spioh napisał(a):mam wrażenie, że moje poglądy odnośnie rodzicielstwa bierzesz trochę jako krytykę twojej osoby, jako rodzica. nie wiem tylko czy słusznie.
Akurat nie. Mnie się udało,choć nie do końca.Syn jest troche za spokojny na obecne czasy.
Zaczełam od konca, ale piszesz;
spioh napisał(a):kiedyś wiedza wychowawcza być może nie była tak powszechna jak dziś. więc raczej do sporadycznych przypadków powinno należeć zjawisko - nie miałem tej świadomości gdyż ta wiedza była dla mnie niedostępną. raczej kwestia bagatelizowania sprawy przez szykujących się do rodzicielstwa czy już będących rodzicami dzieci w wieku, kiedy jeszcze można jakoś podziałać wychowawczo.
Skad to wziałes? Gdzie i kto edukuje odpowiedzialnych roziców?
Chyba nie zakład pracy,w którym rodzice pracuja od świtu do nocy żeby godnie zyć/godnie -to nawet za mocno powiedziane/, a dzieci albo przed telewizorem,w internecie, Bog jeden wie gdzie jeszcze. Marna to edukacja i jednego pokolenia i drugiego.
Zresztą, ja tę edukację obserwuje sobie juz jakieś 20 lat i widze efekty.
Spioh ,może wiesz dlaczego teraz jest tak straszliwe chuligaństwo,przestępczość jak nigdy dotąd,mnóstwo młodocianych matek.
Przypadkowo na forum poświęconym zdrowiu czytałam wypowiedzi 14 latków na temat seksu :shock: . Zaparło mi dech. Te dzieci straciły najpiekniejsze lata życia jakim jest dzieciństwo.