Anniko,
jeżeli faktycznie widzisz jakieś zło w tej dyskusji, którą nazywasz nie wiedzieć czemu kłótnią, to proszę bądź tak dobra i wyjaśnij swoje stanowisko. Spróbuj wyartykułować zastrzeżenia, oprócz może tego „świętego oburzenia” spowodowanego jak utrzymujesz „mijaniem się z tematem”.
OK.,
Jak już mówiliśmy, modlitwa o uwolnienie jest prośbą o uwolnienie od złego ducha
którego jak wiemy nie można pokonać jeśli się go nie zwiąże
a związać można za pomocą prawdy
To chyba jasne, że prowokacja i demagogia
Doskonale mieszczą się w tym przedziale, tzn. oddziaływań złego ducha
Z którymi powinniśmy walczyć słowem
bo przecież sam się nie podda
Podobnie zresztą sam Pan Jezus walczył za pomocą słowa z przeciwnikami
I na pewno nie były to przyjazne pogawędki
Ale regularna walka na słowa
By za pomocą prawdy
Uwolnić ludzi od zła
kiedy rozpoznamy zło
możemy się modlić o jego pokonanie
możemy też modlić się
o umiejętność rozrózniania duchów
byśmy mogli się uwolnić od tych złych
Dlaczego więc postulujesz zakończenie tego aspektu modlitwy o uwolnienie utrzymując, że jest on poza tematem?
__________________
Sierpień i Wrzesień - Powstanie Warszawskie 1944