Wyprawy krzyżowe.

Offca · 08-01-2006 21:36

Cytat:ewangelizacja= indoktrynacja. żadna praca (pożyteczna)

Każde nauczanie w szkole jest pracą, bez względu na to czego nauczasz - historii, polskiego, W-Fu, matmy, religii - każdego obowiązują te same szkolne "zasady". Status nauczyciela do czegoś zobowiązuje. Księża też mają statusy nauczycielskie.
Dla Ciebie mało pożyteczna jest ewangelizacja, co nie znaczy, że jak dla Ciebie to już dla wszystkich, bo pępkiem świata nie jesteś.

08-01-2006 21:50

Uważam iż indoktrynowanie dzieci jest nie w porządku. I nie porównuj religii do historii, czy polskiego bo między edukacją a indoktrynacją jest różnica. Zarówno na historii, czy polskim można wybierać spośród wielu postaw czy punktów widzenia, natomiast religia jest nastawiona na promowanie jedynie słusznej ideologi i nie zawsze (ale często) na szczekanie i warczenie porzeciw innym, ideologiom.

Skoro dla kościoła indoktrynacja religijna to taka ważna sprawa to niech uprawiają w kościołach i za swohją kasę. Obecność religii w szkole oraz kapelanów w różnych instytucjach to kpina z Konstytucji. Zaznaczam: sama obecność, o defraudowaniu kasy podatnikó w postaci wypłacaniu im pensji już nie wspomnę.

Więc posłucham chętnie o pracy księży, które przynoszą jkakiś pożytek dla ludzi a nie dla mamki kościoła.

Zygmunt · 08-01-2006 22:10

A czego spodziewasz sie semper po ksiezach, ze beda uczyli dzieci jak zakladac prezerwatywe :?: :?: :?: Takie cos to modne jest w USA.Co sie zas tyczy ideologii, ktore sa niby zwalczane przez Kosciol...hmm....sa to najczesciej zle ideologje nie warte aby sobie nimi umysl zaprzatac. Duży uśmiech

Offca · 08-01-2006 22:14

semper_malus napisał(a):Obecność religii w szkole oraz kapelanów w różnych instytucjach to kpina z Konstytucji.

Zapomniałeś, że istnieje coś takiego jak wolność w wyznawaniu swojej religii, więc jeśli w tych instytucjach są osoby wierzące-praktykujące ( a są ), to nie jest kpiną, że chcą mieć dostęp do duchownego czy do sakramentów. Jeśli Ty byś im tego zabronił, kpina z konstytucji byłaby z Twojej strony. W szpitalach, wiezięniach, jednostkach wojskowych, zakładach kiedy ludzie nie mają możliwości przejść się do kościoła, bo nie pozwala im choroba czy władze, są kapelani. Kapelan służy tym co chcą, a nie wszystkim na siłę, więc nie ma tu żadnej kpiny.

semper_malus napisał(a):Zarówno na historii, czy polskim można wybierać spośród wielu postaw czy punktów widzenia,

G**no prawda. Dawno chyba w szkole nie byłeś. Przejdź się kiedyś na lekcje polskiego i przypatrz się dobrze czy dzieci mogą wybierać sobie spośró wielu postaw i punktów widzenia. Wszystko jest narzucone jak mają myśleć! Jeśli inaczej się wypowiesz o lekturze niż "ustawa przewiduje" lądujesz z oceną niedostateczną. Szkoła wbrew pozorom w ogóle nie pozwala myśleć dzieciom, wszystko jest narzucane z góry, uczeń nie ma prawa mieć swojego zdania! Maturę musisz napisać według klucza, a nie według własnego myślenia i rozważania. Podobnie tysiące klasówek i sprawdzianów. Oto Twoja wolność słowa i wyboru w szkołach! Sto razy to gorsze i podlejsze niż nauka religii w szkole. Zamiast rozwijać, szkoła cofa! I to dosłownie.
Znasz coś takiego jak ukryty program? Poczytaj sobie trochę o tym.

semper_malus napisał(a):Uważam iż indoktrynowanie dzieci jest nie w porządku.

semper_malus napisał(a):natomiast religia jest nastawiona na promowanie jedynie słusznej ideologi i nie zawsze (ale często) na szczekanie i warczenie porzeciw innym, ideologiom.

Religia nie jest przedmiotem obowiązkowym, więc czego się burzysz? Nie chcesz chodzić, nie chodzisz. Nie chcesz słuchać "bzdurnych" ideologii, nie słuchasz. Proste.

08-01-2006 23:11

Zygmunt napisał(a):Co sie zas tyczy ideologii, ktore sa niby zwalczane przez Kosciol...hmm....sa to najczesciej zle ideologje nie warte aby sobie nimi umysl zaprzatac.

Masz rację, szkoda sobie umysł zaprzxątać chrześjaństwem.

Offca napisał(a):Religia nie jest przedmiotem obowiązkowym, więc czego się burzysz? Nie chcesz chodzić, nie chodzisz. Nie chcesz słuchać "bzdurnych" ideologii, nie słuchasz. Proste.

Ale jestem zmuszony płacić za promowanie bzdurnych ideologii. Nie musi mi się to podobać, a szkoła jest po to by uczyć a nie jeszcze jednym miejscem na indoktrynowanie po katolicku.

Offca napisał(a):Wszystko jest narzucone jak mają myśleć! Jeśli inaczej się wypowiesz o lekturze niż "ustawa przewiduje" lądujesz z oceną niedostateczną.

Offca napisał(a):Maturę musisz napisać według klucza, a nie według własnego myślenia i rozważania.

Z autopsji (chodziło się kiedyś do szkoły):

Offca napisał(a):G**no prawda.

A chodziło mi o to, że na polskim omawia się wszystkie epoki literackie, i nie ma czegoś takiego , że jedna najprawdziwsza jest zaprawdę powiadam , że inne są g warte.

Offca · 08-01-2006 23:17

semper_malus napisał(a):Ale jestem zmuszony płacić za promowanie bzdurnych ideologii.

Co???? :hahaha: :hahaha: :hahaha: Ani grosza na to nie wpłaciłeś, weź się nie ośmieszaj :hahaha: Nie wierzę, że płacisz za coś więcej jak za ubezpieczenie na studiach (ale na to też pewnie pieniążków Ci szkoda), a co dopiero podatki :hahaha: Poza tym nikt nie płaci za promowanie durnych ideologii :hahaha:

[ Dodano: Nie 08 Sty, 2006 ]

semper_malus napisał(a):a szkoła jest po to by uczyć a nie jeszcze jednym miejscem na indoktrynowanie po katolicku.

To się przenieś do innego kraju jak Ci się to nie podoba :krzywy: Jeszcze raz powtarzam, nikt Ci nie każe chodzić na religię, ani posyłać na nią dzieci. Mi się niepodoba matematyka i co? Wywalą ją ze szkoły bo mam takie widzi mi się?

08-01-2006 23:26

Offca napisał(a):o???? brecht brecht brecht Ani grosza na to nie wpłaciłeś, weź się nie ośmieszaj brecht Nie wierzę, że płacisz za coś więcej jak za ubezpieczenie na studiach (ale na to też pewnie pieniążków Ci szkoda), a co dopiero podatki brecht Poza tym nikt nie płaci za promowanie durnych ideologii brecht

Podateczki się płaci niestety. To, że indoktrynują w szkołach to jedno, to ,że się im za to płaci z budżetu państwa to insza inszość.

Offca napisał(a):To się przenieś do innego kraju jak Ci się to nie podoba

A q dlaczego ja mam się przenieśc do innego kraju?

Jak to mówią: Czarnych pogonimy Świętowita postawimy :krzywy:

Offca · 08-01-2006 23:32

semper_malus napisał(a):Podateczki się płaci niestety.

Się płaci, ale ciebe to nie dotyczy jeszcze.

semper_malus napisał(a):Jak to mówią: Czarnych pogonimy Świętowita postawimy

:hahaha: Jasne, na to nie licz. Prędzej Świętowit wyrośnie Ci na główce niż pogonisz czarnych :hahaha:

08-01-2006 23:50

Offca napisał(a):Się płaci, ale ciebe to nie dotyczy jeszcze.

Niestety.Dotyczy.

Offca napisał(a):asne, na to nie licz. Prędzej Świętowit wyrośnie Ci na główce niż pogonisz czarnych

Żartoowałem. Rzecz jasna czarnych trudno pogonić. jak powiedział Wolter: "Na świecie wtedy bedzie dobrze kiedy ostatni król zawiśnie na flakach ostatniego księdza"

Offca · 09-01-2006 00:06

semper_malus napisał(a):Niestety.Dotyczy.

Jasne...

Niezły sobie OT urządziliśmy. Proponuję pokieować rozmowę na właściwy tor.

Zygmunt · 10-01-2006 00:32

semper_malus napisał(a):
Zygmunt napisał(a):Co sie zas tyczy ideologii, ktore sa niby zwalczane przez Kosciol...hmm....sa to najczesciej zle ideologje nie warte aby sobie nimi umysl zaprzatac.

Masz rację, szkoda sobie umysł zaprzxątać chrześjaństwem.

A co ty jestes tak wrogo nastawiony do chrzescijanstwa semper :?: :shock: Krzywde ktos z chrzescijan ci uczynil :?:

10-01-2006 00:59

Dlaczego zaraz wrogo? Po prostu nieżyczliwa obojętność.

A co do tego co zrobił czy nie zrobił to Hitler mi osobiście nic złego nie uczynił. Mam go za to kochać?

Offca · 10-01-2006 11:22

Dlaczego ty wszystko pojmujesz tak dosłownie??? To, że mamy kochać bliźniego, nie znaczy, że mamy pałać do niego taką miłością jaką pała się do żony, matki, ojca, męża, dziewczyny, chłopaka! Miłość to nie jest w tym akurat sensie uczucie, ale czyn.

Cichociemny · 10-01-2006 13:18

semper_malus napisał(a):Powiedz o czym jeszcze mam pisać oraz jak, a także dla Twojego spokojnego sumienia napisz mi co, jak i kiedy mam pisać. I może jeszcze wszystkie swoje posty będę Ci wysyłał na PW, żebyś je autoryzował. Krótko: nie mówie ja Tobie co i jak masz pisać, bo mi nic do tego. Liczę na wzajemność.

Nie rozumiem dlaczego tak na mnie naskoczyłeś . Gdzieżbym chciał ja tobie mówić co i jak masz pisać . Skierowałem do ciebie jeno małą prośbę ( apel) nazwij sobie to jak chcesz abyś był nieco konkretniejszy i nie uogólniał bo możesz sprawić tym komuś przykrość , ale jak widać ciebie to WALI bo i tak twoje ma być na wierzchu , a to nie jest dyskusja tylko autoprezentacja ...........

Offca napisał(a):No tak, Kościół powszechny to już oczywiście nie chrześcijanie, a barbarzyńcy i poganie. Jak zwykle ujawnia się tu nieskazitelna świętość protestantów...

Aha czyli mam rozumieć że wg ciebie nieważne co ci ludzie robili (mordowali ,gwałcili , rabowali) bo jak byli członkami Kościoła powszechnego to byli również chrześcijanami .
A S_M się czepia - teraz go rozemiem.

Offieczko ja nigdzie nie powiedziałem ani nigdy tak nie uważałem , że w Kościele katolickim nie ma albo nie było prawdziwych chrześcijan , ale nie mogę się zgodzić ,że wszyscy członkowie KK to chrześcijanie .

Offca napisał(a):Bo co to za szufladkowanie: Kościół powszechny =/= chrześcijanie

Ano nie tylko i wyłącznie chrześcijanie również tacy co na to miano nigdy nie zasługiwali, bo nie każdy chrzescijanin jest katolikiem i nie każdy katolik jest chrześcijaninem [-X

10-01-2006 13:59

Offca napisał(a):To, że mamy kochać bliźniego,

Nie mamy, a macie. Mów za siebie. Względnie ludzi Tobie podobnych. A jeśli chodzi o bliźnich to grubo ponad 5 miliardów z nich mam w głęboko w płucach.Zresztą podobnie jak oni mnie. więc nie kumam o co biega. Zresztą oftop.