1”/Dlaczego krzyk boli /A dusza czeka /”. 2/cały czas mówię na temat.
Cytat:Helmutt : Dlaczego więc, skoro kapłani / nie czynią nic aby ukrócić zgorszenie /
Ks.Marek: Ale o jakim ty zgorszeniu mówisz? Kto? Gdzie? Kiedy?
Helmutt :No weź, Paetz, Wielgus, Jankowski, Rydzyk - / osoby, które / minęły się z powołaniem. I Ty tu zgorszenia nie widzisz?
Ks.Marek: Zgorszeniem jest osobiście dla mnie to, że Kościół daje się tak kręcić pismakom na ich ołówkach/
Ks.Marek: Ojciec Klafka powiedział:
Dużym niepokojem napawa nas poziom etyki dziennikarskiej /, gdzie w sposób niezgodny z kryteriami prawdy używa się wszelkich możliwych metod i technik w celu zdyskredytowania niektórych osób.
Ks.Marek: wszyscy ci, którzy zamierzają owinąc sobie świat wokół palca zdają sobie sprawę, że godność człowieka to istotna przeszkoda w realizacji ich zamierzeń./
/Ciekawym jest to, że tak na prawdę, to mało kiedy wiemy, że mamy do czynienia z demonem. przechodzimy obok niego często tak, jak koło kamienia przydrożnego, który się rzuca w oczy tak bardzo, że doń przywykamy. I dziwnie nam jest źle, kiedy go nie ma po jakimś czasie. Dopiero z pozycji modlitwy, refleksji pogłębionej, dochodzimy do prawdy o faktycznym stanie.
No i właśnie - jak na dłoni widzimy w cytowanych przykładach owo ”owijanie wokół ołówka”, czyli prowokację,
której w końcu nie umiemy właściwie nazwać, bo ktoś nam złośliwie pomieszał słowa.
Cytat:Ks.Marek: /postrzegam (rzeczywistość) / jako chorą, rachityczną, i co mnie najbardziej boli: nie mam żadnego pomysłu, by się z tego otrząsnąć.
Dlatego właśnie ten temat mieści się tutaj - on woła o modlitwę o uwolnienie.
Uwolnienie od współczesnej nowomowy, dzięki czemu łatwiej nam będzie zdiagnozować tę chorobę, a potem ją wyleczyć.
Pozdrawiam.