Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Matka Boska w ogóle bez grzechu?
Autor Wiadomość
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #61
 
alus napisał(a):Idea może i pojawiła się później, bo ludzie potrzebują nieraz mnóstwo czasu aby pojąć i zrozumieć.
Niepokalanie Poczęta była zapowiedziana przez Boga w protoewangelii - Ks. Rodzaju.
Potwierdza to św. Jan:
- "Wszystkim tym jednak, którzy je przyjęli, dało moc, aby stali się dziećmi Bożymi, tymi, którzy wierzą w imię Jego - którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili" (J 1,12-13)
Ta, która w sposób niepojęty miała przyjąć w sobie Osobę Boga musiała też być "narodzona z Boga"..
Ależ ten werset dotyczy także Ciebie i mnie! Czy Ty i ja jesteśmy niepokalanie poczęci???

Poza tym, co ma ten tekst wspólnego z protoewangelią?

I jeszcze jedno - doktryna niepokalanego poczęcia, jak udowodniłem wyżej, nie powstała w wyniku przemyśleń a raczej w wyniku zafascynowania tajemniczymi wizjami postaci podającej się za Marię matkę Pana. Polecam, wolną od założeń wstępnych, analizę rozwoju tej doktryny. To wystarczy!

http://www.truthortradition.com/polish/
http://www.kalwin.info/
1509-2009: 500-lecie urodzin Jana Kalwina
31-07-2008 21:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #62
 
W Kodeksie Bezy i innych rękopisach jest wariant: "który się narodził"
To aluzja do przedwiecznego zrodzenia, dziwiczego zrodzenia Jezusa.
Podczas objawień (Rue du Bac 1830r), Maryje przekazała Katarzynie Laboure słowa:
- "Moje dziecko, Bóg pragnie powierzyć tobie misję".
Bóg pragnie....nie mówiła nic o sobie, a medalik ukazała w wizji bez słów.
Przeanalizuj sobie daty i odpowiedz czy objawienia w 1830r miały jakikolwiek wpływ na ogłoszenie dogmatu:
1830 objawienia-->medaliki zaczęto bić 1832-36r, tylko we Francji--> ogłoszenie dogmatu 1854r-->wszczęcie procesu beatyafikacyjnego Katarzyny 1895r--> beatyfikacja i uznanie oficjane objawień 1933r.
Na kilka miesięcy przed beatyfikacją podczas ekshumacji stwierdzono, że ciało Katarzyne (zm 1876r pozostaje w stanie nienaruszonym.
http://home.ica.net/~domurad/Ciala.htm
31-07-2008 22:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #63
 
alus napisał(a):Podczas objawień (Rue du Bac 1830r), Maryje przekazała Katarzynie Laboure słowa:
- "Moje dziecko, Bóg pragnie powierzyć tobie misję".
Bóg pragnie....nie mówiła nic o sobie, a medalik ukazała w wizji bez słów.
Przeanalizuj sobie daty i odpowiedz czy objawienia w 1830r miały jakikolwiek wpływ na ogłoszenie dogmatu:
1830 objawienia-->medaliki zaczęto bić 1832-36r, tylko we Francji--> ogłoszenie dogmatu 1854r-->wszczęcie procesu beatyafikacyjnego Katarzyny 1895r--> beatyfikacja i uznanie oficjane objawień 1933r.
Na kilka miesięcy przed beatyfikacją podczas ekshumacji stwierdzono, że ciało Katarzyne (zm 1876r pozostaje w stanie nienaruszonym.
http://home.ica.net/~domurad/Ciala.htm
Co do wpływu ruchu związanego z objawieniami polegam na opiniach Waszego znakomitego ekspoerta od mariologii ks. Rene Laurentina. W książce "Matka Pana" pisze on o tym wpływie i nie mam powodu aby mu nie wierzyć.
Fakt, że samej Katarzyny nie ogłoszono jeszcze świętą to raczej słąby argument. Dziś na przykła Jan Paweł II nie jest ogłoszony nawet błogosławionym a wokół jego osoby skupił się potężny ruch i traktuje się go jakby był już ogłoszony świętym (w katolickim sensie tego słowa) - ludzie modlą się do niego itd.
Podobnie mogło być wówczas.

Inny przykład: Medjugorie - nie wiem jaki jest jego obecny status ale z tego co się orientowałem, to zanim oficjalnie uznano (czy w ogóle uznano?) te wizje za "prawdziwe" wokół tego miejsca i tych wydarzeń powstał potężny ruch.

http://www.truthortradition.com/polish/
http://www.kalwin.info/
1509-2009: 500-lecie urodzin Jana Kalwina
31-07-2008 22:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #64
 
krzysiek_enoch napisał(a):Żaden z Twoich tekstów nie udowadnia poparcia tych nauczycieli dla "niepokalanego poczęcia NMP".
Krzysiu, nieco roztropności wykaż, proszę, i zapoznaj się choć ciut z teologią katolicką.

Niepokalane poczęcie to jeden z tych tematów teologicznych, które bliskie były Kościołowi pierwotnemu, a finalnie ukształtowały się w wierze ludu, co zostało wyartykułowane w credo z 381. Zaś nieco wcześniej nauczał już o tym Epifaniusz, w 374.

Wystarczy odwołać się do 2 spraw, które z sobą korelują.

1. W Credo mamy "I przyjął ciało za sprawą Ducha Świętego z Maryi Dziewicy*" [w Składzie Apostolskim zaś "Który się począł za sprawą Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny*"
*parthenos (kobieta, która nie odbyła stosunku płciowego)

2. Czytamy w PŚ: Ps 51,7 Oto zrodzony jestem w przewinieniu i w grzechu poczęła mnie matka.
Jeśli zatem wiemy o scenie zwiastowania, a w niej mówi Anioł "moc najwyższego osłoni cię" i "Poczniesz z Ducha Świętego" to nie dopuszczam, ażeby wszystko to miało odbywać się w grzechu.

[ Dodano: Pią 01 Sie, 2008 00:37 ]
krzysiek_enoch napisał(a):Dziś na przykła Jan Paweł II nie jest ogłoszony nawet błogosławionym a wokół jego osoby skupił się potężny ruch i traktuje się go jakby był już ogłoszony świętym (w katolickim sensie tego słowa) - ludzie modlą się do niego itd.
Santo Subito - kanonizacja przez aklamację - mówi to wam coś?
krzysiek_enoch napisał(a):Inny przykład: Medjugorie - nie wiem jaki jest jego obecny status ale z tego co się orientowałem, to zanim oficjalnie uznano (czy w ogóle uznano?) te wizje za "prawdziwe" wokół tego miejsca i tych wydarzeń powstał potężny ruch.
Skucha, bruder - Kościół się nie wypowiedział oficjalnie ani za tak, ani za nie

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-08-2008 00:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #65
 
Ks.Marek napisał(a):to nie dopuszczam
ksiądz nie dopuszcza a bracia odłączeni najwyraźniej dopuszczają... :-k

pozostaje juz tylko pytanie: czy Bóg dopuścił, czy nie dopuścił...? #-o

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
01-08-2008 01:30
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #66
 
"Podobnie mogło być wówczas" - nie ma krzty podobieństwa Duży uśmiech
Jan Paweł II jego posługa, działania, wypowiedzi, mógł poznać i znał niemal cały świat a objawienia MB K. Laboure znała garstka zakonnic i świeckich ludzi.
Wokól Medjugorej powstał wielki ruch, dzieje się ewangelizacja na ogromna skalę, ale Watykan zezwolił tylko na prywatne pielgrzymki.
Nic nadto, żadnych przekazów Maryji w Medjugorje nie włącza do nauki Kościoła.
01-08-2008 07:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jockey Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #67
 
alus napisał(a):Wokól Medjugorej powstał wielki ruch, dzieje się ewangelizacja na ogromna skalę, ale Watykan zezwolił tylko na prywatne pielgrzymki.
Nic nadto, żadnych przekazów Maryji w Medjugorje nie włącza do nauki Kościoła.
osobiście mam duże wątpliwości czy tam na pewno maja miejsca objawienia.. a Kościół nie zajmie stanowiska dopóki sie objawienia nie skończą i nie będzie można calej sprawy zbadać... co do ewngelizacji to nie wiem czy ona sie z tym ruchem dzieje... raczej widzę że nie głoszą oni Jezusa a głoszą objawinia w Medjugorje

Któż jak Bóg
01-08-2008 07:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #68
 
Masz taki spojrzenie na Medjugorje bo zapewne nie znasz orędzi i przesłań Maryji:
"Nie głoszą oni Jezusa"...
-"Światłość zapanuje na swiecie tylko wtedy, jesli ludzie przyjmą Jezusa, jesli będa życ Jego słowami, jesli ludzie będą zyc słowami Ewangelii.
Drogie dzieci! Oto powód, dla którego od tak dawna jestem obecna wśród was.
Chcę was oriowadzić drogą Jezusa!
Chce was ocalić, a przez was ocalic cały swiat.
W naszych czasach wielu ludzi zyje bez wiary.
Niektórzy nawet nie chcą słyszeć o Jezusie, a przeciez chca pokoju i radości" (30.07.1987r)
01-08-2008 09:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #69
 
alus napisał(a):"Podobnie mogło być wówczas" - nie ma krzty podobieństwa
Jan Paweł II jego posługa, działania, wypowiedzi, mógł poznać i znał niemal cały świat a objawienia MB K. Laboure znała garstka zakonnic i świeckich ludzi.
Przepraszam ale samych objawień Katrzyny Laboure może nie znało zbyt wiele osób ale ruch związany z 'Cudownym Medalikiem" rozwijał sie bardzo szybko i bardzo dynamicznie. Pojawiały sie kolejne wydarzenia z medalikiem związane jak na przykład historia Alfonsa Ratisbone (chyba ok. 1840r) i inne. Sam Medalik rozpoczął pewien ciąg objawień z nim i "Niepokalanym Poczeciem" w tle.

Co do Medjugorie i JPII nie chce sie rozpisywać, bo to temat poboczny. Faktem jest, że istnieje wiele inicjatyw w Kościele, które dopiero po jakims czasie staja sie formalnie zatwierdzone a mimo to są żywo obecne wśród wiernych. Tak też było w przypadku Medalika.

To, że Medalik silnie związany był z "Niepokalanym Poczeciem NMP" to wiadomo na podstawie samego jego wyglądu (napis z przodu).

Proszę - pokażcie mi jakiegoś znanego autora, który pisze, że Medalik nie miał wpływu na ten dogmat. Ja pokazałem wam ks. Rene Laurentina - sądzę, że jest Wam on znany. On jednoznacznie wypowiada się na ten temat - Medalik miał główny wpływ.

[ Dodano: Pią 01 Sie, 2008 10:02 ]
Ks.Marek napisał(a):Krzysiu, nieco roztropności wykaż, proszę, i zapoznaj się choć ciut z teologią katolicką.

Niepokalane poczęcie to jeden z tych tematów teologicznych, które bliskie były Kościołowi pierwotnemu, a finalnie ukształtowały się w wierze ludu, co zostało wyartykułowane w credo z 381. Zaś nieco wcześniej nauczał już o tym Epifaniusz, w 374.
Marku - nie uciekaj od moich pytań. Napisałeś, że trzech przywołanych przez mnie Ojców Kościoła (jeden z elementów Tradycji!), o kórych wiadomo, że byli przeciwnikami teorii o Niepokalanym Poczęciu NMP, wyznawali jednak taki pogląd. To po prostu nieprawda - a twoje cytaty ani słowem tego też nie potwierdzały.

Poza tym przywoływanie - w kontekście niepokalanego poczęcia NMP - dat 374 i 381 to juz jawna manipulacja!

http://www.truthortradition.com/polish/
http://www.kalwin.info/
1509-2009: 500-lecie urodzin Jana Kalwina
01-08-2008 09:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #70
 
1.
krzysiek_enoch napisał(a):Marku - nie uciekaj od moich pytań. Napisałeś, że trzech przywołanych przez mnie Ojców Kościoła (jeden z elementów Tradycji!), o kórych wiadomo, że byli przeciwnikami teorii o Niepokalanym Poczęciu NMP, wyznawali jednak taki pogląd. To po prostu nieprawda - a twoje cytaty ani słowem tego też nie potwierdzały.

2 Poza tym przywoływanie - w kontekście niepokalanego poczęcia NMP - dat 374 i 381 to juz jawna manipulacja!
1. Przytocz mi expressis verbis naukę tychże Ojców n/t NPNMP
2. Dlaczego sądzisz, że to manipulacja?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
01-08-2008 11:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #71
 
Chcesz - masz Uśmiech
http://mateusz.pl/mt/mp/npnmp/11.htm
01-08-2008 11:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #72
 
alus napisał(a):Chcesz - masz Uśmiech
http://mateusz.pl/mt/mp/npnmp/11.htm
Co mam? Napisz proszę, bo nie wiem czego szukac w tym tekście?

http://www.truthortradition.com/polish/
http://www.kalwin.info/
1509-2009: 500-lecie urodzin Jana Kalwina
01-08-2008 11:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #73
 
Wieluwiekową historię kultu Niepokalanej....objawiena w 1830r były tylko niewielkim elementem Uśmiech
01-08-2008 14:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
krzysiek_enoch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 622
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #74
 
Ks.Marek napisał(a):1.
krzysiek_enoch napisał(a):Marku - nie uciekaj od moich pytań. Napisałeś, że trzech przywołanych przez mnie Ojców Kościoła (jeden z elementów Tradycji!), o kórych wiadomo, że byli przeciwnikami teorii o Niepokalanym Poczęciu NMP, wyznawali jednak taki pogląd. To po prostu nieprawda - a twoje cytaty ani słowem tego też nie potwierdzały.

2 Poza tym przywoływanie - w kontekście niepokalanego poczęcia NMP - dat 374 i 381 to juz jawna manipulacja!
1. Przytocz mi expressis verbis naukę tychże Ojców n/t NPNMP
św. Tomasz z Akwinu:
Cytat:Gdyby dusza Najświętszej Panny nigdy nie była tknięta przez zmazę grzechu
pierworodnego, uwłaczałoby to godności Chrystusa, jako Zbawcy wszystkich bez
wyjątku.
I dlatego czystość Najświętszej Panny ustępowała tylko czystości Chrystusa,
który będąc Zbawcą wszystkich w ogóle, sam nie potrzebował zbawienia. Chrystus
był całkowicie wolny od grzechu pierworodnego, święty był od pierwszej chwili
swego poczęcia, stosownie do słów: Co się z ciebie narodzi święte, Synem Bożym
będzie nazwane. Ale Najświętszą Pannę obciążał grzech pierworodny, wszakże przed
urodzeniem się została z niego oczyszczona. Symbolizują to następujące słowa Pisma
św. o nocy grzechu pierworodnego: Niechaj czeka światła, tj. Chrystusa, a nie
ogląda, ani wzejścia powstającej zorzy, tj. Najświętszej Panny, wolnej od grzechu
pierworodnego w momencie narodzin, bo jak powiedziano, Nic skalanego do niej
nie wchodzi
[Suma teologiczna. T. XXV. Londyn 1964 z. 27, 2]
Może Akwinata na razie wystarczy
Ks.Marek napisał(a):2. Dlaczego sądzisz, że to manipulacja?
Napisałeś Marku:
Ks.Marek napisał(a):Niepokalane poczęcie to jeden z tych tematów teologicznych, które bliskie były Kościołowi pierwotnemu, a finalnie ukształtowały się w wierze ludu, co zostało wyartykułowane w credo z 381
Niepokalane poczęcie NMP nie zawiera się w credo z 381:
Cytat:Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego,
Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych.
I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego,
który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami.

Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego,
Zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało.

On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba.
I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem.
Ukrzyżowany również za nas pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany.

I zmartwychwstał trzeciego dnia, jak oznajmia Pismo.
I wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca.
I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych, a królestwu Jego nie będzie końca.

Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca (i Syna) pochodzi.
Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez Proroków.

Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.

Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenia grzechów.

I oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie.

Amen
I jeszcze przywołany Epifaniusz ze swoim symbolem z 374
Cytat:Wierzymy w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych, i w jednego Pana, Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, zrodzonego przez Boga Ojca, jednorodzonego, to jest z substancji Ojca: Boga z Boga, światłość ze światłości, Boga prawdziwego z Boga prawdziwego, zrodzonego, nie uczynionego, współistotnego Ojcu, przez którego wszystko się stało tak w niebie, jak i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne.
On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił i przyjął ciało, to znaczy prawdziwie narodził się z Maryi zawsze Dziewicy za sprawą Ducha Świętego, stał się człowiekiem, to jest przyjął człowieczeństwo doskonałe: duszę i ciało, umysł i wszystko, co do człowieka należy, z wyjątkiem grzechu; nie z męskiego nasienia ani przez przebywanie w jakimś człowieku, ale przez przysposobienie sobie ciała, które złączył w sobie w jedną i świętą pojedynczość. Nie w ten jednak [to uczynił] sposób, w jaki prorokom udzielał natchnienia i w nich przemawiał oraz działał, lecz zechciał być człowiekiem prawdziwym: zaiste, Słowo ciałem się stało [J 1, 14]; i ani żadnej nie uległ zmianie, ani nie przemienił Bóstwa swego w naturę człowieka, lecz włączył [tę naturę] w jedną świętą swoją doskonałość i Bóstwo. Albowiem jeden jest Pan Jezus Chrystus, nie dwaj: ten sam [jest] Bogiem, ten sam Panem, ten sam królem, On poniósł mękę w ciele i zmartwychwstał. i w tym samym ciele wstąpił do nieba, i zasiadł chwalebnie po prawicy Ojca; w tymże ciele przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych, a królestwu Jego nie będzie końca.
Wierzymy i w Ducha Świętego, który mówił przez Zakon, nauczał przez proroków, zstąpił nad Jordan, przemówił przez Apostołów i zamieszkuje w Świętych. A dalej wierzymy w Niego, że jest Duchem Świętym, Duchem Bożym, Duchem doskonałym, Duchem Pocieszycielem, nie stworzonym, pochodzącym od Ojca, udzielonym przez Syna i przez Niego podanym naszej wierze.
Wierzymy w jeden, powszechny i apostolski Kościół i w jeden chrzest pokuty, i w zmartwychwstanie umarłych oraz sprawiedliwy sąd nad duszami i ciałami, w królestwo niebieskie i życie wieczne.
Tych zaś, co mówią, że był niegdyś [taki czas], kiedy nie było Syna albo Ducha Świętego, albo że któryś z nich został uczyniony czy to z niczego, czy to z innej hipostazy lub substancji, utrzymując, że bądź Syn, bądź Duch Święty podlega przemianie powszechny i apostolski Kościół, matka wasza i nasza, wyłącza ich ze swojej społeczności.
Potępiamy także i tych, którzy nie wyznają zmartwychwstania umarłych, oraz wszystkie herezje niezgodne z tą świętą wiarą.
Ani w jednym ani w drugim przywołanym przez Ciebie tekście nie ma ani słowa o "Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Marii Panny".

Poza tym cały czas mam wrażenie, że mylisz poczęcie Marii z poczęciem Pana Jezusa, które faktycznie było niepokalane.

http://www.truthortradition.com/polish/
http://www.kalwin.info/
1509-2009: 500-lecie urodzin Jana Kalwina
01-08-2008 17:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jockey Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 80
Dołączył: May 2007
Reputacja: 0
Post: #75
 
alus napisał(a):Masz taki spojrzenie na Medjugorje bo zapewne nie znasz orędzi i przesłań Maryji:
widzisz czytywałem co tygodniowe objawienia... i sorki ale taki telefon do nieba codziennie o określonej godzinie jakoś nie przekonuje mnie.

dla mnie to jest odciąganie od Fatimy np.

Któż jak Bóg
01-08-2008 17:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów