DARTH_HELMUTH napisał(a):Pytam dlatego, że moja rodzina mimo swojej "ultra-religijności" wierzy też w różne takie głupotki np "w piątek - zły początek", "jak się wrócisz to musisz usiąć na chwilę", "nie mów w złą godzinę" i tym podobne mnóstwo rzeczy których spamiętać nie sposób, niektóre całkiem dziwaczne. Ja im mówię przy każdej okazji, że grzech popełniają wierząc w to i jednocześnie chodząc do kościoła.
To po prostu albo czysta głupota, albo czysta niewiedza. Mamy te zabobony już tak wpojone w podświadomość i kulturę od małego, że czasem, choć kompletnie w nie nie wierzę, łapię się na tym, że zwracam uwagę, że jest np. dzisiaj piątek 13-ego :| , albo, że czarny kot przeleciał przez jezdnię. I to wszystko dzieje się mechanicznie! Po sekundzie otrząsam się i myślę sobie "Kurna, co ty robisz! Przecież to bzdura totalna!" Nie wierzę, ale widzisz, podświadomie mi się lampka zapala. To skutki tego, że z takimi zabobonami było się wychowywanym od maleńkości za pan brat. Nawet jeśli rodzice nie mieli złych intencji, ale tak mocno jest to zakorzenione w mentalności społeczeństwa... :|
DARTH_HELMUTH napisał(a):"O tym, że zabobony to grzech mówi Katechizm Kościoła Katolickiego paragraf 2111" - to pewnikiem oczka wytrzeszczą nie wiedząc o czym prawię
Nagraj to, chętnie bym obejrzała reakcję Twojej rodziny :mrgreen:
A tak poza tym istnieje już jakiś temat o zabobonach, więc tutaj skupmy się na horoskopach.