Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wspólnota Jan Chrzciciel
Autor Wiadomość
tymmmon Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #46
 
oczywiście, że mam wyrok w języku polskim....otrzymałem go na specjalne życzenie...człowieku zastanów się...
zmarł ostatnio Franciszek Starowiejski, wierzysz? widziałeś akt zgonu? Gazety o tym pisały. O Ricardo również pisały, dlaczego mam nie wierzyć? Może spisek? Kiedyś usłyszałem od jednego z członków KGB, że szatanowi nie podoba się dzieło Ricardo, więc działa...ot i wszystko.
Nie zamierzam Cię do niczego przekonywać. Piszę te posty, żeby był ślad w sieci.
Żeby ktoś, kto może chce przystapić do wspólnoty, miał informacje na temat tych kontrowersji i z tą wiedzą podejmował tę istotną przecież decyzję. Wspólnota na ten temat milczy. I to tyle...

pozdr
tymek
02-03-2009 12:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #47
 
Cytat:Wspólnota na ten temat milczy.
To też nie jest prawdą. Smutny
Ja byłem na bierząco informowany o wszystkich sprawach sądowych ojca Ricardo.
Modliliśmy się w tej intencji. Sprawa była powszrchnie znana.

Cytat:Gazety o tym pisały. O Ricardo również pisały
Jakie gazety masz na myśli, bo póki co to podałeś link jedynie do recenzji książki napisanej przez jakiegoś łowcę sensacji, w której przedstawione zarzuty delikatnie mówiąc mijają się z prawdą. Smutny

Cytat:Kiedyś usłyszałem od jednego z członków KGB, że szatanowi nie podoba się dzieło Ricardo, więc działa...ot i wszystko
Zapewno miał rację, jednak należałoby doprecyzować, o co dokładnie chodziło.

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
02-03-2009 19:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
wiolkap Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #48
 
tymmmon napisał(a):Droga Wiolu,

Odniosłaś się jedynie do mojej wypowiedzi i kwestii „ściszania głosu”.
Na pewno nie wszyscy tak reagowali. Były iskierki radości w oczach i inne oznaki fascynacji. Ale to nie jest specjalny problem. Większym jest totalne zamknięcie na głos krytyczny. Podkreślana na każdym kroku, cytuje: „uległość wobec pasterza”. To, pamiętam, obok dziesięciny, było jednym ze stałych punktów „programu”.
Nie, to nie byli ŚJ. Może to się zmieniło, ale „kierownictwo” jest to samo, więc trochę w to wątpię.
Dlaczego Wiolu, nie komentujesz kwestii Dona Ricardo?
Dlaczego „kierownictwo” musiało wynieść się z Włoch? Za co Don dostał 3 lat?
Wiem, że wyrok nie przesądza o winie. Wiem, że można się zmienić, ale bałbym się zezwolić osobom tak kontrowersyjnym ( najbliżsi współpracownicy Dona też mieli postawione zarzuty, tyle że o składanie fałszywych zeznań, ale nie zostali skazani – zbyt słabe dowody) na formowanie mojej duszy. Jest przecież tyle wspólnot nie budzących takich wątpliwości. Każdy jednak robi z własną co chceUśmiech

tymek

Każdy ma jakieś problemy w swoim życiu. Jeżeli ja bym patrzyła na to że np. ksiądz
coś w swoim życiu zrobił to nigdy bym nie została katoliczką . Nie znam na tyle sytuacji Ricarda i nie będę się wypowiadać Po twoich wypowiedziach widzę że nie znasz też sytuacji a wszystko o czym piszesz to domysły. Najgorsze w tym jest to że ty pytałeś się wspólnoty a nie poszedłeś do źródła do pasterza który prowadzi wspólnotę i nie rozwiałeś wątpliwości od razu A teraz piszesz swoje żale na forum. Rozwiej swoje wątpliwości u źródła obecnie od 2006 - moderatorem wspólnoty: Koinonia Giovanni Battista jest Ks. Fabian Doktor nauk teologicznych zadzwoń do niego i nie siej zamętu. Następne twoje kłamstwo i oszczerstwo to że (cyt.(..gdyby ktoś chciał dowiedzieć się co się dzieje z pieniędzmi które przekazał to nie ma formalnie do tego prawa..)(tutaj opieram się na szczątkowych informacjach i domysłach,)) po co ty piszesz o swoich domysłach?? Jaki masz cel wypowiadania się na forum? jak nic chłopie nie wiesz i nie masz zielonego pojęcia o czym ty wo gule piszesz.Twoje info.jest szczątkowe.

[ Dodano: Wto 03 Mar, 2009 10:51 ]
tymmmon napisał(a):Droga Wiolu,

Odniosłaś się jedynie do mojej wypowiedzi i kwestii „ściszania głosu”.
Na pewno nie wszyscy tak reagowali. Były iskierki radości w oczach i inne oznaki fascynacji. Ale to nie jest specjalny problem. Większym jest totalne zamknięcie na głos krytyczny. Podkreślana na każdym kroku, cytuje: „uległość wobec pasterza”. To, pamiętam, obok dziesięciny, było jednym ze stałych punktów „programu”.
Nie, to nie byli ŚJ. Może to się zmieniło, ale „kierownictwo” jest to samo, więc trochę w to wątpię.
Dlaczego Wiolu, nie komentujesz kwestii Dona Ricardo?
Dlaczego „kierownictwo” musiało wynieść się z Włoch? Za co Don dostał 3 lat?
Wiem, że wyrok nie przesądza o winie. Wiem, że można się zmienić, ale bałbym się zezwolić osobom tak kontrowersyjnym ( najbliżsi współpracownicy Dona też mieli postawione zarzuty, tyle że o składanie fałszywych zeznań, ale nie zostali skazani – zbyt słabe dowody) na formowanie mojej duszy. Jest przecież tyle wspólnot nie budzących takich wątpliwości. Każdy jednak robi z własną co chceUśmiech

tymek

cytuje..(";uległość wobec pasterza)

Odpowiedz..

Uległość/podporządkowanie jest sprzeczne z naszą ludzką naturą. Jest to szczególnie trudne zadanie dla tych osób, które w przeszłości były wykorzystywane. Uleganie jest przez nich odczuwane jak gdyby byli zapraszani do ponownego otwarcia się na doświadczenia, które ich zraniły. Wydaje się, że Szatan przy pomocy spustoszenia dokonanego przez grzech, w znacznym stopniu odnosi sukces, niszcząc piękno i pokój poddania w chrześcijańskich relacjach. W końcu jednak wszystkie rzeczy zostaną podporządkowane autorytetowi Pana Jezusa (1Kor 15,27) i każde kolano ugnie się przed nim (Flp 2,10).

Czy jest możliwe, aby jednym z powodów dla których zmagamy się z poddaniem w naszych ludzkich relacjach było niezrozumienie błogosławieństw, które Pan Bóg zamierza nam dać właśnie dzięki uległości? Być może za bardzo spoglądamy na uległość w kategoriach aktu, zachowania lub czegoś, co powinniśmy raczej wykonać, niż w kategoriach wewnętrznej kondycji serca. Uległość jest bardziej postawą, a w mniejszym stopniu aktem.

Łatwiej jest nam zrozumieć koncepcję uległości, kiedy porównamy dwa słowa: czcić (szanować) i być posłusznym. Dzieci czczą swoich rodziców przez całe życie, ale nie wymaga się od nich, aby były posłuszne rodzicom, kiedy uzyskają niezależność. Podobnie jest w przypadku uległości - jest ona ponadczasową, uniwersalną zasadą, która wyraża się jako posłuszeństwo w odpowiednim czasie i miejscu w stosunku do odpowiednich ludzi (Ef 6,1-3; 1Pi 2,18-21; Hbr 13,17; Rz 13,1-5).

Aby jeszcze lepiej to zilustrować zastanówmy się, czy można być posłusznym bez uległości? Nie trzeba wiele wysiłku aby wyobrazić sobie dziecko, które zgrzyta zębami, równocześnie okazując posłuszeństwo poleceniu rodziców bez grama uległości w środku; albo żonę, która spełnia żądanie męża równocześnie wrząc z wściekłości. Rzeczywistość jest taka, że chociaż posłuszeństwo może być wymuszone, to jednak nie można tego zrobić w przypadku uległości. Musi być ona dobrowolnie okazana, albo wcale nie będzie uległością.

Uległość, według listu do Efezjan 5 musi być wyrażeniem miłości. Nie jest to przywilej zarezerwowany wyłącznie dla kobiet. Według wersetów 25-30, mężowie maja przejąć inicjatywę w okazywaniu miłości. Muszą oni w miłości spoglądać na potrzeby swoich żon i poświęcić siebie, aby wyjść im naprzeciw. To jest właśnie akt uległości. To jest dokładnie to, co uczynił dla nas Pan Jezus - dla swojego kościoła.

Pan Jezus podporządkował się całej ludzkości. Stając się sam człowiekiem „wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej.” (Flp 2,7-8).

wiola
03-03-2009 11:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #49
 
Marku obejrzyj sobie to: :wink:

http://kalisz.koinoniagb.pl/index.php/co...ew/181/94/


Prado Flores założyciel SNE i punkt odniesienia dla wszystkich obecnie działających szkół SNE oraz Alvaro Grammatica obecny Pasterz Generalny dla całej KJCH na jednym kursie w Czechach. Uśmiech

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
03-03-2009 12:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
tymmmon Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #50
 
uznajmy, że sieję ferment.... widocznie spotkałem ludzi ze KGB zupełnie innych niż Wy i zupełnie nie poinformowanych lub nieskorych do wyjaśnień. Tak jak pisałem moje kontakty z KGB miały miejsce kilka lat temu. Zobaczyłem ten wątek na forum i chciałem sprawdzić w jakim punkcie jest cała ta historia. Widzę, że jakby w tym samym. Chociaż nie. Prado Flores przeprosił się ze wspólnotą!
No więc zostaje to jedno pytanie.
Czy o. Ricardo dostał 3 lata, czy nie?
Tego od Was jak dotad też nie mogę usłyszeć. Zamiast odpowiedzi jest dużo mądrych słów. A pytanie jest bardzo proste.

pozdr
tymek
03-03-2009 13:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #51
 
Oczywiście, że w żadnym więzieniu nie siedział.
Był całkowicie niewinny, wiem o tym z jego najbliższego otoczenia. Uśmiech

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
03-03-2009 19:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
tymmmon Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #52
 
No widzisz, znowu brak odpowiedzi na pytanie.
Nie pytałem, czy siedział, tylko czy miał wyrok.

Otóż miał.
Z tego co pamietam to 3 lata i 2 miesiące. Ze zwględu na zły stan zdrowia wiezienie zamieniono mu na areszt domowy. Między innymi na skutek wyroku wspólnota przeniosła swoją "centralę" do Czech. Tam znaleziono przychylnego biskupa. Był to wyrok za wyłudzenia chyba 800tys marek. Z braku przekonywujący dowodów sąd odrzucił oskarżenie u próbę wyłudzenia duzo większych pieniedzy od pana Pellegriniego ( tak tego od Milanu, czy interu Miediolan). Ale przecież o tym wszystkim dawno już pisał Marek.

A co mówiły osoby z "bliskiego otoczenia" na temat wyroku?

tymek
04-03-2009 10:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #53
 
Ja też już o tym pisałem.
Sprawa dotyczyła psychicznie chorej kobiety. Smutny
Jak wiemy KJCH prowadzi posługę uzdrowienia jak wiele innych wspólnot.
Podobnie jak cały KRK przyjmuje ofiary pieniężne. Uśmiech
Nikomu natomiast nie mówi się, że złożenie ofiary pieniężnej jest konieczne, żeby człowiek został uzdrowiony.
Modlitwa o uzdrowienie, co oczywiste jest całkowicie za darmo. Sam wiem, bo prowadziłem przez jakiś czas dom modlitwy wstawienniczej. Myśmy żadnych dadtków nie przyjmowali i w Camparmo zapewne było podobnie. Uśmiech

A z tą kobietą było tak, że przyszła z poźbą o modlitwę, pomodlono się o nią, potem złożyła dobrowolną ofiarę. Uśmiech
Następnie jej rodzina wniosła sprawę o wyłudzenie. Smutny
Przepraszam bardzo, ale jaką mieli podstawę prawną do tego?
Oczywiście nie ma tu żadnego znaczenia, czy została uzdrowiona, czy nie. :!:

W każdym sprawiedliwym systemie prawnym obowiązuje domniemanie niewinności, w Polsce oczywiście też. Uśmiech

Powołujesz się Tymek na jakieś gazety, nie zacytowałeś żadnej z nich. Smutny
Ale nawet, gdybyś zacytował to jedynym dowodem w tej sprawie jest kopia wyroku sądowego. :!:

Zatem wychodząc z domniemania niewinności, dopóki nie przedstawisz dowodów winy uznajemy, że o.Ricardo jest niewinny.

A do Czech się przenieśli dlatego, że biskup Pilzna jest im życzliwy Uśmiech , a taże ze wzgędów technicznych. Po prostu tam jest wszystkim bliżej. A także dlatego że, Alvaro Grammatica, który został nowym Pasterzem Generalnym, już przed nominacją tam przebywał.

Podobnie jest w Polsce oaza KJCH jest w Radzicu pod Lublinem, ponieważ biskup lubelski jest im życzliwy. Uśmiech
To jest sprawa zupełnie oczywista i doszukiwanie się w tym czegoś podejrzanego, można tylko nazwać złą wolą. Smutny

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
04-03-2009 14:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
tymmmon Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #54
 
Zasada domniemania niewinności stosowana jest sąd przed wyrokiem. Sąd stosując tę zasadę zapoznaje się z dowodami dostarczonymi przez prokuratora i linią obrony oskarżonego. Ja nie jestem prokuratorem i nie dysponuję dowodami.
Czytałem tłumaczenie z włoskiej prasy. Brzmi wiarygodnie. Poza tym przedstawia fakty, jakich nawet najgorsze tabloidy nie podają, bo są zbyt łatwe do obalenia przed sądem, a to wiąże się dużymi odszkodowaniami. Nawet gdybym miał kopię wyroku to nie uznasz winy Ricardo, więc jaki to ma sens.

pozdr

tymek

Przyjmowanie tak dużych pieniędzy od osób znajdujących się w złym stanie emocjonalnym, nie mówiąc juz o chorych psychicznie, jest nielegalne i bardzo nieprzyzwoite.
05-03-2009 12:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #55
 
Cytat:Zasada domniemania niewinności stosowana jest sąd przed wyrokiem. Sąd stosując tę zasadę zapoznaje się z dowodami dostarczonymi przez prokuratora i linią obrony oskarżonego. Ja nie jestem prokuratorem i nie dysponuję dowodami.
Zasada domniemania niewinności obowiązuje we wszystkich stosunkach ludzkich. Uśmiech
Na forum, też. :wink:
To ty zakładasz, że jakiś wyrpok skazujący miał miejsce. Smutny
Ja nie, zatem zasada domniemania niewinności wciąż obowiązuje. Uśmiech


Cytat:Przyjmowanie tak dużych pieniędzy od osób znajdujących się w złym stanie emocjonalnym, nie mówiąc juz o chorych psychicznie, jest nielegalne i bardzo nieprzyzwoite.
Po pierwsze, to oni nie wiedzieli o tym, że ona jest psychicznie chora przed przyjęciem darowizny, ta informacja wypłynęła dopiero później. I tu zaczęły się problemy. Smutny

Po drugie, przyjmowanie darowizn od osób psychicznie chorych jest w pełni legalne, jeśli osoba posiada zdolność do czynności prawnych, tzn. nie jest ubezwłasnowolniona.

Podam ci przykład z polskiej praktyki sądowej.
Pewna osoba, będąc psychicznie zdrową zapisała w testamencie cały swój majątek komuś z rodziny. Uśmiech
Potem pod koniec życia zachorowała psychicznie i to na tyle, że nie była nawet świadoma tego co robi. Smutny
Wykorzystał to sprytny sąsiad, podytktował jej testament i podpisała, gdzie wszystko przepisała na niego. Smutny
Potem rodzina złożyła pozew podwarzający ważność tego testamentu z powodu choroby psychicznej i tym samym niepoczytalności spadkodawcy.
Sąd jednak roztrzygnął na korzyść sąsiada, bo spadkodawca nie miał orzeczonej niezdolności do czynności prawnych. Smutny

Jak widzisz sytuacja znacznie bardziej naganna z punktu widzenia etycznego, ale prawo to nie etyka. :!:

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
05-03-2009 12:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
tymmmon Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 21
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #56
 
Bardzo ciekawe zestawienie. O.Ricardo i bohater z Twojego przykładu. Zestawienie bardzo na miejscu, jeśli wyrok był.

Uważasz, że o. Ricardo nie został skazany. Wreszcie określiłeś się. Czy jeśli udałoby mi się dotrzeć do kopii wyroku i zobaczyłbyś ją, zmieniłoby to Twój stosunek do sprawy?


tymek?
05-03-2009 17:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #57
 
Trudno o lepszy dowód na sekciarstwo KJCH niż zaprzeczanie faktom - z faktem skazania "ojca" Ricardo na czele.
Jest to zresztą typowa strategia tej wspólnoty - kłamią tak długo jak się da, a jak się już nie da to oczerniają ofiary 0 - jak Talmid tą kobietę od której Ricardo wyłudził pieniądze.

To jednak dawne sprawy - teraz są gorsze . Otrzymuję sporo korespondencji od osób nie mogących pogodzić się z pewnymi praktykami we wspolnocie - przede wszystkim z kultem bogactwa materialnego.

Podobnie jest z maryjnością - "na zewnatrz" wspólnota modli się do "Maryi Gwiazdy Ewangelizacji" - lecz mam świadectwa osób które spotkały się z dezaprobatą np. co do modlitwy różańcowej.
Itd itp.

[ Dodano: Czw 05 Mar, 2009 21:04 ]
Cytat:A do Czech się przenieśli dlatego, że biskup Pilzna jest im życzliwy , a taże ze wzgędów technicznych. Po prostu tam jest wszystkim bliżej. A także dlatego że, Alvaro Grammatica, który został nowym Pasterzem Generalnym, już przed nominacją tam przebywał.

Podobnie jest w Polsce oaza KJCH jest w Radzicu pod Lublinem, ponieważ biskup lubelski jest im życzliwy.
ZGadza się.
Bo na przykład w Rzymie wspólnota działa nielegalnie - przynajmniej tak twierdzi Wikariat Generalny Rzymu (odpowiednik kurii biskupiej zajmującej się diecezją Rzym a nie całym światem) odpowiadając że nie ma takiej wspólnoty w wykazie.
Na razie wspólnota ma wezwanie do wytłumaczenia się z głoszonych doktryn w Kongregacji ds doktryny wiary.

[ Dodano: Czw 05 Mar, 2009 21:09 ]
Cytat:Jak któś nie chce może wcale nie dawać.
...tylko że wówczas nie jest się członkiem wspólnoty, nieprawdaż ? Uśmiech

[ Dodano: Czw 05 Mar, 2009 21:24 ]
Talmid napisał(a):http://kalisz.koinoniagb.pl/index.php/co...ew/181/94/
Duża ciekawostka...
Są na jednym kursie - ale to nie jest kurs KJCh . Po prostu pojechali tam jako uczestnicy.
Mylę się ? Uśmiech

pozdrawiam
Marek
05-03-2009 22:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Talmid Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 624
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #58
 
Cytat:Czy jeśli udałoby mi się dotrzeć do kopii wyroku i zobaczyłbyś ją, zmieniłoby to Twój stosunek do sprawy?
Skąd mam wiedzieć jak nie widziałem.

Cytat:...tylko że wówczas nie jest się członkiem wspólnoty, nieprawdaż ?
Jest się. Dziesięcina nie jest obowiązkowa. Nikt tego nie kontroluje, czy ktoś płaci 10% czy mnie czy więcej.

Cytat:Duża ciekawostka...
Są na jednym kursie - ale to nie jest kurs KJCh . Po prostu pojechali tam jako uczestnicy.
Mylę się ?
Oczywiście nie jest to kurs KJCH, ale jest zorganizowany przy współpracy KJCH i uczestnikami i pomocnikami w ekipie są członkowie KJCH.

[Obrazek: userbarewangelizacja24.jpg]
Nie wystarczy mieć wartości, trzeba je jeszcze umieć wypromować.
06-03-2009 00:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #59
 
Talmid napisał(a):...tylko że wówczas nie jest się członkiem wspólnoty, nieprawdaż ?
Jest się. Dziesięcina nie jest obowiązkowa. Nikt tego nie kontroluje, czy ktoś płaci 10% czy mnie czy więcej.[/quote]Zapominasz że ja BYŁEM w tej wspólnocie.
Nawet aby być "kandydatem" (na rok) trzeba było zadeklarowac dziesięcinę.
Wszystko ładnie było zapisywane w zeszyciku.

Cytat:Oczywiście nie jest to kurs KJCH, ale jest zorganizowany przy współpracy KJCH i uczestnikami i pomocnikami w ekipie są członkowie KJCH.
Tak własnie myslałem.

pozdrawiam
Marek
06-03-2009 01:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #60
 
Marek MRB, co było zapisywane? twoje zarobki i na podstawie ich odliczenie 10%? czy ogólnie kwota jaką zdeklarowałeś do wpłat?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
06-03-2009 09:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów