Co do pierwszej pozycji nie można mieć zastrzeżeń. Cyrk zaczyna się dopiero dalej. Pozycja 2 i 3: gdyby na Titanicu kierowano się tą zasadą, to uratowaliby się tylko rodzice zaś dzieci utopiłyby się. W ogóle taka gradacja, gdzie jedni ludzie są przed drugimi (mogę to jeszcze zrozumieć a propo's dzieci - ale tu dzieci są na dopiero trzecim miejscu!) to jakieś społeczeństwo kastowe może ale nie katolickie.
Tzw. "Inne osoby" są na pozycji 6 !!! Zajmujące. Teściowie i Rodzice zgodnie z staropolską tradycją gdzieś w środku.
Wybacz drogi Panie, ale to się nie mieści w żadnych kryteriach.
Drobna uwaga do Pana Wojtka 37. Od kilkunastu postów w różnych tematach odpowiada Pan na moje argumenty w ten sposób, że ja nie mam racji i na tym koniec. Rad byłbym usłyszeć jakieś argumenty i uzasadnienia, bo tak to można każdemu coś "przykleić". Jeżeli nie stać Pana na rozmowę a jedynie na nieuzasadnione oburzenie i potępienie, to proszę w ogóle nic nie pisać:
Cytat:Nawet nie jesteś w stanie dostrzedz pewnej prawdy
Dziękuję za kolejną ocenę. Zbieram te wszystkie Pana cytaty odnośnie mnie: że nie znam, że nie potrafię, itp i wydam je chyba w formie aforyzmów Pana Wojtka 37 na Wolnym Forum.
A ha. Dostrzec, Panie Wojtku, dostrzec!!! Nie dostrze
dz!!!