offca - 18-09-2005 22:40

Wszystko co naturalne jest zdrowe i skuteczne, a chemi tylko rozwala żołądek :/ Miodzik z ciepłym mlekiem de best :mrgreen:


- Annnika - 19-09-2005 21:04

Aha, tę moją miksturę sie przecedza, a smakuje jak wytrawny, ostry koktajl, ja to bardzo lubięUśmiech mniam, mniam Uśmiech


- TOMASZ32-SANCTI - 07-10-2005 02:16

Offca napisał(a):Człowiek w desperacji jest w stanie uczynić wszystko. Nawet pochłonąć kilka ząbków czosnku na raz :mrgreen:

Te kilka ząbków czosnku to żaden problem i do tego nie trzeba desperacji. Wystarczy zamknąć oczy i je wziąć do ust, pogryźć i połknąć, no i problem z głowy. Może tylko zapach z ust będzie mniej przyjemny, ale czego się nie robi by wyzdrowieć, a to tylko zwykła domowa kuracja. Bardzo dobra z resztą. Polecam.
A na katar to wystarczy się kilka razy sztachnąć takim czosnkiem i też powinien przejść.

Pozdrawiam


- Annnika - 07-10-2005 11:58

A zapach skóry po czosnku - mam na myśli specyficzny zapach potu - likwiduje się przyjmując sporo witaminki C - pomaga Uśmiech


- Harpoon - 07-10-2005 14:07

Hehe, ja akurat teraz też się nieźle rozłożyłam :/
Ale dzisiaj byłam już u lekarza - to najlepszy sposób na tak męczące przeziębienie ;P
Btw. a macie jakieś domowe sposoby na bóle zatok :?:


- Offca - 07-10-2005 15:31

No proszę, ja też właśnie cierpię na zatoki. Wczoraj mnie bolały okolice skroni i brwi przy dotyku... Kupiłam sobie Ibuprom Zatoki, na razie jest nieźle, ale i tak pewnie najlepszym lekarstwem na dolegliwość związaną z zatokami, będzie ich laryngologiczne przeczyszczenie :/ Nieprzyjemne zresztą i niekomu nie polecam, chyba, ze już nie może wytrzymać, bo lekceważenie zatok może prowadzić chyba anwet do zapalenia opon mózgowych jak słyszałam.


- Cichociemny - 07-10-2005 16:00

Offca napisał(a):Nieprzyjemne zresztą i niekomu nie polecam, chyba, ze już nie może wytrzymać, bo lekceważenie zatok może prowadzić chyba anwet do zapalenia opon mózgowych jak słyszałam.

A czapeczkę w zimie ofieczka nosi :hm:


- Offca - 07-10-2005 16:17

Cichociemny napisał(a):A czapeczkę w zimie ofieczka nosi

A właśnie, że nie, ale noszę kaptur :mrgreen: Nienawidzę czapek bo wyglądam w nich jak ostatnia sierota (nie mam gęby stworzonej do noszenia czapek :krzywy: ), a poza tym mam fatalne włosy do noszenia wszelkiego rodzaju czapek i tego typu rzeczy. Wiem, że te zatoki to zapewne z mojej winy, a właściwie to z winy moich włosów, że muszę je codziennie myć, bo na sucho w życiu Warszawy nic się nie da z nimi zrobić. Więc biorę na razie ten Ibuprom. Jak nie to, to laryngolog. Trudno, jakoś to drugi raz przeżyję... :roll: