Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Macieja Giertycha krucjata z nauką.
Autor Wiadomość
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #31
 
heysel napisał(a):Dlatego, że kreacjonizm to filozofia, a nie nauka.
zapewne ewolucjonizm [dokładniej: "teoria ewolucjonizmu"] to nauka, a nie filozofia... :krzywy:

heysel napisał(a):Cytat:
W jaki sposób gatunek może nabyć kompletnie ... dając im oporny fenotyp...

;P
ten cytat miał niby coś podważyć...? :hm:

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
06-12-2007 03:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #32
 
M. Ink. * napisał(a):zapewne ewolucjonizm [dokładniej: "teoria ewolucjonizmu"] to nauka, a nie filozofia... :krzywy:
Ewolucjonizmem nazywana jest zarówno :
a) nauka o ewolucyjnym rozwoju świata organicznego,
Jak i :
b) kierunek w filozofii i naukach społecznych wyjaśniający formy istnienia i strukturę rzeczywistości jako rezultat działania praw ewolucji.
I w pierwszym rozumieniu to jest czysta nauka bez filozoficznych wstawek.
Dla uściślenia (fakt, zapomniałem to zrobić) : nauka zgodnie z angielskim znaczeniem słowa science.
Kreacjonizm nauką nie jest bo nie zgadza się z jednym z fundamentalnym założeń metodologicznych nauk przyrodniczych : naturalizmem epistemologicznym.
M. Ink. * napisał(a):ten cytat miał niby coś podważyć...? :hm:
Raczej coś pokazać.
06-12-2007 03:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
CarnivalKing Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 89
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #33
 
kempes napisał(a):
Cytat:Co właściwie głosi teoria ewolucji? W największym uproszczeniu można powiedzieć, że ewolucjonizm przyjmuje, iż organizmy żywe, wskutek działania różnych czynników (przypadkowych mutacji i zmieniających się warunków środowiska, w których owa przypadkowa mutacja okazuje się przydatna) ulegają powolnym, ale ciągłym zmianom.
Co za brednie, jakie przypadkowe mutacje? Jezeli faktycznie tak by bylo, to gatunki rowniez by sie uwstecznialy, a nie tylko rozwijaly.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Dobór_naturalny
06-12-2007 09:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #34
 
[Obrazek: Methods.gif]

Myślę że to jest strzał w dziesiątkę.
06-12-2007 10:44
Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #35
 
http://www.youtube.com/watch?v=KdocQHsPCNM

[ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Czw 06 Gru, 2007 21:15 ]
W regulaminie jest napisane, że nie wstawiamy samych linków. Popraw to proszę, Heysel
06-12-2007 15:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
CarnivalKing Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 89
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #36
 
To jest polskie forum, obowiązuje więc polski język
06-12-2007 16:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #37
 
I to jeszcze :
http://www.youtube.com/watch?v=bV4_lVTVa...re=related


Angielski satyryk Robin Ince wykonuje satyryczną scenkę o kreacjonistach naukowych.
06-12-2007 21:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #38
 
Cytat:I w pierwszym rozumieniu to jest czysta nauka bez filozoficznych wstawek.
mhm... zapewne całkowicie bezzałożeniowa :lol2:

ach, no tak, zapomniałem dodać: filozoficznie bezzałożeniowa... :twisted:

heysel napisał(a):nauką nie jest bo nie zgadza się z jednym z fundamentalnym założeń metodologicznych nauk przyrodniczych : naturalizmem epistemologicznym
no właśnie ... :lol2: naukowa ideologia, nazywana - przez obrońców - metodologią :twisted:

nota bene: ciekawe po co tak właściwie utrzymywać naukę istniejącą tylko dla obrony swych pseudonaukowych dogmatów :-k (oczywiście w tym wypadku mam na myśli owych jaśnie-metodologów, bo ani zdrowy ewolucjonizm, ani zdrowy kreacjonizm jakoś mi pod to nie podchodzi...)

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
06-12-2007 23:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #39
 
M. Ink. * napisał(a):mhm... zapewne całkowicie bezzałożeniowa :lol2:


ach, no tak, zapomniałem dodać: filozoficznie bezzałożeniowa... :twisted:
No cóż, oczywiście, że się opiera na swoich postulatach. Jak każda teoria naukowa. Niemniej powinieneś był się domyślić o jakie filozoficzne wstawki mi chodzi. Przykładem takiej wstawki jest chociażby stwierdzenie, że tłumaczy ona dlaczego w ogóle powstało życie. Po co ono powstało. Połączenie jest z ateistycznym naturalizmem, czego przykładem jest Richard Dawkins. Jeżeli takie wstawki się pojawiają to nie mamy już do czynienia z czystą teorią naukową, a wejściem w obszar spekulacji filozoficznym. Co czyni np. Dawkins, chociaż sam za bardzo o tym nie wie.
M. Ink. * napisał(a):no właśnie ... :lol2: naukowa ideologia, nazywana - przez obrońców - metodologią :twisted:
Niestety mylisz się. I mogę Ci w prościutki sposób udowodnić zasadność obecności naturalizmy w metodologii nauk przyrodniczych. Swoimi słowami oczywiście. Jeśli zechcesz posłuchać i skomentować w normalny sposób. Jeżeli masz zamiar kpić mimo, że ja wypowiadam się spokojnie to kończę od razu wszelką wymianę zdań.
M. Ink. * napisał(a):nota bene: ciekawe po co tak właściwie utrzymywać naukę istniejącą tylko dla obrony swych pseudonaukowych dogmatów
Mógłbym Ci tu bardzo pojechać, ale daruję sobie. Nie chce mi się z Tobą kłócić.
07-12-2007 00:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #40
 
heysel napisał(a):Jeżeli masz zamiar kpić mimo, że ja wypowiadam się spokojnie to kończę od razu wszelką wymianę zdań.
dobrze, już nie kpię

ale wiedz, że będę wrażliwy na kpiny, gdyby pojawiły się w Twoim uzasadnieniu Oczko

heysel napisał(a):Mógłbym Ci tu bardzo pojechać
tak się właśnie zastanawiam jakbyś mi pojechał - oczywiscie zastanawiam się juz bez emocji, ale jedynie nad merytoryczna jakością "chwytu logicznego", no bo chyba nie zapytałbyś mnie: po co tak właściwie utrzymywać religię istniejącą tylko dla obrony swych pseudoreligijnych dogmatów :-k cóż... wtedy musiałbym zapytać, które dogmaty religii są pseudoreligijne :-k

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
07-12-2007 03:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #41
 
A więc krótko (zaznaczam, że tłumaczę swoimi słowami) :
Po co w metodologii nauk przyrodniczych takie założenie jak naturalizm epistemologiczny (poznawczy) ?
Zasadniczo po to by wyznaczyć granice stosowalności nauk przyrodniczych. Jak wynika z samej nazwy zajmują się one przyrodą, nie bytami metafizycznymi, nie metafizyką, ani tym czy i jak jakiś metafizyczny byt wpływał w jakiś sposób na rzeczywistość tego wszechświata.
Mówiąc obrazowo gwoździe wbija się młotkiem, a nie śrubokrętem. Jak sam kiedyś przyznałeś, nauki przyrodnicze to narzędzie w rękach człowieka. Narzędzie, które prawidłowo stosuje się do poznania przyrody.
Naturalizm poznawczy jako fundamentalne założenie można odczytywać jako : "przyroda ma się wytłumaczyć sama". Próbując tłumaczyć jakieś zjawisko muszę znaleźć jego przyczyny w przyrodzie. Gdyby nie to założenie to naukowym byłoby np. wytłumaczenie przepływu prądu w przewodniku działaniem sił nieczystych, a nie przyłożonej różnicy potencjałów ... Trzeba by także zacząć uczyć na lekcjach fizyki teorii inteligentnego spadania ...
Owe założenie nie tylko wysuwa poza granice nauk przyrodniczych kreacjonizm wszelkiej maści, ale np. wszelkie próby udowadniania za pomocą fizyki, że Bóg nie istnieje (odpowiednie przykłady takich tekstów są na Racjonaliście).
Ostatnie co na razie muszę napisać to to, że to nie jest założenie światopoglądowe czy ideologiczne. Ono nie stwierdza błędności jakichkolwiek metafizycznych wniosków. Wymusza tylko stwierdzenie, że są one pozanaukowe, filozoficzne.
I taka mała dygresja : kreacjonizm jest nauczany w szkole. Na lekcjach religii.
I jak zwykle przypominam, że pisząc nauka mam na myśli angielskie znaczenie słowa science.
07-12-2007 23:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #42
 
oki, dzięki za wyjaśnienie Uśmiech mądrzy ludzie mieszkają w tym Wrocławiu Oczko

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
07-12-2007 23:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #43
 
Jak się wszystko zgadza i nie masz pytań to fajnie. Tak się tylko zastanawiam czy jeszcze nie spróbować wyprostować o co chodzi z tymi "przypadkowymi mutacjami". Ale to tylko jak zechcesz i jest po co.
08-12-2007 01:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #44
 
nie ma po co, bo nie chce mi sie z Tobą polemizować Oczko od pewnego czasu mam dziewczynę i nie mam czasu na nieskończone polemiki :hm:

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
09-12-2007 00:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #45
 
Żadnej polemiki raczej by nie było ;P . Bo to co miałem na myśli raczej jest bezdyskusyjne ;P .
A o tym, że M.Ink ma dziewczynę to już wspominałeś ;P.
Powodzenia zatem :hm: ... I znikam.
09-12-2007 00:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów