Iluzja roku 2012.

[nordlys]

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):Takie jednak podejście nie wyklucza planowania najbliższego czasu, Chodzi tutaj o to, aby nie wybiegać w tak daleką przyszłość. Wiadomym jest, że niektóre sprawy czy czynności musimy planować do przodu. ...
... planowanie świata na co i tak wpływu nie mamy

Nie pogubiłam się, Tomaszu. Twój powyższy cytat jest tego dowodem.
Tym razem dopuszczasz planowanie, pod pewnymi warunkami, czyli na okres określony przez Ciebie, tzw. "nie wybiegający w tak daleką przyszłość".
Rzecz w tym, że dla jednego dzień następny, to "daleka przyszłość", a dla innego nawet rok 2013 nie będzie "daleką przyszłością".
Takie określenie jak:"bzdety jak rok 2012 rok", sugerują, że jego twórca odnosi się lekceważąco do wydarzeń mających nastąpić w tym wskazanym roku. Dlaczego ich rangę chce umniejszyć, nawt ich nie znając :roll: ... bo chyba ich jednak nie zna :?:
:arrow: Może zastanów się nad tym.

TOMASZ32-SANCTI napisał(a):I zapewniam ciebie że da sie to zastoswać w życiu codziennym - codziennie mogę jeść, codziennie mogę zajmować się obowiązkami względem rodziny czy bliźnich, codziennie mogę chodzić do Kościoła, codziennie mogę sie modlić.

Nie wątpię, że jesteś w opisywanej sytuacji, ale ja zapewniam Ciebie, że wielu, TAKŻE KATOLIKÓW, nie ma tak wielkiego szczęścia, jak Ty. W związku z tym czasem przymierają głodem, bo nie starcza im na chleb, bo pracodawca nie wypłacił w terminie lub wcale wynagrodzenia, nie mogą się zajmować rodziną, bo małżonek porwał dzieci w niewiadomym kierunku, nie mogą codziennie chodzić do kościoła, bo jest oddalony o kilkadziesiąt km, a msze nie odbywają się codziennie, oni nie posiadają auta aby dojechać i wolnego czasu w trakcie trwania mszy św. Podobnie jest z powodami bania się śmierci. Nieczyste sumienie nie jest jedynym powodem.

To przykłady wzięte z życia, które uczy wielkiej POKORY, tak bardzo potrzebnej aby umieć nazwać każdego człowieka "katolikiem", który się za takiego uważa, bez uprzedzeń do niego, ale z miłością, a przede wszystkim, aby być w stanie nauczyć się powiedzieć w każdej chwili życia: "Jestem gotowy na spotkanie z Bogiem".