Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
*** (wiersz o porcelanie?)***
Autor Wiadomość
mak Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 234
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
To lekceważenie nie zupełnie jest lekceważeniem. Myślę ,że wynika z pewnej absurdalnej pewności, że i tak jestem blisko Boga. Słyszę te same cytaty Pisma Św liturgia itd. To jest forma przyzwyczajenia- nim człowiek się obejrzy traci to najważniejsze. Jeśli ktoś się mocno przyzwyczaja do swojego ukochanego fotela, kapci to nawet nie zauważa że zostaje po nich tylko wspomnienie- fotel nie nadaje się do siadania, kapcie do założenia.. Może to w tym wypadku trochę szokujące wyjaśnienie, ale naprawdę miłość wymaga ciągłego pogłębiania, odkrywania ukochanej osoby, a nie przyzwyczajenie do osoby.
07-11-2006 19:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
mak napisał(a):To lekceważenie nie zupełnie jest lekceważeniem. Myślę ,że wynika z pewnej absurdalnej pewności, że i tak jestem blisko Boga. Słyszę te same cytaty Pisma Św liturgia itd. To jest forma przyzwyczajenia- nim człowiek się obejrzy traci to najważniejsze.
absurdalna pewność to jedno, a przyzwyczajenie to drugie;
absurdalna pewność jest ... absurdalna; przyzwyczajenie nie jest absurdalne;

mogę co najwyżej pójść na kompromis i stwierdzić, że jest przyzwyczajenie do dobrych[1] rzeczy i przyzwyczajenie do złych[2];
1. przyzwyczajenie do dobrych rzeczy to na przykład stałe praktykowanie cnót chrześcijańskich, które wchodzi w nawyk; to stałe pobudzanie siebie do rozwoju
2. przyzwyczajenie do złych to choćby owa "absurdalna pewność", o której wspominasz; ale tak naprawdę chodzi we Uśmiech w tym o przyzwyczajenie do bezrefleksyjnego przeżywania mszy/nabożeństwa... jest to więc przyzwyczajenie się do rezygnacji z wysiłku duchowego

przyzwyczajenie samo w sobie nie jest złe:

pomyślał MInk'y i napisał(a):przy-zwyczaj-enie, to skutek stałej praktyki czegoś, np. świątecznego zwyczaju; jeśli sposób praktykowania jest poprawny, to człowiek wzrasta w dobrym [analogicznie do ćwiczeń sportowych]; jeśli sposób ów jest wadliwy, to pociąga za sobą 'kontuzje' [np. kontuzje duchowe]
Duży uśmiech

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
07-11-2006 20:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #18
 
Przemijac jak ta porcelana, oto, jak zdążać do doskonałości...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
21-11-2006 12:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów