Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Humor jako "egzorcyzm"
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #6
 
Verba docent, exempla trahunt...
Jakiż musi być słaby kosmaty, skoro potrzebował uciekać się do świń. Ma rozum i wolną wolę, mógł mieć świętość pod nosem, a tak musi babrać się w gnojku, ryć po błocie w poszukiwaniu skrawka jadła. Ja tam jestem bardzo emocjonalnie przywiązany do talerza, sztućców i czystego obrusu.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
27-12-2006 22:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Humor jako "egzorcyzm" - Daisy - 27-12-2006, 02:25
[] - Ks.Marek - 27-12-2006, 09:17
[] - Daidoss - 27-12-2006, 09:38
[] - Natalia - 27-12-2006, 14:02
[] - Daisy - 27-12-2006, 16:51
[] - Ks.Marek - 27-12-2006 22:25
[] - mak - 28-12-2006, 15:46
[] - Estaton - 28-12-2006, 22:18
[] - Daisy - 28-12-2006, 22:38
[] - Ks.Marek - 29-12-2006, 00:17
[] - Estaton - 29-12-2006, 00:22
[] - Ks.Marek - 29-12-2006, 00:26

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów