Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ksiądz vs. ośmiolatek na religii
Autor Wiadomość
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
semper, mowisz ze dziecko jest pod opieką psychatry za sprawą katechety, a może to przesądziło, stało sie tą ostatnią kroplą, która przelała sie z kelicha, ale inni wychowawcy również się do tego przyczynili?

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
28-12-2005 23:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #17
 
Offca napisał(a):Wybacz, mił być przecinek między barbarzyńców a równych sobie. Chodziło mi, że jeśli dorosły leje drugiego człowieka powinien mierzyć się z równym sobie, a nie z małym dzieckiem, które w porównaniu do dorosłego sił w ogóle nie ma, już nie mówiąc o szansach.

Tak Offco,powinien stanąć na ringu w rękawicach bokserskich,dobrze by mu to zrobiło,tym bardziej,gdyby trafił na silniejszego od siebie. Duży uśmiech

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
28-12-2005 23:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #18
 
Nie sadzę, żęby jedna taka scena spowodowała takie skutki. Tam coś było więcej w sprawie, ale najłatwiej zwalić na jedną osobę.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
28-12-2005 23:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
Pewnie i tak. Z tego wniosek semper, że sam powinieneś dawno siedzieć w psychiatryku, bo nie wierzę, że nigdy nie dostałeś lania od jakiegoś wyrostka jak byłeś małym smarkiem :mrgreen:
Ale nie róbmy OT. Mimo wszystko, czy ksiądz ten przelał czarę goryczy czy nie, powinien zostać ukarany bezzwłocznie.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
29-12-2005 00:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
Ofieczku, konsekwencje czynu ksiadz powinien bezsprzecznie poniesc, ale nie sądzę by taki stan psychiczny ucznia był wyłącznie z tego powodu, tak jak napisała Annnika.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
29-12-2005 00:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #21
 
Ja tak sobie myślę, że jakby nauczyciel przywalił mi w twarz w wieku 8 lat to toby conajmniej mną wstrząsnęło.Jeśli dla Was wziąć po pysku na lekcji religii to taka błaha kwestia to się nie dogadamy.
29-12-2005 00:28
Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
semper_malus napisał(a):Jeśli dla Was wziąć po pysku na lekcji religii to taka błaha kwestia to się nie dogadamy.

Przecież nikt nie mówi, że to błahe! Zacznij wreszcie czytać to co jest napisane, a nie to co chcesz przeczytać :evil:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
29-12-2005 00:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
semper, gdybym ja dostala od nauczyciela w twarz, mniejsza o to w jakim wieku, nie wywolaloby to u mnie takich zaburzen, by wylądoać na terapii psychaitrycznej. Ale gdyby rózne sytuacje się na to nałożyły, to wówczas byłoby to bardziej możliwe. Ale po jednorazowym takim incydencie z pewnością nie.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
29-12-2005 00:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
zapomniacie kochani ,że lekcje religii to nie to samo co lekcje matemetyki i historii . Katecheta nie tylko przekazuje suche informacje na temat nauczania kościoła , ale przedewszystkim powinien przekazywać pewne wartości i pokazywać że te wartości są czymś cennym i będą rzutować na całe życie ucznia .
Kiedy dostaniemy po twarzy na matmie możemy najwyżej znienawidzić matematyki ,ale kiedy natrzaska nam ksiądz możemy znienawidzić Boga albo conajmniej kler .

Potem całe rzesze światłych katolików się zastanawia skąd się biorą antyklerykałowi i ateiści albo tzw katolicy i wymyslają ,że to sprawa laicyzacji świata , a tak naprawde w wielu wypadkach to "produkty" samego Kościoła Katolickiego.

Wiem ,że każdemu mogą puścić nerwy ale katecheta dający świadectwo o Chrystusie ma dwa razy( jak nie większą ) odpowiedzialność za czyny.

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
29-12-2005 11:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #25
 
Cytat:Ale po jednorazowym takim incydencie z pewnością nie.

Dla ośmiolatka strzał w pysk dokonany przez katechetę może być trumatycznym przeżyciem . Nawet tylko jeden- zwłaszcza jak wdcześniej nie był bity po twarzy. Nie sądź wszystkich podług siebie. Każdy dzieciak (zupełnie jak człowiek!) jest inny. Dla jednego takie przedtawienie katolickiej miłości do bliźniego to pryszcz dla dugiego poważna sprawa, dla innego może być tragedia.

W każdym razie nie dostał w pysk nie potrzebował psychatry - dostał potrzebuje. I tak sobie myślę, że między dostaniem po mordzie a wizytą u psychiatrów istnieje związek przyczynowo skutkowy.

Wracając do księdza- ma odwagę rąbnąć osmiolatka, ale przyznać się już nie- lepiej wymyslać spiskowe teorie dziejów. Przęsladują biednego księdza wstrętne ateistyczne i zlaicyzowane społeczeństwo.
29-12-2005 12:14
Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
Cichociemny napisał(a):zapomniacie kochani ,że lekcje religii to nie to samo co lekcje matemetyki i historii . Katecheta nie tylko przekazuje suche informacje na temat nauczania kościoła , ale przedewszystkim powinien przekazywać pewne wartości i pokazywać że te wartości są czymś cennym i będą rzutować na całe życie ucznia .
no tak, katecheta to faktycznie inny gatunek nauczyciela i tak jest traktowany przez innych nauczycieli.


semper_malus napisał(a):Każdy dzieciak (zupełnie jak człowiek!) jest inny.

zgadza sie, każdy jest inny i tego nie neguje.


semper_malus napisał(a):W każdym razie nie dostał w pysk nie potrzebował psychatry - dostał potrzebuje. I tak sobie myślę, że między dostaniem po mordzie a wizytą u psychiatrów istnieje związek przyczynowo skutkowy.

semper, czy znasz sie aż tak dobrze na psychiatrii? Tak tylko pytam. Do psychiatry trafiaja ludzie nie tylko na skutek tego, że dostali od kogos w twarz. Ponadto na to jak w dany sposób zareaguje konkretna osoba składa się wiele czynników, głównie są to czynniki srodowiskowe, czyli rodzina. Właśnie w niej dziecko spędza najwcześniejsze lata i tam kształtuje się jego osobowość i wrażliwość. A późniejsze wydarzenia mogą mieć wpływ ale reakcja i ewentuane poźniejsze następstwa tego właśnie są uzależnione od tego w jaki sposób osobowośc została ukształtowana w rodzinie.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
29-12-2005 12:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #27
 
Aha rozumiem; więc wg Ciebie kwestia odprowadzenia dzieciaka do psychiatry była już przesądzona i uderzenie bogobojnego bojowego katechety było w tym kontekście bez znaczenia, ba może jeszcze będziesz dowodzić, że dobrze się stało,że dostał w twarz bo dzięki temu szybciej trafił do psychiatry.

Ale nie ma tego złego- kolejny nawrócony. Bo tak sobie myślę, że dzieciak za bardzo nie zaufa już żadnemu bandycie w sutannie.
29-12-2005 13:03
Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #28
 
Semper, zaczynasz być denerwujacy. Ty i tak swoje własne skrajności znajdziesz i możemy mówić, co uważamy, ty i tak lepiej wiesz co kto myśli itd. Piszem wyraźnie, że na pewno ksiądz sie "dołożył", ale z pewnością sytuacja jest badziej złożona. NIE podlega dyskusji, że nie miał prawa uderzyc dziecka, ale wątpliwe jest, żeby był to jedyny powód psychicznego załamania chłopca. Ale przecież ty lepiej rozumiesz i interpretujesz co my myślimy, uważmy itd. Smutne.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
29-12-2005 13:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
semper_malus napisał(a):wg Ciebie kwestia odprowadzenia dzieciaka do psychiatry była już przesądzona

semper, czy ja gdzieś coś takiego napisałam? Generalnie nie ma czegoś takiego, że osoba wychowywana w określonym środowisku jest zdominowana przez te czynniki i musi terafic w końcu do psychatry. Naturalne uwarunkowania organizmu w połączeniu z czynnikami środowiskowymi tworzą okreśoną wrażliwość lub jej brak i określona wytrzymałość na określone bodźce. To by było na tyle z mojej strony, bo chyba sie już robi OT.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
29-12-2005 13:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #30
 
Cichociemny napisał(a):Kiedy dostaniemy po twarzy na matmie możemy najwyżej znienawidzić matematyki ,ale kiedy natrzaska nam ksiądz możemy znienawidzić Boga albo conajmniej kler .

Potem całe rzesze światłych katolików się zastanawia skąd się biorą antyklerykałowi i ateiści albo tzw katolicy i wymyslają ,że to sprawa laicyzacji świata , a tak naprawde w wielu wypadkach to "produkty" samego Kościoła Katolickiego.

Dokładnie się z Tobą zgadzam Cichy. Dlatego tacy księża powinni być bez żadnego "ale" karani. Większość antyklerykałów i ateistów to właśnie ludzie skrzywdzeni przez jakiegoś agresywnego lub niedouczonego księdza, siostrę zakonną, świeckiego dewotę...
Z tego dzieciaka zrobi się pewnie w przyszłości drugi J.Urban, a jego rodzinka pewnie więcej do kościoła nie wejdzie. Ale myślę, że to tez zależy od wiary tych ludzi. Jeśli wygląda ona tak jak u przeciętnego polskiego katolika, to na pewno obrażą się na Pana Boga, jeśli jest w nich prawdziwa wiara, mogą ewentualnie jeździć do sąsiedniej parafii. Ja przynajmniej tak bym zrobiła gdybym dostała po gębie od jakiegoś znerwicowanego duchownego. Bo do kościoła nie chodzę dla księdza ale dla Boga.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
29-12-2005 14:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów