Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dziecko darem Boga
Autor Wiadomość
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #136
 
Augustus napisał(a):Uważam, że byt biologiczny, cielesny, którym mogą być nawet dorośli, jest bytem złudnym, który śni o własnym JA.
Czyli nie ma duszy??????????????


coraz mniej rozumiem z tego, co piszesz...

[ Dodano: Sob 25 Kwi, 2009 16:41 ]
Nie wiem, które fragmenty zaznaczać, bo trochę jedno do drugiego nie pasuje.
twierdzisz najpierw,że trzeba szanować każde życie. Że Bóg sam wybierze swoich, wobec czego jak mozesz wskazywać ,kto jest w grupie wybranych ( czyli jest dzieckiem Boga), a kto nie?

[Obrazek: mysz4.gif]
25-04-2009 16:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Augustus Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #137
 
Myszkunia, mylna interpretacja mojego tekstu. Nie wskazuję grupy wybrańców, żadną miarą. Uważam za wątpliwe, że Bóg współdziała w powstawaniu życia, które pochodzi z in vitro heterogenicznego, gdyż to in vitro, to nasienie złego, a plon to cudzołóstwo. Pisałem, że zostało napisane, że będą tacy, którzy będą wybieleni i oczyszczeni. Stąd też nie możemy decydować o śmierci tego, który żyje. Nie zmienia to jednak faktu, że Jezus tłumaczył o prawdziwym życiu Nikodemowi. Nikodem nie umiał tego pojąć. Mamy być podobni do Nikodema?
Jeśli chodzi o duszę, to trzeba zadać sobie pytanie, czym ona jest? Myślę, że niepotrzebnie naddatek z kultury hellenistycznej wkradł się do chrześcijaństwa, ale skoro już jest, to niech będzie. Chrześcijaństwo boryka się z tym naddatkiem. Kiedyś niektóre duszyczki szły do piekła, teraz idą do nieba. Zresztą tu, na tym forum, dowiedziałem się, że piekło to stan duszy, a nie miejsce. Kiedyś chrześcijaństwo mówiło o miejscu, a nie o stanie. Co wiek, mówiąc metaforycznie, to zmiany. Ale w którym momencie została powiedziana prawda?
Uważam, że naddatki trochę komplikują życie chrześcijaństwa, ale to tylko moje zdanie.
Myszkunia, jeśli nie dajesz zgody, to nie dawaj. Pisz to, co uważasz za stosowne i argumentuj, jeśli nie dam zgody na twoje literki, to napiszę i będę argumentował dlaczego myślę inaczej. Być może tym sposobem dojdziemy do jakiegoś konsensusu i do prawdy.
Uważam, że niektóre naddatki są podobne do figowca, który już nie rodzi owoców. Zatem dyskutujmy i nie oceniamy się nawzajem. Uśmiech

Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy (...) Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga wszechświat został tak stworzony, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych. Hbr 11, 1-3 BT
25-04-2009 17:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #138
 
Redaktorzy Gościa Niedzielnego muszą chyba czytać naszą dyskusję Szczęśliwy Szczęśliwy
W najnowszym numerze na str. 7 zamieszczony jest cytat z "L'Osservatore Romano" z 18 kwietnia, zawierający słowa teologa Domu Papieskiego, o. Wojciecha Giertycha OP, które jak ulał pasują do dyskusji:

Cytat:To Bóg stwarza z niczego nieśmiertelną ludzką duszę i obdarza nią każde poczęte dziecko. Dzieje się tak i wówczas, gdy do poczęcia dziecka dochodzi w następstwie cudzołóstwa, gwałtu bądź in vitro, chociaż forma udziału rodziców w tym przekazywaniu życia jest naganna.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
25-04-2009 19:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #139
 
Augustus napisał(a):Nikodem nie umiał tego pojąć. Mamy być podobni do Nikodema?
Skąd wiesz,że nie jesteś jemu podobny?
Augustus napisał(a):naddatek z kultury hellenistycznej wkradł się do chrześcijaństwa, ale skoro już jest, to niech będzie.
Nie tylko ten, weź pod uwgę, ze do chrześcijaństwa wkradło się dużo elementów z różnych kultur . Napisz mi natomiast, jak to było z duszą u Hellenów, bo nie wiem.

[ Dodano: Sob 25 Kwi, 2009 20:01 ]
Augustus napisał(a):że piekło to stan duszy, a nie miejsce.
Święci mówli o piekle duchowym czy piekle duszy...
Zresztą - miejsce - nie mozna umiejscowić piekła na mapie świata... ani wskazać ,ze jest pod ziemią czy nad ziemią..

[ Dodano: Sob 25 Kwi, 2009 20:02 ]
Augustus napisał(a):Zatem dyskutujmy i nie oceniamy się nawzajem.
tak.

[Obrazek: mysz4.gif]
25-04-2009 19:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Augustus Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #140
 
Omyku! Przytulanie

Ale by było, gdyby tak było Szczęśliwy

Myszkunia napisał(a):Augustus napisał/a:
Nikodem nie umiał tego pojąć. Mamy być podobni do Nikodema?

Skąd wiesz,że nie jesteś jemu podobny?

Ponieważ Nikodem ośmielił się na ironię w rozmowie z Jezusem. Jezus Jest moim Panem, więc nie ośmielę się na ironię.

Myszkunia napisał(a):Augustus napisał/a:
naddatek z kultury hellenistycznej wkradł się do chrześcijaństwa, ale skoro już jest, to niech będzie.

Nie tylko ten, weź pod uwgę, ze do chrześcijaństwa wkradło się dużo elementów z różnych kultur . Napisz mi natomiast, jak to było z duszą u Hellenów, bo nie wiem.

Musiałbym się rozpisać, na co ochoty za zbytnio nie mam. Zresztą nie jestem też Filebem, aby łykać jak młody pelikan. Myślę, że wiesz i tylko mnie podpuszczasz. Duży uśmiech

PS. Zastanawia mnie czemu jeszcze nikt nie podał mi fragmentu z PŚ, który byłby godny rozważenia, prawdziwego rozważenia na ten temat. Napiszę, że taki fragment jest, nad którym dumam, dumam cały czas. Duży uśmiech

Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy (...) Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga wszechświat został tak stworzony, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych. Hbr 11, 1-3 BT
25-04-2009 20:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #141
 
Augustus napisał(a):Ponieważ Nikodem ośmielił się na ironię w rozmowie z Jezusem. Jezus Jest moim Panem, więc nie ośmielę się na ironię.
Nikodem przyszedł do Jezusa, ponieważ zainteresowała go Jego działalność i nauki. Próbował w rozmowie z Nim czegoś się dowiedzieć jak również wyjaśnić wątpliwości. Ironizowanie nie było celem jego wizyty u Jezusa.
Jak czegoś nie wiedział, to pytał. Był faryzeuszem, toteż niektóre słowa Jezusa mogły wywoływać jego sprzeciw, jednak on słuchal wyjaśnień Jezusa.
A w rezultacie został świętym.

Augustus napisał(a):Myślę, że wiesz i tylko mnie podpuszczasz.
tym razem nie Duży uśmiech

Augustus napisał(a):PS. Zastanawia mnie czemu jeszcze nikt nie podał mi fragmentu z PŚ, który byłby godny rozważenia, prawdziwego rozważenia na ten temat. Napiszę, że taki fragment jest, nad którym dumam, dumam cały czas.
nie potrafię wskazać takiego fragmentu.

[Obrazek: mysz4.gif]
27-04-2009 11:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #142
 
Tak czytam i czytam i wniosek mi się nasuwa jeden. Augustus jesteś potwornie ograniczony.

MÓJ BÓG JEST BOGIEM, KTÓRY ZASKAKUJE!

Stworzyłeś swoją własną wizję Boga, który jest taki, taki i owaki. Przykleiłeś Mu stosik etykietek i zaszuflatkowałeś. Bo w twoim rozumieniu Bóg nie może być inny, nie może robić niczego innego.

Problem w tym, że nie jest to dopasowanie swojego myślenia do rzeczywistości, ale dopasowanie rzeczywistości do swojego myślenia czyli nie poznanie prawdy, ale zakłamywanie.

Biblia i objawienie ok. Ale nie może to być irracjonalne, tak więc moje pytanie do naszego forumowego zjadacza rozumów, czy zna filozoficzne podstawy rozumienia człowieka?

Augustus powiedz mi czy nasz koncepcję człowieka wg św. Tomasza? Czy ją rozumiesz?
Bo od tego należy wyjść w tej dyskusji.

Podstawy patrzenia na człowieka muszą być zobiektywizowane, inaczej nie dojdziemy do porozumienia. Ale możliwe, że i tak nasze postrzeganie będzie inne, bo ja patrzę na człowieka od strony filozoficznej, teologicznej, psychologicznej, społecznej, pedagogicznej, dydaktycznej i biologicznej. Tak się składa, że po roku studiów mam opanowane podstawy każdej z nauk antropologicznych.

Myślę, że jednak filozofia nam wystarczy. Potem przejdziemy to teologii. I w międzyczasie chciałabym abyś przeczytał "Elementarz etyczny" JP II i encyklikę "Humane Vitae"

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
27-04-2009 17:15
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #143
 
nieania napisał(a):Augustus jesteś potwornie ograniczony
nieładnie mówić w taki sposób.
Mozna powiedzieć np," Augustus, twoje pojęcie o Bogu jest ograniczone" czy w jakiś inny sformułować zdanie.

[Obrazek: mysz4.gif]
27-04-2009 19:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nordlys Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 509
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 0
Post: #144
 
omyk napisał(a):"L'Osservatore Romano" z 18 kwietnia:...

Cytat:To Bóg stwarza z niczego nieśmiertelną ludzką duszę i obdarza nią każde poczęte dziecko. Dzieje się tak i wówczas, gdy do poczęcia dziecka dochodzi w następstwie cudzołóstwa, gwałtu bądź in vitro, chociaż forma udziału rodziców w tym przekazywaniu życia jest naganna.
Augustus, czy tylko takiego komentarza, jak niżej, można się od Ciebie spodziewać na temat wyżej zacytowanej informacji?

Augustus napisał(a):Ale by było, gdyby tak było Szczęśliwy

[Obrazek: 023096454b2384f3m.jpg] http://pl.youtube.com/watch?v=ccaNFnjGfp...re=related S.N.E. http://www.bogurodzica.ox.pl
28-04-2009 00:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #145
 
:patrzy: :offtopic: :close:

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
28-04-2009 15:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Augustus Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #146
 
omyk napisał(a):Redaktorzy Gościa Niedzielnego muszą chyba czytać naszą dyskusję Szczęśliwy Szczęśliwy
Cytat:Ale by było, gdyby tak było Szczęśliwy

Chyba będzie jaśniej.

Myszkunia, analizowaliśmy na studiach ten fragment i wyszło nam, że to było ironizowanie. Mogę się mylić, ponieważ nie analizuję tego z teologicznego punktu widzenia, ale filologicznego.

Myszkunia napisał(a):nie potrafię wskazać takiego fragmentu.

Nie będę ukrywał, bzdurne byłoby gdybym chciał coś ukryć, trzeba się dzielić. Myszkunia, przeczytaj wnikliwie mowę św. Pawła na Areopagu, którą znajdziesz w Dziejach Apostolskich. Nad tym cały czas dumam. Tam też jest jasno wykazane, że większość greckiego audytorium "machnęło ręką" na Pawła z Tarsu, gdyż grecka filozofia nie pozwalała przyjąć zmartwychwstanie ciała ze względu na jasne odróżnienie bytu cielesnego od lotnego.

nieania, dyskusja z tobą w ogóle nie ma sensu, bo nie potrafisz rozmawiać z adwersarzem. Potrafisz go tylko obrażać. Skoro myślisz, że od czegoś trzeba zacząć, to zacznij od tego, po co piszesz, że trzeba zacząć? Zaczynaj! Do tej pory zauważyłem tylko twoje przechwałki i umiejętność obrażania innych, nic poza tym. Skoro aż tyle wiesz, to skorzystaj z dekonstrukcyjnych metod analizy i interpretacji tekstu, aby wszystko zrekonstruować i wykazać coś w końcu sensownego.
Polecam tobie przeanalizowanie pism E. Nęcka, które dotyczą jednostek twórczych.

Rachel, bardzo proszę nie zamykać tematu. Myślę, że jeszcze mogą tu być bardzo sensowne wpisy, a temat jest niezwykle trudny i warty dalszego, merytorycznego rozważania.

Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy (...) Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga wszechświat został tak stworzony, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych. Hbr 11, 1-3 BT
28-04-2009 16:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #147
 
Augustus napisał(a):Myszkunia, analizowaliśmy na studiach ten fragment i wyszło nam, że to było ironizowanie. Mogę się mylić, ponieważ nie analizuję tego z teologicznego punktu widzenia, ale filologicznego.
Jets tam, owszem, element ironii, lecz w moim przekonaniu celem wizyty nocnej Nikodema nie było ironizowanie...Myślę,ze, gdyby chciał tylko zakpić z Jezusa, nie starałby się tego czynic pod osłoną nocy.
Ironizował być moze dlatego,ze to, co mówił Jezus, było bardzo kontrowersyjne, a może miał taki charakter...
A jak wam na studiach wyszło??

Fragment przeczytam i się wypowiem Duży uśmiech

[Obrazek: mysz4.gif]
29-04-2009 19:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
nieania Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,786
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #148
 
Augustus, a czy analizując ten fragment wzięliście pod uwagę wszelkie okoliczności, warunki kulturowe, myśleniowe, kontekst itd itp? Bo mam wrażenie, że nie.

[center]Dla Jego bolesnej m?ki, miej mi?osierdzie...
[Obrazek: jezus2.jpg]

http://www.nie-umieraj.blog.pl
[/center]
30-04-2009 09:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #149
 
Augustus napisał(a):Myszkunia napisał/a:
nie potrafię wskazać takiego fragmentu.


Nie będę ukrywał, bzdurne byłoby gdybym chciał coś ukryć, trzeba się dzielić. Myszkunia, przeczytaj wnikliwie mowę św. Pawła na Areopagu, którą znajdziesz w Dziejach Apostolskich. Nad tym cały czas dumam. Tam też jest jasno wykazane, że większość greckiego audytorium "machnęło ręką" na Pawła z Tarsu, gdyż grecka filozofia nie pozwalała przyjąć zmartwychwstanie ciała ze względu na jasne odróżnienie bytu cielesnego od lotnego.
Przeczytałam.
"...sam daje wszystkim życie i oddech i wszystko..." (dz, 17,25b)
"...Określił właściwe czasy i granice ich zamieszkania..."(dz, 17, 26b)
Ze nie przyjęli, to napisałeś, czemu. Chyba zbyt duża kontrowersja tego, co Paweł powiedział z dotychczasowym światopoglądem Greków.
Fragmenty wskazują też na ład i pporządek w tym, co Bóg stworzy...

[Obrazek: mysz4.gif]
05-05-2009 12:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Augustus Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 356
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #150
 
Myszkunia,
widzisz zatem, że św. Paweł trochę mi komplikuje moje myślenie. Jednakże posiadam ciężką artylerię, żeby obronić to, co wcześniej pisałem. Mam tez słowa innego Apostoła, który pielęgnuje naukę Jezusa. Problem w tym, że muszę opisać problem umiejętnie, aby mnie tu zaraz ktoś nie odesłał do egzorcysty. Duży uśmiech W sposobnym czasie wrócę tu. Napiszę tylko, że do tego podchodzę krytycznie:

omyk napisał(a):Cytat:
To Bóg stwarza z niczego nieśmiertelną ludzką duszę i obdarza nią każde poczęte dziecko. Dzieje się tak i wówczas, gdy do poczęcia dziecka dochodzi w następstwie cudzołóstwa, gwałtu bądź in vitro, chociaż forma udziału rodziców w tym przekazywaniu życia jest naganna.

Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy (...) Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga wszechświat został tak stworzony, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych. Hbr 11, 1-3 BT
05-05-2009 23:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów