Czy płód jest człowiekiemm, czy "zawiniątkiem"?

[kumbaja]

w niemym krzyku plod mial 12 tyg. ale nie wiadomo czy usta otworzyl z bolu czy z jakiegos innego powodu.

nie mowie ze aborcja jest czyms dobrym. samej nawet przez mysl by mi nie przyszlo zeby czegos takiego dokonac ale nie kazda kobieta mysli tak jak ja. plod czy dziecko uwazam ze tak czy siak jest to zywe a aborcja w takim razie ten plod czy to dziecko zabija. ja jedyne co zabijam to komary i nawet z tym mi zle bo czuje ze nie powinnam. w kazdym razie jak juz wspomnialam lepiej niz kobieta usunie ciaze niz gdyby miala usunac narodzone dziecko wyrzucajac je na smietnik. uwazam ze kobietom w ciazy trza dac wiecej pomocy materialnej bo nie kazda moze w ciazy pracowac a nawet jesli to nie kazda stac na wychowanie dziecka nie tylko kiedy jst samotna matka ale nawet w zwiazkach ludzi nie stac na dzieci. np moja przyjaciolka i jej narzeczony marza o dziecku ale nie ma na to jeszcze kasy. najpierw mieszkania ktore juz kupilipotem slub i potem dziecko taka kolejnosc se ustalili. mysle ze rozsadnie.

[ Dodano: Sob 26 Maj, 2007 21:56 ]

Offca napisał(a):A co Ty byś chciała, żeby Ci z brzucha dzień po zapłodnieniu wyskakiwał 9 miesieczny dzieciak?! No sorry, ale Twoje zarzuty są niedorzeczne! Każde życie ma swój początek i każde życie przechodzi przez określone etapy rozwoju. Po to nosisz w brzuchu dziecko, by mu się pozwolić rozwinąć odpowiednio do tego momentu, w którym będzie w stanie egzystować poza Twoim łonem. W inny sposób się nie rozwinie, bo potrzebne są mu ku temu warunki, jak zresztą każdej innej żywej istocie z roślinami, zwierzątkami włącznie.

dlatego tez plodu sie czlekiem nie nazywa a swoja droga to TAK BARDZO BYM KCIALA ABY CIAZA TRWALA 1 DZIEN!!!! zdecydowalabym sie wtedy na 2 dziecko a tak po tym co przezylam dziekuje bardzo ale nie. wole adoptowac.