Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Czy pośpiech jest grzechem ? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Katechizm Kościoła Katolickiego (/forumdisplay.php?fid=45)
+--- Wątek: Czy pośpiech jest grzechem ? (/showthread.php?tid=941)

Strony: 1 2


- Annnika - 30-10-2005 22:26

Zanim się w cokolwiek zaangażuję, staram się to najpierw skonsultować z Bogiem Uśmiech Proszę innych o modlitwę Uśmiech I takie czynności skonsultowane z Bożą wolą ładnie do siebie pasują, mimo swojej licznosci Uśmiech Poza tym dużo z tych czynnościto służba Jego Majestatowi Uśmiech np diakonia, rekolekcje, kursy, itd. Jeśli coś jest zgodne z Bożą wola to i Bóg w tym błogosławiUśmiech


- Andr2ej - 04-11-2005 16:37

Są takie powiedzenia :

1.Śpiesz się powoli !
2.Jak się człowiek śpieszy to sie diabeł cieszy.
3.Co nagle to po diable.

Ja dodam swoje :
Lepiej z Bogiem się spóźnić niż z szatanem zdąrzyć.
Co o tym sądzicie ?


- Offca - 04-11-2005 16:42

Nie rozumiem. Jeśli zasapałam i biegnę na autobus, żeby nie spóźnić się do pracy lub na zajęcia, to mam grzech?! :shock:


- Annnika - 04-11-2005 23:04

Przypuszczam, że chodzi tu o pośpiech wynikający z naszego niedbalstwa, kiedy to możemy ważne kwestie rozważyć i załatwić "na odwal sie" bo nie ma czasu, pośpiech jako nasza wina, bo można było załatwić rzecz po ludzku i porządnie, pośpiech, którego konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach ;(


- Andr2ej - 05-11-2005 19:38

Offca napisał(a):Nie rozumiem. Jeśli zasapałam i biegnę na autobus, żeby nie spóźnić się do pracy lub na zajęcia, to mam grzech?! :shock:

ks.T.Horak napisał(a):Czy pośpiech to grzech ? Nie zawsze. Ale na pewno wspaniała pożywka dla wszelakiego rodzaju zła, które nas niszczy.

Spłycając problem można przyjąć że kiedy się śpieszymy to myślimy wyłącznie o sobie. W czasie naszego pośpiechu, każdy człowiek staje się nam zawadą, przeszkodą w osiągnięciu celu. Jeśli pojawi się ktoś kto potrzebuje właśnie teraz naszej pomocy to niestety jej nie otrzyma bo ważniejsze jest nasze zdążenie. Współczesny świat wymusza na nas byśmy się wszędzie śpieszyli. Myślę że należy się tego wystrzegać. Starać się wstać 5 minut wcześnie albo zrobić mniej a dobrze. Podjąć walkę z pośpiechem a nie bezkrytycznie przyjmować go w swoim życiu. Bo co prawda nie zawsze jest grzechem ale wspaniałą pożywką dla wszelkiego rodzaju zła.


- Offca - 05-11-2005 20:10

Ale zauważ, że z drugiej strony powolność i ociąganie się też może być złem. Od czegoś takiego może umrzeć człowiek, może stać się mu krzywda, jakieś nieszczęście w przypadku, gdy pilnie potrzebuje pomocy, a my się guzdramy bo zbytni pośpiech to grzech. Zobacz jakie to wszystko absurdalne. Możesz być lekarzem i prędko jechać na ratunek komuś i w tym pośpiechu kogoś na przykład potrącić lub zabić karetką. Możesz być też lekarzem i wcale się nie spieszyć, wtedy narażasz życie potrzebującego. Więc?


- Andr2ej - 06-11-2005 00:51

Offca napisał(a):z drugiej strony powolność i ociąganie się też może być złem. Od czegoś takiego może umrzeć człowiek, może stać się mu krzywda, jakieś nieszczęście w przypadku, gdy pilnie potrzebuje pomocy, a my się guzdramy bo zbytni pośpiech to grzech.

Offieczko od każdej zasady są odstępstwa. Gdy ratujemy komuś życie to zawsze powinniśmu sie śpieszyć (ale zawsze z głową). Np. w reanimacji ważna jest każda sekunda.

Nie chodzi mi o te szczególne przypadki ale o nasze codzienne (często niepotzrebne) pośpiechy. Przecztaj jeszce raz wstęp do tematu,.[Obrazek: icon_czytaj.gif] tam podałem te wszystkie sytuacje o które mi chodzi.