Anariel
Użytkownik
Liczba postów: 159
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
|
Objawienia maryjne to np. w Fatima czy Akita w Japonii. Poniżej fragment objawienia w Japonii.
Cytat:Moja kochana corko, wsluchaj sie uwaznie w to, co mam ci do powiedzenia. Powiesz to swemu przelozonemu. Powiedzialam ci juz, ze jezeli ludzie nie zaczna pokutowac i nie poprawia sie, Ojciec zesle na ludzkosc straszliwa kare. Bedzie to kara wieksza niz potop, nieporownywalna z niczym, co widzial swiat. Ogien spadnie z nieba i unicestwi wieksza czesc ludzkosci, dobrych na rowni ze zlymi, nie oszczedzajac ani kaplanow ani wiernych. Ci, co ocaleja, bede czuc sie tak samotni, ze beda zazdroscic umarlym. Jedyna bron, jaka wam pozostanie to Rozaniec i Znak pozostawiony przez mojego Syna. Codziennie odmawiajcie rozancowe modlitwy. Na Rozancu modlcie sie za papieza, biskupow i kaplanow.
Natomiast Jezus objawił się i mówił o miłości między innymi siostrze Faustynie Kowalskiej. A poniżej fragment objawienia Boga Ojca siostrze Eugeni Ravasio:
Cytat:Gdybyście nazwali Mnie Ojcem i dalibyście Mi świadectwo waszej miłości, czyż moglibyście znaleźć we Mnie serce tak zatwardziałe i tak nieczułe, że pozwoliłoby wam zginąć? Nie, nie! Nie wierzcie w to! Jestem najlepszym z ojców! Znam słabość Moich stworzeń! Przyjdźcie do Mnie, przyjdźcie z ufnością i miłością, a Ja po waszej skrusze przebaczę wam! Nawet gdyby wasze grzechy były tak odrażające jak bagno, wasza ufność i wasza miłość pozwoli Mi o nich zapomnieć do tego stopnia, że nie zostaniecie osądzeni! Jestem sprawiedliwy, to prawda, ale Miłość odpłaca za wszystko!
Posłuchajcie, dzieci Moje. Przy pomocy pewnego porównania pragnę zapewnić was o Mojej Miłości. Dla Mnie wasze grzechy są jak żelazo, a wasze akty miłości - jak złoto. Nawet gdybyście dali Mi tysiąc kilogramów żelaza, nie będzie ono znaczyć dla Mnie tyle, ile dziesięć kilogramów złota, które Mi ofiarujecie! To znaczy, że odrobiną miłości można odpokutowć za ogromne niegodziwości. (...)
Dzieło Trzeciej Osoby Mojego Bóstwa dokonuje się bez rozgłosu i człowiek często go nie dostrzega. Dla Mnie jednak jest to bardzo odpowiedni sposób umożliwiający Mi przebywanie nie tylko w tabernakulum, ale również w duszach wszystkich, którzy znajdują się w stanie łaski. W nich ustawiam Mój Tron i tam zawsze przebywam jak prawdziwy Ojciec, który kocha, chroni i pomaga swemu dziecku. Nikt nie może pojąć radości, jaką odczuwam, kiedy jestem sam na sam z duszą. Nikt jeszcze nie zrozumiał bezmiernych pragnień Mego Serca Boga Ojca: pragnę być gnanym, kochanym i cJc~onym przez wszystkich ludzi, sprawiedliwych i grzeszników. Są to trzy wyrazy hołdu, którego pragnę doznawać od każdego człowieka, jestem bowiem zawsze miłosierny i dobry, nawet wobec największych grzeszników. (...)
Na zakończenie tego małego wykładu składam wam obietnicę, której skutki będą wieczne. Oto ona: WZYWAJCIE MNIE IMIENIEM OJCA Z UFNOŚCIĄ I MIŁOŚCIĄ, A WSZYSTKO OTRZYMACIE OD TEGO OJCA, DOZNAJĄC RÓWNOCZEŚNIE MIŁOŚCI I MIŁOSIERDZIA. (...)
Ach, jakże pragnę ujrzeć spełnienie się Mojego pragnienia, które chcę wam przedstawić. Oto ono: Do dziś człowiek wcale nie myślał o zrobieniu Bogu, Ojcu swojemu, przyjemności, o jakiej zamierzam powiedzieć. Otóż chciałbym zobaczyć, że powstaje wielkie zawierzenie między człowiekiem a jego Ojcem Niebieskim, prawdziwy duch zażyłości, ale i delikatności zarazem, aby nie nadużywano Mojej wielkiej Dobroci.
Znam wasze potrzeby, wasze pragnienia i to wszystko, co jest w was, ale jak bardzo byłbym szczęśliwy i wdzięczny, gdybym zobaczył, że przychodzicie do Mnie i powierzacie Mi swoje potrzeby, jak to czyni pełne ufności dziecko wobec swojego ojca. Jakże mógłbym odmówić wam jakiejkolwiek rzeczy - o małym czy dużym znaczeniu - gdy Mnie o nią prosicie?
Chociaż Mnie nie widzicie, czy nie czujecie, że jestem bardzo blisko was w wydarzeniach dziejących się w was i wokół was? Jakże zasługujący na nagrodę będzie dla was dzień, w którym uwierzycie we Mnie nie widząc Mnie!
|
|