Cytat:ojciec Schmidt (werbista) nie naginał faktów do teorii; zresztą, gdyby tak robił, jego dzieło zostałoby łatwo podważone jako zbiór danych; tymczasem nie jest podważane jako zbiór danych; neguje się w nim jedynie teorię pramonoteizmu, jako zbyt przekraczającą wnioski z danych empirycznych w obrębie etnologii
Muszę zaufać Ci na słowo.
Cytat:określenie "mało konkretna" może zawierać taką sugestię
Nie zawierało.
Cytat:tak, po raz kolejny przekonuję się, że myślisz jak kulturowa ewolucjonistka; ja jednak - jako teolog, a nie jako religioznawca - opowiadam się za teorią pramonoteizmu: uważam, że potwierdzają ją zarówno empiryczne fakty (charakter monoteistyczny religii ludów zbieracko-łowieckich), jak i treść Księgi Rodzaju; coś mnie w związku z tym zastanawia: czy wierzysz w to, że istniał Raj, z którego ludzie zostali kiedyś wygnani? czy wierzysz w to, że kontaktowali się oni w owym Raju z Bogiem?
Oczywiście, że wierzę. Sądzę nawet, że cała sytuacja człowieka w Raju 'polegała' na zjednoczeniu z Bogiem. Po wygnaniu jednak dość sporo się zmieniło. Nagle ciało stało się śmiertelne, zaczęły się zmagania z przeciwnościami, znoszenie cierpienia, itp. Nie wiadomo, na ile potomkowie pierwszych ludzi zachowali monoteistyczną wizję Boga. Trzeba pamiętać, że Księga Rodzaju opisuje losy Narodu Wybranego, a nie całej ludzkości. Nie uważam, żeby cała ludzkość pochodziła od jednej pary
Co ciekawe, Kain jest w Rdz przedstawiony jako rolnik, a Abel jako pasterz. Słyszałeś o rewolucji neolitycznej?
Ropoczęła się ona jakieś 30 000 lat po pierwszych ludziach. Nawet pomimo megadługiego życia pierwszych ludzi opisanego w Rdz, 30 tys. lat żaden bohater Księgi nie dożył
Zresztą niewłaściwa interpretacja Rdz rodzi też inne, większe problemy. Kain miał żonę - skąd ją wziął? Poprosił o nią rodziców na 18 urodziny? Kain budował miasto - czyżby jedynie dla żony i syna? No, ale jako teolog doskonale wiesz, że Księgi Rodzaju nie należy interpretować dosłownie, szczególnie jej pierwszych rozdziałów. Nie wiem skąd więc tego typu pytania. Czyżby prowokacja?
Cytat:sądzę, że ludzie w czasach Kaina i Abla czy Noego byli monoteistami
A ja sądzę, że choć Noe był monoteistą, to zapewne jemu współcześni mieszkańcy południowej Afryki nimi nie byli.
Cytat:właściwie cała historia Izraela jest historią walki o zachowanie tego pierwotnego stanu religii
Wniosek idący zbyt daleko - nadinterpretacja; patrzysz na fakty przez pryzmat hipotez. Historia Izraela jest historią współpracy Bosko-ludzkiej. Boga, Który jest dobry i wierny swoim obietnicom i Jego ludu, który, choć czasem niewierny, to jednak o ile pozwalał się Jemu prowadzić, o tyle zwyciężał, docierał do celu i obejmował dane mu przez Boga dziedzictwo. Używanie historii Ludu Wybranego w celu potwierdzenia własnej ideologii jest dla mnie poniżej pasa... Tak, można stwierdzić, że sam Mojżesz zdenerwował się na politeistów, przysiadł na kilka nocy i napisał Pięcioksiąg po to, żeby na wieki udokumentować teorię pramonoteizmu, tylko doskonale wiemy, że było zupełnie inaczej.
Cytat:czy uważasz, że dusza ludzka ewoluowała, tak jak ciało i że - w związku z tym - człowiek nie był pierwotnie "stworzony na obraz i podobieństwo Boga", ale "ewoluował do podobieństwa"...?
Nic takiego nigdzie nie powiedziałam. Jestem katoliczką i moje poglądy są zgodne z nauczaniem Kościoła. Powyższy pogląd jest z jego nauczaniem niezgodny. Dusza ewolucji nie podlega. Tym, co podlega ewolucji jest ciało. Co do psychiki - można dyskutować. Ja uważam, że ona również ewoluuje, bo w wielkim stopniu 'bierze się z ciała' - wpływ na nią ma budowa mózgu etc.