+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Pogaduchy na LUZIE (/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Dział: Nasze zainteresowania :) (/forumdisplay.php?fid=40)
+--- Wątek: Film i wszystko z nim związane (/showthread.php?tid=890)
- Ks.Marek - 30-01-2008 00:38
Dziś obejrzałem "Kto nigdy nie żył". Scena z początku filmu mnie szarpnęła mocno, kiedy był pogrzeb Marysi, narkomanki, która "złotym strzałem" zakończyła ziemskie bytowanie, kazanie Jana o podziałach, strzykawki wbijane przez żałobników trumnę i ta muzyka w świątyni...
Ciary przez plecy przechodzą normalnie...
- CarnivalKing - 31-01-2008 00:09
Bez obrazy, ale scena ze strzykawkami to największy kicz jaki widziałem od długiego czasu. Film jest cienki jak sik węża, Żebrowski gra na poziomie ale to nie ratuje tego filmu. Słabiutki scenariusz niestety. Jest sporo lepszych filmów pruszających tematykę narkomanii.
- Ks.Marek - 31-01-2008 00:12
Tyle tylko, że ten fil narkomanię podejmuje jako wątek poboczny, szanowny krytyku filmowy z Bożej łaski 8)
- Rachel - 31-01-2008 00:14
Również uważam , że ten film został słabo zrobiony :/
- Ks.Marek - 31-01-2008 00:21
Bo nie jesteś w sytuacji i nie będziesz, w jakiej znalazł się ksiadz Jan
PS: Super jest ta piosenka o deszczu, co wykonuje ją :Pogodno".
- CarnivalKing - 31-01-2008 01:02
Lol wiem o czym jest ten film. Odnisłem się do sceny ze strzykawkami, a więc o narkomanii. Film to kiszka i powie to księdzu każdy, kto oglądnął już trochę filmów oglądał. Ale każdy lubi co innego.
- Mortus - 31-01-2008 14:33
Offca napisał(a):Cichociemny napisał(a):No właśnie historia mnie zawsze na takich filmach uderza ludzka głupota że można się zabijać całymi milionami tak naprawdę niewiadomo o co
Mnie to też zawsze uderza mocno. Jeden wielki bezsens wojen i tragedia niewinnych, młodych ludzi, którzy w imię czegoś tam, giną tysiącami... Ale myślę, że takie filmy sa potrzebne, by być przestrogą, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że pokazują prawdę...
8) Mierzysz złą miarą. To były zupełnie inne czasy. Wartość ludzkiego życia była wtedy inna (szczególnie w cywilizacjach niechrześćjańskich). Takie np. starożytne imperia, by się rozwijać musiały ciągle walczyć. Bogaciły się one na podbojach. Kto nie walczył - ten przeważnie szybko stawał się poddanym silniejszego od siebie. Starożytność to okres formowania się narodów, imperiów - najpierw ze struktór plemiennych, które na drodze podbojów innych plemion łączyły się w większe skupiska. Po pewnym czasie pojawiała się wspólna tożsamość - formowały się narody. Takie np: Chiny przed zjednoczeniem pod cesarskim berłem - były rozbite na wiele mniejszych królestw. W ramach cesarstwa (jednego imperium) - były one znacznie silniejsze niż w pojedynkę. W ramach jednego organizmu państwowego dokonało się ujednolicenie organów administracji, form gospodarowania (podatki), wojskowości (jedna silna armia). To wszystko sprzyja stabilności i dłuższej perspektywie zapewnia bezpieczeństwo i rozwój państwu. Inną przyczyną wojen w tym czasie były problemy bytowe - by wykarmić lud potrzeba było coraz więcej ziemi, do tego jeszcze dochodzuły zasoby i bogactwa naturalne. Podbój niewątpliwie był też źródłem zdobycia taniej siły roboczej - niewolnicy, oraz mężczyzn których można było potem wcielić do armii. Widać więc, że woja w tamtych czasach miała sens. Dziś już podbój nie jest jedynym żródłem bogactwa narodów. Mamy przecież rozwiniętą gospodarkę rynkową.
- omyk - 01-02-2008 00:29
A mnie się film bardzo podobał
Widziałam go kilkakrotnie. Jak chodzi o sam sposób nakręcenia - specyficzny, można poznać polski film. Ale mimo wszystko nie przeszkadza to w odbiorze, a raczej akcentuje klimat
- Rachel - 23-02-2008 21:15
A ja dziś obejrzałam film "Fałszerze"
- Myszkunia - 24-02-2008 17:26
Przypadkowo rano trafiłam na jeden z odcinków "Wojny domowej". Śmieszny i mądry film.
- Helmutt - 25-02-2008 08:35
Myszkunia napisał(a):Przypadkowo rano trafiłam na jeden z odcinków "Wojny domowej". Śmieszny i mądry film.Fakt, nie ma to jak stare dobre polskie komedie. Ja teraz zbieram "40-latka" na DVD.
- Myszkunia - 27-02-2008 21:36
Helmutt napisał(a):Fakt, nie ma to jak stare dobre polskie komedie. Ja teraz zbieram "40-latka" na DVD.Dobry wybór. Ten serial też cieszy się moim uznaniem.
- kasiunia7 - 02-03-2008 21:15
step up 2, oglądał ktoś? mam zamiar jutro. Pierwsza część mi się podobała ciekawe jak ta
http://film.onet.pl/13941,,Step_Up_2,film.html
- Rachel - 03-03-2008 23:59
Dzis obejrzałam film "Byliśmy żołnierzami" .. o wojnie wietnamskiej. Moim zdaniem dobrze film zrobiono, bardzo realistyczny.
- nika92 8177 - 04-03-2008 22:39
ale nikt nie przebije "Jak Rozpętałem II Wojne Światową"
