http://www.egzorcyzmy.katolik.pl/index.p...4&Itemid=1
Tak się słada, że szatan będąc duchem jednocześnie przedstawia sobą "zło osobowe" a nie jakąś alegorią" ...
A tak się składa, że zarówno to, co pisze ks. Marek jak i ja - jedno drugiemu nie przeczy ...
By lepiej zrozumiałym był ten problem - polecam:
Cytat:Kamień zamieniony w chleb
Ewangeliści opowiadają, że kiedy Jezus odczuł głód, ukazał Mu się szatan z pokusą: „Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem”. Jezus odrzucił tę pokusę.
index.php?grupa=6&art=1158564338&dzi=1104780517&idnumeru=1158302652
http://www.gość.pl/index.php?grupa=6&art...1104780517
Zauważ - szatan kusi osobowo Chrystusa ...
[ Dodano: Pią 09 Mar, 2007 21:32 ]
heysel napisał(a):W zmienianiu samego siebie ja jestem sam, a Ty masz do dyspozycji pomoc nadistoty, więc nie produkuj takich tekstów ...
Heysel !
Nie wiem czy wogóle rozumiesz o czym piszemy tutaj.
Chrześcijaństwo mówi o tym, że człowiek dokonuje wyboru pomiędzy dobrem a złem
Dokonuje wyboru
sam pomiędzy tym co dobre (zgodne z nakazami Bożymi i jednocześnie będące realnym dobrem - a nie pozornym).
Skąd pojęcie "dobra pozornego" ?
Dla przykładu - coś dla ciebie z dedykacją ;P
Człowiekowi może np. wydawać się, że współżycie jest czymś "dobrym" bo czerpie z tego przyjemność - a tymczasem współżycie to nie tylko przyjemnosć ale i coś o wiele bardziej poważnego, spełniającego o wiele więcej zadań, funkcji - przede wszystkim przekazywanie życia.
Owszem - współżycie w małżeństwie jest czymś jak najbardziej pożądanym i wskazanym - jednoczy małżeństwo na wiele sposobów - jednak seks pozamałżeński "dobrem" na pewno nie można nazwać (szczególnnie zaś pożądanie np. seksu z żoną bliźniego swego)....
A zło kusi do seksu pozamałżeńskiego w tym do "poderwania" cudzej żony ...
Szatan kusi, człowiek wybiera sam ...
Pytanie tylko czy jest na tyle silny emocjonalnie i moralnie by się złu oprzeć ... ?
Samemu człowiekowi trudno jest to zrobić - o wiele łatwiej zrobić to z Bożą pomocą (lub z pomocą świętych - np. św Michała Archanioła)
Prośby do Boga lub świętych Bożych to jedynie pomoc w walce ze złem przy odrzucaniu pokus.