Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Życie bez Boga
Autor Wiadomość
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #46
 
Gepard napisał(a):Palmer_Eldritch, pisałes na początku, że potrebowałes pomocy i zwróciłeś się do Boga, a on Ci nie pomógł, tylko rodzina i przyjaciele. Chciałem tylko zauważyć, że tak właśnie Bóg działa w naszym życiu, nie przychodzi do ludzi z pomoca osobiście, nie przysyła swoich aniołów tylko stawia nam na drodze w odpowiednim czasie i miejscu innych ludzi, którzy to nam pomagają.
Niestety,to nie był odpowiedni czas,bo niektórych spraw nie dało się juz odkręcić. A wszystko to co mnie wówczas spotkało ,sprawiło ze całkowicie zmieniłem swój stosunek do wiary i boga.Stało się przede wszystkim podczas ciężkiej choroby na którą wówczas zapadłem a która sprawiła ,ze leząc w łozku mialem czas na rozmyślania wszelakie...Wiem NA PEWNO ,że bóg ,nawet jesli istnieje,to zbytnio się nami nie przejmuje,nie więc sensu abym ja sie przejmował nim. Zyję wg tej zasady od wielu juz lat.Porzuciłem płonną nadzieję i zyję TU i TERAZ.

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
07-06-2006 12:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #47
 
Gepard napisał(a):Jeżeli kwestionujesz wogóle istnienei Boga to skąd możesz wiedzieć "NA PEWNO", że Bóg robi tak czy inaczej?
Bo widzę co się dzieje wokoł mnie i wyciągam z tego wnioski.Nie rozpisuje się,bo juz o tym w tym topicu pisałem.Przejrzyj sobie moje posty.

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
07-06-2006 17:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #48
 
Palmer_Eldritch napisał(a):Bo widzę co się dzieje wokoł mnie i wyciągam z tego wnioski.
Dziwne, że my też widzimy doskonale co się dzieje wokół nas i jakoś Boże działąnie potrafimy dostrzec namacalnie. Powiem tyle: dla chcącego nic trudnego. Trzeba jednak zrobić ten wieeeelki krok i zachcieć.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
07-06-2006 21:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #49
 
Offca napisał(a):Powiem tyle: dla chcącego nic trudnego. Trzeba jednak zrobić ten wieeeelki krok i zachcieć.
Wybacz,ale zeby mi się zachciało to musiałby sie stac jakis cud chyba.Bo przez wiele lat naprawdę mi się CHCIAŁO wbrew logice wszedzie widziec rękę Boga... Na szczęscie zmądrzałem.

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
07-06-2006 21:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #50
 
Wiesz, uważam, że jest chcenie i Chcenie. A cud? Kto wie... kto wie...

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
07-06-2006 21:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #51
 
Offca napisał(a):Trzeba jednak zrobić ten wieeeelki krok i zachcieć.
Offieczko Droga. Zważ na to jednak, iż wiara jest łaską, a więc można ją tez i stracić. Może się tak zdarzyć, że nawet najbardziej świętego "żołnierza" Pana Jezusa, może nadejść taki dzień, kiedy powie: nie bede służył.

Jest tak niekiedy chyba dlatego, że Pan Bóg chce nam pewnie dobitnie uświadomić, kilka spraw. Choćby tylko to:

Św. Paweł w liście do Efezjan napisał(a):
    4,1 Proszę was zatem ja, więzień dla sprawy Pana, żebyście postępowali w sposób godny powołania, jakie zostało do was skierowane.
    4,2 Bądźcie zawsze pokorni, łagodni, cierpliwi. Znoście jedni drugich z [prawdziwą] miłością.
    4,3 Starajcie się trwać w jedności, którą zapewnia wam Duch [Święty], troszcząc się nawzajem o zachowanie pokoju.
    4,4 Jedno bowiem [stanowicie] ciało, jeden jest też Duch [Święty], podobnie jak jedna tylko jest nadzieja, którą żyjecie dzięki waszemu powołaniu.
    4,5 Jeden jest również Pan, jedna wiara, jeden chrzest;
    4,6 jeden Bóg i Ojciec wszystkich. On to rządzi wszystkimi, działa przez wszystkich i trwa we wszystkich.
    4,7 Każdy zaś z nas otrzymał jakąś szczególną łaskę jako dar udzielony mu przez Chrystusa,
    4,8 zgodnie z tym, co mówi Pismo: Kiedy wstąpił na wysokości, zabrał ze sobą
więźniów i rozdał ludziom swe dary.

pzdr

[ Dodano: Sro 07 Cze, 2006 22:06 ]
Zapraszam Palmera do tego wątku. Również innych deklarujących sie jako ateiści/agnostycy.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
07-06-2006 21:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #52
 
Gepard napisał(a):potrebowałes pomocy i zwróciłeś się do Boga, a on Ci nie pomógł, tylko rodzina i przyjaciele. Chciałem tylko zauważyć, że tak właśnie Bóg działa w naszym życiu, nie przychodzi do ludzi z pomoca osobiście
Popatrzmy na to z innej strony - czy czasem zdarza nam sie komus pomoc? Mi tak, ale nie czuje sie przez nikogo "sterowany". Zawsze potrafie powiedzec dokladnie co sklania mnie do dzialania, wiec wnioskuje z tego, ze dzialam z wlasnej inicjatywy. Mysle, ze ludzie pomaga sobie ze wzgledu na sympatie, wspolczucie, itp. - ktore to uczucia sa typowo ludzkie, po co dopatrywac sie w nich czegos wiecej?
08-06-2006 07:31
Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #53
 
Palmer_Eldritch napisał(a):
ddv napisał(a):A jak mam to rozumieć ??
Dosłownie.Nie wiem co tu jest nie do zrozumienia.
Zauważ, że obdarzył również wolną wolą i zdolnością rozpoznawania dobra i zła.
Zauważ, że tylko coś, co naprawdę jest doskonałe potrafi nie tylko rozpoznać dobro i zło ale i zła unikać.
Wniosek - człowiek jest Istotą doskonalącą się w drodzie do ideału - zgodnie zresztą z tym, co podaje Pismo.

Palmer_Eldritch napisał(a):
ddv napisał(a):Bóg tworząc człowieka stworzył go idealnym pod kątem "biologicznym" - jak inne Swoje dzieła

Kwestia dyskusyjna,co zresztą juz pisałem.
No cóż , mój drogi
Spójrz na ten "mechanizm" który Bóg stworzył pod kątem biologicznym.
"Organizm odzwierzęcy" to przecież taki "mechanizm" posiadający wszelkie funkcje niezbędne do życia - począwszy od doskonale zbudowanego układu oddechowego poprzez oddechowy, kostny - np. sam kręgosłup człowieka posiad (z tego co pamiętam) 72 stopnie swobody ruchu podczas gdy helikopter - "aż" sześc. - i tak dalej, wymieniać można by naprawdę długo.
Na dodatek - ten "mechanizm" posiada zdolności do "samonaprawiania się" i wymiany "zużytych cżęści"
Im bardziej zagłębiam sie w budowę ciała - tym więcej mam podziwu do tej "inżynierii genetycznej" najwyższych lotów.
Palmer_Eldritch napisał(a):
ddv napisał(a):Dając wolną wolę człowiekowi dał możliwość wyboru.
Tak,jasne,dal wolną wolę oraz obdarzył agresją i pychą (wiem pisalem to juz)w efekcie mamy taki a nie inny bajzel w wyniku którego często ZUPEŁNIE NIEWINNI ludzie cierpią.
I zdolność do powstrzymywania się od agresji - wyboru Dobra i zła.
Palmer_Eldritch napisał(a):Gdzie pokazał?Jak pokazał?Konkrety...
- Dekalog, nauczanie Chrystusa oraz inne sprawy opisane w Piśmie Świętym - szczególnie Nowego Testamentu
Palmer_Eldritch napisał(a):Jednym słowem jestesmy dla Waszego Boga nic nie wartymi smieciami? Istotami niższego rzędu?Których skamlenie -eufermistycznie zwane modlitwą- może zostanie przez jego boskośc wysłuchane a moze nie?Zaleznie od kaprysu?Brawo! =D> Cóż za akrobacja intelektualna...
Gdybyśmy byli dla Niego "śmieciami" to nie zesłał by On Chrystusa i nie dał sam siebie zamęczyć ...
A to, co napisałem to dla pokazania jaka jest realnie "różnica wielkości" pomiędzy Bogiem jako Swórcą - a człowiekiem jako dziełem Stwórcy

Palmer_Eldritch napisał(a):Skoro go nie pojmujecie,znaczy nie jestescie w stanie zrozumiec jego prawdziwych intencji w stosunku do swego "dzieła" zwanego człowiekiem.Mimo to płaszczycie się przed nim i skamlecie.Mimo iż gołym okiem widac ,ze jego "dzieło" (czyli świat na którym jest nam dane zyć) to fuszerka pełną gębą...
Świat, mój drogi jest pewnym "zamkniętym kręgiem" który cały czas dąży do rozwoju.
Pomimo tego, że życie i śmierć jednostki jest ograniczona czasem - jednak życie jednego organizmu stanowi podstwe życia dla drugiego.
Przepraszam, musę przerwać Smutny

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
08-06-2006 21:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #54
 
ddv napisał(a):Spójrz na ten "mechanizm" który Bóg stworzył pod kątem biologicznym.
"Organizm odzwierzęcy" to przecież taki "mechanizm" posiadający wszelkie funkcje niezbędne do życia - począwszy od doskonale zbudowanego układu oddechowego poprzez oddechowy, kostny - np. sam kręgosłup człowieka posiad (z tego co pamiętam) 72 stopnie swobody ruchu podczas gdy helikopter - "aż" sześc. - i tak dalej, wymieniać można by naprawdę długo.
Na dodatek - ten "mechanizm" posiada zdolności do "samonaprawiania się" i wymiany "zużytych cżęści"
Po pierwsze,nie masz dowodów ze to Bóg stworzył.No chyba ze masz,to chętnie się z nimi zapoznam.Po drugie,napisałeś ;
Cytat:Bóg tworząc człowieka stworzył go idealnym pod kątem "biologicznym" - jak inne Swoje dzieła
Nigdzie nie widze dowodów na to,że jesteśmy stworzeni "idealnie".To samo tyczy się innych dzieł jego rzekomych dzieł.CHyba nie rozumiesz znaczenia słowa "Ideał".
ddv napisał(a):Gdybyśmy byli dla Niego "śmieciami" to nie zesłał by On Chrystusa i nie dał sam siebie zamęczyć ..
Zly przykład...mógł sam zejśc na ziemie i umierać w mękach.Nieładnie się wyręczać innymi,oj nieładnie,jeszcze nieładniej przypisywac sobie zasługi za męki tejże osoby. Wyjątkowo wyrafinowany sadyzm...
ddv napisał(a):A to, co napisałem to dla pokazania jaka jest realnie "różnica wielkości" pomiędzy Bogiem jako Swórcą - a człowiekiem jako dziełem Stwórcy
Powtarzasz się i w dodatku nic z tego wynika.
ddv napisał(a):Świat, mój drogi jest pewnym "zamkniętym kręgiem" który cały czas dąży do rozwoju.
Pomimo tego, że życie i śmierć jednostki jest ograniczona czasem - jednak życie jednego organizmu stanowi podstwe życia dla drugiego.
Ale co ma wspólnego z tematem?Rozwiń myśl...

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
08-06-2006 22:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #55
 
Palmer_Eldritch napisał(a):Zly przykład...mógł sam zejśc na ziemie i umierać w mękach.
No i to zrobił, więc jakie masz jeszcze wąty? :hm:

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
09-06-2006 18:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #56
 
Palmer_Eldritch napisał(a):Po pierwsze,nie masz dowodów ze to Bóg stworzył.No chyba ze masz,to chętnie się z nimi zapoznam.Po drugie,napisałeś ;
Tak samo Ty nie masz bezpośrednich dowodów na to, że jest inaczej.
Ja zaś mam dowód na działanie Boga - Dekalog.
I przekaz, świadectwo zawarte w Ewangeliach.

Palmer_Eldritch napisał(a):Nigdzie nie widze dowodów na to,że jesteśmy stworzeni "idealnie".To samo tyczy się innych dzieł jego rzekomych dzieł.CHyba nie rozumiesz znaczenia słowa "Ideał".
Widzisz, mój drogi - ja przyglądam się rzetelnie budowie i funkcjonowaniu ciała "zwierzęcego" - oraz "budowie" tego całego tzw. "ekosystemu" który "sam" się napędza.

Rzeczywiście bowiem im głębiej spogląda się rzetelnie temu, jak zbudowany jest świat tym większy podziw mam do sposobu budowy tego świata.
Jeżeli zaś porównamy to z Pismem - to znajdziesz pełne potwierdzenie słów Pisma - chociaż Pismo ujmuje wiele spraw w sposób dość "przenośny" (przy użyciu obrazowych przenośni)
Palmer_Eldritch napisał(a):Zly przykład...mógł sam zejśc na ziemie i umierać w mękach.Nieładnie się wyręczać innymi,oj nieładnie,jeszcze nieładniej przypisywac sobie zasługi za męki tejże osoby. Wyjątkowo wyrafinowany sadyzm...
A czy Ty potrafiłbyś coś takiego ... :?:
Poświęcić swoje życie z Miłości i dla dobra innych :?:
Coś takiego jest rzeczywiście Miłością doskonałą .
A twierdzę że w swoim życiu dążymy do doskonałości, do Boga, Absolutu który jest doskonały.
A w swoim życiu mamy nakaz pójścia za drogą, którą nam nakazał Chrystus - przyjmowania woli Bożej i postępowania wobec Bożych nakazów niezależnie od konsekwencji.
Palmer_Eldritch napisał(a):Powtarzasz się i w dodatku nic z tego wynika.
Pisze o oczywistej prawdzie - nie mamy należytego "zestawu zmysłów" by swoimi zmysłami ogarnąć Absolut, Boga.
Możemy jedynie odczuć Jego obecność - lub brak Jego obecności.
A brak ożywczej Miłości Boga można odczuć - np. choćby wtedy, gdy łamany jest Dekalog.
I wydaje mi się, że mówimy o dość oczywistych sprawach.
Nie człowiek na świecie jest największy.
Nikt nie jest z ludzi żadnym "bogiem".
Największy władca na ziemi ma kogoś ponad sobą.

Palmer_Eldritch napisał(a):Ale co ma wspólnego z tematem?Rozwiń myśl...
Po prostu - trzeba spojrzeć nieco głębiej i potrafić dostrzec pewne fakty o których wspominam, zamiast twierdzić że
Palmer_Eldritch napisał(a):gołym okiem widac ,ze jego "dzieło" (czyli świat na którym jest nam dane zyć) to fuszerka pełną gębą...
I przyznaję 100 racji temu, co mawiał Pasteur ...
~~"Mało wiedzy oddala od Boga - wiele wiedzy do Niego przybliża" ...
Obrażasz się również na to, co w podpisie Offcy - a ja również przyznaję rację temu, co w tym podpisie.
Dlatego, że po to, by być osobą wierzącą - wystarczy uwierzyć. - to fakt.
Jednak:
Po to, by zwątpić w Wierze - wystarczy nieco czasem 'rozszerzyć" wiedzę jednak najczęściej bez dokładniejszych analiz.
Po to, by wierzyć z przekonania - trzeba naprawdę wielu rzetelnych dociekań i analiz.
A wszelkie takie rzetelne przekonania i analizy potwierdzają zasadność słów Bożego przekazu zawartego na stronach Pisma Świętego.

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
09-06-2006 19:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #57
 
ddv napisał(a):Tak samo Ty nie masz bezpośrednich dowodów na to, że jest inaczej.
Taaa,nie mam też dowodów na istnienie lub nie istnienie Myszki Miki i Papy Smerfa.
ddv napisał(a):Ja zaś mam dowód na działanie Boga - Dekalog.
I przekaz, świadectwo zawarte w Ewangeliach.
](*,)
](*,) Chłopie,jaki dowód?Wiemy tylko tyle ze jest Dekalog i że są Ewangelie,ale dowodu ze są one boskim dziełem nie ma żadnego ale to żadnego .Amen.
Cytat:Widzisz, mój drogi - ja przyglądam się rzetelnie budowie i funkcjonowaniu ciała "zwierzęcego" - oraz "budowie" tego całego tzw. "ekosystemu" który "sam" się napędza.
No i ..?
ddv napisał(a):Rzeczywiście bowiem im głębiej spogląda się rzetelnie temu, jak zbudowany jest świat tym większy podziw mam do sposobu budowy tego świata.
Aha,czyli twój podziw budzi fakt ze niektóre z boskich stworzeń to urodzeni mordercy?Brawo,brawo... =D>

ddv napisał(a):Jeżeli zaś porównamy to z Pismem - to znajdziesz pełne potwierdzenie słów Pisma - chociaż Pismo ujmuje wiele spraw w sposób dość "przenośny" (przy użyciu obrazowych przenośni)
Które to "przenośnie" mozna sobie na różny sposób interpetować :-

Cytat:A czy Ty potrafiłbyś coś takiego ... :?:
Poświęcić swoje życie z Miłości i dla dobra innych :?:
Coś takiego jest rzeczywiście Miłością doskonałą .
Ale co bym niby potrafił?Posłać kogoś żeby skonał w mękach i samemu zbierać za to pochwały,ba,wręcz domagac się ich,mimo że samemu sie nie poświęciłem nic a nic?Nie,tego bym nie potrafił...Nie jestem sadystą i psychopatą...

ddv napisał(a):A twierdzę że w swoim życiu dążymy do doskonałości, do Boga, Absolutu który jest doskonały.

Rozwiń tą myśl,bo w tym brzmieniu to jest dla mnie nic nie znaczący bełkot.

ddv napisał(a):A w swoim życiu mamy nakaz pójścia za drogą, którą nam nakazał Chrystus - przyjmowania woli Bożej i postępowania wobec Bożych nakazów niezależnie od konsekwencji.
Czyli jesteśmy zabawkami w jego rękach,tak?Cokolwiek by sie nie stało,w jakikolwiek sposób Bóg by nam nie dokopał ,my mamy go i tak wielbić i kochać i oddawać mu cześc?

ddv napisał(a):Pisze o oczywistej prawdzie - nie mamy należytego "zestawu zmysłów" by swoimi zmysłami ogarnąć Absolut, Boga.
Więc skoro nie możemy go ogarnąc,to i zrozumiec go też nie możemy,nie mozemy wiedzieć jakie ma intencje w stosunku do nas.Jedyne co mogłoby nas do tego przybliżyć to jego postępowanie w stosunku do stworzonych przez siebie istot a te jakie jest - każdy widzi... Dalekie jest od postępowania "dobrotliwego ojca"...Amen
Cytat:I wydaje mi się, że mówimy o dość oczywistych sprawach.
Nie człowiek na świecie jest największy.
Nikt nie jest z ludzi żadnym "bogiem".
Największy władca na ziemi ma kogoś ponad sobą.
Dla kogo oczywistych,dla tego oczywistych...Aczkolwiek w jednym bym się z Tobą zgodził-troche pokory rodzajowi ludzkiemu by się przydało...

Cytat:Po prostu - trzeba spojrzeć nieco głębiej i potrafić dostrzec pewne fakty o których wspominam,
Te słowa raczej zadedykuj sobie...Patrzysz i nie widzisz wielu rzeczy oczywistych dla człowieka rozumnego i myślącego,potrafiącego kojarzyć fakty oczywiste...

ddv napisał(a):I przyznaję 100 racji temu, co mawiał Pasteur ...
~~"Mało wiedzy oddala od Boga - wiele wiedzy do Niego przybliża" ...
A ja przyznaję 100 % racji Einsteinowi ,który powiedział :
Cytat:Albert Einstein: Nie wierzę w osobowego Boga i nigdy temu nie przeczyłem. Przeciwnie, mówiłem o tym wyraźnie... Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył.

Cytat:Po to, by zwątpić w Wierze - wystarczy nieco czasem 'rozszerzyć" wiedzę jednak najczęściej bez dokładniejszych analiz.
Jakiego rodzaju analiz?Konkretnie w punktach ! Bez bełkotu....

Cytat:Po to, by wierzyć z przekonania - trzeba naprawdę wielu rzetelnych dociekań i analiz.
Nie,po to by naprawde wierzyć trzeba odrzucać logikę i rozum.
Cytat:A wszelkie takie rzetelne przekonania i analizy potwierdzają zasadność słów Bożego przekazu zawartego na stronach Pisma Świętego.

Wybacz,ale teraz mnie rozsmieszyłeś do łez :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Piszesz o jakichś rzetelnych analizach ale nie podałeś ŻADNEGO KONKRETNEGO PRZYKŁADU takiej analizy :- :-

Offca napisał(a):No i to zrobił, więc jakie masz jeszcze wąty?
Nie zrobił,sam nie skonał w mękach,tylko posłał "zastępstwo"... :roll:

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
10-06-2006 11:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #58
 
Palmer_Eldritch napisał(a):Nie zrobił,sam nie skonał w mękach,tylko posłał "zastępstwo"...
Bardzo się mylisz, z tegoż względu, że Jezus jest wcieleniem i obrazem Boga. Są jedno. Dokładnie jakby sam Bóg poszedł na tą śmierć za ludzi. O to kaman.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
10-06-2006 13:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #59
 
Offca napisał(a):Bardzo się mylisz, z tegoż względu, że Jezus jest wcieleniem i obrazem Boga. Są jedno. Dokładnie jakby sam Bóg poszedł na tą śmierć za ludzi. O to kaman.

"Jakby" czyni wielka różnicę.Nie przekonałas mnie,ale próbuj,próbuj,kombinuj,ciekawie się robi Duży uśmiech Poza tym ponoć Bóg jest poza zasięgiem naszych zmysłów a tu się okazuje,ze Jezus był jego"obrazem".No to jednak nie jest taki nieosiągalny...? Jak to jest?

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
10-06-2006 13:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #60
 
Palmer_Eldritch napisał(a):Dalekie jest od postępowania "dobrotliwego ojca"...Amen
O tak, Twój ojciec szatan na pewno jest dużo bardziej dobrotliwszy. Ten, który prowadzi Cię prosto na śmierć i zagładę =D> Gratuluję takiego "tatusia" =D>

I z łaski swojej przestań używać słowa "amen" bo w Twoich ustach brzmi to jak bluźnierstwo i jakoś do Ciebie wcale nie pasuje :roll:

[ Dodano: Sob 10 Cze, 2006 13:42 ]
Palmer_Eldritch napisał(a):Poza tym ponoć Bóg jest poza zasięgiem naszych zmysłów a tu się okazuje,ze Jezus był jego"obrazem".No to jednak nie jest taki nieosiągalny...? Jak to jest?
No widzisz. Jednak niemożliwe stało się możliwie dzięki osobie Jezusa.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
10-06-2006 13:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów