Jeszcze o krzyżach. (POLITYKA - WYBORY PREZYDENCKIE)

[omyk]

Mordimer, odnoszę wrażenie, że cierpisz na kompleks niespełnionego prawnika. Konstytucja jasno stwierdza, że mam w RP prawo do publicznego wyrażania moich poglądów religijnych, czyli jak mam ochotę sobie zatknąć krzyż na Giewoncie, to robię to i tyle. Wszelkie dalsze interpretacje wynikają na szczęście z Twojej nadgorliwości. Nie rób z siebie na siłę prawnego autorytetu, bo nie tylko się kompromitujesz, ale też wprowadzasz w błąd użytkowników, którzy nie znają się na rzeczy. Regulamin Konstytucji nie narusza. Wolności konstytucyjne są przywilejami, a nie obowiązkami obywatela. Jeżeli masz ochotę się ich dobrowolnie pozbawić albo je sobie ograniczyć - masz do tego prawo. Dobrowolnie zawierana umowa może ograniczać wolności obywatelskie właśnie na tej mocy. To właśnie zrobiłeś, akceptując umowę zwaną na tym forum regulaminem. W razie wątpliwości odsyłam do ponownej jego lektury. Gdybyś zdecydował się, że jego akceptacja była z Twojej strony pochopna - daj znać.

[Mordimer_Madder]

Jak rozumiem w Twoim wieku i z bagażem Twojego doświadczenia życiowego wiesz oczywiście lepiej - oto koleżanko żadna umowa nie może warunkować dostępu czegoś ograniczeniem konstytucyjnych wolności bo to absolutnie coś innego, niż dobrowolne jej ograniczenie przez jednostkę, tak że sądzę iż potrafisz na swoje twierdzenie:

Cytat:Dobrowolnie zawierana umowa może ograniczać wolności obywatelskie właśnie na tej mocy

Przedstawić jakieś prawne argumenty, bo chyba sobie tego nie wymyśliłaś na kolanie?

[TOMASZ32-SANCTI]

To nie jest temat o prawie, ale o krzyżu, więc czas powrócić do tematu. Jak chcecie podyskutować o Konstytucji to zapraszam do założenia nowego wątku.

[Sant]

Mordimer_Madder napisał(a):Jak rozumiem w Twoim wieku i z bagażem Twojego doświadczenia życiowego wiesz oczywiście lepiej

Czy nie uważasz że zaczynasz ad personam? To że jesteś starszy o niczym nie świadczy. Również ów mityczny bagaż doświadczenia u ciebie.

[omyk]

Cytat:Przedstawić jakieś prawne argumenty, bo chyba sobie tego nie wymyśliłaś na kolanie?

Chętnie, ale najpierw Ty przedstawisz argumenty na to:

Cytat:wyrażanie przekonań wymaga obecności wyrażającego

Jeśli nie, to odpowiem jedynie cytując: "Skoro nie potrafisz ze zrozumieniem przeczytać własnej Konstytucji, to nie każ mi robić za nauczyciela..."

Pewien prawnik sprawę skomentował: "jeżeli uznaje (o Tobie Mordi) regulamin forum za sprzeczny z Konstytucją to czemu zawarł taką - jego zdaniem wbrew Konstytucji - umowę?"

[TOMASZ32-SANCTI]

omyk napisał(a):Pewien prawnik sprawę skomentował: "jeżeli uznaje (o Tobie Mordi) regulamin forum za sprzeczny z Konstytucją to czemu zawarł taką - jego zdaniem wbrew Konstytucji - umowę?"

I którą sam lekceważy łamiąc ją swoim postępowaniem a oczekuje jej przestrzegania od innych? :-k #-o :forum:

[Mordimer_Madder]

Dobry prawnik - pozdrówcie go a w wolnej chwili niech poczyta coś o prawie konstytucyjnym, bo najwyraźniej je przeoczył... a potem dziwicie się i bulwersujecie, że międzynarodowe trybunały zakazują wieszania krzyży czy przyznają odszkodowania np.Alicji Tysiąc... tam też się "tuzy prawnicze" wypowiadały... forum chrześcijańskie czy jakiekolwiek inne nie są państwem w państwie... ale co tam, dziś Arianie nie mieliby się gdzie ukryć... pozdrowienia dla "pewnego prawnika", z taką wiedzą jego kariera będzie krótka albo skończy w biurze pisania podań... koniec z mojej strony.

[omyk]

Nie omieszkam pozdrowić! Miło, że troskasz się o jego karierę, ale trochę późno - to osoba od kilkudziesięciu lat w zawodzie, starsza od Ciebie Niemniej zawsze dobrze wiedzieć, że komuś dobrze życzysz, przekażę.

[pafni]

Ja tez pozdrawiam prawnika i liczę,że mnie pozdrowi. Ogólnie niech wszyscy będą pozdrowieni.
A propo krzyża to mnie pobolewa właśnie od rana, wsiadłem trochę na rower i nie co pomogło. Nigdzie go nie będę przenosił.

[Mordimer_Madder]

Przesyłam pozdrowienia ze Szwajcarii - dla fanów obkrzyzowania wszędzie i wszystkiego pozwolę sobie wskazać, ze w tym pięknym kraju nie ma takiej możliwości, by w przestrzeni publicznej zafunkcjonował katolicki krzyż... znajomy kierownik dużego oddziału Swiss National Bank /katolik/, zapytany czy powiesiłby krzyż w miejscu obsługi klientów powiedział, ze to nie do pomyślenia... po pierwsze zostałby natychmiast zwolniony z pracy a po wtóre pozbawiłby się sam klientów, bo wyznawcy innych religii automatycznie uznaliby, ze w tym banku nie są mile widziani... tako rzecze Szwajcar... wiec opamiętajcie się ciut... w tej intencji zapaliłem dla Was świeczkę przed bocznym ołtarzem katolickiej katedry w Lucernie, której musiałem chwile poszukać w gęstwie kościołów protestanckich... moja intencyjna świeca jest mniej więcej po środku... chyba od ateisty tez się liczy, habe Ich das Recht :?:



http://www.northrup.org/photos/lucern/ca...spires.htm

[omyk]

Uważasz, że dyrektor szwajcarskiego banku jest dla nas autorytetem w kwestii wieszania symboli religijnych w przestrzeni publicznej? Lol.

Skoroś takim fanem słicerlandu, może zapytajmy gwardzistów szwajcarskich jako rzecze Szwajcar :lol2: Albo spójrzmy na flagę Szwajcarii A btw. czemu akurat postawa Szwajcarów Cię wzrusza? Uważasz ich za wzór dla Polaków?

[pafni]

Ja to myślę,że Polacy są sami dla siebie wzorem bo drugiego takiego narodu ze świecą Mordimera nawet trudno szukać.
Wracając do krzyża przyszła mi taka myśl do głowy a co by było jakby ten krzyż podmienić na bardzo podobny, czy straciłby na mocy tamten pierwszy a zyskał ten drugi?
Albo jakby pękł czy byłby ten odrestaurowany czy można by zrobić nowy?
I czy np. jakby była druga grupa z drugim takim krzyżem to trzeba iść za tym z katastrofy czy można za tym drugim też?

[Sant]

Skończ już.

[Mordimer_Madder]

omyk napisał(a):Uważasz, że dyrektor szwajcarskiego banku jest dla nas autorytetem w kwestii wieszania symboli religijnych w przestrzeni publicznej?

Dokładnie tak uważam, bo drugiego takiego prawie katolickiego kraju /podobno połowa ludności to katolicy/, gdzie powszechnie tak bardzo szanuje się wszystkie religie nie znam - a wierz mi, parę krajów na świecie znam całkiem dobrze i z tej perspektywy zaściankowość polskiego katolicyzmu bywa czasem wręcz żenująca...

i dalej napisał(a):Albo spójrzmy na flagę Szwajcarii

... i co widzimy - ano widzimy krzyż grecki :diabelek:

i jeszcze napisał(a):może zapytajmy gwardzistów szwajcarskich

A pewnie myślisz, że oni taki wzór wiary katolickiej? Zawsze powtarzam, że nauka historii popłaca... gwardia papieska to ostatnia armia najemnicza na świecie, chroniąca papieża z powodu niesłychanej wierności najmującemu - za przykład stawiany jest heroiczny bój najemników szwajcarskich w obronie Ludwika XVI przed poniesioną amokiem tłuszczą w czasie tzw."rewolucji francuskiej", gdzie Szwajcarzy polegli a nie odstąpili. Przypomnę jeszcze, że w watykańskiej Gwardii Szwajcarskiej nie ma obowiązku bycia katolikiem :mrgreen: - więc jeśli mamy z nich brać przykład - to popieram :!:

i na konie napisał(a):Skoroś takim fanem słicerlandu

A jestem, bo to jeden z trzech znanych mi dobrze krajów na świecie, gdzie czuję się lepiej, niż w Polsce /pozostałe to USA i Węgry/... i mieszka tam część mojej, rozrzuconej po świecie rodziny z malutkim przedrostkiem "de" przed nazwiskiem... czy to wstydliwe :hm:

[omyk]

Cytat:bo drugiego takiego prawie katolickiego kraju

Dzięki kampanii reklamowej pewnych browarów wszyscy Polacy doskonale wiedzą, że prawie robi wielką różnicę.
Szwajcaria pod względem religii jest niestety bardzo opłakana. Od lat brakuje w niektórych kościołach konfesjonałów, katolicy zatracają swoją tożsamość.
Między szacunkiem dla wyznawcy innej religii, jaki jest mu należny z racji samego jego człowieczeństwa, i szacunkiem dla jego wolności, a relatywizmem religijnym jest ogromna różnica. Szanuję każdego człowieka, szanuję jego wybory - nawet błędne, ale nie muszę szanować nieprawdy. Nie zauważyłam, żeby Szwajcaria była pod tym względem lepsza od Polski - społeczeństwo jest bardziej liberalne i relatywistyczne, to na pewno. I moim zdaniem w zasadzie tyle.
Z plusów, które mogę przyznać Szwajcarom - pilnują porządku, są dosyć zorganizowani i mają dobre jedzonko Jeśli szukasz tylko liberalizmu, to znajdziesz jeszcze "lepsze" pod tym wzgl. kraje. Tylko uważaj, żeby nie zakazano Ci kiedyś nosić szalika w imię tolerancji

A w Gwardii Szwajcarskiej oczywiście jest obowiązek bycia katolikiem I wiele innych, ściśle określonych kryteriów. Co do wzoru katolickości - absolutnie, skąd taki pomysł? Szukając go odesłałabym Cię do świętych, a nie do gwardzistów. Widzę po prostu, że pałasz do Szwajcarów wielką miłością, więc odsyłam do tych, którzy w kwestii krzyża wypowiedzieliby się zgoła inaczej, niż dyrektor banku. Swoją drogą jeśli mówić o zaściankowości, to wskazuje na nią raczej uznawanie dyrektora banku za autorytet w kwestii religijnej... Na jakiej podstawie? Bo ma kasy jak lodu? Czy bo jest Szwajcarem?