Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Medytacje chrześcijańskie
Autor Wiadomość
angua Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #31
 
SEBASTIANO napisał(a):W modlitwę,medytację chrześcijańską i kontemplację poprostu się wchodzi.Z czasem każde nasze działanie stanie się modlitwą (oczywiście nie zwalnia nas to z modlitwy) i otrzymujemy dar tzw.kontemplacji wlanej.Ale to nie jest natychmiastowe.Modlitwa nieustanna to etap rozwoju duchowego.
Piszesz tak, jakby to było automatyczne. Nie! Kontemplacja wlana nie ma nic wspólnego z automatyzmem. Wcale nie jest powiedziane, że jak się będziemy dużo modlić, to dostaniemy dar kontemplacji wlanej. Jak ktoś na to liczy, to mu serdecznie współczuję Oczko


A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
07-08-2007 19:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #32
 
Nie liczę na dar kontemplacji wlanej,ale życzę go każdemu.I udowodnij mi proszę,gdzie tu mam na myśli automatyzm.Nie pragnę charyzmatów za wszelką cenę.Człowiek się modli,a charyzmaty otrzymuje od Stwórcy.Nie mówię,że każdy otrzyma.O tym decyduje sam Bóg.Może się więc zatrzymajmy na kwestii modlitwy,bo o kontemplacji powinien być osobny temat.

Postaram się nie łączyć modlitwy i kontemplacji w wypowiedzi.Poprostu tak mi się napisało.
07-08-2007 19:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #33
 
SEBASTIANO napisał(a):Może się więc zatrzymajmy na kwestii modlitwy,bo o kontemplacji powinien być osobny temat.
To jest temat o medytacji chrześcijańskiej = kontemplacji.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
07-08-2007 19:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #34
 
Więc o tym rozmawiajmy.A tymczasem jak zaobserwowałem poruszono kwestię modlitwy nieustannej.Medytacja zaś to coś zgoła innego niż modlitwa i kontemplacja.

Odnośnie medytacji ksiądz zaproponował nam medytację sulpicjańską.Jest to typowa medytacja biblijna.

Cytat:Istnieje również karmelitańska metoda św. Teresy od Jezusa oraz metoda sulpicjańska, która swoją nazwę zawdzięcza paryskiemu seminarium pod patronatem św. Sulpicjusza; opracowali ją różni ludzie, nieustannie doskonaląc jej szczegóły.

Źródło:
http://www.kongresruchow.pl/formacja/mod...icleid=249
07-08-2007 19:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
angua Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #35
 
SEBASTIANO napisał(a):Nie liczę na dar kontemplacji wlanej,ale życzę go każdemu.I udowodnij mi proszę,gdzie tu mam na myśli automatyzm.
Słowa "i otrzymujemy dar tzw.kontemplacji wlanej" odbieram jako coś, co się staje automatycznie po spełnieniu jakichś tam warunków. A, oczywiście, jest to nieprawda.

nieania napisał(a):To jest temat o medytacji chrześcijańskiej = kontemplacji.
Medytacja a kontemplacja to przecież całkiem różne rzeczy!


A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
08-08-2007 11:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #36
 
Dobra, dobra pomyliłam się... więc odrzucamy dyskusje o modlitwie i kontemplacji i pozostajemy przy medytacji

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
08-08-2007 12:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #37
 
SEBASTIANO napisał(a):Medytacja zaś to coś zgoła innego niż modlitwa i kontemplacja.
http://www.kongresruchow.pl/formacja/mod...icleid=249
Trudno mi się z tym zgodzić. Medytacja i kontemplacja to formy modlitwy. Albo inaczej. Modlitwa może przybrać formę medytacji lub kontemplacji. Ba, medytacja często samorzutnie przechodzi
w kontemplację.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
08-08-2007 14:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #38
 
Cytat:Medytacja chrześcijańska nie jest w zasadzie niczym innym jak zgłębianiem treści wiary. Jest modlitwą w samotności, we wnętrzu. Jest dialogiem człowieka z Bogiem. Wyższym stopniem medytacji jest kontemplacja. Mistrzowie kontemplacji wyróżniają często dwie drogi do jej spełnienia. Kontemplacji można się wyuczyć przez długotrwałe ćwiczenia i tę jej formę nazywamy nabytą. Może też być szczególnym darem, łaską daną przez Boga i wtedy określa się ja jako wlaną. Kontemplacja ceniona jest wyżej od medytacji, w której główną rolę odgrywa rozum. Kontemplacja to doświadczenie bliskości Stwórcy, to stan natchnienia przez Ducha Świętego.

Źródło:http://www.kongresruchow.pl/formacja/modules/artykuly/article.php?articleid=249

Wszystko się zgadza.
08-08-2007 14:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #39
 
Jednak się nie pomyliłam... kontemplacja jest medytacją... Uśmiech

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
08-08-2007 15:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #40
 
Tadeusz Kotlewski TJ napisał(a):(...)Lectio, Meditatio, Oratio, Contemplatio i Actio. Kolejne etapy są jakby szczeblami drabiny, po których wchodzimy i odpowiadamy na zaproszenie Boga.
http://www.jezuici.pl/parakow/pismo1/2007/05/10-2.htm

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-08-2007 16:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #41
 
Cytat:Istnieje czternaście metod chrześcijańskiej modlitwy myślnej. O. prof.
Dominik Wider OCD, prezentując trzy typy metody modlitwy: ignacjańską,
sulpicjańską i terezjańską twierdzi, iż wszystkie inne metody mieszczą się w
ramach tych trzech typów. Kładą bowiem nacisk albo na rozważanie
dyskursywne, albo poddają rozbudzenie uczuć, albo bezpośrednio wprowadzają
w tajemnicę Boga obecnego, żywego i osobowego
Całość Tutaj

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
08-08-2007 16:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #42
 
Jeżeli chodzi o metodę sulpicjańską lub z znią spokrewnione metody, to lepiej nie nazywać jej rozmyślaniem, lecz modlitwą wewnętrzną. W języku francuskim nosi nazwę 'oraison'. Zdaje mi się, że o. Woroniecki, op, takie nazewnictwo (modlitwa wewnętrzna) propagował.
08-08-2007 18:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
angua Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #43
 
nieania napisał(a):Jednak się nie pomyliłam... kontemplacja jest medytacją... Uśmiech
Nie, nie możesz postawić znaku równości pomiędzy medytacją a kontemplacją. Poczytaj jeszcze raz tamten cytat Oczko

Ogólnie mam wrażenie, że za często rozmyślanie nazywa się medytacją, a medytację kontemplacją...


A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
17-08-2007 12:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #44
 
angua, ja napisałam, że kontemplacja jest medytacją, co nie oznacza, że medytacja jest kontemplacją... dajmy na to to tak jak bym napisała, że kwadrat jest prostokątem...

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
17-08-2007 17:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #45
 
Kontemplacja nie jest medytacją w rozumieniu zachodnim. Medytacja, to rozmyslanie. (meditare - rozmyslać )
Medytacja chrześcijańska to zupełnie nie to samo co np. buddyjska

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
17-08-2007 19:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów