Ocena wątku:
- 0 Głosów - 0 Średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
kalosz
Użytkownik
Liczba postów: 182
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
|
A ja wyszedłem z takiego założenia - jeśli masz piastować funkcje w administracji - urzędnicy, ministrowie, posłowie itd. to powinieneś być poddany lustracji.
W pozostałych przypadkach powinni wiedzieć tylko ci co ich temat dotyczy.
W przypadku księży - mimo iż czasami lubię się posprzeczać to tu jest to niepotrzebne, co to da? przestaną ludzie chodzić do kościołów? Po prostu szkoda czasu i pieniędzy żeby tylko ludzie mogli powiedzieć o ks. X był szpiclem ? po co to wszystko ? Jak dla mnie tu jest jakiś ukryty plan, coś do teorii spiskowej dziejów.
W przypadku eSBeków - mija się z celem, powyrzuca się ludzi z pracy, odtajni techniki pracy, wskaże informatorów. I co, i nic ? Ci ludzi są na emeryturach albo od razu na nie przejdą ja tylko ktoś rozpocznie postępowanie. I tu jak dla mnie sprawa na drugi wymiar - bardziej społeczny. Wszystkie takie służby działają na podstawię informacji, często od informatorów. I teraz jak np. mam info. dla policji i bym im powiedział to zacznę myśleć, czy np. teraz zatrzymają bandziora a za 10 lat będę lata po sądach, problemy w pracy itd. To nic nie mówię i nie ma problemu.
Tu jest więcej szkód niż pożytku
|
|
11-09-2006 08:53 |
|
Wiadomości w tym wątku |
[] - Ela - 08-09-2006, 04:33
[] - msg - 08-09-2006, 12:42
[] - kalosz - 11-09-2006 08:53
[] - Ela - 14-09-2006, 01:31
[] - Ela - 21-10-2006, 23:54
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości
Wróć do góryWróć do forów