Sąd nakazał aborcję

heysel · 05-03-2007 22:27

ddv napisał(a):No cóz - "wielki i nieomylny" heysel jeżeli sprawa życia jest dla ciebie tylko "pustym farmazonem" ... bo ważniejsza jest dla ciebie wolnośc [w dom. od "kłopotu" jakim jest dziecko] oid życia ludzkiego to ja gratuluję i kłaniam ci się nisko ...

(ciach - spokojniej) Przyznałem już w innym temacie, że życie ludzkie jest święte. I jeżeli chcesz wiedzieć to ze swojej strony zrobiłbym wszystko co mogę aby przekonać matkę, by urodziła. Ale wobec suwerennej decyzji matki, która nie chce urodzić jestem BEZSILNY. W takim wypadku nie jestem w stanie zabronić przeprowadzenia jej aborcji. I TYLKO o tym cały czas piszę.

to Ja :) · 06-03-2007 13:40

heysel napisał:,

Cytat: W sumie to bardzo dobre jest (sorry, że dopiero teraz odpisuję, ale mnie wtedy pewien wszechpolak wyprowadził z równowagi ;P ). Ale proszę bardzo napisz szerzej i rozwiń to. Potrafisz to jakoś udowodnić ?

mówiąc ogólnie to jak wiadomo egoizm nie jest dobry ponieważ jak wiadomo z egoizmem trzeba walczyć a więc człowiek egoistyczny jest nastawiony tylko i wyłącznie na "zachcianki" swego egoizmu, wszystko temu egoizmowi jest podporządkowane więc człowiek nie jest wolny, nie ma wolnego wyboru, nie wiem czy dość jasno to wytłumaczyłam....

ddv · 06-03-2007 17:24

heysel napisał(a):Przyznałem już w innym temacie, że życie ludzkie jest święte. I jeżeli chcesz wiedzieć to ze swojej strony zrobiłbym wszystko co mogę aby przekonać matkę, by urodziła. Ale wobec suwerennej decyzji matki, która nie chce urodzić jestem BEZSILNY. W takim wypadku nie jestem w stanie zabronić przeprowadzenia jej aborcji. I TYLKO o tym cały czas piszę.

Powiedzmy sobie szczerze, że po dwóch przynajmniej wcześniejszych twoich tekstach w tym temacie coś nie dowierzam ..
mogę ? :coo: :hm:

Wracając do tematu - prawo wyboru osobistego jest jedną sprawą - jest dobre tak długo jak długo nie godzi w inną osobę.
Prawo wyboru jest dobre pod warunkiem, że ktoś potrafi ponieść konsekwencje włąsnego wyboru.
Naturalną konsekwencją rozpoczęcia współżycia jest ciąża - ja sądzę, że od tego należałoby zacząć ....
Konsekwencją zaś aborcji (czyli morderstwa własnego dziecka) jest tzw. "syndrom poaborcyjny".
U dziewczynki której przykład zainicjował temat a która zaszła w ciążę w tak młodym wieku ten syndrom okazał się tak silny, ze dziecko to chciało popełnić samobójstwo....

Jeżeli mówimy jednak o "wolnym wyborze" - rodzą mi się pytania:
1. Czy ktoś wogóle może mówić o "wolnym" bądź "świadomym" wyborze jeżeli nie zna wszelkich możliwych "za i przeciw" - wynikających z rozpoczęcia współżycia konsekwencji zarówno współżycia jak zastosowania antykoncepcji bądź aborcji, fizjologii ludzkiego ciała, wpływu rozoczęcia współżycia w nazbyt młodym wielu na psychikę dziecka i tak dalej :?:

Czy WOLNO wogóle dopuszczać do współżycia dzieci których psychika i/lub fizjologia do aktu nie dorosła :?:
Ja tutaj dodam - "dzieckiem" niedorosłym do współżycia jest dla mnie każda osoba (niezależnie od tego ile w metryczce ma lat) która nie potrafi ponieść konsekwencji własnych czynów ...

2. Jakiż "wolny wybór"miała ta dziewczynka opisywana na początku tematu za którą zdecydowali jej o"opiekunowie" :?:

3. GDZIEŻ oni byli i w jaki sposób podeszli oni do wychowania "seksualnego" dziecka jeżeli doszło do zajścia tegoż dziecka 13 - letniego w ciążę - a potem "zadecydowali" za dziewczynkę narażając dziecko na konsekwencję ich wyboru (syndrom poaborcyjny) :?:

heysel · 06-03-2007 20:34

ddv napisał(a):Powiedzmy sobie szczerze, że po dwóch przynajmniej wcześniejszych twoich tekstach w tym temacie coś nie dowierzam ..
mogę ?

A rób o chcesz... Możesz mnie nawet potraktować jako bota spamowego :roll2: . To co napisałem nie jest w niczym sprzeczne z moimi poprzednimi postami, trzeba tylko czytać to co jest tam napisane, a nie to co by się chciało, aby było tm napisane.

[ Dodano: Wto 06 Mar, 2007 20:12 ]

to Ja :) napisał(a):mówiąc ogólnie to jak wiadomo egoizm nie jest dobry ponieważ jak wiadomo z egoizmem trzeba walczyć a więc człowiek egoistyczny jest nastawiony tylko i wyłącznie na "zachcianki" swego egoizmu, wszystko temu egoizmowi jest podporządkowane więc człowiek nie jest wolny, nie ma wolnego wyboru, nie wiem czy dość jasno to wytłumaczyłam....

Bardzo niejasno...

ddv · 06-03-2007 22:45

i znow brak konkretnej odpowiedzi na konkretną wypowiedź ...

heysel · 06-03-2007 23:33

ddv napisał(a):aborcji (czyli morderstwa własnego dziecka)

Aborcja (od łac. abortio – poronienie) – celowe, przedwczesne zakończenie ciąży, skutkujące śmiercią ludzkiego zarodka lub płodu.

[ Dodano: Wto 06 Mar, 2007 23:30 ]

to Ja :) napisał(a):mówiąc ogólnie to jak wiadomo egoizm nie jest dobry ponieważ jak wiadomo z egoizmem trzeba walczyć

Nie wszyscy mówią, że egoizm jest zły. Niektórzy nawet mówią, że wszyscy są 100% egoistami. Poza tym coś to jest, co jest złe, bo z czymś trzeba walczyć, bo ?

to Ja :) napisał(a):a więc człowiek egoistyczny jest nastawiony tylko i wyłącznie na "zachcianki" swego egoizmu, wszystko temu egoizmowi jest podporządkowane więc człowiek nie jest wolny

Jak to nie jest wolny ? A co jeżeli to jego wolny wybór, że chce być egoistą ?

to Ja :) napisał(a):nie ma wolnego wyboru,

Chyba raczej nie ma chciejstwa by nie być egoistą, a wolny wybór ma, bo może zadziałać wbrew swej naturze. Równie dobrze można napisać, że Ty nie masz wolnego wyboru, bo nie chcesz w sobie egoizmu...

Polonium · 07-03-2007 11:22

Sądzę,że aborcja powinna być zakazana i nie jest to żadnym ograniczaniem ludzkiej wolności.Aborcja to dokładnie to samo,co dzieciobójstwo w wymiarze moralnym i etycznym.Zakaz czynienia zła jest dobrem dla człowieka i społeczeństwa i nie oznacza zniewolenia.Zniewala raczej zło a nie dobro.

heysel · 07-03-2007 13:15

SEBASTIANO napisał(a):Zakaz czynienia zła

Zakaz nie jest rozwiązaniem, a zepchnięciem problemu na dalszy plan. To co jest oficjalnie zakazane, będzie rozwijać się w podziemiu.

to Ja :) · 07-03-2007 16:29

heysel napisał:,

Cytat:Niektórzy nawet mówią, że wszyscy są 100% egoistami. Poza tym coś to jest, co jest złe, bo z czymś trzeba walczyć, bo ?

Odpowiadając na pierwsze zdanie to w sumie to każdy z nas powinien mieć jakiś mały procent egoizmu ale tylko po to aby móc pomyśleć o sobie np. kobieta zajmująca się domem i pracą zawodową jeśli nie ma tego zdrowego egoizmu w sobie to np. nie pójdzie do fryzjera bo i pieniądze i dzieci i pranie ect. i jak już pójdzie do tego fryzjera to ma wyrzuty sumienia. Jeśli chodzi o drugie zdanie to egoizm krzywdzi innych, egoista skupia się na samym sobie, nie obchodzą go potrzeby innych ludzi, egoizm wyklucza empatię, współczucie dla innych a to wszystko razem sprawia, że kontakty interpersonalne są uniemożliwione, utrudnione, również relacje z osobami bliskimi.

heysel · 07-03-2007 17:23

to Ja :) napisał(a):Jeśli chodzi o drugie zdanie to egoizm krzywdzi innych, egoista skupia się na samym sobie, nie obchodzą go potrzeby innych ludzi, egoizm wyklucza empatię, współczucie dla innych a to wszystko razem sprawia, że kontakty interpersonalne są uniemożliwione, utrudnione, również relacje z osobami bliskimi.

Dobra, na razie wygrałaś. Idę z tym do ludzi, dla których egoizm jest podstawą ich filozofii. Ciekawe co na to powiedzą :? . Bo z tego by wynikało, że oni, którzy szczycą się w wręcz swoją wolnością (ja to jestem przy nich małe piwo ;P ) są w rzeczywistości niewolnikami. Siakiś paradoks się kroi. Szczęśliwy

to Ja :) · 07-03-2007 19:09

Cytat:Bo z tego by wynikało, że oni, którzy szczycą się w wręcz swoją wolnością (ja to jestem przy nich małe piwo ;P ) są w rzeczywistości niewolnikami.

tak, samych siebie, tak, jak już pisałam, wolność to nie samowola, nie wolno skrzywdzić drugiego człowieka, czyli inaczej pisząc, drugim człowiekiem jest moja wolność ograniczona gdyż żyjemy wśród ludzi i dla ludzi - ty korzystasz z ich pracy a oni z twojej.

**Ks.Marek** · 07-03-2007 19:14

heysel napisał(a):Dobra, na razie wygrałaś. Idę z tym do ludzi, dla których egoizm jest podstawą ich filozofii. Ciekawe co na to powiedzą :? . Bo z tego by wynikało, że oni, którzy szczycą się w wręcz swoją wolnością (ja to jestem przy nich małe piwo ;P ) są w rzeczywistości niewolnikami. Siakiś paradoks się kroi.

Ja juz to przerabiałem. Egoista powie ci, że na czyjejś słabości można zarobić (interesowność dalej będzie stawiać go w centrum uwagi).

heysel · 07-03-2007 22:50

Ks.Marek napisał(a):
heysel napisał(a):Dobra, na razie wygrałaś. Idę z tym do ludzi, dla których egoizm jest podstawą ich filozofii. Ciekawe co na to powiedzą :? . Bo z tego by wynikało, że oni, którzy szczycą się w wręcz swoją wolnością (ja to jestem przy nich małe piwo ;P ) są w rzeczywistości niewolnikami. Siakiś paradoks się kroi.
Ja juz to przerabiałem. Egoista powie ci, że na czyjejś słabości można zarobić (interesowność dalej będzie stawiać go w centrum uwagi).

No i jest paradoks. Bo z tego co piszą wynika, że ktoś taki jak Ty jest niewolnikiem zewnętrznych zasad, ja jestem "dzieciak, który zasmakował wolności i mu się w głowie od tego poprzewracało" i "głupek, bo nie umiem jej wykorzystać, a oni są nie tylko wolni, ale przede wszystkim wierni samemu sobie i działają w zgodzie z samym sobą (każdy jest egoistą, ale tylko niewielu się do tego przyznaje). I wiesz chyba, że pisałem o ludziach, dla których najważniejszym świętem są ich własne urodziny ?

to Ja :) · 08-03-2007 00:15

Cytat:a oni są nie tylko wolni, ale przede wszystkim wierni samemu sobie i działają w zgodzie z samym sobą

a więc to jest tylko ważne, tak? już nie dobro również drugiego człowieka, bliźniego, twego brata, ale ja mam być zawsze i wszędzie na I miejscu i innych mogę mieć w ty...łku, tak? :zmieszany:

heysel · 08-03-2007 00:41

to Ja :) napisał(a):
Cytat:a oni są nie tylko wolni, ale przede wszystkim wierni samemu sobie i działają w zgodzie z samym sobą
a więc to jest tylko ważne, tak? już nie dobro również drugiego człowieka, bliźniego, twego brata, ale ja mam być zawsze i wszędzie na I miejscu i innych mogę mieć w ty...łku, tak? :zmieszany:

Ich filozofia jet znacznie bardziej skomplikowana niż Ci się wydaje.