Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Niepojete zjawiska
Autor Wiadomość
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
Dla entuzjastów wyjaśniania wszystkiego prawami fizyki:
Obraz Matki Boskiej z Guadelupe (Meksyk).
- postać Madonny na tilmie ma wysokośc 144,24 cm. Tilma jest upleciona za zwykłych włókien agawy, które po ok 20 latach ulegają naturalnemu rozkładowi. Obraz ma ponad 480 lat i nie ma żadnych oznak rozkładu, pomimo, że przez wiele dziesięcioleci był przechowywany w nieodpowiednich warunkach - wilgotnej, otwartej kaplicy, a miliony pielgrzymów dotykało, całowało obraz.
- 1936r laureat nagrody Nobla, chemik prof. R. Kuhn stwierdza, że do zabarwienia obrazu nie użyto żadnych znanych ówcześnie barwników.
- 1946r przy użyciu elektroskopowego badania ztwierdzono, że obraz nie jest namalowany, ponieważ nie widać żadnych śladów pędzla.
- 1954r potwierdza to prof.F. C. Ribero.
- 1963r eksperci firmy Kodak odkrywają, że "istota i charakter obrazu odpowiada fotografii".
- 1951 grafik S. C. Salinas Chawes stwierdza, że w gałkach ocznych Madonny odbita jest postać.Przez kolejne lata prowadzone są badania na zlecenie abp. miasta Meksyk L. M. Martineza.
- 1986r inż J.A. Tonsmann z Uniewrsytetu Cornell zastosował metodę fotograficzną stosowaną na satelitach. Wprowadził obraz odbity w oczach Madonny do komputera, powiększając go 2 tys. razy i przepuszczając przez filtry optyczne. W wyniku tej operacji ukazała się scena, która rozegrała się w domu biskupa w 1531r. Widoczne wyraźnie 9 osób uczestników wydarzenia, gdy Diego rozpościera tilmę z obrazem Madonny.
Wydane oświadczenie stwierdza:
- Odbicia są widoczne w obydwu gałkach ocznych MB;wykazują zdumiewająca precyzję i bogactwo szczegółów,
- odbicia odpowiadają pod względem usytuowania, kątów i wielkości odbiciom, jakie wystapiłyby na gałkach ocznych żywej istoty,
- scena wykazuje całkowitą zbieżnośc z historyczną relacją cudu,
- rozmiary tych odbić są tak niewielkie, że ich istnienie można odkryć i zanalizować dopiero za pomocą komputerowej obróbki obrazu,
- nawet przy wykorzystaniu dzisiejszej wysoko rozwinietej techniki nie sposób byłoby "namalować" scenę tak mikroskopijnych rozmiarów, zwłaszcza na grubych włóknach tilmy.
W programie Discavery już kilka razy prezentowany był film o obrazie z Guadelupy, ukazywano, analizowano obraz z oczu Madonny.
25-02-2006 18:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #17
 
Lenin też nie ulega rozkładowi. Tyż jest święty?
26-02-2006 01:47
Odpowiedz cytując ten post
msg Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
Tylko że Lenina w przeciwienstwie do swietych, to co roku szpikuja nowa dawka formaliny czy czegos innego żeby się nie rozpadł - zreszta coraz wiecej glosow sie pojawia, zeby juz go pochowac i skonczyc te zabawe

Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.

[Syr 11, 7-10]
26-02-2006 10:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
semper_malus napisał(a):Lenin też nie ulega rozkładowi. Tyż jest święty?

Lenin jest zabalsamowany, Bernadetta nie.


A co powiecie o Całunie Turyńskim? Też oszustwo? :krzywy:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
26-02-2006 14:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #20
 
Widziałem niegdyś ciało świętego nierozkładające się w szklanej trumnie. Kapały mu z nosa woskowe gile.

A gnicie ciała to nie od grzechu bo jakby ciała nie gniły to zaczna ziemnia wyglądałaby jak kostnica. Pono ciała Władysława łokietka też nie gniło przez kilka/kilkanaście miechów- tzn (dopóki go nie pochowano). Jak zatrujesz człowieka arszenikiem (naprawdę sporą dawką) to ofiara też będzie sprawiała świętej bezgrzesznej.
26-02-2006 14:48
Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
Zastanów sie co Ty wypisujesz. Poczytaj na co zmarła Bernadetta bynajmniej nie z powódu arszenika. Ale Ty i tak nigdy byś w Boga nie uwierzył. Nawet jakby stanął przed Tobą i cię uszczypnął. Stwierdziłbyś, że się najarałeś czymś.
Kończę dyskusję z Tobą. Nie ma sensu rozmawiać z kimś, kto nawet tego normalnie nie potrafi robić.
Nara.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
26-02-2006 14:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lola Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
myślisz, że te wszystkie przypadki, które są opisywane np. Bernadetta nie były zbadane, że ot tak sobie kościół ogłosił to jako cud? tak bez potwierdzenia? naraziłby się wówczas na śmieszność

...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
26-02-2006 14:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #23
 
To proste nie odpowiadaj na moje posty. Dwie porzeczki Tobie na drogę.
26-02-2006 14:56
Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
Całun Turyński był badany przez naukowców z Instytutu Badań Kosmicznych NASA. Po serii skomplikowanych badań, naukowcy wydali oświadczenie, w którym stwierdzają:
- "Dla nas, uczonych, możliwość sfałszowania odbicia na Całunie byłaby większym cudem aniżeli zmartwychwstanie Chrystusa, oznaczałoby to bowiem, że nauka XX wieku nie dorównuje umysłowi fałszerza z XIV w, co chyba jest niedorzecznością".
W tym kontekście wychodzi brak logiki u przeciwników Kościoła, z jednej strony utrzymują oni, że skutkiem działań Kościoła okres Średniowiecza to ciemnota, regres nauki, z drugiej, że w Średniowieczu dokonano fałszerstwa Całunu, rzeczy niemożliwej w XXw....adekwatnie do powiedzenia - "Jestem za a nawet przeciw" Duży uśmiech
26-02-2006 19:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Nie da się po prostu wyjaśnić tego fenomenu i równocześnie zaprzeczyć jego prawdziwości Uśmiech A kto odnalazł właściwie ten całun? I jak?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
26-02-2006 19:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #26
 
Ogladalam reportaz na temat Calunu Turynskiego i opinie sa podzelone. Jedni naukowcy uwazaja ze Calun to "fake", inni nie moga wydac opini a jeszcze inni ze jest prawdziwy. Poniewaz Kosciol nie udostepnia Calunu czesto dla naukowcow wiec dalej kwestia Orginalu Calunu jest otwarta.
Osobiscie bardzo bym chciala aby byl prawdziwy.
26-02-2006 19:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
Kościół już dawno udostępnił całun dla naukowców i potwierdzili oni jego prawdziwość. Na całunie są autentyczne ślady krwi no i wszystkie broczące rany, nie mam pojęcia jak ktoś mógłby w średniowieczu coś podobnego wykonać. Musieli by chyba jakiegoś ochotnika skatować na śmierć w podobny sposób do Jezusa.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
26-02-2006 20:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Przeciez napisalam ze Kosciol udostepnia ale nie czesto. I to jest fakt. Wiadomosci na ten temat mozna znalesc w necie. Jedne strony internetowe udowadniaja ze Calun jest prawdziwy a drugie ze nie. Fakty sa takie ze do konca jeszcze nie wiemy, mozemy tylko przyjac na jakis procent ze Calun jest autentyczny. Dla jednych to bedzie 99% a dla innych duzo mniejszy. Na pewno sa i tacy ktorzy dadza 100%.
Jednak z naukowego punktu widzenia to jeszcze nie 100%.
Ja jak juz pisalam chcalabym bardzo aby Calun byl prawdziwy.
26-02-2006 22:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
Ja mogę stwierdzic tylko tyle: jeśli ktos nie wierzy, to będzie negował wszystko, nawet jak mu pokażą nie wiadomo jakie dowody.
Osoba niewierząca musiałaby sama doświadczyc jakiegoś konkretnego cudu, aby w coś uwierzyć, a wira na tym nie polega, aby widzieć. Tak jak to było z niewiernym Tomaszem,który chciał włożyć palca do boku Jezusa, bo inaczej nie uwierzy,że zmartwychwstał. Uwierzył, ponieważ Jezus mu dał taką łaskę,ale powiedział jasno wi wyraźnie: "Błogosławieni, którzy nie widzieli,a uwierzyli"

Takich zjawisk jest wiele, nie wszystko da się wyjaśnić, nie wszystko dla człowieka będzie możliwe do zbadania, wyjaśnienia.

Jak przerobie tekst odnośnie inedii i innych zjawisk to postaram się je tutaj zamieścić.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
27-02-2006 00:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #30
 
TOMASZ32 napisał(a):Ja mogę stwierdzic tylko tyle: jeśli ktos nie wierzy, to będzie negował wszystko, nawet jak mu pokażą nie wiadomo jakie dowody.

No nie zgodze sie z Toba. Przekrecasz wszystko. Tutaj nie chodzi o wiare jako wiare o stwierdzenie czy "przedmiot" jest autentyczny.
27-02-2006 00:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów