Polonium
Stały bywalec
Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
|
Pafni. Wolną wolę ma człowiek i mają też nią aniołowie. Aniołowie też mogą błądzić tak jak i my. Do dobra jesteśmy powołani, ale dobro nie jest nam nakazane,a Dekalog nie ogranicza lecz służy za drogowskaz,za znak STOP-u. Wolna wola to odpowiedzialność. Zarówno wierzący jak i niewierzący mają wolną wolę. Wybrać możemy dobro lub zło. Uczynione zło zaszkodzi zarówno nam jak i innym, zaś uczynione dobro wyda dobre owoce.
Pafni nie dziw się czemu nie rozumiem wypowiedzi ateistów,którzy z uporem twierdzą,że jak jest religia to są ograniczenia i zakazy czy nawet brak wolnej woli, a jak jest ateizm to jest O.K. i "freedom". Jednak ateiści tu kłamią. Bo choć jesteśmy wierzący to jednak mamy wolną wolę i nie czynimy dobra automatycznie lecz z potrzeby serca. Zła też nikt nie czyni automatycznie. Jesteśmy ludźmi, a nie automatami. Nie ma gotowych programów z dobrem i złem. Raczej to my albo skłaniamy się w stronę dobra albo zła.
To nieprawda,że ateiści są wolni a my nie. Wolną wolę mamy wszyscy,pafni. I jeszcze jedno,pafni - taka zasada :
Dobry może zbłądzić,a zły się nawrócić. Nie ma idealnie dobrych i idealnie złych ludzi. Możemy być "zimni",albo "gorący",nie ma opcji "letniość".
Letniość to tak zobrazuję : mamy prąd i wyobraźmy sobie,że prąd nie wie,do którego bieguna płynąć. Żarówka będzie migała,ale nie zaświeci się i nie zgaśnie.
|
|
13-02-2008 15:33 |
|