Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Czy Odnowa przestaje istnieć ??? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Odnowa w Duchu Świętym (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Czy Odnowa przestaje istnieć ??? (/showthread.php?tid=971)

Strony: 1 2


Czy Odnowa przestaje istnieć ??? - Cichociemny - 31-10-2005 21:05

Niedawno spotkałem się z moim dobrym znajomym z Odnowy ,ktory powiedział pewne zdanie które mnie zaintrygowało. "Odnowa jako jedna wspólnota przestaje istnieć i przekształca się w szereg róznego rodzaju odmiennych wspólnot" ,a że czasu na rozmowę nie było wiele to i nie mogłem się czegoś więcej dowiedzieć .
Może tutaj ktoś wypowie się na ten temat bo może to ja coś źle zrozumiałem :|


- Annnika - 01-11-2005 21:59

W pierwotnym zamierzeniu Odnowa nie miała byc i nie jst formalną instytucją , ale miała byc takim "powiewem świeżości" dla Kościoła. Dlatego nie ma określonej hierarchii itd. Pewien styl modlitwy zapoczatkowany przez małe grupki, styl bycia z Bogiem, przypominanie sobie o charyzmatach , jest powoli podejmowany przez konkretne nurty. Wiec tak naprawdęnei można mówić, żę przestaje istenić coś, co formalnie nie istniało Duży uśmiech

Odnowa to odbudowa, a ona trwa. A to tylk potocznie nazywa sie grupki modlitewne i charyzmatyczne Odnową Uśmiech

Moze o to chodziło :?:


- jswiec - 02-11-2005 16:05

O ile wiem, Odnowa nigdy nie była jedną wspólnotą... :shock: Uśmiech
Być może sprawiała takie wrażenie z powodu ogólnopolskiej koordynacji i wspólnego pisma "Zeszyty Odnowy". Niemniej nawet w Polsce Odnowa zawsze miała kilka nurtów, najczęściej związanymi z określonymi pisemkami i wydawnictwami ["M", "Szum z Nieba", "Veni" itd.].

Natomiast we Francji Odnowa była od początku dziełem kilku wielkich wspólnot [Emmanuel, Błogosławieństwa, Chemin Neuf, Fundacja Nowego Świata, Chleb Życia...] i to one właśnie nadają ton, a nie małe grupy modlitewne. Poza tym we Francji termin "wspólnota" przysługuje tylko wspólnotom życia o zaaprobowanym w diecezji statucie, a nie jakiejkolwiek grupce, które wybrała sobie liderów, nazwę, organizuje uliczne ewangelizacje i modlitwy o uzdrowienie - i w związku z tym nazywa siebie "wspólnotą charyzmatyczną".... 8-[ [-X


- Moria - 09-11-2005 17:15

Na to pytanie znajdziesz odpowiedź w tym wywiadzie:

http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&art=1130406828&dzi=1104781054

Pozdrawiam


- Cichociemny - 09-11-2005 17:33

Moria napisał(a):Na to pytanie znajdziesz odpowiedź w tym wywiadzie:

http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&art=1130406828&dzi=1104781054

Pozdrawiam
No ciekawy artykuł i bardzo ciekawa postać tego kapucyna Uśmiech


Dzięki


- NiewiernyTomasz - 26-11-2005 23:13

Wszelkie formy instytucjonalne danego ruchu prędzej czy później powodują jego skotnienie lub wypalenie, wiele wspólnot celowo nie zdecydowało sie i nie decyduje sie na bycie częscią oficjalnych struktur Odnowy w Duchu Św i chyba dobrze na tym wychodzą.
Pozdrawiam


- Gregoriano - 27-11-2005 15:47

NiewiernyTomasz napisał(a):Wszelkie formy instytucjonalne danego ruchu prędzej czy później powodują jego skotnienie lub wypalenie, wiele wspólnot celowo nie zdecydowało sie i nie decyduje sie na bycie częscią oficjalnych struktur Odnowy w Duchu Św i chyba dobrze na tym wychodzą.
Pozdrawiam

Na czym opierasz swoją opinię???


- Annnika - 30-11-2005 22:03

NiewiernyTomasz napisał(a):Wszelkie formy instytucjonalne danego ruchu prędzej czy później powodują jego skotnienie lub wypalenie, wiele wspólnot celowo nie zdecydowało sie i nie decyduje sie na bycie częscią oficjalnych struktur Odnowy w Duchu Św i chyba dobrze na tym wychodzą.
Pozdrawiam

a toś mnie zaskoczył... przecież od początu było chyba stwierdzone, że Odnowa jako taka struktur i tego typu regulacji nie ma :?: i w tym miała być jej siła :?: i odmiana :?: bo to ma być "powiew nowości i świeżości w Kościele..."



I pozdrawiam baaardzo serdecznie Uśmiech


- Futrzak - 03-12-2005 13:27

Nie mogę się zgodzić z tym, że Odnowa w Duchu Świętym nie ma żadnej hierarchii. Obecnie uczęszczam na spotkania wrocławskiej wspólnoty "HalleluJah" i tam hierarchia jest. Oczywiście nie ma w tym przesady, ale każdy za coś jest odpowiedzialny: jest lider, są diakonie, małe grupki i nie ma bałaganu. I wspólnota trwa od 1983 roku chyba.


- Annnika - 03-12-2005 21:48

Nie mówiłam o wewnętrznej regulacji, odrębnej dla każdej wspólnoty, ale o hierarchii w ścisłym słowa znaczeniu - z oddziałami, pododdziałami, rejonoymi ośrodkami itd Uśmiech


- Futrzak - 04-12-2005 19:14

Annnika napisał(a):Nie mówiłam o wewnętrznej regulacji, odrębnej dla każdej wspólnoty, ale o hierarchii w ścisłym słowa znaczeniu - z oddziałami, pododdziałami, rejonoymi ośrodkami itd Uśmiech

A czy za oddziały, pododziały i rejonowe ośrodku uważasz np. diecezje, dekanaty, parafie? Może to pytanie obok tematu, ale przecież Kościół Katolicki ma hierarchię, a te "oddziały.." brzmią trochę ironicznie.

Poza tym Odnowa w Duchu Świętym to nie jest jedna ogólnopolska wspólnota, ale liczne wspolnoty.


- Annnika - 05-12-2005 15:10

Nie chciałam w żadnym punkcie byc ironiczna, nie chodzi mi o podział porządkowy, co bardziej hierarchiczny - coś jak stopnie wtajemniczenia, owszem, wspólnoty są podporządkowane odpowiednio parafiom itp., ale nie ma np. konkretnej wspólnoty Odnowy, "pod którą" by były inne... one są jednostkami odpowiedzialnymi przed Kościołem, a nie "wyzszą Odnową", kurczę nie wiem, jak wyjaśnić Smutny

Musiałbyś jakiegoś Ksiedza spytać, mnie to wyjaśniał x.Artur Godnarski, zreszta super gość Uśmiech
Pozdr:o)


- msg - 05-12-2005 16:15

Annnika napisał(a):kurczę nie wiem, jak wyjaśnić
imho juz wcześniej wyjaśniłaś tak, że wszystko było jasne i klarowne, przynajmniej dla mnie, człowieka który z Odnową nie ma nic wspólnego...


- Annnika - 05-12-2005 22:27

No widać niebardzo klarownie, skoro Futrzak, którego bardzo lubię i cenię i który choć odrobinę moje poglądy zna uznał je za ironię ;(


- msg - 06-12-2005 09:45

oo, a skąd u ciebie taka potrzeba akceptacji ze strony Futrzaka :shock: No a poza tym trochę ironii zawsze dodaje trochę smaku do calej dyskusji. A poza tym to przecież to nie jest temat o (nie)hierarchii Odnowy, tylko o niej jako takiej, więc ci co mieli zrozumieć, to zrozumieli, a ci co nie zrozumieli to może im będzie to dane później, a pewnie są też i tacy, jak np. ja, dla którego jest to całkowicie obojętne jaka tam jest, i czy w ogóle jest, struktura... Dobra starczy tego OT.