Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dzięki Niemu umieram
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #16
 
heysel napisał(a):że niby wiara w Boga to czysta duchowa "słodycz"
Bo gdyby tak miałoby być, to byłby to absurd i wierutna bzdura.
heysel napisał(a):Ktokolwiek będzie czytał ten dział będzie tym samym wiedział, że istnieje druga strona medalu, o której zwykle się nie mówi (bynajmniej ja się do tej pory na żadnym chrześcijańskim forum nie spotkałem, aby się o tym mówiło).
To jest nawet definiowalne:
Noc duchowa, duchowa pustynia. Rzeczywistość, która dotykała mistyków.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-04-2007 21:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #17
 
Ks.Marek napisał(a):duchowa pustynia.
Sprzeciw. To co mnie spotkało to żadna duchowa pustynia.
z artykułu napisał(a):Jednak w pewnym momencie przestaniemy odczuwać obecność Boga, będziemy odnosili wrażenie, że Bóg opuścił nas.
heysel napisał(a):Oto do czego może czasami prowadzić wiara w Boga. I ważne by w porę powiedzieć STOP temu co nas niszczy wewnętrznie. Po czymś takim ma się wewnętrzną awersję do wiary w osobowego Boga Ojca.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
13-04-2007 22:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #18
 
heysel napisał(a):
Ks.Marek napisał(a):duchowa pustynia.
Sprzeciw. To co mnie spotkało to żadna duchowa pustynia.
z artykułu napisał(a):Jednak w pewnym momencie przestaniemy odczuwać obecność Boga, będziemy odnosili wrażenie, że Bóg opuścił nas.
heysel napisał(a):Oto do czego może czasami prowadzić wiara w Boga. I ważne by w porę powiedzieć STOP temu co nas niszczy wewnętrznie. Po czymś takim ma się wewnętrzną awersję do wiary w osobowego Boga Ojca.
Nowak SVD napisał(a):Aby stwierdzić, że rzeczywiście zostaliśmy wprowadzeni w Noc Zmysłów, powinniśmy najpierw sprawdzić, czy nasz stan nie został spowodowany przez jakieś naturalne przyczyny. Stan psychiczny, który bardzo przypomina Noc Zmysłów może mieć swoje źródło w następujących przeżyciach: wielka strata (rodziny, przyjaciół, pracy, domu); zmiana otoczenia, problemy zdrowotne (spanie, jedzenie); uświadomienie sobie prawdy, że własne życie nie toczy się tak, jak się tego pragnęło; niezaspokajanie prawdziwych potrzeb (odpoczynek, zabawa, modlitwa, praca, przyjaźń); nagłe uświadomienie sobie ukrytych w nieświadomości ciężkich przeżyć z dzieciństwa.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
13-04-2007 23:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Terebint Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 360
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Heysel to co napisałeś jest piękne. Tak jakbym czytał starotestamentowych proroków. W najbliższym czasie spodziewaj się, że "kruki z nieba" będą dostarczać Tobie pokarm, bo Bóg z pewnością Ciebie wysłuchał, lecz nie będzie jak Ty chcesz, ale jak On chce.

[center] [Obrazek: wilkpp9.png] [/center]
14-04-2007 09:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
Znowu głupio się wtrącę.
heysel napisał(a):Ks.Marek napisał/a:
duchowa pustynia.

Sprzeciw. To co mnie spotkało to żadna duchowa pustynia.
Jeśli w Twoim stanie ducha nie ma wewnętrznego pokoju, to rzeczywiście żadna noc zmysłów tylko coś innego. Wystarczy poczytać kilka opisów nocy zmysłów i porównać.
heysel napisał(a):Po czymś takim ma się wewnętrzną awersję do wiary w osobowego Boga Ojca.
Można to przeczekać. Bez poczucia winy, że się Go zdradza, najlepiej bez żadnych negatywnych uczuć ( co w gruncie rzeczy jest w niemożliwe).
Ks.Marek napisał(a):czy nasz stan nie został spowodowany przez jakieś naturalne przyczyny.
O to to właśnie!!!!

[Obrazek: mysz4.gif]
22-04-2007 16:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #21
 
Myszkunia napisał(a):Jeśli w Twoim stanie ducha nie ma wewnętrznego pokoju
Ktoś kto jest przesiąknięty antynomianizmem nie ma wewnętrznego pokoju. Co najwyżej krótkotrwały (chwilowa zgoda) lub fałszywy - ignorancja.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
23-04-2007 20:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
I z tym ciężko żyć. :cry:

[Obrazek: mysz4.gif]
23-04-2007 21:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #23
 
Myszkunia napisał(a):I z tym ciężko żyć. :cry:
Bez wewnętrznego pokoju na pewno jest trudniej. Ale jeśli masz na myśli sam antynomianizm (i to nie wybrany kiedyś świadomie jako drogę, tylko będący częścią osobowości) to muszę się spytać, czy w ogóle wiesz o co chodzi ? Bo to nie jest coś z czym tylko ciężko żyć, a coś co czasami może uniemożliwić normalne życie.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
24-04-2007 00:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
ktoś napisał(a):Filozofia Dragon Rouge oparta jest na ideologii ścieżki lewej ręki. Ścieżka lewej ręki jest jedną z dwóch głównych dróg duchowego rozwoju. Drugą z nich jest ścieżka prawej ręki, którą spotykamy w większości religii i ruchów masowych. Jej metodą jest magia światła a celem jest zjednoczenie się jednostki z Bogiem. Ścieżka lewej ręki obejmuje to, co niezwykłe, odmienne, wyjątkowe. Jej metodą jest magia ciemności i antynomianizm (droga sprzeciwu). Celem magii ciemności jest osiągnięcie boskości.
Hmmmmmm... masoneria :-k :?:
Źródło

[ Dodano: Wto 24 Kwi, 2007 01:05 ]
To stąd twoje zainteresowanie xeper...
oraz Spinoza..., panteizm...
jak mogłem na to nie wpaść prędzej ](*,)
ktoś napisał(a):Pięć podstawowych zasad dracońskich
Wszystko jest jednym.
Ouroboros (wąż pożerający własny ogon) symbolizuje wieczny powrót; przypomina, że początek jest końcem, a koniec początkiem; jedno jest wszystkim, a wszystko jest jednym. To, co w górze jest takie jak to, co na dole.

Wszystko jest siłą.
Wszechświat zawiera różne formy siły. Siła to ruch. Siła ujawnia się w siedmiu promieniach lub poziomach wibracji, które są reprezentowane przez siedem kolorowych promieni widma. Smok jest siłą, a jego siedem głów symbolizuje siedem promieni. Siła manifestuje się poprzez żywioły: jako plazma (ogień), gaz (powietrze), ciecz (woda) i materia stała (ziemia). Siła sama w sobie symbolizuje piąty żywioł (eter, kwintesencję). Symbolem kwintesencji jest Smok.

Wszystko jest możliwe.
Wszelkie ograniczenia i bariery to iluzja. Tylko wizja i sił człowieka wyznacza granice. Jedynym prawem jest wypełnianie swojej woli. Człowiek sam może stać się swoim stwórcą.

Wszystko płynie.
Rzeczywistość nieustannie się zmienia. Stabilizacja to iluzja. Poprzez zmiany i działanie człowiek osiąga moc tworzenia, kształtowania swojego życia. Stagnacja prowadzi do ruiny. "Spocząć w ramionach Smoka" to podążać ze strumieniem siły.

Wszystko istnieje.
Nic nie istnieje. Rzeczywistość to kwestia postrzegania energii. Nihilizm to wyraz braku energii. Znaczenie nie istnieje bez energii. Wszystko może stać się prawdą poprzez skoncentrowanie właściwej wizji, mocy i działania na właściwym celu.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-04-2007 01:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #25
 
Ks.Marek napisał(a):Hmmmmmm... masoneria :-k :?:
A co to ma wspólnego z tym wątkiem ? Ahaaa, już wiem ! Wpisałeś w Google słowo antynomianizm i wyskoczył Ci jako jeden z wyników strona Dragon Rouge. I na tej podstawie Ty łączysz mnie z nimi. Tak ? Dobrze zgadłem ? Jeżeli tak to mogę Ci tylko pogratulować posunięcia się do tak bezczelnego wręcz zaszufladkowania mnie.
I żeby było jasne : antynomianizm znaczy tyle co właśnie "droga sprzeciwu", "sprzeciw", "negacja", "niezgoda". I w tym sensie może także opisywać wewnętrzny stan kogoś. I najwyraźniej nawet nie wysiliłeś się by zrozumieć w jakim sensie użyłem tutaj tego słowa.
Ks.Marek napisał(a):To stąd twoje zainteresowanie xeper...
oraz Spinoza..., panteizm...
jak mogłem na to nie wpaść prędzej
Właśnie tym samym udowodniłeś, że NIC nie rozumiesz. Wyrwany z kontekstu cytat ze strony Dragon Rouge ma być wytłumaczeniem na moje przemyślenia odnośnie xeper (którego sensu nie rozumiesz) i panteizmu Spinozy (którego tym bardziej nie rozumiesz) ? Jeżeli Ty na podstawie tego tłumaczysz sobie moje "zainteresowania" to GRATULACJE.
I tylko gwoli ścisłości :
NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z Dragon Rouge, ANI Z ŻADNĄ INNĄ PODOBNĄ GRUPĄ.
Także zastanów się co wypisujesz i na podstawie czego wyciągasz wnioski.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
24-04-2007 20:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
heysel napisał(a):I na tej podstawie Ty łączysz mnie z nimi. Tak ? Dobrze zgadłem ? Jeżeli tak to mogę Ci tylko pogratulować posunięcia się do tak bezczelnego wręcz zaszufladkowania mnie.
No prosze, jaki piękny przykład "aliquid"

[ Dodano: Sro 25 Kwi, 2007 00:06 ]
heysel napisał(a):NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z Dragon Rouge, ANI Z ŻADNĄ INNĄ PODOBNĄ GRUPĄ.
Także zastanów się co wypisujesz i na podstawie czego wyciągasz wnioski.
:-k

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
25-04-2007 00:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #27
 
Ks.Marek napisał(a):jaki piękny przykład "aliquid"
aliquis , aliqua , aliquid - ktoś, coś, jakiś, pewien (Zaimek: )

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
25-04-2007 08:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
fiu fiu... fizyk a zna łacinę, a przynajmniej ma słownik ;P

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
25-04-2007 09:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #29
 
Cytat:Ktoś kto jest przesiąknięty antynomianizmem nie ma wewnętrznego pokoju. Co najwyżej krótkotrwały (chwilowa zgoda) lub fałszywy - ignorancja.
Dobra, niech będzie, że wytłumaczę szerzej o co mi chodziło.
1. "Ktoś kto jest przesiąknięty antynomianizmem nie ma wewnętrznego pokoju."
Znaczy tyle co : Ktoś kto jest wewnętrznie skłócony, nie zgadza się z rzeczywistością, czuje sprzeciw przeciwko komuś lub czemuś, nie umie się pogodzić z jakimś "faktem" nie ma wewnętrznego pokoju.
2. "Co najwyżej krótkotrwały (chwilowa zgoda)"
Znaczy tyle co np. po zmęczeniu ciągłą wewnętrzną walką zgodzenie się z powodu zmęczenia, stwierdzenie : "Poddaję się, bo nie mam sił już walczyć.". Ale to nie rozwiązuje problemu i prędzej czy później wszystko zacznie się od początku.
3. "lub fałszywy - ignorancja."
Znaczy tyle co zignorowanie problemu, wyrzucenie z siebie świadomości o problemie, stwierdzenie : "Nie obchodzi mnie to.".
Czemu napisałem o antynomianizmie jako części osobowości ? Bo nie jest tu mowa tylko o sprzeciwie zewnętrznym, ale czymś co potrafi ogarnąć całego człowieka chwilami nie pozwalając mu normalnie żyć.
I tyle co miałem do powiedzenia.

[ Dodano: Sro 25 Kwi, 2007 10:05 ]
M. Ink. * napisał(a):fiu fiu... fizyk a zna łacinę, a przynajmniej ma słownik
|41|20|74|6F|20|72|6F|7A|75|6D|69|65|73|7A|20|3F|

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
25-04-2007 09:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #30
 
heysel napisał(a):aliquis , aliqua , aliquid - ktoś, coś, jakiś, pewien (Zaimek: )
M. Ink. * napisał(a):fiu fiu... fizyk a zna łacinę, a przynajmniej ma słownik
Może zna, może i nie. Ale słownik to ma raczej łaciny klasycznej, gdzie nie ma odniesień interdyscyplinarnych.
Aliquid=odrębność.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
25-04-2007 12:41
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów