Co przeciwko prezerwatywie ??? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: Co przeciwko prezerwatywie ??? (/showthread.php?tid=946) |
- Offca - 19-11-2005 15:05 Albo: "Nie cudzołóż" :diabelek: - Enson - 19-11-2005 15:05 Cytat:"Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, wystarczy spłodzić dzieci by się stosować do tego nakazu, używanie prezerwatyw tak samo jak używanie NPR tego nie wyklucza, stosujący prezerwatywę sa cały czas płodni. Jeszcze jakieś cytaty? [ Dodano: Sob 19 Lis, 2005 14:06 ] Offca napisał(a):Albo: nie widze związku ze sprawą jedyny jaki istnieje to idiotyczne przeświadczenie co niektórych o tym że prezerwatywa wiąże się nieodłacznie ze zdradą. próbujcie dalej. - Offca - 19-11-2005 15:09 Enson napisał(a):jedyny jaki istnieje to idiotyczne przeświadczenie co niektórych o tym że prezerwatywa wiąże się nieodłacznie ze zdradą. Och nie tylko. Z seksem przedmałżeńskim/pozamałżeńskim też. "Nie cudzołóż" nie tylko do zdrad się odnosi :diabelek: - Enson - 19-11-2005 15:19 Offca napisał(a):Enson napisał(a):jedyny jaki istnieje to idiotyczne przeświadczenie co niektórych o tym że prezerwatywa wiąże się nieodłacznie ze zdradą. Dla mnie tylko wszystkie przykazania dotyczące bliźnich zabraniają robić rzeczy które krzywdzą ludzi. Przedmałżeński seks kochającej się pary nikogo nie krzywdzi - jak dla interpretacja taka jaka podajesz jest błędna. Cudzołóstwo to zdrada czy to żony/męża czy to partnerki/partnera albo seks z kimś kto jest w związku kimś innym. Tak to rozumiem i nie zmienię zdania na ten temat (nie ma więc sensu o tym ze mną dyskutowac zwłaszcza że to by był OT) - Offca - 19-11-2005 15:24 Oczywiście, że łatwo jest sobie wybierać to co się komuś najbardziej podoba i co komu najlepiej pasuje. Albo się przestrzega wszystkiego, albo niczego. Konsekwencje może nierychłe, ale sprawiedliwe :krzywy: Kiedyś sam się przekonasz. Ale to już nie moja sprawa - Enson - 19-11-2005 15:25 i ponawiam pytanie: czemu KK nie potępia operacji plastycznych? (np powiększania biustu, usuwanie żeber i tym podobne) Dopóki nie zobaczę jednoznaczengo potepienia takich praktyk ze strony KK zawsze będę go uznawałza niekonsekwentny. Przeciez to nienaturalna ingerencja w ciało ludzkie ktora temu ciału w niczym nie jest potrzebna a może zaszkodzić. [ Dodano: Sob 19 Lis, 2005 14:26 ] Cytat:Albo się przestrzega wszystkiego, albo niczego.smieszny slogan nic więcej [ Dodano: Sob 19 Lis, 2005 14:27 ] jak się to ma do bijącej po oczach niekonsekswncji KK? - Offca - 19-11-2005 15:35 Cytat:i ponawiam pytanie: Ten post jest nie na temat. Załóż nowy temat w innym dziale, może Ci ktoś odpowie :krzywy: [ Dodano: Sob 19 Lis, 2005 ] Enson napisał(a):smieszny slogan nic więcej To nie jest śmieszny slogan. Konsekwencją nieprzestrzegania prawa państwowego podlega zawsze jakiejś karze. Więc albo je przestrzegasz, albo nie przestrzegasz wcale i narażasz się na konsekwencje swojego czynu. - ddv - 19-11-2005 15:44 Enson napisał(a):wystarczy spłodzić dzieci by się stosować do tego nakazu, używanie prezerwatyw tak samo jak używanie NPR tego nie wyklucza, stosujący prezerwatywę sa cały czas płodniPo to tylko by sztucznie zaingerować w naturalny cylk płodności - i osłabić doznania :coo: Nie, dziękuję :!: Enson napisał(a):Przedmałżeński seks kochającej się pary nikogo nie krzywdziJeżeli rzeczywiście nie krzywdzi- to dla czego nie pobierzesz się ? Dlaczego bierezsz sie za coś, czego naturalnym owocem winno być poczęcie dziecka ? Do tego próbując unikac skutków tego posepowania sztucznie ingerujac w akt ? Enson napisał(a):czemu KK nie potępia operacji plastycznych? (np powiększania biustu, usuwanie żeber i tym podobne)Enson ! Rozmawialismy już o tym, że prezerwatywa to taki "wyjątek od reguły" antykoncepcji. Wśród środków okreslanych jako "antykoncepcja" bardzo często stosuje się środki poronne. A na to Kościół nie może się zgodzić jako na ingerencję w VI Przyazanie. Może się zgodzić - w ramach sporadycznych "odstępstw od reguły" w szczególnie trudnych sytuacjach na stosowanie antykoncepcji nieporonnej. W tym - na stosowanie prezerwatywy. I robi to. ( O tym powyżej - cytowałem treść dokumentu Papieskiej Rady ds. Rodziny). Zatem - operacje plastyczne mają na celu poprawienie wad człowieka - zastosowanie antykoncepcji to bardzo często środki poronne. Taka jest różnica. - Offca - 19-11-2005 15:54 ddv napisał(a):Jeżeli rzeczywiście nie krzywdzi- to dla czego nie pobierzesz się ? No właśnie. Ja bym na przykład nie chciała żenić się z dziewczyną, która była już ileś tam razy "testowana" przez innych facetów. I co byście sobie dali w noc poślubną? Ten rutynowy seks, który uprawialiście przed ślubem? :diabelek: Żadna mi frajda i przyjemność :twisted: - Enson - 19-11-2005 15:56 Cytat:Zatem - operacje plastyczne mają na celu poprawienie wad człowiekanie rośmieszaj mnie ddv - powiększanie biustu z C na D to poprawianie wad? usunięcie żeber zeby uzyskać "talie osy" to poprawianie wad? - to zwyczajna próżność, która prowadzi do tego że ludzie wprowadzaja większe modyfiakcej niż tylko manipulacja cyklem płodności.. ale dobra kończmy OT, może faktycznie warto założyć o tym temat i zaraz to zrobię - tylko który dzial będzie odpowiedni?. Cytat:Jeżeli rzeczywiście nie krzywdzi- to dla czego nie pobierzesz się ?pobiorę się, mam nadzieje że szybko. Cytat:Enson !ddv - ale ten temat nie jest o antykoncepcji tylko o prezerwatywie... - Offca - 19-11-2005 15:59 Cytat:tylko który dzial będzie odpowiedni?. Myślę, że możesz ten temat założyć na Wolnym Forum. - Enson - 19-11-2005 16:06 ok, już to zrobiłem, kończę Ot i zapraszam do dyskusji o operacjach plastycznych tutaj: http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/viewtopic.php?t=1248 - ddv - 19-11-2005 22:34 Enson napisał(a):ddv - ale ten temat nie jest o antykoncepcji tylko o prezerwatywie...Tyle tylko, Enson, że prezerwatywa jest jednym ze środków antykoncepcji. Tak samo ingerującym w płodnośc kobiety - jak każdy inny. Dlaczego więc z jednej strony mieszasz operacje plastyczne w temat - a po ripoście chcesz nie chesz o tym mówić? A przecież - to tak samo, jakby np. mówiąc o operacjach plastycznych mówić tylko o tych, które służą poprawianiu własnego wizerunku np. po poparzeniach - a nie mówić o tych służących ludzkiej próżności (lub na odwrót). - Enson - 20-11-2005 16:19 Cytat:Tyle tylko, Enson, że prezerwatywa jest jednym ze środków antykoncepcji.tak samo? idź się doucz lepiej czy dla ciebie hormony ktore zupełnie przestawiają funkcjonowanie kobiecego cyklu a prezerwatywa która jedynie powstrzymuje przedostanie się plemników to to samo? pod zględem wpływu na cykl prezerwatywa jest o wiele bliżej NPR niż hormonów. A ty wypisujesz idiotyczne bzdury. Cytat:Dlaczego więc z jednej strony mieszasz operacje plastyczne w temat - a po ripoście chcesz nie chesz o tym mówić?o operacjach załozyłem osobny temat. Cytat:A przecież - to tak samo, jakby np. mówiąc o operacjach plastycznych mówić tylko o tych, które służą poprawianiu własnego wizerunku np. po poparzeniach - a nie mówić o tych służących ludzkiej próżności (lub na odwrót).i co w tym złego? W tamtym temacie interesują mnie tylko i wyłacznie operacje służące ludzkiej prózności - uważam że z pozostałymi jest jasna sprawa. - ddv - 20-11-2005 22:58 Enson! Przererwatywa jest sztuczną ingerencją w akt - tak, jak wszelkie inne metody antykoncepcji. I rzadko kiedy nie wspomaga się ją "chemią" - nie zapominaj o tym. |