Wyprawy krzyżowe.

[Offca]

semper_malus napisał(a):Widziałęś kiedyś jakiegokolwiek klechę pracującego?

To jesteś naprawdę bardzo ślepy i widzisz to co chcesz widzieć. Bo ja, tak się składa, znam wielu pracujących i to wyobraź sobie w naszym rodzimym Olsztynie :!: Więc nie głoś jakichś zakłamanych tez, bo ich w sam raz nie obronisz :evil: Masz zerowe pojęcie, żeby nie powiedzieć bardziej obraźliwie, na temat tego co robią księża, czy pracują i jak wygląda ich codzienna posługa i jeszcze śmiesz się wypowiadać :!: :evil: Wkurza mnie niesamowicie wypowiadanie się na czyiś temat w ogóle go nie znając.

[Anonymous]

Cytat:Widziałęś kiedyś jakiegokolwiek klechę pracującego?

To było pytanie, nie stwierdzenie.

Cytat:bo ja nie

Nie, ja nie widziałem to było stwierdzenie, jakoś nie dane mi było zobaczyć.

Ale Owco sprawiedliwośc trzeba Ci oddać nie łaże ci ja non stop za księżmi i nie wiem co tak napradę wyrabiają. wypowiedziałeś się w zakresie własnych obserwacji- jak cię to wkurza to cóż idź się pomodlić o spokój albo nie wiem co. :|

[Offca]

Ja też nie łażę za nimi non stop, ale nie trzeba łazić, żeby to zauważyć. Mam wymieniać??? To trochę zawężone horyzonty by uważać czarnych za leni, co tylko siedzą na plebanii, obżerają się, odprawiają msze i pogrzeby i nic więcej nie robią. Masz fałszywy obraz na temat księży, bo ich po prostu nie znasz. Nie mówię, że wszyscy są ok, bo nie wszyscy. Tak samo nie wszyscy prawnicy, lekarze, kierowcy MPK, kanalarze, robole są ok, ale pochopnych sądów o nich wszystkich nie wydaję. I chcę ten zafałszowany obraz naprostować. Nie chodzisz w ogóle do kościoła, nie jesteś wierzący, religię masz tam gdzie światło nie dociera, więc nie wiesz naprawdę nic o życiu duchownych. Proszę byś następnym razem tak pochopnie się nie wypowiadał. To, że nie widziałeś to nie znaczy, że czegoś nie ma.

[Anonymous]

Hmmm. Chodziło bardziej o bankierstwo i lichwę prowadzoną przez templariuszów, oraz tym, że zakonicy raczej nie trudzili się pracą fizyczną. Mieli do tego ludzi.

[Tomek ptak]

semper_malus napisał(a):...zakonicy raczej nie trudzili się pracą fizyczną. Mieli do tego ludzi.

Może rozwinesz tą myśl, bo nie bardzo kojażę o jakich ludzi chodzodzi?

[Anonymous]

o czeladź

[Offca]

Cytat:zakonicy raczej nie trudzili się pracą fizyczną. Mieli do tego ludzi.

Hmmm, no polemizowałabym. Zakonnicy raczej ludzi do pracy nie mieli, tylko sami się zajomowali hodowlą zarówno roślin i zwierząt. Zresztą nie tylko tym. Pracowali w szpitalach, szkołach, placówkach opiekuńczych, wychowawczych, poradniach (tu akurat mówiąc o dzisiejszych czasach). Zresztą do tej pory to robią, nie tylko zakonnicy, ale i zwykli księża.
Osobiście znam księży pracujących w szkołach, jeden pracuje w szpitalu, inny pracował w placówce dla alkoholików - niestety niedawno umarł ten ksiądz, jeden pracuje wśród więźniów i zajmuje się placówką dla dzieci z rodzin patologicznych. Dalej mam wymieniać?

[Anonymous]

Jeżeli indoktrynowanie nazywasz pracą to proszę dalej bez krępacji.

Zaponiałaś dodać kapelanów w służbach mundurowych, którzy są absolutnie niezbędni w wojsku, policji czy SG bo co jak co ale klerykalizacja musi w katolickim państwie.

[Offca]

semper_malus napisał(a):Jeżeli indoktrynowanie nazywasz pracą to proszę dalej bez krępacji.

Mówimy o pracy semper, więc nie przekręcaj kota ogonem. I nie wszędzie polega ona na indoktrynowaniu. Dowiedz się najpierw, a potem pisz.

[Anonymous]

No to co taki ksiądz robi np. w szkole?

[Offca]

Cytat:No to co taki ksiądz robi np. w szkole?

Naisałam NIE WSZĘDZIE. Czytaj dobrze.

[Anonymous]

OKI nie wszędzie. Ale co ksiądz robi w szkole?

[Offca]

W sam raz w szkole ewangelizuje, ale nie pisałam tylko o szkole. Więc nie łap się tylko tego. Napisałam GDZIE księża pracują. Poza tym nie wiem po co pytasz, skoro i tak znasz odpowiedź. Kolejna prowokacja?

[Anonymous]

ewangelizacja= indoktrynacja. żadna praca (pożyteczna)

[Annnika]

Ewangelizacja = głoszenie Ewangelii

--> Ewangelia = Dobra Nowina o Zbawieniu

Ewangelizacja = głoszenie Dobrej Nowiny o Zbawieniu.

I uwierz mi na słowo, to bardzo ciężka praca. Odpowiedzialna, wyczerpująca i przynosząca duzo dobrego i pożyteczna

Ale Ty masz na pewno swoje zdanie na ten temat, jak zwykle