A propos tego daru znalazłam takie cuś jeszcze:
Dar rozeznania
"On uwolnił nas spod władzy ciemności" /Kol 1,13/
"Bóg zaś pokoju zetrze wkrótce szatana pod waszymi stopami" /Rz 16,20/
Doświadczenie charyzmatyczne, wyostrzające nasze spojrzenie na rzeczywistość nadprzyrodzoną, automatycznie otwiera nas na działanie innych, niezaprzeczalnych rzeczywistości: szatana i związanego z nim wpływu złych mocy na ludzi i na ludzkie sprawy. Nie może wszak być inaczej. Im bardziej zanurzamy się w światło Boże, tym dokładniej w tym świetle widzimy dzieła ciemności Jego antagonisty.
Przywdziewając szaty darów Ducha św., zdajemy sobie jak nigdy przedtem sprawę z przerażająco realnych sił zła. Wielcy święci byli stworzeniami Bożymi najbardziej dręczonymi przez złe duchy z tego właśnie powodu, że byli najbliżej Boga.
Bóg i szatan, to dwie rzeczywistości pojawiające się na przemian nieustannie, kiedy kroczymy ścieżkami ducha.
Dar rozeznawania duchów
Mamy tu do czynienia z ważnym darem, służącym budowaniu Mistycznego Ciała Chrystusa. Znajduje się wśród innych charyzmatów, na liście sporządzonej przez św. Pawła: "...innemu rozpoznawanie duchów." /1 Kor 12,10/. Nie chodzi tu jednak o umiejętność rozsądzenia co dobre, a co złe, która to umiejętność powszechna jest wśród ludzi, a wypływa z naszego doświadczenia i kultury. Nie jest to też opinia, na przykład o osobach, które mogą być dobre lub złe, ugruntowana na podstawie wskazań moralnych lub religijnych. Nie chodzi też o sądy formułowane w oparciu o przeczytaną literaturę, czy też rozmowy, które wcześniej miały miejsce, ani też nie może to być nasza intuicja psychologiczna. Jest to w pełni dar nadprzyrodzony, dany darmo. Dar Ducha Świętego, dany w ściśle określonych okolicznościach, który uzdalnia nas do osądzenia, czy w danej osobie lub środowisku działa Duch Boży, czy też obecne są duchy piekielne. Jest to dar, który otwiera nasze oczy na świat niewidzialny,świat działania dobrych i złych duchów.
Jest to stan nadprzyrodzonego oświecenia, który pozwala nam dostrzec prawdziwe, a zarazem głęboko ukryte praprzyczyny niektórych zjawisk tajemniczych, nie do rozwikłania na sposób tylko ludzki.
Wyraźnie trzeba podkreślić, że nie może być tu mowy o pochopnym ocenianiu ludzi, ani nie mogą to być nieprzemyślane sądy o kimkolwiek. Sama nazwa "rozeznawanie duchów" określa jasno dziedzinę: świat duchowy, a nie moralna ocena bliźnich. Nie oceniamy zjawisk ostatecznych, ale badamy ich źródła i inspiracje. Staramy się dociec, co w ludziach pochodzi od Boga, a co tylko sprawia takie wrażenie.
Strażnik autentyczności innych charyzmatów
Dar rozeznania może być rzeczywiście uważany za gwaranta autentyczności innych darów Ducha Świętego. Tylko Duch św. ze swoim darem rozeznania pozwala odróżnić prawdę od fałszu wśród informacji zawartych w książkach i w słowie mówionym. Pozwala rozdzielić pszenicę i kąkol we wspólnotach, gdzie obok owieczek mogą trafić się i drapieżne wilki. Pozwala rozpoznać prawdziwych apostołów wśród fałszywych proroków i okreslic autentyczność Bożego pokoju i radości na tle sztucznej wesołości, przetkanej niepokojem i nerwowością, związanymi z obecnością szatana.
Doświadczyliśmy chyba wszyscy ile pokoju i radości może wlać w nas przebywanie z człowiekiem pełnym Boga w sercu. Jeśli mówi, to nawet gdy używa słów prostych i niewyszukanych, trafiają one wprost do serca, przemieniają, wzbudzają entuzjazm.
Zupełnie inaczej czujemy się w obecności osób nie będących w danej chwili w pełnej harmonii z Duchem św. Doświadczamy swego rodzaju przygnębienia, przygaszenia i innych negatywnych odczuć hamujących. Może się zdarzyć, że jakaś konferencja, czy kazanie, mimo, że przygotowane w sposób uczony i bogate intelektualnie, nie "trafi" do słuchaczy. Podobnie dzieje się we wspólnotach. Wystarczy jedna osoba, która nie jest w stanie "pokoju" z Bogiem, aby klimat spotkania stał się ciężki i przygnębiający. Jest to okazja do potwierdzenia przydatności daru rozeznania, do wyłowienia czegoś, co normalnie podczas spotkań modlitwenych trudno jest uchwytne, a co może utrudniać przebieg modlitwy. Czasami ktoś z obecnych, obdarzony takim właśnie darem, może określić osobę, lub osoby mające wpływa na duchową atmosferę spotkania.
Im bliżej Boga, im bardziej ktoś jest napełniony Bożym Duchem, tym bardziej staje się wrażliwy na obecność przeciwnych Bogu złych duchów.
Jako stróż prawdziwości charyzmatów, jak to zostało już wspomniane, dar rozeznania może służyć do oceny prawdziwości daru języków, do potwierdzenia autentyczności proroctw, a także do upewnienia się, czy tym, który uzdrowił, był Chrystus, czy była to mistyfikacja ze strony szatana.
Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
|