Wartości religijne w polityce. Czy to na prawdę ma sens ? - Wersja do druku +- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum) +-- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Wolne forum (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: Wartości religijne w polityce. Czy to na prawdę ma sens ? (/showthread.php?tid=953) |
- Lorien - 28-12-2005 11:32 a na katolickie odniesienia trzeba się godzić tak,bo to niby wielka ewolucja cywilizacji....jak dla kogo Jak powiedziałam wcześniej nic religii do ustaleń państwowych.Niech siedzi w kościele i domach tych,którzy jej tam chcą. Mogłabym pójść tokiem myślenia katolików,którzy to co chwilę kłapią o obrazie swoich uczuć religijnych i powiedzieć,że takie odniesienia obrażają moje uczucia ateistyczne (jak to brzmi,hehehe). Wszelkie dokumenty państwowe,konstytucje,traktaty itp.,jak i instytucje nie powinny poruszać spraw dot.religii i tyle :| - meta - 28-12-2005 15:59 Lorien napisał(a):takie odniesienia obrażają moje uczucia ateistyczne (jak to brzmi,hehehe). Wszelkie dokumenty państwowe,konstytucje,traktaty itp.,jak i instytucje nie powinny poruszać spraw dot.religii i tyle :|No właśnie - jakie uczucia ateistyczne? Konstytucja norodowa ustanawia zasadnicze cele dla danego narodu, oraz zasadnicze sposoby ich realizacji. Zasadniczym celem chrześcijan jest dążenie do dobra wspólnego, a sposobem - trzymanie się starej zasady miłości bliźniego jak siebie samego. A jakie w ogóle są cele pogan? #-o - Lorien - 29-12-2005 09:35 meta napisał(a):No właśnie - jakie uczucia ateistyczne? proste jak budowa cepa....tak jak katolicy mogą czuć się urażeni z byle powodu,tak ateiści mogą się czuć w taki sam sposób,kiedy do konstytucji wciska się odniesienia do chrześcijaństwa...tego typu światopoglady nie powinny być w ogóle uwzględniane,by nie prowadzić do takich sytuacji :| meta napisał(a):A jakie w ogóle są cele pogan? zapytaj pogan :| - meta - 30-12-2005 14:52 Konstytucja narodowa ustanawia zasadnicze cele dla danego narodu, oraz zasadnicze sposoby ich realizacji. Zasadniczym celem chrześcijan jest dążenie do dobra wspólnego, a sposobem - trzymanie się starej zasady miłości bliźniego jak siebie samego. Deklaracje pozostałych nie są jasne, więc nie wiadomo jaki ma być cel wspólnych działań, a „w mętnej wodzie ….ryby łowi”. |