Rozkosze życia w pojedynkę, czyli single i singielki

[duszyczka]

byłam jestem i nrazie bede

[alus]

Właśnie..."narazie" ...."Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam" (Rdz 2,18) - a kobieta tym bardziej...zwłaszcza, gdy odezwie się instynkt macierzyństwa

[Rachel]

alus napisał(a):zwłaszcza, gdy odezwie się instynkt macierzyństwa

Odezwał sie, i relizuje go ale gorliwie dbając od Dominikę

Ale napewno jak jestem sama, tak to pozostanie. Oczywiście sama ale napewno nie samotna

[nika92 8177]

"kobieta bez mężczyzny więdnie,a meżczyzna bez kobiety głupieje"
<tylko prosze nie brać tego zbyt do siebie>

chyba każdy powinien mieć kogoś na kim móglby się wesprzeć w trudnych chwilach

[aga]

alus napisał(a):zwłaszcza, gdy odezwie się instynkt macierzyństwa

No właśnie tu jest problem.

[ Dodano: Czw 10 Kwi, 2008 21:30 ]

nika92 8177 napisał(a):"kobieta bez mężczyzny więdnie,a meżczyzna bez kobiety głupieje"
<tylko prosze nie brać tego zbyt do siebie>

Ale ja się z tym zgadzam.

[Rachel]

aga napisał(a):alus napisał/a:
zwłaszcza, gdy odezwie się instynkt macierzyństwa


No właśnie tu jest problem.

A czemu problem ?
Kobieta może realizować swe powołanie macierzyńskie, nie posiadając własnych dzieci.

[aga]

Rachel napisał(a):

aga napisał(a):alus napisał/a:
zwłaszcza, gdy odezwie się instynkt macierzyństwa


No właśnie tu jest problem.

A czemu problem ?
Kobieta może realizować swe powołanie macierzyńskie, nie posiadając własnych dzieci.

Niby jak?
Dla mnie to jest problem. Jak jestem w domu i codziennie widzę mojego bratanka to później nie mogę wyjechać, a w Zielonej Górze usycham z tęsknoty.

[Rachel]

aga napisał(a):Niby jak?

Ja mam troszeczkę dzieci duchowych
a przede wszystkim Dominikę , która ma 3 latką, traktuję jak własne dziecko.
Kochany szkrab z niej.

[aga]

Ja nie mam żadnych dzieci i nie interesuje mnie inna droga ich posiadania (choć posiadanie kojarzy mi się z przywłaszczaniem czyjejś wolności), poza naturalną w ścisłym znaczeniu słowa 'macierzyństwo".

[Rachel]

A ja nie chce posiadać dzieci... chce być dla nich. Ale zauważyłam , że np.Dominika bardzo dużo daje nam do siebie. Dla nas to jest dar od Boga.
Jak co Dominika to jest moja najmłodsza siostra ale traktuję, ją jak własną córkę.
Zuwazyłam, że najlepiej jest i będzie jak będę sama.

[Myszkunia]

A ja bym była z kimś chętnie.

[alus]

Ale Dominika za parę lat dorośnie i pójdzie swoja drogą.
Rachel - jeśli samotność wybierasz jako poświęcenie Bogu to inna sprawa.
Ale jeśli to tylko młodzieńcza moda "na singla", to przez kilka lat może to być atrakcyjnym wyróżnikiem....ale tylko do czasu...do czasu
Najgorsze co robią takie zawiedzione sfrustrowane singielki to fundowanie sobie dzidziusia.... to tylko skrajny egoizm.
Dziecko jak tlenu potrzebuje dwojga rodziców....nawet w wieku kilkudziesięciu lat, dzieci samotnych matek mają poczucie odrzucenia (wiem coś o tym) ;(

[Rachel]

alus napisał(a):Ale jeśli to tylko młodzieńcza moda "na singla", to przez kilka lat może to być atrakcyjnym wyróżnikiem....ale tylko do czasu...do czasu

albo też boją się zakładać rodziny. Nie potrafią byś z drugiem.

alus napisał(a):Rachel - jeśli samotność wybierasz jako poświęcenie Bogu to inna sprawa.

Innej opcji nie obrałam.

alus napisał(a):Ale Dominika za parę lat dorośnie i pójdzie swoja drogą.

Mam tę nadzieje, tak samo jak wszyscy w rodzinie. Jak co proszę o modlitwe za Dominikę, aby zespół Downa nie był utrudnieniem, w usamodzielnieniu się

[ Dodano: Pon 05 Maj, 2008 11:30 ]
Polecam jeszcze pewien artykuł Ryzyko samotności

[werkaczerwinska]

Myśle.. ze z czasem i taki typowy singiel czy singielka znajdzie tą swoją drugą połówkę pomarańczy... Ja tez można powiedziec ze jestem singielka.. no bo nie mam partnera zyciowego.. a mam 15 lat.. gdzie moje kumpele sa juz w zwiazku nawed 3 albo i 4 lata .. a ja chyba tez nie chce na razie .. i jest mi z tym dobrze jak na razie pozdrawiam

[Daniela]

werkaczerwinska napisał(a):partnera zyciowego.. a mam 15 lat.. gdzie moje kumpele sa juz w zwiazku nawed 3 albo i 4 lata

15 czy 25?, bo jak 15, to heheh ja w wieku 10ciu lat pomykałam po babcinym podwórku z wózkiem i lalką;p Jak mozna miec życiowego partnera w tym wieku?
Wracając do tematu ... ważne, aby kierować się zasadą aby w związku nie być samotnym. Singlem nie jest się z wyboru, zgadza się, ze bywają takie okresy w życiu człowieka, kiedy zakłada, ze będzie samotny, ale przychodzi dzień, godzina i ciach;p po singlowaniu
Rachel: Dominika może mieć Ciebie przez całe swoje zycie, co nie skazuje Ciebie na samotność, jezeli ta druga połowa pokocha Ciebie to także i Twoją siostrę. Trzymam kciuki.