Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prosze, pomóżcie..
Autor Wiadomość
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
malania napisał(a):a co to zmieni?mogłabym juz dawno sprawdzic, sama wiem czemu tego nie zrobilam

Myślę, że powód dla którego tego nie zrobiłaś to jest raczej związany z obawą przed trudem i może też cierpieniem związanym z urodzeniem i wychowaniem dziecka, tym bardziej, gdyby było poczete w wyniku gwałtu. Ten strach paraliżuje człowieka, ogranicza jego koncentrację na tym co jest w obecnej chwili ważne - zdrowie i życie dziecka oraz kobiety, jej psychika może negatywnie wpływać na rozwój dziecka. Można by pomyśleć, że biore tutaj tylko pod uwagę dziecko a nie kobietę, która przeżywa cierpienie, ale tak nie jest. Biore pod uwagę wszystko, w tym także dalsze konsekwencje czynów, których mogłaby się dopuścic kobieta w takim stanie. Napewno rozumiem stan po przeżyciu gwałtu, ale czy taki czyn jak np pozbycie się dziecka zmieni coś na lepsze w spychice kobiety? Może w późniejszym czasie doprowadzić ja do gorszego stanu, gdyż sumienie może się odezwać, może to doprowadzić do depresji czy innych stanów, które będzie jeszcze trudniej leczyć.

Warto więc wcześniej się dowiedzieć w jakim stanie sie jest, aby móc podjąć właściwą decyzję, aby wiedzieć co ma sie dalej robić.A co zmieni takie postępowanie? Myslę, że pokaże włąściwy kierunek, w którym wypada czy tez trzeba iść, pomoże w tym aby usuwać przeszkody, które mogą stać przed kobietą, zadbać o właściwe warunki do rozwoju dziecka - jeśli byłabys np w stanie błogosławionym. Całkiem co innego jest wiedzieć i działać niż nie wiedziec i jeszcze bardziej pogrążac sie nieświadomości czy też w świadomości, że "tak przewidywałam, ale nie byłam pewna" lub, "nic nie zrobiłam, gdyż bałam sie tej trudnej sytuacji" Oczywiście to są tylko moje przypuszczenia i wiele teorii mógłbym wyciągać, ale nie o to w tym chodzi. Rzeczywistość jest taka anie inna i z wieloma problemami trzeba się zmierzyć, trzeba walczyć, ale z wielu problemów można wyjść, można znaleźć rozwiązanie najbardziej korzystne i właściwe dla człowieka unikając przy tym poważnych błędów za które można w późniejszym czasie żałować.

malania napisał(a):Uwoierz Tomasz że sama zamkniętymi oczami moglabym spokojnie to samo powiedzieć, bo wiem co powinnam. Ale wiedza w niczym nie pomoże jak nie zna sie psychiki zgwałconej kobiety


To prawda. Jesli nie zna się psychiki zgwałconej kobiety to sama wiedza nie wiele może pomóc, ale właśnie dlatego warto o tym mówić, aby uświadomić tych, którzy chcieliby pomóc takiej kobiecie. Bez poznania faktów, bez poznania myśli kobiety trudno jest coś powiedzieć, trudno jest tez pomóc. Jedni moga tego nie rozumieć, ale są i tacy, którzy chcąc pomóc pragną poznać szczegóły, pragna zrozumieć taka kobietę, wejść w jej sposób myślenia, odczuwania takiego cierpienia. I może nie czują tego samego, ale niektórym wystarczy widok gwałtu, widok kobiety, która została brutalnie zgwałcona aby wczuć się w jej sytuację, aby ja zrozumieć.

malania napisał(a):Doskonale wiem że poeinnam o siebie dbać tymbardziej jak moge byc w ciąży,ale na sama myśl rece mi sie trzesą, zreszta nie tylko ręce. jeżdże na rowerze biegam, żeby wyładowac gdzies te emocje. Ale gdy sie sciemnia nie wyjde nigdzie.Wiem palenie i picie wcale nie jest rozwiazaniem, próbuje niby sie nauczyć na drutach robić żeby ręce czyms zająć..
Terapie terapiami, ale tu potrzeba czasu

Ja to rozumiem i wiem doskonale, że na zagojenie tak głębokich ran, na pogodzenie się z tak poważnym ciosem, tragedią, cierpieniem potrzeba czasu. To od razu nie przyjdzie, ale ten czas ucieka a sytuacja jaka może byc obecnie skłania tez do tego, aby pomyśleć o drugiej osobie, która możesz nosić pod swoim sercem. Napewno w tym czasie potrzebne sa bliskie osoby, którym można ufac, które moga naprawde pomóc, dobrze doradzic,, zaopiekować się tobą i zadbać o twój stan i stan dziecka. Bez pomocy osób bliskich trudno jest wychodzić z takiego koszmaru, z takiego horroru jaki przeżywa kobieta zgwałcona, tym bardziej w przypadku gwałtów, gdzie sprawców jest więcej niż jeden. Czas goi rany, czas pomaga zapomnieć, czas pomaga także w wybaczeniu sprawcy, ale tak potężne doświadczenie cierpienia wymaga zarówno czasu jak i pomocy bliskich osób i pokierowania taka zgwałconą osobą - oczywiście w sposób właściwy, tzn także dla dobra dziecka, jesli by sie poczeło.

Tutaj nie ma prostych decyzji, tutaj sa bardzo trudne decyzje do podęcia, ale mimo zrozumienia tak ogromnego cierpienia to naprawdę warto podjąć się sprawdzenia stanu zdrowia - w tym przypadku ciąży i urodzenia dziecka, nawet, gdyby koebita miała je zostawić w szpitalu czy oknie życia, ponieważ my nawet przy tak ogromnym doświadczeniu cierpienia nie możemy skazywać dziecka niewinnego na smierć. A przy tak ogromnej presji psychicznej do podjęcia tak trudnej decyzji o przerwaniu ciaży może dojsć - jesli nie będzie pomocy, wsparcia ze strony osób bliskich. Bóg jeszcze z takiego wyrzadzonego zła może wyprowadzić dobro, jeśli przyjmie sie ten ciężki krzyż i powierzy Chrystusowi.

Wiem, można by teraz powiedzieć: " gdzie był Bóg, gdzie był Chrystus jak mnie gwałcono?".dlaczego Bóg dopuścił taki ogromny ciężar a także koszmar w moim życiu?
Może włąśnie dlatego, abyś znalzła miłosc Boga, abyś doświadczyła Jego obecności, Jego cudów, tego, że może ciebie przeprowadzić przez to cierpienie i wyprowadzić z tego koszmaru jakieś dobro. Bardzo trudno jest poznać wole BOga, często może sie ona wiązać z przyjęciem ciężkiego krzyża, ale Bóg też stawia takim osobom naprawde bliskie, wspaniałe osoby, które mogą sie okazać naprawdę wspaniałymi przyjaciółmi.

malania napisał(a):What? Mógłbys rozwinąc o co ci chodzi?
uhm , chyba moje rozpuszczone włosy ich zwabiły..

No właśnie omyk dobrze wyczuła tym razem moje myślenie i słusznie sytuacje opisała. Dokładnie o to mi chodziło.

omyk napisał(a):Tomaszowi pewnie chodziło bardziej o to, że może być jakaś zewnętrzna przyczyna takiego a nie innego czynu, może sami byli molestowani, wyrastali w rodzinach z przemocą itd. - co oczywiście nijak nie usprawiedliwia czynu, ale rzuca światło na to, dlaczego postąpili tak, a nie inaczej.

Należy wziąć pod uwagę fakt, że tacy gwałciciele to ludzie słabi, chorzy lub nawet opetani, mimo, że oni sami mogą uważać się za zdrowych psychicznie ludzi, którzy może na takich wygladają, ale tak naprawdę tacy ludzie nie panuja nad sobą, bo gdyby panowali to raczej tak ogromnego cierpienia nie zgotowali by drugiemu człowiekowi. Są rożne powody, dla których tacy sprawcy mogą sie dopuszczać tak karygodnych czynów. Nie oznacza to jednak, że nie powinni odpowiadać za swoje czyny, że należy ich głaskać po głowie czy darować im taki czyn.
Nie jestem obrońcą gwałcicieli a takie czyny napewno powinny podlegać karze, ale za nim sie ukaże takich ludzi to naprawdę warto poznać powody, dla których dopuścili się takich czynów, warto poznać ich przeszłość, dzieciństwo, bo byc może tam tkwi przyczyna ich działania.

Świeta Maria Goretti broniła sie przed gwałtem, a gdy sprawca ją zabił to potem otrzymał przebaczenie od Marii, ale to nie uchroniło go od więzienia. Bg jednak wyprowadził z tego zła, z tego oprawcy niewinnej dziewczyny dobro - sprawcy przebaczyli także jej rodzice a on sam po wyjściu z więzienia wstapił do zakonu.

Myślę, że każdy człowiek ma w sobie dobro, ale przychodzą trudne sytuacje, trudne chwile, gdy człowiek słabnie, gdy traci kontakt z Bogiem i wtedy zło działa i wtedy człowiek może robić rzeczy naprawdę straszne, rzeczy w które często po ich zrobieniu - dopuszczeniu sie tak powaznych czynów człowiek sam nie jest w stanie uwierzyć, że cos tak potwornego zrobił.
Psychika ludzka jest naprawdę słaba i wystarczy że te słabości wykorzysta zło i tragedia gotowa. Dlatego tak ważny jest kontakt z Bogiem, tak wazne jest życie oparte o wolę Bozą, wtedy wielu ludzi unika wielu trudnych sytuacji, cierpienia do którego wcale nie musi dojsć.

Popatrz ilu młodych ludzi odsuwa sie teraz od Boga uważajac to za cos rozsądnego, bo jak można przebywać w towarzystwie kolegów i byś wielkim poboznisiem z krzyżykiem na szyi i chodzacym co niedziela do Kościoła? Dla wielu młodych to wstyd. Odwaga jest natomiast dokonanie gwałtu na niewinnej kobiecie, na sprawieniu sobie wielkiej przyjemności zaliczenia jakieś panienki, aby tylko koledzy podziwiali. Tyle, że już po aresztowaniu, po wyroku nie ma juz tej odwagi, nie ma tej pewności siebie.GDy przychodzi kara jest już całkiem innaczej, juz jest strach i żal. A nawet jeśli tego nie ma to prędzej czy póxniej sumienie się odezwie i przyjdzie czas, że taki człowiek zaczyna żałować swoich czynów. Przyjemności takiego gwałciciela zamieniaja się w koszmar. W przypadku osób, które w dzieciństwie były molestowane seksualnie ten koszmar trwa cały czas, w psychice toczy się walka, napięcie jest tak ogromne, że człowiek może i nawet często nie wytrzymuje i upada, upada bardzo nisko mimo, że sam został skrzywdzony to teraz sam krzywdzi innych, bo nie jest w stanie panować nad sobą. Nie każde dziecko molestowane seksualnie otrzymuje pomoc psychologiczną, może w obecnych czasach prędzej, ale też jesli sie o to nie zadba to taki młody człowiek może dopuszczać sie kargodnych czynów.

Dlatego staram sie tylko brać pod uwage motywy działania takich słabych ludzi nie broniąc jednak ich przed odpowiedzialnością za takie poważne przestepstwa....

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
06-07-2011 01:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Prosze, pomóżcie.. - malania - 19-06-2011, 17:41
[] - Annnika - 19-06-2011, 20:41
[] - malania - 19-06-2011, 22:43
[] - Nicol@ - 19-06-2011, 23:10
[] - spioh - 19-06-2011, 23:43
[] - omyk - 20-06-2011, 00:31
[] - TOMASZ32-SANCTI - 20-06-2011, 02:32
[] - malania - 20-06-2011, 13:01
[] - TOMASZ32-SANCTI - 20-06-2011, 13:26
[] - Sant - 20-06-2011, 13:38
Re: Prosze, pomóżcie.. - Terebint - 20-06-2011, 13:56
[] - Annnika - 20-06-2011, 14:37
[] - Nicol@ - 20-06-2011, 22:11
[] - malania - 22-06-2011, 14:40
[] - omyk - 22-06-2011, 16:09
[] - Nicol@ - 22-06-2011, 19:49
[] - Scott - 24-06-2011, 00:14
[] - malania - 28-06-2011, 12:01
[] - Terebint - 29-06-2011, 22:44
[] - Razen - 29-06-2011, 23:26
[] - TOMASZ32-SANCTI - 30-06-2011, 11:36
[] - Nicol@ - 30-06-2011, 12:44
[] - TOMASZ32-SANCTI - 30-06-2011, 18:59
[] - Nicol@ - 30-06-2011, 19:54
[] - malania - 05-07-2011, 22:00
[] - omyk - 05-07-2011, 22:16
[] - Scott - 05-07-2011, 22:23
[] - TOMASZ32-SANCTI - 06-07-2011 01:55
[] - Nicol@ - 06-07-2011, 11:02
[] - spioh - 06-07-2011, 11:46
[] - omyk - 06-07-2011, 12:04
[] - Nicol@ - 06-07-2011, 14:42
[] - spioh - 06-07-2011, 20:07
[] - TOMASZ32-SANCTI - 06-07-2011, 22:53

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów