Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pozwolić dziecku dorosnąć
Autor Wiadomość
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #16
 
mazik napisał(a):I dodam to ze jest to paskudne uczucie, chodzisz jak ztruty i nie wiesz comasz ze soba zrobic bo co by sie nie dzaio to obwiniasz siebie
dokładnie i myślisz ze obojętność na ich kłótnie to jest oznaka że z Tobą coś jest nie tak...
mazik napisał(a):ale z pomoca Boza i zyczliwych osob jest do wyleczenie
tak im szybciej się zacznie tym lepiej Uśmiech

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
02-09-2007 22:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dunia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 184
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #17
 
Powiem tak od 3 lat mieszkam poza domq, gdyż studiuje w innej miejscowość a w wakacje pomiędzy studiami byłam zagranicą... ale w tym roku postanowiłam zostać w domq... I powiem szczerze, że już nie mogę doczekać się kiedy wyjadę, gdyż jak gdzieś wychodzę to właśnie są tego typu pytanie: gdzie, dokąd, z kim itd... ale wcześniej czegoś takie nie miamlam i nie wiem skąd się to teraz bierze? Tak się czuje jakby moi rodzice mieli mniejsze zaufanie w stosunku do mnie...Smutny
Powiedziałam im o tym a oni mi odp, że poprosru martwią się o mnie... no i tak w kołko!!!
03-09-2007 23:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #18
 
gradzia napisał(a):dokładnie i myślisz ze obojętność na ich kłótnie to jest oznaka że z Tobą coś jest nie tak...
Nie tak nie uważam a wręcz przeciwnie nie możesz się przejmować wszystkim bo zaczniesz się tak odgradzać od swoich uczuć że zupełnie "zwariujesz". I w zupełnośći nie będziesz wiedziała co do kogo czujesz i wogóle nie będziesz znała swoich uczuć. To wszystko się tak łączy w jedną całość. Uśmiech

Dunia napisał(a):I powiem szczerze, że już nie mogę doczekać się kiedy wyjadę, gdyż jak gdzieś wychodzę to właśnie są tego typu pytanie: gdzie, dokąd, z kim itd..

Przyzwyczaiłaś się do wolności a tu nagle rodzice chcą to ukrócić... Duży uśmiech

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
05-09-2007 19:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
gradzia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 583
Dołączył: Jun 2007
Reputacja: 0
Post: #19
 
ja napisał(a):i myślisz ze obojętność na ich kłótnie to jest oznaka że z Tobą coś jest nie tak...
przez to "myslisz" chciałam powiedzieć ze ja tak uważałam ale już się to zmienilo i wyglada mniejw ięcej tak jak to napisałaś:
mazik napisał(a):Nie tak nie uważam a wręcz przeciwnie nie możesz się przejmować wszystkim bo zaczniesz się tak odgradzać od swoich uczuć że zupełnie "zwariujesz"

nie powinnam stosować zwrotów do siebie typu "ty" bo wychodzą nie zrozumiałe wypowiedzi.... :roll:

[Obrazek: 86fd3ae5f8.png]

[Obrazek: 5d9508f04a.png]

Tam gdzie niezgoda na siebie, Ty Boże wkraczasz ze swoim uzdrowieniem
05-09-2007 19:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #20
 
acha już świecę Duży uśmiech :jupi:

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
05-09-2007 19:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dunia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 184
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #21
 
Mazik "Przyzwyczaiłaś się do wolności a tu nagle rodzice chcą to ukrócić... Duży uśmiech"

Bardzo mnie to krępuje, denerwuje... ale widzę, że moja mamusia powili się przyzwyczaja do tego iż jestem pełnoletnia a nie mała dziewczynką i zadaje coraz mniej pytań..., gdyż wcześniej jak juz pisałam rozmawiałam z nimi i powoli, powoli dociera to do nich
( jakieś rezultaty widać ) :jupi: \Duży uśmiech/
05-09-2007 23:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mazik Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 260
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
No widzisz Dunia wszystko jest do przyzwyczajenia Duży uśmiech Moi rodzice tez sie kiedys non toper pytali gdzie wychodze, z kim itd. Ale teraz sie do tego przyzwyczaili i juz za bardzo sie nie pytaja bo juz wiedza ze wychodze i nie wiem o ktorej wroce. Wiec do tego mozna sie przyzwyczaic. Twoi tez sie do tego przyzwyczaja. zycze powodzenia i cierpliwosci do rodzicow Duży uśmiech

Dziecko jest pieknem ludzkiego bytowania. Jest pieknem! Jezus potwierdzil to swoim postepowaniem. Badzmy wpatrzeni w piekno dziecka!
Jan Pawel II
09-09-2007 18:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
izas Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 112
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #23
 
ojj moja droga do tego, zeby rodzice nie pytali się gdzie wychodzę, z kim i o której wrócę jest bardzo długa i wyboista. Za rok będę pełnoletnia a oni nie chcą mnie nigdzie puścić. Strasznie się o mnie boją. Rozumiem to, ale troszkę przesadzają. Nie mam do nich o to żalu bo wiem, że mnie kochają i chcą dla mnie jak najlepiej. Nie chodzi tu o brak zaufania bo wiem, ze mi ufają. Problemem jest zło na tym świecie. Boją się, że ktoś może mi zrobić krzywdę. Bo ileż było już takich wypadków ...
09-09-2007 18:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dunia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 184
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #24
 
Zła jest bardzo dużo i nic nie wskazuje na to aby miało się poprawić... Ja mam taka koleżankę do której mam dzwoni nocą jak jej nie ma długo... albo do mnie z zapytaniem czy wszystko graUśmiech Także cieszmy się z tego, że nas tylko pytaja gdzie idziemy z kim itd...
10-09-2007 00:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #25
 
A co powiece na to: 2 absolwentki gimnazjum. Do Końca roku szkolnego co niedziela w Kościele, śpiewały w scholi. Teraz już są dorosłe. Do kościoła idą jak mają czas i ochote, nie ma mowy o scholi. Z jedną wczoraj rozmawiam, przed wejściem do kościoła właśnie, bo się nieco spóźniła. Mówi mi, że była u... chłopaka, na noc... bo impreza była...
Kiedy spojrzałem taksująco, usłyszałem: "No prosze księdza... ale ksiądz jest... (nie wiem jaki, bo odszedłem). Co ciekawe, matka zdaje się być solidną katoliczką. Ale właśnie, może to tylko pozory...
Dokąd ten świat zdąża? Czy aby na pewno do pokoju, zgody i twórczości?

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
10-09-2007 00:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dunia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 184
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #26
 
Powiem tak dla mnie to normalne... wstyd się przyznać ale sama taka byłam, kościół był u mnie na ostatnim miejscu wszystko się zmieniło gdy „spotkała” Boga na swojej drodze.
A co do mamy tej osoby możliwe, że nie pochwala tego co robi jej córka ale co ma zrobić? Jak już sam Ks. napisał, że ta dziewczyna jest dorosła. Z bólem to przyznaje ale u siebie w kościel widzę dużo osób, które chodzą do kościoła tylko po to aby się pokazać.. zrobić dobre wrażenie pokazać nowe ciuchy a tak naprawdę w życiu codziennym postępują całkowicie inaczej niż jak kościól nakazuje Smutny
10-09-2007 00:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
Dunia napisał(a):Jak już sam Ks. napisał, że ta dziewczyna jest dorosła.(
Ksiądz sie pomylił. ta dziewczyna jest pełnoletnia. :diabelek:

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
10-09-2007 07:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
Dunia napisał(a):Jak już sam Ks. napisał, że ta dziewczyna jest dorosła.
Kyllyan napisał(a):Ksiądz sie pomylił. ta dziewczyna jest pełnoletnia.
Nie, nie pomyliłem się, tylko zapomniałem napisać "dorosła" - bo ma 16 lat. Jej się wydaje, że już jest dużą dziewczynką...

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
10-09-2007 07:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kyllyan Offline
peregrino
*****

Liczba postów: 1,068
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
Aa. to jest gorzej niz myślałem.
przewaznie jest tak, że jak ktoś kończy 18 lat to wydaje mu się, ze nagle stał sie dorosły.
Stąd pewnie te posty w tym temacie. Dwudziestoparoletnim pannicom, pozostającym na garnuszku mamusi i mieszkającym w jej domu wydaje sie, że są samodzielne Oczko
ja po dczterdziestu latach małżeństwa jak wychodzę z domu to mówię dokąd idę i kiedy wrócę, a jak wiem, że nie uda mi się wrócic o tej porze to dzwonie. Żona robi tak samo w stosunku do mnie. W rodzinie pewne normy obowiązują.

[Obrazek: 764919eb84c6980d44424b316918db5d.png]


„Bez wiary potykamy się o źdźbło trawy, z wiarą przenosimy góry.” S. Kierkegaard
10-09-2007 07:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Dunia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 184
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #30
 
No to wiedząc ile ta dziewczyna ma lat to to wszystko zmienia – nie dziwie się, że ks. odszedł i nie chciał jej wysłuchać do końca :/
Kyllyan co masz na myśli, że "Dwudziesto paroletnim pannicom, wydaje się, że są samodzielne" ja od 3 lat mieszkam sama - wiem co mogę i kiedy mogę (mieszkam w akademiku i studiuje Uśmiech )
10-09-2007 11:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów