Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Macieja Giertycha krucjata z nauką.
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #16
 
Rafał Gudzowski napisał(a):Inicjatywa prof. Giertycha jak najbardziej słuszna. Ewolucjoniści narzucili dzisiejszemu światu jedynie słuszną ich zdaniem hipotezę na temat pochodzenia człowieka. Przeciętny zjadacz chleba ma taki obraz, że nauka udowodniła to, że Boga nie ma, a człowiek to wynik przypadkowych mutacji spowodowanych przez fenomen natury.
Przepraszam bardzo, ale to jest nieprawda...
po 1. nawet, jeżeli jakaś teoria nie jest do końca zgodna z prawdą nie znaczy, że nie należy jej uczyć... nie ma jednoznacznej, udowodnionej teorii powstanai gatunków więc co za problem uczyć, że jest taka i taka taoria... tak samo jest np. w fizyce jądrowej, w szkole uczy się wszystkich teroii budowy atomu, mimo, że wiele z nich jest nietrafnych i nieprawdziwych, ale to pozwala mieć szersze spojrzenie na sprawę
po 2. nauka nic takiego nie udowodniła, że nie ma Boga... wręcz odwrotnie... jak się bada cały świat ten makro i mikro to wręcz wydaje się niemożliwym, żeby to wszystko było dziełem przypadku... i wielu naukowców to przyznaje...
15-10-2006 13:27
Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #17
 
Gepard napisał(a):po 1. nawet, jeżeli jakaś teoria nie jest do końca zgodna z prawdą nie znaczy, że nie należy jej uczyć... nie ma jednoznacznej, udowodnionej teorii powstanai gatunków więc co za problem uczyć, że jest taka i taka taoria... tak samo jest np. w fizyce jądrowej, w szkole uczy się wszystkich teroii budowy atomu, mimo, że wiele z nich jest nietrafnych i nieprawdziwych, ale to pozwala mieć szersze spojrzenie na sprawę
dlaczego więc w szkołach uczy się tylko jednej z nich...? [ewolucjonizmu - tak, kreacjonizmu - nie] :-k

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
15-10-2006 13:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
Rafał Gudzowski napisał(a):Polecam stronę Polskiego Towarzystwa Kreacjonistycznego http://creationism.org.pl/

Inicjatywa prof. Giertycha jak najbardziej słuszna. Ewolucjoniści narzucili dzisiejszemu światu jedynie słuszną ich zdaniem hipotezę na temat pochodzenia człowieka. Przeciętny zjadacz chleba ma taki obraz, że nauka udowodniła to, że Boga nie ma, a człowiek to wynik przypadkowych mutacji spowodowanych przez fenomen natury.

Ewolucja w wydaniu darwinowskim już dawno została przez naukowców obalona, a tymczasem w podręcznikach biologii nadal widnieją rysuneczki z kolejnymi etapami ewolucji (od organizmu jednokom przez małpę aż do człowieka).

Oczywiście nie ma sprzeczności między teorią ewolucji a nauką KK o ilę ta pierwsza nie wkracza w przyczynowość, ale nie ma żadnych pewnych i niepodważalnych argumentych za tą hipotezą, są natomiast bardzo poważne argumenty przeciw!

Osobiście jestem zwolennikiem kreacjonizmu, ale nie koniecznie fundemantelnego (literalne odczywywanie biblii). Uważam, że Bóg nie tylko istnieje, ale również nie zostawił po stworzeniu świata samego sobie, ale ingeruje w jego byt w każdym momencie!

Pamiętać należy, że każda ze znanych obecnie hipotez jest i tak tylko hipotezą i dyskusja między zwolennikami poszczególnych wariantów powinna się toczyć na równych zasadach. O tym, że tak nie jest można się przekonać przeglądając artykuły, podręczniki czy oglądając tv.
Rafał, to wszytko prawda. Ale moim zdaniem pan Maciej Giertych dąży do tego, aby narzucić jakiś karykaturalny "kreacjonizm" czyli "słowo po słowie odczytywanie Ks. Rodzaju" co jest karygodne. A wtedy można zadawac pytania - A gdzie dinozaury? A gdzie reszta wszechświata? A skąd u licha wzięły się te wody, nad któymi "unosił się duch boży"? Et caetera...

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
16-10-2006 08:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
m-s47 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 33
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Polimika z panem Gudzowskim na temat giertych nie ma sesu to przeciez jego bozyszcze co powiedza Giertychy to on uzna za jedyna prawde. Ja giertych sie zesr... to on powie wam ze to dla dobra narodi pi przeciesz nie smierdzi tylko pachnie fiolkami. szkoda słuw na fanatyków.
17-10-2006 09:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #20
 
m-s47 napisał(a):Polimika z panem Gudzowskim na temat giertych nie ma sesu to przeciez jego bozyszcze co powiedza Giertychy to on uzna za jedyna prawde. Ja giertych sie zesr... to on powie wam ze to dla dobra narodi pi przeciesz nie smierdzi tylko pachnie fiolkami. szkoda słuw na fanatyków.
Ja Romka nawet lubię - z różnych powodów. Co do Macieja - cóż, jego wypowiedzi, postepowanie kojarzą mi się z (za przeproszeniem) wyczynami starego, zramolałego dziadzia co zgubił sztuczną szczękę i oskarża o to cały świat wygrażając laską każdemu kogo zobaczy.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
17-10-2006 09:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Malchior Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 34
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #21
 
Ja nie lubie Giertychów - są to ultrakatolicy rządzący partią i mlodzieżówką która często nawołuje do przemocy a jednoczesnie uwaza sie za "katolików" (o ile za katolickei mozna nazwac nawoływanie do zabijania homoseksualistów)

Zas teoria ewolucji jaest bardz odobrze udukumentowana choć jest niedopracowana... nie wspominając nawet o teori kreacjonistów - jest troche prawdy ale to raczej byla artystyczna metafora Boga i brak zrozumienia przez czlowieka - po raz kolejny czlowiek zle odczytuje sens Biblii
17-10-2006 17:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
rafalafar Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 111
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
Uważam, że teoria ewolucji powinna być nauczana w szkołach, ale bez dodatków natury filozoficznej. Ewolucja tak, darwinizm-nie. Zapraszam do przeczytania mojego artykułu http://www.wszechpolacy.pl/t.php?id=2645.
Apeluję o powściągliwość w wypowiedziach na forum, bo niektórymi mogę czuć się dotknięty. Każdy ma prawo do własnego poglądu. Prof. Giertych ma prawo uważać, że ewolucja to mit, ja mam prawo do poglądów narodowych, a użytkownik m
-s47 nie ma prawa nikogo obrażać.
Pozdrawiam
26-10-2006 14:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #23
 
Rafał Gudzowski napisał(a):Ewolucja tak, darwinizm-nie.
=D>

Człowiek to ktoś więcej, niż maszynka zabiegająca o ciągłośc gatunku. Zatem popieram przedmówcę.
Cytat:Według Teilharda nie należy obawiać się ewolucji, którą ukazuje w triadycznym modelu Stworzenia – Inkarnacji – Odkupienia. Wspomniane „momenty” zbawczego triduum są trzema różnymi stronami tego samego procesu twórczej unii świata, który wnika w Boga, zatapia się, ale nie ginie w Bożej rzeczywistości. W akcie tym świat osiąga swój cel, swoją pełnię (gr. pleroma), stąd Teilhard mówi o pleromizacji świata. W świetle powyższej Teilhard formułuje odważne stwierdzenie: ewolucję trzeba literalnie kochać!http://www.magazyn.ekumenizm.pl/content/...801531.htm

A tu jeszcze inny cytat:
Cytat:Kto stworzył ewolucję?
Co właściwie głosi teoria ewolucji? W największym uproszczeniu można powiedzieć, że ewolucjonizm przyjmuje, iż organizmy żywe, wskutek działania różnych czynników (przypadkowych mutacji i zmieniających się warunków środowiska, w których owa przypadkowa mutacja okazuje się przydatna) ulegają powolnym, ale ciągłym zmianom. Prowadzą one do powstawania nowych gatunków.

Teoria ta, dość dobrze udokumentowana wykopaliskami oraz wnioskami płynącymi z badań biochemików i genetyków, nie jest wcale obrazoburcza. Już ponad 50 lat temu Pius XII w encyklice „Humani generis” nie odrzucał teorii ewolucji. Skrytykował jedynie taką jej interpretację, która sprzeciwiałaby się prawdom zawartym w Objawieniu.

Podobne stanowisko zajął w 1996 roku w przesłaniu do członków Papieskiej Akademii Nauk Jan Paweł II. I on odrzucił takie teorie ewolucji, „które inspirując się określoną filozofią, uważają, że duch jest wytworem sił materii ożywionej”. Jednak stwierdzenie, że Bóg stworzył ewoluujący świat jest dla chrześcijan jak najbardziej do przyjęcia. Nawet jeśli ma dotyczyć istoty wyjątkowej, bezpośrednio przez Boga chcianej – człowieka.

Papieskie nauczanie o tym, że „nie ma konfliktu między ewolucyjną teorią powstania człowieka a chrześcijańską koncepcją stworzenia” przypomnieli polscy filozofowie katoliccy w wydanym 20 października oświadczeniu. http://www.goscniedzielny.wiara.pl/index...1104781054

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
26-10-2006 19:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daisy Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,033
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
Rafał Gudzowski napisał(a):Prof. Giertych
oświeć mnie dlaczego mówisz/ piszesz PROFESOR?? :zmieszany:
26-10-2006 21:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
Daisy napisał(a):oświeć mnie dlaczego mówisz/ piszesz PROFESOR??
Dlatego:
Cytat:Maciej Giertych, ur. 24.03.1936 r. w Warszawie, z matki Marii i ojca Jędrzeja Giertychów. Od 1945 do 1962 na emigracji. W 1954 matura polska i angielska (gimnazjum im. M. Kopernika w Anglii), 1954-1958 studia leśne na Uniwersytecie w Oksfordzie, BA, MA, 1958-1962 studia doktoranckie na Uniwersytecie w Toronto, PhD z fizjologii drzew. W 1962 wraca do Polski i podejmuje pracę w Instytucie Dendrologii PAN w Kórniku pod Poznaniem. W 1970 habilitacja z genetyki drzew na Akademii Rolniczej w Poznaniu, od 1981 profesor nadzwyczajny, od 1990 profesor zwyczajny.
Cytuje za:http://www.giertych.pl/?sr=lista&m=biogr...rafia&id=2

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
26-10-2006 22:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daisy Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,033
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
aha :mrgreen: ja tylko pytałam Język
26-10-2006 22:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #27
 
Cytat:Co właściwie głosi teoria ewolucji? W największym uproszczeniu można powiedzieć, że ewolucjonizm przyjmuje, iż organizmy żywe, wskutek działania różnych czynników (przypadkowych mutacji i zmieniających się warunków środowiska, w których owa przypadkowa mutacja okazuje się przydatna) ulegają powolnym, ale ciągłym zmianom.
Co za brednie, jakie przypadkowe mutacje? Jezeli faktycznie tak by bylo, to gatunki rowniez by sie uwstecznialy, a nie tylko rozwijaly.
27-10-2006 07:37
Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
kempes napisał(a):Co za brednie, jakie przypadkowe mutacje? Jezeli faktycznie tak by bylo, to gatunki rowniez by sie uwstecznialy, a nie tylko rozwijaly.
fakt... jeśli były mutacje, to na pewno nie były przypadkowe Oczko

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
27-10-2006 10:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
M. Ink. * napisał(a):fakt... jeśli były mutacje, to na pewno nie były przypadkowe

Hehehe :roll2: amen :aniol: mroczny bracie

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
27-10-2006 12:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #30
 
kempes napisał(a):to gatunki rowniez by sie uwstecznialy, a nie tylko rozwijaly.
To zależy jeszcze co rozumiesz dokładnie przez "uwsteczniały". Istnieje przecież ewolucja regresywna.
M. Ink. * napisał(a):dlaczego więc w szkołach uczy się tylko jednej z nich...? [ewolucjonizmu - tak, kreacjonizmu - nie] :-k
Dlatego, że kreacjonizm to filozofia, a nie nauka.

[ Dodano: Czw 06 Gru, 2007 01:49 ]
M. Ink. * napisał(a):fakt... jeśli były mutacje, to na pewno nie były przypadkowe Oczko
***
Cytat:W jaki sposób gatunek może nabyć kompletnie nową jakość, cechę, która nie występowała u jego przodków, co więcej, cechę, która daje ogromną wartość przystosowawczą?
Nie tylko jest to możliwe na drodze jednej małej, przypadkowej mutacji, ale w dodatku zdarza się to w przyrodzie, na naszych oczach.
Doskonały przykład takiego zjawiska opisano bardzo niedawno w Nature.
To w sumie dość banalny, dziecinny wręcz przykład na pojawianie się nowej, ważnej cechy na drodze mutacji, ale też przez to bardzo użyteczny do wytłumaczenia tego mechanizmu ewolucji.
Ponad 25 lat temu wśród pewnych moskitów i komarów (dokładniej chodzi o niektóre populacje Anopheles gambiae i Culex pipiens) zaobserwowano oporność na niektóre pestycydy (konkretnie insektycydy fosforoorganiczne i karbaminiany). Wobec intensywnej walki z nosicielami malarii i innych chorób, które przenoszą moskity, taka oporność to cecha istotna dla przetrwania i jako taka dająca olbrzymią przewagę przystosowawczą w stosunku do populacji, które jej nie posiadają.
Jak doszło do jej wykształcenia?
Otóż te wredne muchówki sa normalnie wrażliwe na insektycydy fosforoorganiczne ze względu na blokowanie acetylocholinesterazy przez te związki. Ten enzym rozklada acetylocholine, przerywajac transmisje impulsow przez synapsy; zablokowanie tej funkcji prowadzi do smierci.
Pojedyncza mutacja w genie kodującym enzym uczyniła go niewrażliwym na unieczynnienie. Jedna mała substytucja, wymiana guaniny na adeninę w genie, a glicyny na serynę w białku, pozwala komarom przeżyć warunki, które zabijają osobniki bez tej mutacji.
Ta duża wartość przystosowawcza bynajmniej nie wymagała wielkich zmian i superinteligencji w projektowaniu wymyślnego mechanizmu obrony przed substancjami, których nie było w środowisku przez cały wcześniejszy okres ewolucji owadów.
Wystarczyło, że zostało w białku zmodyfikowane miejsce wrażliwe na pestycyd, i żeby ta zmiana nie miała wpływu na aktywność enzymu. Mogła to być jedna z mutacji neutralnych, przypadkowa zmiana w genomie bez wpływu na wartość przystosowawczą, mutacja dryfująca sobie w puli genowej populacji bez podlegania selekcji.
Wszystko to, dopóki w środowisku nie pojawił się czynnik, który zaczął faworyzować nosicieli tejże mutacji. Odtąd częstość zmutowanego genu w populacji zwiększała się w szybkim tempie, a częstość wersji dzikiej równie szybko malała.
Wszystko zgodnie z podstawowymi mechanizmami ewolucji.
Chociaż zawsze można powiedzieć, że to Stwórca nie chciał pozbawiać nas plagi komarów i dokonał cudu, dając im oporny fenotyp...
;P
06-12-2007 02:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów