Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy oglądanie, czytanie horrorów jest złe....?
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #106
 
Cytat:Ja twierdzę,ze horrory same w sobie nie są złe...
Bo podobnie,jak o horrorach, możemy mówić i o innych gatunkach filmu...
I tyle.

My twierdzimy, że horrory same w sobie są złe...
Bo nie można przyrównywać horrorów do zwykłych, mądrych filmów...
I tyle.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
02-04-2009 14:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #107
 
jest to człeczy twór ale nie taki jak każdy. z tego człeczego tworu nie powinno się korzystać :krzywy:

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
02-04-2009 14:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #108
 
omyk napisał(a):
Cytat:Ja twierdzę,ze horrory same w sobie nie są złe...
Bo podobnie,jak o horrorach, możemy mówić i o innych gatunkach filmu...
I tyle.

My twierdzimy, że horrory same w sobie są złe...
Bo nie można przyrównywać horrorów do zwykłych, mądrych filmów...
I tyle.
I każdy pozostaje przy swoim zdaniu.

Nie wiem, czym są zwykłe i mądre filmy i jak je odróżniać od filmów niemądrych? czy masz jakąś metodologię rozzóżniania?Jeśli tak, podziel się, proszę, ze mną.

[Obrazek: mysz4.gif]
03-04-2009 10:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #109
 
Myszkunia napisał(a):Nie wiem, czym są zwykłe i mądre filmy i jak je odróżniać od filmów niemądrych? czy masz jakąś metodologię rozzóżniania?Jeśli tak, podziel się, proszę, ze mną.
I ze mną. Bo coś mi się widzi, że ta metoda to powtarzanie sloganów za jakimś "łekspertem" z Frondy czy innego radia Maryja.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
03-04-2009 11:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #110
 
Helmutt, moim zdaniem, jesli ktoś widzi że coś nie tak z nim się dzieje, po oglądaniu horrorów. To powinnien zaprzestać.
A jeśli niektóre osoby wysyłają do egzorcysty, to może najpierw do stałego spowiednika, kierownika i niech on zwerfikuje. Chciałam zauważyć, ze egzorcyści i tak mają dużo roboty. A jeśli kapłan stwierdzi, to skontaktuje z egzorcystą. No nie?
Może się okazać, że bardziej potrzebny pschologa. To tylko wiedzieć może dana osoba i nie mam tutaj na myśli osoby z forum. To ogólne stwierdzenia.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
03-04-2009 11:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #111
 
Ale co się może dziać "nie tak"? Że się nagle zainteresuje okultyzmem czy podobna bzudrą? Prawdopodobnie prędzej czy później by i tak go to czekało.
Wszystko jest dla ludzi, zresztą.... czasami nawet zbyt gorąca modlitwa i przeżycia religijno-duchowe moga doprowadzić do obłędu.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
03-04-2009 11:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #112
 
Helmutt napisał(a):Wszystko jest dla ludzi,
Ale ludzie nie są dla wszystkiego
Helmutt napisał(a):czasami nawet zbyt gorąca modlitwa i przeżycia religijno-duchowe moga doprowadzić do obłędu.
Jeśli czyjaś osobowość jest źle kształtowana i owszem.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
03-04-2009 11:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
hacunamatata Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 33
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #113
 
omyk napisał(a):Do czego dobrego prowadzą horrory?
Czy zbliżają do Boga?
Czy po obejrzeniu horroru staję się bardziej święta? Lepsza? Bardziej podobna do Jezusa?
Z czym się oswajam?
Nie no, bez hec. Takie stawianie sprawy prowadzi do tego, że rzetelny katolik w zasadzie cały czas powinien pomagać bliźniemu swemu jak sobie samemu, a odpoczynku zażywać na modlitwie.
Ewentualnie takie pytanie prowokują pokrętne odpowiedzi w stylu "jak to zjedzenie ze smakiem dobrego ciasta przybliżyło mnie do Boga, bo ple... ple... ple...
Moim zdaniem stawianie sobie na każdym kroku pytania "jak to, co robię zbliża mnie do Boga" prowadzi w najlepszym wypadku do tego, że w 80% będziemy zajęci szukaniem odpowiedzi na to właśnie pytanie. Ewentualnie jakaś mała nerwica, a w każdym razie - patrzenie na Rzeczywistość przez okulary ideologiczne.

Człowiek ma elementarne poczucie prawdy, dobra i piękna. Nazywamy to sumieniem. Iskra Boża w nas. Głos duszy. Utwierdzony dodatkowo przez Sakramenty. Więc może niekoniecznie oglądając horror (czy też podejmując jakąkolwiek inną aktywność) muszę stawiać sobie w sposób świadomy pytania przytoczone przez Ciebie. Jest jakieś wyczucie. Jest intuicja. Jest świadomość konsekwencji, ewentualnie pozostaje jeszcze proste wyczucie smaku. Po drugiej stronie jest też oczywiście jakaś pokrętna fascynacja brzydotą...
Nie chcę przez to powiedzieć, że takie pytania wogóle należy wyrzucić do kosza, lecz one przydają się bardziej w długoterminowym określaniu celów / priorytetów, ew. w rachunku sumienia, ale nie przy podejmowaniu codziennych decyzji.

Do rzeczy jednak.
Pisałaś, że wszystkie horrory są demoniczne. Nieprawda. Są takie i takie. Wiele z nich odwołuje się do okultyzmu, magii, wywoływania demonów. Ten rodzaj ja wykreślam ze swojego repertuaru jako trącający o dziedzinę, której lepiej (czy to dla katolika, czy dla kogokolwiek innego) nie ruszać.
Są też horrory, które nazwałbym w skrócie "rzeźnią", ewentualnie "sadystyczną rzeźnią z elementami pornografii", bo to się najczęściej łączy. No cóż. Elementy pornograficzne również wykluczam, podobnie jak filmy z bardzo wyeksponowanym sadyzmem. Uważam, że jest to złe źródło "ekscytacji".
Co do "czystych" rzeźni, albo rzeźni na "zwykłych" żywych trupach, czy też innych zombie - no to już uważam - kwestia gustu i wrażliwości. Mnie to średnio bawi, ale nie upatrywałbym w tym zagrożenia dla osoby dorosłej, z w miarę ustabilizowaną psychiką. Poza tym coś takiego jak seria "piła" może być niezłym treningiem np. dla chirurgów, czy też ratowników medycznych którzy jeżdżą do wypadków samochodowych i innych Uśmiech Więc tutaj już mozna by trochę naginać fakty, że np. horror pozwolił mi się oswoić z krwią i dlatego mogłem pomóc ofierze wypadku, której urwało dwa palce, zamiast efektownie zemdleć obok niej.

Są - na koniec - horrory subtelniejsze, na granicy kryminału / thrillera. Granica jest płynna i tu już uważam że co kto lubi, to ogląda...

[ Dodano: Pią 03 Kwi, 2009 12:14 ]
Helmutt napisał(a):Że się nagle zainteresuje okultyzmem czy podobna bzudrą? Prawdopodobnie prędzej czy później by i tak go to czekało.
No nie. Nie można wsadzać saperowi odbezpieczonego granatu za koszulę tylko dlatego, że "prawdopodobnie i tak kiedyś wejdzie na minę". Albo pobić swoje dziecko, bo przecież kiedyś prawdopodobnie i tak dostanie w zęby od jakiegoś huligana.
Jeżeli istnieje jakieś zło (a za takie uważam praktyki okultystyczne), to każdy "link" do tego zła należy odciąć i być ostrożnym.

Helmutt napisał(a):Wszystko jest dla ludzi, zresztą.
Jesteś bardzo ewangeliczny, Helmutt. To samo co Ty twierdzi św.Paweł, dodaje tylko "ale nie wszystko przynosi ludziom korzyść". I tu jest, że się pozwolę wyrazić, "pies pogrzebany".

[ Dodano: Pią 03 Kwi, 2009 12:16 ]
Helmutt napisał(a):czasami nawet zbyt gorąca modlitwa i przeżycia religijno-duchowe moga doprowadzić do obłędu.
To nie są przyczyny, tylko już objawy.

"Be nice to the gnomes"
03-04-2009 11:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #114
 
hacunamatata napisał(a):
Helmutt napisał(a):Że się nagle zainteresuje okultyzmem czy podobna bzudrą? Prawdopodobnie prędzej czy później by i tak go to czekało.
No nie. Nie można wsadzać saperowi odbezpieczonego granatu za koszulę tylko dlatego, że "prawdopodobnie i tak kiedyś wejdzie na minę". Albo pobić swoje dziecko, bo przecież kiedyś prawdopodobnie i tak dostanie w zęby od jakiegoś huligana.
Jeżeli istnieje jakieś zło (a za takie uważam praktyki okultystyczne), to każdy "link" do tego zła należy odciąć i być ostrożnym.
Dobra, zgadzam się, ale jak wyczujesz co komu w głowie siedzi? Chodzi mi, że jesli ktoś ma skłonności ku "ciemnej stronie mocy" to i tak się kiedyś tam za to zabierze, czy obejrzy horror czy nie...

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
03-04-2009 12:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
hacunamatata Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 33
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #115
 
Helmutt napisał(a):Dobra, zgadzam się, ale jak wyczujesz co komu w głowie siedzi? Chodzi mi, że jesli ktoś ma skłonności ku "ciemnej stronie mocy" to i tak się kiedyś tam za to zabierze, czy obejrzy horror czy nie...
Rozumiem chyba Twój tok myślenia, ale to zahacza o szerszy problem, nie tylko religijny. Generalnie kwestia przedstawia się tak, że człowiek postawiony w odpowiednich okolicznościach zdolny jest do popełniania czynów złych i podłych (o głupich nie wspominam, bo to tego nawet nam nie trzeba specjalnych okoliczności...). Była kiedyś słynna sprawa ze stanfordzkim eksperymentem więziennym przeprowadzonym przez Philipa Zimbardo w 1971 roku. Generalnie chodziło o to, że grupie "normalnych, dobrych, zdrowych psychicznie" studentów zaproponowano wejście w role strażników i więźniów. Po jakimś czasie eksperyment przerwano, bo uczestnicy zbytnio weszli w swoje role, np. strażnicy zaczęli się znęcać nad więźniami. Normalni, zdrowi ludzie.
W "naszej" religii ma to oddźwięk w słowach modlitwy "Ojcze Nasz": "i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie", czyli: mam świadomość, że są pokusy, którym nie jestem w stanie się oprzeć i proszę Boga, by mnie od nich zachował.

Zmierzam do tego, że w człowieku toczy się walka. Wolna wola człowieka jest pociągana przez różne - strony - przez zło i dobro (oczywiście wszystko przebiera się w "dobre" fatałaszki). Nierozważne jest przechylanie tej szali na stronę zła. Bo wszyscy mamy skłonności ku takiej czy innej "ciemnej stronie mocy". Zresztą - oficjalnie w terminologii katolickiej to się nazywa "skaza grzechu pierworodnego" (czy jakoś tak) Uśmiech

"Be nice to the gnomes"
03-04-2009 12:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #116
 
Helmutt napisał(a):Chodzi mi, że jesli ktoś ma skłonności ku "ciemnej stronie mocy" to i tak się kiedyś tam za to zabierze, czy obejrzy horror czy nie...
No pewnie najlepiej to sobie ułatwić... Wystawić się na działanie złego, bo przecież i tak mnie to dopadnie. Po co się męczyć i unikać okazji do wejścia na złą drogę.

A jak ktoś nie ma skłonności to musi czym prędzej zacząć oglądać horrory, żeby jego psychika się choć trochę zmieniła.. wrażliwość na zło i cierpienie jest wszak niepożądana.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
03-04-2009 14:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #117
 
Jednak dobrze się składa, że 90% horrorów to filmy strasznie denne i tandetne, tak że nikogo do okultyzmu raczej nie zachęcą.... Bo na końcu i tak zawsze przeżyje blondynka Duży uśmiech

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
03-04-2009 14:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Narayana Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 130
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 0
Post: #118
 
Helmutt napisał(a):Jednak dobrze się składa, że 90% horrorów to filmy strasznie denne i tandetne, tak że nikogo do okultyzmu raczej nie zachęcą.... Bo na końcu i tak zawsze przeżyje blondynka Duży uśmiech

A ne ne ne, nie zawsze Język W Blair Witch Project (jedynka, dwójka była moim zdaniem średnia) blondynki nie było, więc i przeżyć nie mogła Duży uśmiech Zresztą i tak nie przeżył nikt, a raczej było to niedopowiedziane. Jeden z ciekawszych horrorów, jakie widziałem. Chociaż, czy można to nazwać horrorem, to trudno powiedzieć. Ale klimat naprawdę miał ciekawy Uśmiech

Co do wpływu czegokolwiek na ludzi - również polecam eksperyment Zimbardo. Można się z nim w szczegółach zapoznać w książce zatytułowanej "Efekt Lucyfera" Phillipa Zimbardo - świetnie napisana, godna polecenia, choć mocno szokująca. Pokazująca, że żaden Szatan nie jest potrzebny, by z normalnego człowieka zrobić oprawcę - wystarczy znalezienie się w konkretnej sytuacji społecznej.
13-06-2009 20:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kaukaz Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 27
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #119
 
Temat chyba nie jest o horrorach. Jego autor zapytał się, czy oglądanie/czytanie ich jest złe :spam:

A tak poza tym to nie mogę się wypowiedzieć na ten temat, bo nic o nim nie wiem :-P

Gloria Patri, et Filio, et Spirituti Sancto, sicut erat in principio, et nunc, et in saeculla sa.

TRÓJCA ?WI?TA M? OPOK?
14-06-2009 08:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #120
 
Narayana, co to za experyment? coś w stylu kolejnej mutacji Milgrama?
btw. ciekawy pod tym kątem (chociaż wcale nie horror) był film pt. "Eksperyment" prodkcji niemieckiej - symulacja więzienia, badanie tamtejszych zachowań społecznych i postępującej degradacji na skutek "wychowawczych" zachowań kalwiszy.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
14-06-2009 09:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów